|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cytat:
wyszedł bardzo smaczny. Teraz maliny w większości zjadamy, czasem robię galaretkę z malinami, a dzisiaj trochę zaniosłam sąsiadce. Na krzakach jest jeszcze dużo zielonych, a że zrobiło się ciepło, to na pewno dojrzeją. Co nie zjem, to wkładam do mniejszych słoiczków, zasypuję troszkę cukrem i pasteryzuję. Trochę dodałam do soku z aronii. Mąż nie za bardzo lubi maliny, woli sok, ze względu na pestki. Część śliwek dałam wnukowi i sąsiadce, ale jeszcze trochę zostało. Kiedyś robiłam powidła, teraz mi się nie chce. Jako odpocznę po obiedzie, to wyjmę pestki i zamrożę w woreczkach, na placek drożdżowy, który bardzo lubi mąż, a ja nie Resztę zjemy, bo nie ma ich za dużo. |
|
||||
Małgosiu,to jeszcze trochę roboty masz z owocami.
Kiedyś robiłam powidła ze śliwek,jak dziewczyny były małe, a u teściowej w ogrodzie śliwek było co roku bardzo dużo. Ciasto ze śliwkami bardzo lubię,choć drożdżowego niekoniecznie... piekę czasem zwykły placek ze śliwkami i kruszonką... Wiesiu,dziś i ja nie włączam grzejników,w dużym pokoju jest nieomal patelnia,tak słońce grzeje,ale wieczorem pewnie odkręcę na trochę... |
|
||||
Małgosiu
jakbym zjadła placka ze śliwkami, ale wiem, ze nie mogę. Nasza śliwka ma kilka lat, ale rodzi, jak kot napłakał. Irenko mnie się coś stało, bo ja taki zmarzlak, a kaloryfery niewłączone, jest mi ciepło. Okno w nocy mam otwarte. Pewnie te wszystkie mikstury, tak na mnie działają. Kalafiory otwarte tylko w łazience. |
|
||||
Cytat:
To chyba dobrze Wiesiu że nie marzniesz...a te mikstury rozgrzewające?Ja nie marznę,ale jak jest na dworze ok 10 st z wiatrem i deszczem to,niestety,odczuwam ziąb, a kiedyś tego nie było...Od czwartku pogoda ma zmienić się na niekorzyść... |
|
||||
Cytat:
Jak skończysz sterydy,to poziom cukru wyrówna się ,tak myślę... i nie będzie kłucia w brzuszek.Wampirki wiedzą,co robią,trzeba ten cukier obniżać,żeby szkody nie narobił. Trzymaj się chłopaku,zdrowiej! A jak z jedzeniem,dają przyzwoicie pojeść? |
|
||||
Cytat:
i jej mąż bardzo chorowali,ale paprocie mieli piękne,ona bardzo o nie dbała.Jak zmarła,jej mąż zaniedbał wszystkie kwiaty w domu i w rok po jej śmierci też zmarł. Syn przyniósł mi już osypujące się,myślałam,że nic z nich nie będzie,cieszę się ,że dobrze rosną,a przecież zupełnie zdrowa to ja nie jestem... |
|
||||
Masz rację Irenko, to chyba nie tak. Miałam olbrzymią paproć, wisiała na ścianie. Teściowa zaniedbała cukrzycę i było bardzo źle, musieliśmy ją zabrać do nas. Ciągle narzekała że ta paproć taka wielka, po co ci to. Paproć zaczęła marnieć i zginęła. Przez szereg lat /18/ każda paproć którą kupiłam, ginęła. W tym roku kupiłam w markecie ogrodniczym, jak na razie paproć ma się dobrze. Stoi w towarzystwie innych zielonych. Oby tak dalej. ona chyba lubi towarzystwo.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
|
|
||||
Mirka,jakie rozkoszne kocurki,dobrze im na słoneczku...
Balu też okupował balkon... Piękny,spokojny wieczór...może dzień jutrzejszy też będzie ładny,oby... złapałam kawałek nieba,słodki,cukierkowy Aniu,być może,że paproć lubi zielone towarzystwo,pobiera energię od innych kwiatów,to jej służy widocznie... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|