Różności!!!!!!

[barteczek]

Toteż po dobroci chciałam rozwiązać problem. Po co mi znać imiona rozrabiaków? przecież nie będę chodzić do rodziców na skargę... Zostawiłam to wczorajszej grupce...
Dziękuję Ci moja droga.... podziwiam mądre rozwiązanie problemu z klasą... a znam podobne problemy z czasów moich córek ( już emerytki ).. niestety, wychowawczyni wyzywała na nie, klęła! Moje córki były zniesmaczone jej zachowaniem i chłopcy jeszcze gorzej jej dokuczali...
Teraz uciekam bo grzmi strasznie...

[Wodniczka]

Witaj
Rodzinko z naszą Ninką i Kamą.
Ja też bojowe zadanie zaplanowane na dzisiaj zrobiłam.
-badanie INR,
-wizyta u stomatologa z moimi protezami.
Podkleiłam je jak radziła nie miała baba kłopotu kupiła sobie prosię .. zaraz innaczej się jadło,ale muszę się z nimi zaprzyjaźnić mam na to dwa dni,a jakby co ,to ponownie ją odwiedzić, ale protez nie podklejać.


Izabella pewnie opiekuję się wnukiem,niech babcia ma zajęcie, po to nię jest, by pomagać.
Wszystkim życzę miłego dnia

[kama5]

Moja Droga Ninko - przykro mi , ze " wielkolud " tak Cię potraktował , ale gdybyś zamiast pytania " co u niego słychać ? "powiedziałabyś - " ale z ciebie wyrósł fajny chłopak " zapewne by zaniemówił z wrażenia i zyskałaś byś u niego względy.Może się mylę , ale nadal uważam, że " dobro zwycięża zło " Ty znasz swoje realia i nie mnie pouczać Ciebie.Wyraziłam swoje zdanie i tyle.

Halinko - masz piekne okno i widok za nim też.

Zosiu - masz trochę udręki z protezą , ale chyba masz w rekompensacie piękny uśmiech

Izunia - uwielbiam rozmowy z maluchami , zaskakują czasem dojrzałą oceną rzeczywistośc , korzystaj poki sa takim uroczym wieku.Ja sobie notowałam co ciekawsze wypowiedzi i potem mieliśmy ubaw gdy dorośli.

Helenko - podziwiam Twoją kondycję nóg.Lubiłam jazdę na rowerze , ale teraz to już " zakazany owoc ".

Miłego wieczoru.W najbliższych dniach znów zapowiadają burze.Potem ochłodzenie i tak się bujamy ze szkodą dla zdrowia.

[helena62]

Helenko - podziwiam Twoją kondycję nóg.Lubiłam jazdę na rowerze , ale teraz to już " zakazany owoc ".

Krysiu myślę że wszystko się kończy ...nie poddaję się, walczę ale ...dziś odczytałam mój wynik rezonansu kręgoslupa... nogi chcą chodzić ale "rada by rusza do raju"...muszę do lekarza. Co do reakcji na ludzi to staram się też załatwiać to na spokojnie...miałam tu różne sytuacje z sąsiadami kiedyś zapukałam mocno w ścianę, zdenerwowalam się była noc...za miesiąć miałam u siebie policję że to ja zakłocam spokój, ciszę nocną...samo życie.Napisalam by Ninka zgłosiła na Policję...ale po zastanowieniu nie wiem ...ludzie są różni. Pozdrawiam Was dziewczyny serdecznie.

[barteczek]

Marylko - Kamo, nie powiedziałam do tamtego chłopca - wielkolud - tak pomyślałam tylko. Broń Boże... gdzieżbym mogła? Po prostu wyrósł na dwa metry jak nie więcej.
Z tymi przy bloku już załatwiłam wczoraj... wiem, jeden z nich to ten który dzwonił domofonami... udałam, że nie wiem. Właśnie pochwaliłam je, że są dobrymi, młodymi ludźmi... co z tym zrobią, to już nie moja sprawa. Wychodzę z sunią, zapominają o szkudzeniu ( rozrabianiu ) pozwalam w miarę grzecznie bawić się z nią... ona też ma radość z tej zabawy.
Przeszła burza, kilka grzmotów, trochę deszczu i pogoda piękna!
Helenko, nie chcę zawracać sobie głowy z Policją... już wezwałam ich jak nawiedziła mnie złodziejka... pamiętasz? ta z Administracji... latała po mieszkaniu, obejrzała pokoje, nie nadążałam za nią... w końcu taboret mi wstawiła do łazienki i kazała mi trzymać prysznic... wywaliłam ją z domu i wezwałam Policję... stali u mnie pół godziny i mnie spisywali... w tym czasie mogli ją złapać... opisałam dokładnie jak ubrana, jak wygląda... widziałam jej twarz... Do dzisiaj nie wiem co z tym zrobili...
Muszę kończyć bo słoneczko operuje po monitorze...
A, dzwoniłam do Ewuni, jest zdrowa, ma wnuki... ale zajrzy... ważne, że jest zdrowa!!!!

