Szepty codzienności, czyli jak minął dzień-podzielmy się radością i refleksją..

[Jadzia P.]

Marta ładne to ponczo....nie wiem czy opłaciłoby Ci się robić je na drutach....wtedy na seniorka już wcale byś nie przychodziła

[czarna]

Uka...ja noszę rozmiar 41 lub 42...no to prawie pasują.

[Jadzia P.]

No to ja z moim rozmiarem 36 też nie znalazłabym nikogo do rozciągniecia ...

[czarna]

Jadziu...masz rację...nie można zaniedbać seniorka.........chociaż robótki to czysta przyjemność.....ostatnio wnuczkowi sweterek przedłużyłam...

[Uka]

Napisał czarna

A sobie przy okazji spodnie sztruksowe sprawiłam na zimę...a to się rozchuśtałam w tych zakupach

A ja kupiłam dzisiaj bluzkę,sweter, korale ,kota z porcelany dla córki i taki zakładany przez głowę "komin" w panterkę !!!
To dopiero rozhuśtanie !!!

[Jadzia P.]

Napisał czarna

Jadziu...masz rację...nie można zaniedbać seniorka.........chociaż robótki to czysta przyjemność.....ostatnio wnuczkowi sweterek przedłużyłam...

Że to przyjemność to ja wiem ...bo sama ciągle dziergam

[Jadzia P.]

Wy chodzicie raz kiedyś na duże zakupy....ja chodzę często i jak coś kupię to nawet nie wiem, że kupiłam ....i mąż też nie wie i nie widzi bo mało reklamuweczek wnoszę

[czarna]

Ło matko,to Ty lepsza jesteś!
Ja w ubiegłym roku kupiłam szal -komin,ale jako komin jest go za dużo przy szyi i do oczu prawie mi sięga...myślę więc,aby go zmniejszyć.......bardzo lubię tą modę kominową...takie wariacje przy szyi fajnie wyglądają...

[czarna]

Jadziu...chodzę za zakupami odzieżowymi tylko wtedy ,jak muszę....w konkretnym celu......poza tym omijam sklepy wielkim łukiem......

[Uka]

Napisał Jadzia P.

Wy chodzicie raz kiedyś na duże zakupy....ja chodzę często i jak coś kupię to nawet nie wiem, że kupiłam ....i mąż też nie wie i nie widzi bo mało reklamuweczek wnoszę

Mąż nie musi wiedzieć ale my czemu nie...?
Będziemy Ci przypominały coś kupiła, w razie gdybyś za głęboko schowała przed mężem...hihihi

Marta -Ja chodzę często ,przynajmniej raz w tygodniu...niekoniecznie coś kupując !
Po prostu to lubię.

[czarna]

Jadziu...a co obecnie masz na drutach?

[Jadzia P.]

Napisał Uka

Mąż nie musi wiedzieć ale my czemu nie...?
Będziemy Ci przypominały coś kupiła, w razie gdybyś za głęboko schowała przed mężem...hihihi

Marta -Ja chodzę często ,przynajmniej raz w tygodniu...niekoniecznie coś kupując !
Po prostu to lubię.

Ja w Porcie ( coś takiego jak słynna Manufaktura tylko trochę mniejsze ) jestem nieraz 4-5 razy w tygodniu....mam tam bardzo blisko i robię zakupy spożywcze w "Piotrze i Pawle"....więc nieraz jak mi cuś wpadnie w oko to kupuje...bardzo nie lubię kupować jak muszę, bo wtedy kupuję najczęściej rzeczy które nie noszę
Na przykład dziś poszłam do apteki i przechodząc obok zamkniętego już sklepu , zobaczyłam na wystawie śliczny sweterek....jutro muszę iść po niego bo taki z pewnością mi się przyda

[Jadzia P.]

Napisał czarna

Jadziu...a co obecnie masz na drutach?

