|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry LUDKOWIE!
Mam wśród znajomych kilka osób "sercowych". Z nadciśnieniem, miażdżycą tętnic,
podwyższonym cholesterolem. Była też o tych dolegliwościach mowa na ławeczce w ośrodku rehabilitacyjnym. Jeden z pan chwalił się, że sprowadziła mu córka za pomocą Internetu lekarstwo, które jest rewelacją. Nazywa się A-cardin. Zaciekawiłam się, zapisałam nazwę i szukałam wczoraj w sieci. Znalazłam mnóstwo reklam, nawet strona jest na Facebooku. Nigdzie nie ma podanego choćby śladowego składu tego leku, a opisy dobroczynnego działania są dłuuugie i wyglądają na przekonywujące.Na przykład: http://a-cardin.prodi.website/l?fbcl...DJSke7QQGw7qTo Nigdzie nie znalazłam zapisu kariery naukowej prof. Zygmunt Jan Słowik. Znalazłam za to takie rewelacje jeszcze z 2017 roku https://manualzielarski.pl/2017/07/k...e-oszukac.html. Mam wrażenie, że A-cardin i tym podobne leki to oszukaństwo i cwaniactwo w biały dzień. Cwaniactwo, które trwa już kilka lat. A może jednak kupić A-cardin? Nie znam pana rehabilitującego się i leczącego A-cardinem, więc obserwacja na żywca odpada.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Gratko. Pieczywo kupione, śniadanie wszamane, zaraz wybieram się na odległy cmentarz. Słońce na przemian z chmurami, ale ma nie padać i nie być upalnie, w sam raz pogoda na wypad z domu. Gratko, ostatnio jak byłam u kardiologa, zaleciła mi brać Acard 75, jeszcze nie wykupiłam, nawet o tym zapomniałam, dopiero Ty mi dziś przypomniałaś. Muszę o tym leku poczytać. Cytat:
Teraz natworzyło się dużo różnych "profesorów" znawców zdrowia i leczenia, ale jakoś im nie ufam. No to się zbieram powoli i wylatam. Dobrego dnia dla Was. |
|
||||
Witam w sobotni poranek.
Od rana Gratka dyskutuje o leczeniu A-cardinem...jakoś nie mam przekonania do takich reklam i pseudo-leków nie zakupionych w aptece...ja bym nie ryzykowała. Ja od kilku lat stosuję Acard...lekarka w sanatorium mi poleciła....najpierw zażywałam tabletkę co 2-gi dzień, teraz stosuję codziennie. Ponoć zapobiega zawałom i wylewom. Przy szczepieniu, gdy podawałam leki jakie stosuję na codzień, lekarz kwalifikujący pochwalił wybór Acardu. Pogoda znowu niestabilna....pochmurno i tylko 6 stopni ciepła. I dość mocny wiatr kołysze drzewami. Co miałam dziś w planach - zrobiłam....teraz laba i nicnierobienie. Pozdrawiam....Dobrego dnia....
__________________
|
|
||||
AKARD , ja już biorę z 10 kat może i więcej, dobra jest też do tego wenesium tabletki , one są zielone. Kupiłem sobie robotę, młode kurki 12 sztuk mam zajęcie,i jednego kokota 290 zł zapłaciłem. Różne pasze też kupiłem za 160 zł to już na całe lato. Za 2,5 miesiąca będą nowe świeże jajka od młodych kurek . Zimno. Rano było +4 tylko teraz jest +12 i lekko kropi deszczyk, a ma padać i popołudniu też u nas. Chyba zapalę w piecu , bo moja godo że zimno przy sobocie. Nic nie można zrobić na ogrodzie.
Magnolia zmarzła kwiaty obleciały tylko liście zaczyna wypuszczać. Pozdrawiam was miło przy sobocie..
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Gienku...to spore stadko masz tych kurek...będziesz mógł sprzedawać jajka, jak zaczną Ci się nieść, bo oboje z żoną nie przejecie tego.
U mnie co chwilę pada ulewny deszcz. Wykorzystałyśmy chwilę bez opadów i posadziłyśmy pelargonie do donic a ja wystawiłam na zewnątrz, myślę, że już nie zmarzną, bo nie zapowiadają przymrozków. Niech się hartują.... Myślę, że Kama jeszcze przed wyjazdem wpadnie pożegnać się...miłego pobytu we Wrocławiu Kamuś. Do miłego....
__________________
|
|
||||
IZABELLA za nim zaczno nieść młode ,to stare zabiję. Tygodniowo mam za jajka 70 zł już nie mówię to co my zjemy kiedy chcemy. prawie co drugi dzień jajko się zje. Śrutowałem dziś młodym i starym kurom, jeszcze porządek porobić podpisać worki małe co bym nie zapomniał co komu się należy . Zaraz będzie kawa .Trzymajta się dziewczyny przy sobocie.
Fajno pogoda se zrobiła.Hej!
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry LUDKOWIE!