[barteczek]

Pięknie powiem - DOBRANOC -

[dajdziuba]

Dobry wieczór

No i znowu późno...

Upał był nie do zniesienia, teraz ciut chłodniej, ale komary się obudziły zawsze źle

Temat niegrzecznych dzieci utrzymuje się, ja też już się wypowiedziałam, ale każdy ma swoje sposoby i doświadczenia. A dzieciaki od wieków lubią broić, ale ich sposoby się zmieniają, teraz niestety na gorsze

Ninko
nie, nie mamy rocznicy ( w przyszłym roku 50) ani urodzin.
Po prostu po pandemii wszyscy są stęsknieni towarzystwa i imprezowania, a że mam książkę do rozdania to zrobi się z tego festyn rodzinny na naszym podwórku połączony z wieczorem autorskim i poetyckim. Dzieci i wnuczęta ręce zacierają i mają szerokie plany. Co wyjdzie trudno powiedzieć, mam nadzieję, że będzie fajnie.
Ninko, sunia nie ma apetytu przez te upały, nasza kicia też nie je, dzisiaj zjadła tylko trzy plasterki cienkiej parówki i tylko wodę pije...

Krybo
ciekawe sentencje podajesz

Kama
zgadza się rozmówki z małymi dziećmi są ciekawe i nieraz zdumiewające. A przekręcanie słów rozbawia nieraz do łez.
Kamo piszesz bardzo drobnym druczkiem, wiem, że Nince sprawia kłopot czytanie takiego drobiazgu. Pewnie nie śmie poprosić o większe literki. A może niepotrzebnie to piszę...

Helenko
masz zacięcie do tego roweru i do spacerków. Ja ostatnio,(myślę że tylko na razie) musiałam odstawić rower do garażu. To przez chorobę. Jak wyleczę, to pojeżdżę, może nie na takie dalekie przejażdżki, ale chociaż na krótkie to zawsze jest coś.

Iza
przyjemności z wnusiem życzę, owocnych rozmów

Gienek
dzięki za pozdrowienia, u mnie też słonko ostro" blindowało"

Zosiu, Halinko, Wandziu (nie wiem kto jeszcze) buziaki przesyłam

Wszystkich cieplutko pozdrawiam i dobrej nocy życzę

[Omi]

Witam serdecznie cala Rodzinke.

Dzis jest za pozno by porozmawiac z Wami -
czytanie "zaleglych" ppostow zajelo mi sporo czasu ...
Bede z Wami jutro.
Nineczka "pogonila" mnie swym telefonem do pokazania sie Seniorku.

Nineczko - jestes taka kochana !

Musze przyznac, ze duzo tu sie dzialo.
Do zobaczenia jutro.

Buziaki i pozdrowienia.

[Jolina]

Wycineki pokoju mojego mż.

Przychodzę bardzo późno, tylko po to aby powiedzieć wam dobranoc.
Lepiej późno, niż wcale.
Jednak na przeczytanie postów czas się znalazł.
Danusiu - należy Ci się order za komentowanie postów. Brawo.

Marylko, dziękuję za nr.tel. Rzeczywiście ten z przed lat nieaktualny.
A co do okna... to jest tylko jedna odsłona.
Mam ich sporo. Obiecałam Nince, że kilka pokażę.
Wiesz Marylko, siedząc przez lata w czterech ścianach,
nie miałam możliwości fotografowania czegoś innego z poza granic posesji.
A że bardzo lubię robić fotki, to wyżywam się na tym co mam w zasięgu.

Helenko, czy przypadkiem nie pomyliłaś imion cytując wypowiedź?

Nieskomenntowanych przepraszam. Chęci są , ale zdolności brak.

Życzenia spokojnej nocy dla wszystkich dziś tu będących.

[Iza_bella]

Jolinka pożegnała nas o północy mówiąc pięknie dobranoc....ja witam o poranku, mówiąc jeszcze piękniej Dzień dobry. Mam nadzieję, że będzie to faktycznie dobry dzień i przyniesie nam radość i zadowolenie.
Cieszę się, że odnalazła się Ewunia- Omi i że wszyscy są w dobrych nastrojach.
Danusiu...gratuluję pomysłu na spotkanie rodzinne...człowiek po pandemii jest spragniony takich spotkań. My już podobne zaliczyliśmy.
Ninko...Helenko...Zosiu...Wandziu...Kamo....Krybo. ..Lillu...Gienku....
Dzień znowu zapowiada się upalny...litości.
Pozdrawiam.....

