|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Zbyt wiele dzisiaj się wydarzyło,
zmykam życząc Wszystkim DOBREJ NOCY... Zamiast obrazka... https://youtu.be/M4w6B0TpJ1A - Cz |
|
||||
Ja tam lubię schabowy, szczególnie z młodą kapustą. Ale teraz smażę je z polędwiczek wieprzowych, są bardziej delikatne.
Pana Zbigniewa bardzo szkoda. Już nie zaśpiewa "na żywo". Jakieś dwa dni temu przeczytałam w internecie, że jest powolna poprawa zdrowia, a to było przekłamanie. Szkoda! Muszę sobie jakieś cuski znaleźć, by normalnie pospać. Tym bardziej, że tę piątą rano odespałam po obiedzie. Pany od demolki definitywnie ode mnie się wyniosły. Już mogłabym remontować podłogę. Ścian jeszcze nie, bo jeszcze to podłączenie do ciepłej wody. Muszę się dogadać z kafelkarzem, czy chce na raty, czy ciurkiem. Hura, w piwnicy mamy 6 kafli terakoty. Może starczą. Ewentualnie pod brodzik i szafkę umywalkową mogą być z innej parafii. |
|
||||
Cytat:
Wlasnie! Wystarczy spojrzec na mlodych na randce.. siedza w restauracji czy kawiarni i kazdy ma nos w swoim telefonie.
__________________
Radość dzielona jest pomnożona Smutek dzielony jest pomniejszony... Ostatnio edytowane przez AnekSadek : 23-05-2017 o 01:18. |
|
||||
Dzień dobry.
Coś słabe dzisiejsze nocnomarkowanie. Cytat:
Haniu, toś już prawie na finiszu. Nawet sprawnie im to poszło. Cytat:
Dobrego dnia Wam życzę. |
|
||||
Cytat:
Rymik zaświadczy A jako człowiek - nie powiem, bo tak wykrzywiłyście mi mój obraz, że teraz nikt mi nie uwierzy. Ale mam pogód! Miała być zimnica, a tu tfu! tfu! 20 stopni, niebo jakieś przydymione, ale gwiazda nasza świci. Chciałam coś pysknąć na wesoło nt. naszego narodowego muzycznego kotleta schabowego, ale mi się odechciało wszystkiego po otworzeniu wiadomości z Manchesteru. Wystarczył mi sam nagłówek |
|
||||
Hejka!
Dziś na siłę pobyłam w łóżku do 8-ej. Już warczeli, stukali, piłowali, a na poduszki na uszy i w przerwach między hałasem lekko drzemałam. U mnie koniec demolki, ale nie koniec remontu. Sporo jeszcze wody upłynie nim doprowadzi się mieszkanie i łazienkę do ładu. Na jedenastą wchodzi pan, aby łatać dziury w suficie. Czy załata, nie wiem, bo na razie z dziurów kapie woda. |
|
|||
Cytat:
Chyba znalazłem w codziennej prasówce coś co można uznać za "prawdę czasu i ekranu" Cytat:
A najciekawsze jest to, że to dzieje się na naszych oczach. tak się narobiło. A co dalej??? strach się nie bać... |
|
||||
Cytat:
Oj tam, oj tam... Tyle rzeczy w jednym ot jest super . I w dodatku oglądać te zmiany pamiętając czasy drewnianych klocków i wieczorów bez telewizora... Pora nocnomarkowania sie zmieniła - rano wróble budzą to wieczorem śpiączka łapie. Sówkę Hanię budzą fachowcy to też musi odespać . Tym razem nie Kampinos tylko okolice N, Dworu Mazowieckiego i brzegi Narwi ... |
|
|||
[quote=bachor]
Cytat:
Cytat:
|
|
|||
Cytat:
Dlatego już niejaki Mrożek zawarł rzecz w zdaniu: "I tylko jeden ......* tradycyjnie rżnął nożem" wykropkowałem bom nazwiska herosa zabył, a lenistwo przeważyło nad chęcią odświeżenia pamięci No i te Grześkowiakowe atomy trza brać pod uwagę |
|
||||
Ale jojczą, zacofańce jedne!
Właśnie wróciłam ze sklepu cała w w snowdonskim klimacie. Pod nogami kamień na kamieniu w schodki się układający, chwasty, że daj mi Losie takie w ogrodzie, niebo czysty szafir, a na horyzoncie siwe i czarne chmury i chmurzyska oparte o stareńkie Góry Kambryjskie. A Walijczyków domki i ogródeczki mikroskopijne zadbane, ukwiecone nie kamyczkami, a kwiatkoma. I łowiecki pobekują. Żaba siedzi w cywilizacji wbitej w dzikość i pokazała mi to wszystko czym? Telefonem. Na Skype. Tuż przed moim wyjściem z domu. Nie swoim, bo ona ma taki jak mój i bardzo belejak go traktuje. Jak to Żaba Więc nie gadajcie jak stare zrzędy, że "za moich czasów to, panie, inaczej bywało"! Się cieszcie, jako i Doktorek się cieszy A jeśli chodzi o śledzenie... I bez tych urządzeń entuzjaści potrafią... Cytat:
Nie znam Warty, ale widziałam, co potrafiła w Augustowskiem mała rzeczka (w nazwie miała Kamienna lub Kamienny) zrobić ze składakiem. Za "moich czasów" się wypożyczało pływadło. . Ostatnio edytowane przez Alsko : 23-05-2017 o 14:43. |
|
||||
Cytat:
Ja jestem tak dziwnie zacofana. Telefonow nie lubie ale komputerki, tablety, aparaty fotograficzne uwielbiam. Ciezko by bylo przezyc tydzien bez tableta bo na kanapie, przed telewizorem bardzo przydatna zabawka. A jak ktos mi pokazuje zdjecia w telefonie to mowie ze znaczkow pocztowych nie ogladam. Oto ja!
__________________
Radość dzielona jest pomnożona Smutek dzielony jest pomniejszony... |
|
||||
Cytat:
jak kamerą w kompie, co sam widzi (obraz na cały monitor, psze Pani) - to byś piskała. Z radości Odklejam się. Na razie ahoj! A telefony polubisz. Na emeryturze |
|
||||
Hejka.
U mnie coś podejrzanie się chmurzy, atmosfera burzowa. Cytat:
A dawniej kajakami po stawie w Blachowni się pływało i się nie bałam, a ze 20 lat do tyły, to nawet jezioro przepłynęłam na łódce i było oki, do czasu, aż mnie uświadomiono jaka głębia jest pod spodem, wtedy to prawie zawału dostałam. Cytat:
Podoba mi się dzisiejsza technika, powoli się z nią oswajam. Cytat:
Więcej jest takich. Zula, w polu robisz, czy co, bo tak Cię mało. Haniu, najważniejsze, że już pany nie demolują, z remontem powoli dasz radę. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 14:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 09:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 09:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 21:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 09:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|