Skończyłam córce tunike ....mam jeszcze dwa kolory włóczki które kupiłyśmy na allegro i dziś zrobiłam sobie wolne ...jutro też, bo jadę w gości....ale po świętach coś zacznę dziergać....jeszcze nie wiem co ....mam ochote zrobić swterek rozpinany na serek taki do bioder na dość wysokim ściągaczu....takie plany mi chodzą po głowie bo ja nie korzystam z wzorów....robię z głowy

[czarna]

Pięknie Jadziu..ja ,niestety muszę mieć wzór...w mojej pustej głowie nie ma żadnych pomysłów!

[Uka]

Marta Ty masz za dużo pomysłów na raz.
Głowa mała !

[Jadzia P.]

Napisał czarna

Pięknie Jadziu..ja ,niestety muszę mieć wzór...w mojej pustej głowie nie ma żadnych pomysłów!

Oj Marta ....nie bądź taka skromna....widziałam już nie jedną Twoją prace, np. śliczny obrus


Idę już do SPA ...moje drogie szeptuszki

[jakempa]

Ula,,,to ja chyba w tym sklepie mierzyłam,,,bo to w galeriach,,,a Legnicka to Magnolia, gdzie często chodzę,,,ale na nazwy sklepów nie zawsze patrzę,,,

Marta to Ty też poncho,,,no jesteś wysoka to Ci dobrze,,

Jadziu,,ja tez mam rozmiar butów 36,,,i takie mierzyłam,,

Jak widzę to robicie zakupy,,- ja już powiedziałam,,koniec'',,,mam tyle ciuchów, że o niektórych zapomniałam, że kupiłam,,,,
ale,,,,jak coś zobaczę naprawdę fajnego to wiem że i tak kupię,,

[Jolcik]

Witam przed snem. Miałam zajęty dzień sprawami emerytów, a wieczorem mąż siedział przy laptopie i nie chciałam mu przerywać. Dopiero oddał mój komunikator z wami. Wszystko przeczytałam i pooglądałam. Poncza świetne, ja mam czarne, jeszcze inne, bo jest to kwadrat przecięty na środku i można jeden koniec zawinąć jak szal, lub nosić luźno narzucone na płaszcz lub kurtkę. Torebka śliczna w kolorze i fasonie. Buty Uki chociaż sportowe, to bardzo eleganckie.
Jeżeli chodzi o zakupy, to ja bardzo lubię buszowanie po sklepach, bo najbardziej interesują mnie fasony. Najwięcej pieniędzy zostawiam w sklepach z materiałami. Potem leżą i czekają, aż będę miała czas na uszycie. Teraz szukam intensywnego granatu, bo widzę że w telewizji jest to dominujący kolor, a mnie w takim odcieniu jest dobrze. Niestety, gdy trend przeminie, to będą leżeć w sklepach. Kupiłam granatową pepitkę na kostium, a siostrze zieloną. Jak znam życie, to jej uszyję a mój będzie leżał jak zwykle. 24 listopada mam zabawę Andrzejkową i muszę pomyśleć o czymś pod tym kątem.
Milczenie Aluni też mnie niepokoi, miała kłopoty z komputerem, ale widać, że nie tylko.
Jadziu wyjazd miałam udany. Siostra chciała mnie zatrzymać na kolejne święto, ale moje obowiązki nie pozwoliły na to. Zaliczyłam wizytę w pięknym pałacu w Kamieńcu Ząbkowickim, który jest w fazie przywracania dawnej świetności z ruin, do jakich został doprowadzony. Bilet wstępu kosztuje 25 zł., ale warto dać taką kwotę, by pomóc w odbudowie. No i znowu zgaszę światło, ale dzień rozpoczniecie od mojej postowej lektury. Miłej nocy z pięknymi snami.

[Uka]

Jolu- to ja gaszę światło...hihihi
Mam nadzieję ,że pokażesz zdjęcia z Kamieńca...?

DOBRANOC

[czarna]

Ja już po SPA.Dobrej nocy życzę i lampkę wyłączam...hihihihi