[helena62]

Witajcie dziewczyny! witaj dawno nie widziana Ewo! Tak Danusiu pomyliłam się co do imienia napisałam Krysiu a miało być Kama U mnie zapowiadają mniejszą o 10 stopni temperaturę oby...Po przedwczorajszym wyjeżdzie do rodzinki w taki upał nie nadużywam swoich sił...szkoda zdrowia.Dziś jeśli nie będzie za gorąco wybiorę się po wynik a to eskapada na większą skalę...upału nie znoszę.Najlepiej byłoby zejść na dół posiedzieć gdzieś w cieniu ale nie bardzo jest gdzie...pozostaje moje malutkie mieszkanko ,zasłonięte okna...dobrego dzionka dziewczyny...nie truję

[kryba]

Witam wszystkich serdecznie
Podobno obecność jest jednym z najwspanialszych prezentów jaki możesz podarować drugiej osobie. Nie musisz nie wiadomo czego robić, wystarczy, że jesteś.

   ═───ʚ ❤️ ɞ───═
Aby zawsze był obok Ciebie ktoś, o kim warto piękne sny śnić, bo samemu nie jest łatwo, bo samemu trudno żyć.
═───ʚ ❤️ ɞ───═
ღ Życzę wspaniałego dnia, na niebie dużo słonka, na ustach uśmiechu, w sercu dużo radości i miłości i niech chwile szczęścia będą z Tobą każdego dnia. Pozdrawiam i serdeczności ślę.
https://s9606.chomikuj.pl/ChomikImag...71-3UMaP8&pv=2

[Jolina]

Oj miła koleżanko,
pewnie jesteś zakochana...
Tym razem pomyliłaś Danusię zemną.
Pozdrawiam i pogody w sam raz życzę. .

[barteczek]

Witam, witam....
Krysiu, bardzo mądre i życiowe powiedzenia masz dla nas - dziękuję. Tobie, we dwoje to łatwo tak śnić...
Ewuniu, jesteś, dobrze że jesteś, że jesteś zdrowa!
Izabel, zajęta z kochanym wnusiem! Zazdroszczę ale mi już to nie grozi! Tak, mam maleńkiego prawnuka...
Danusiu, toż pisałaś o tym.... pamiętam! Wiedziałam o tym spotkaniu u Ciebie związanym z wydaniem książki... ogromnie się cieszę z tego i czekam na fotki!!!! Bedą, będą piękne bo masz kochane wnuki! Baw się kochanie, baw się i ciesz się... jeszcze wydasz następną!
Ja chyba nie skończę już ani tej ostatnio pisanej ani - dwie do skończenia - nie stać mnie na drukarnie....a napierają na mnie abym wydała wiersze... nic z tego... jest ich tysiąc a ja nie wybiorę... problem z okiem i lata...
Halu, te fotki są urocze!
Byłam u weterynarza z sunią, pora na odrobaczanie... niestety, dostała połowę tableteczki bo waży 1, 24 deko. za dwa tygodnie dostanie drugą połówkę. Była z p. Krysią w Parku, teraz śpi jak - suseł ..( sunia, nie p. Krysia ) od jutra mam nową pomoc do domu...nie mam pojęcia jak długo będę się docierać?- Wiem, pozwalam na dużo, pobłażam...przymykam oko " tak to nazwała dzisiaj p. Krysia. Po 3 latach dopiero się o tym dowiedziałam!
Mam potrzebę wyjścia z domu a boli mnie prawe kolano jak licho... nie wiem dlaczego?
Do potem Rodzinko!!

[helena62]

Pewnie masz rację Halinko ale w kim? nawet kot mnie opuścił.Myślę że powodem jest to że chcę zawsze coś napisać ale za duzo bym chciała...i nie chcę nikogo zanudzać Chciałoby się wiele ale ...Ninko jesteś super! te zmiany pań pomagających są przerażające.Miałam dziś wizytę u neurologa z wynikiem rezonansu...mam znowu zaleconą rehabilitację, poczekam. Pani dr przemila osoba ...dziś po raz ostatni przyjmowała odchodzi na emeryturę.U mnie od rana zmiana pogody zrobiło się chłodniej uff jak fajnie, pada deszczyk jest czym oddychać. Pozdrawiam Was dziewczyny!

[barteczek]

Helenko, myślałam o Twoim wyniku z rezonansu i na szczęście odpisujesz że masz rehabilitacje. Zezłościłaś mnie okrutnie! Nikt Cię nie kocha bo kotek odszedł... szlaken trafen - a my? Przecież jesteśmy Przyjaciółmi! Ludzie odchodzą tak samo ukochane zwierzaki. Ja mam w sercu każdego zwierzaka którego miałam... nawet kanarka który siedział na ramieniu jak np. robiłam makaron... wszystko ze mą robił, asystował mi...miałam szczury, chomiki, koty, psy i u babci, owcę! Basie...ta to była artystka...
Pisz nam o wszystkim, nie nudzisz, po to tutaj jesteśmy aby sobie pomagać, radzić... być - na wyciągnięcie ręki -
Teraz zmykam, słonko operuje na monitorze... moje oczko już nie TO...jestem ślepa...

[kryba]

Witam Cie Nino... witam Was kochani rodacy,
Musze Was poinformowac, ze moje konto jest zablokowane i nie moge odpisywac na wiadomosci prywatne.
Dziekuje zatem za wszelkie dobro i wsparcie psychiczne, jakie od Was otrzymuje.
Jak moze wiecie mieszkam w Niemczech od ponad 10 lat i tesknie za Polska i Polakami jak rowniez brakuje mi rodziny, ktora zostawilam w Polsce.
Nie bylam obecna dlugo na tym portalu z powodu choroby oraz innych przeciwnosci losu.
═───ʚ ❤️ ɞ───═
Spokojnego popoludnia i wieczoru zycze Milo pozdrawiam

[Iza_bella]

Mały pojechał z rodzicami do dentysty, na przegląd ząbków, a ja myk do kompa.
Ninko....oby nowa opiekunka sprawdziła się i żeby była pracowita.
Helenko...pisz, co Ci w sercu gra...o radościach, smutkach i niepowodzeniach...oby tych dwóch ostatnich było jak najmniej.
Krysiu - Krybo...nie masz konta zablokowanego....w regulaminie jest zapis, że aby pisać prywatne wiadomości trzeba napisać albo 30 albo 50 postów (nie wiem dokładnie), gdy osiągniesz tę liczbę będziesz swobodnie korespondować ze wszystkimi.
Przykro mi, że chorujesz i los niesie Ci różne przeciwności. Zdrowia życzę i uśmiechów losu. W grupie raźniej znosić problemy, zarówno zdrowotne jak i inne. Jesteś nowa w naszej grupie, ale z czasem poznasz i nasze problemy zdrowotne i troski...każdej z nas coś tam doskwiera. Jesteśmy tu, aby się wzajemnie wspierać.
Za miłe pozdrowienia - dziękuję i odwzajemniam. Sentencje ładne.
Miłego wieczoru WSZYSTKIM.....

[barteczek]

Jestem i ja... zapowiadają burzę dlatego mnie kolano tak mocno boli. Nie wyszłam już z sunią.
U Helenki burza... szaleje podobno strasznie! Zalane ulice, piwnice.... Helenko, jestem myślami przy Tobie.
Krysiu, przytulam Cię... wiem jak tęsknisz... ja mam rodzinę w Lublinie ( taką najważniejszą ) dawniej co rok byłam u nich i nie mogłam się nacieszyć... teraz już po wyprawach... Ty masz - za granicą - gorszy problem w dodatku te zarazki, ograniczenia.
Izabel, nasz Skarb, poradzi Tobie i zawsze nam! Na moje szczęście znamy się osobiście, miałam okazję i radość przytulić Izabel...Ja w takich sprawach dzwonię do Gosiaczka... naszej POLLI.
Nie znam się na tych rzeczach technicznych a jak Izabel pisze, że jak będziesz miała ileś tam wpisów, to będzie dobrze na pryw. też tam byłam, coś skrobnęłam...Pozdrawiam ...
Marylka będzie dopiero pod koniec tygodnia? tak zrozumiałam. Załatw wszystko pozytywnie!
Ktoś plącze się po schodach bo sunia biega do drzwi i wyzywa...mnie uszy bolą od tego ujadania... dobrze, że sama jestem na piętrze a na pierwszym panie sporo starsze ...
Teraz chwilę będę tutaj...

[Jolina]

Oto jeszcze jedno zdjęcie z kwiatkami w oknie.
W tle Kitypatio naszego Tolusia.
Od wypadku który z trudem przeżył,
nie wypuszczamy go luzem na dwór.
Zięć wybudował mu wybieg i tam przebywa kiedy ma chęć.
A my jesteśmy spokojni, że nic mu się złego nie przytrafi.

Helenko, ja też nie wyobrażam sobie jakby to było z tymi
zmieniającymi się paniami.
Na szczęście od lat mam moją Bożenkę.
Myślę, że nie znalazła bym drugiej podobnej.

Krysiu im częściej i więcej napiszesz postów, tym prędzej
będzie miała dostęp do priw.poczty.
I uzyskasz status stały bywalec, zamiast początkujący.
Choć powiem Ci, że pewnie każda z nas już co raz mniej korzysta z niej.
Tak samo jest z komentarzami na profilu...
bardzo mało kto tam zagląda.
Chociaż osobiście lubiłam bywać i wpisywać np. życzenia.

Ojej. Pa. Muszę kończyć. Obowiązki wzywają.