Cytat:
Nie kupię. Acard zjadałam a teraz gdy biorę diosminę chwilowo acard odpuszczam. Przyszła koleżanka z wizytą, zrobiłyśmy przegląd ogrodu i na tym działalność ogrodniczą zakończyłam, choć mnie ręce swędzą, żeby chwycić za kosę i wykosić trochę podagrycznika. Resztka rozumu jednak zwycięża, robię pranie żeby przy sobocie coś robić . Niech podagrycznik żyje do przyszłego tygodnia. Cytat:
https://wallpapercave.com/wp/wp4883565.jpg Na tej stronie są ładne tapety na ekran i w ogóle ładne obrazki, tzn fotografie.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Cytat:
Nie strasz przymrozkami, już ma być cieplutko, chociaż i tak wszystko opóźnione. Na 8 maja przeważnie już kwitł bez i konwalie...a bez pączki maluśkie, a konwalie dopiero co wylazły z ziemi. Cytat:
Posadziłam wreszcie kany i dalie. Do południa obleciałam dwa cmentarze, sumienie mam teraz spokojne. Gienku, 12 młodych kurek i jeszcze do tego stare, to już prawie hodowla. Będziesz miał zajęcie, przyjemność, jajka i trochę kasy. U mnie dziś parę razy pokropiło, a wietrzysko zimne jak diasi. Ja jeszcze w botkach latam. Miłego wieczoru. |
|
||||
Myślę , ze bez obawy można to stosować niezależnie czy pomoże czy nie.
https://youtu.be/LkNlqHWTTkk Dzień przeszedł mi na lenistwie , długi nie robienie.Może jutro mi się odmieni, bo bede miała wnuka i trzeba pomysleć co zapakować , bo jak nigdy nie jestem przygotowana do drogi.e podsypianie i nic ( oprócz jedzenia ) Nadal ziewam , chyba ta pogoda i ciemne chmury , które co raz straszą deszczem , ale wyjdzie slońce, chmury umykają i tak jest cały dzień. Miłego wieczoru. |
|
||||
Zrozumieć kobietę....
Żona codziennie zatruwała męzowi zycie opowiadaniem , jakie to piękne buty kupiła sobie Halinka. ( koleżanka )
Mężowi już to się znudzilo więc kupił żonie takie same buty.Po kilku dniach zauważył, ze żona tych butów nie zaklada- więc pyta dlaczego ? Zona na to - " jak mam je nosić jak takie same ma Halinka " |
|
||||
Hej!
BOGDA , miałem kiedyś z 6 lat temu 80 sztuk ponad 2 tony zboża musiałem kupić. Roboty do cholery tych jajek nie mogłem czasami sprzedać. Zlikwidowałem za dużo było. 15 starych jest , dokupiłem 12 sztuki kokota,żeby pośpiewał trochę na podwórku.A jak wyrośnie , to na jesieni na rosół bydzie super.Stare do jesieni też pójdą na ubój. tylko przestano jajka nieść. Za darmo nic nie ma.
Fajna pogoda pod sam wieczór , cieplutko jest o tej porze jeszcze. Dobrej nocy, po północy.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Ósmy czy jak inni uważają dziewiąty maja 1945 to data zakończenia drugiej wojny światowej.
Wyobrażam sobie z jaką ulgą i radością ludzie, w tym nasi rodzice przyjmowali tę wiadomość. W nocy temperatura spadła do -1, bo był szron na trawie. Teraz zapowiada się ładna niedziela. Wybiorę się ze zniczem na cmentarz żołnierski do Łańcuta, może na jaki spacer, albo przejażdżkę. Rodzina moja od piątku przebywa w Bieszczadach w Solinie i czynnie odpoczywa. Pewnie mieszają butami bieszczadzkie błoto i są z tego zadowoleni. Nie mam kondycji żeby się z nimi załapać. Dla mnie za jeszcze za zimno na Bieszczady. Miłego Wam świętowania! Kamo - przyjemnej podróży!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry w niedzielny poranek...
Hej Gratko...miło, że wspomniałaś o rocznicy zakończenia wojny. Dla mnie to tylko historia, ale są też tacy, co pamiętają. U mnie nie było przymrozku, ale temperatura niewysoka...tylko 2 stopnie....kwiatki przetrwały. Gratka wybiera się do Łańcuta na wycieczkę, a ja nie mam żadnych planów...no, może wyciągnę Marysię na spacer do lasu, bo pogoda zapowiada się ładna. Pozdrawiam...Miłego świętowania WSZYSTKIM a Kamie miłej podróży....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Gratko i Izo. U mnie już 11 stopni i słonko świeci, będzie fajny dzień. Cytat:
Ciekawe czy będą jakieś uroczystości związane z zakończeniem wojny, jakoś nic nie słychać w tym temacie, a może nie zauważyłam. Izo, ja mam zaproszenie do kuzynki na spotkanie, ale nie wiem czy będzie mi się chciało iść...na razie jestem na nie...a później się zobaczy. Pospałam dziś dłużej, powoli się rozkręcam....zaraz kawa. Dobrego dnia Wam życzę. |
|
||||
witam
Dziś wielkie święto bo niedziela jest. Fajna słoneczna i ciepła +17 już tylko lekki wiaterek jest.O kawie już zapomniałem czekam lada moment na obiad. O 12,00 zawsze w niedziele mamy.
W sadzie mamy kolorowo drzewa fajnie kwitną, aż miło pochodzić lub posiedzieć. A pszczoły jak wariaty latają za pyłkiem. Dla nich jest żniwo. Dzisiaj coś tam urwię pędów sosnowych na syrop, jako relaks pochodzić Pozdrawiam miłej ciepłej Niedzieli
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Jeszcze niedzielnie
Pogoda cudna , słoneczko zalało cały świat , a prognozy na najbliższe dnie zapowiadają się wreszcie jak na maj przystało.Do Wr, pojadę na letniaka i to cieszy.
Żadna nie odezwała się na temat nalewki odchudzajacej - czlowiek się stara , a kobietki milczą. Widok za oknem zachęca do spaceru , ale jak spacerować pustymi ulicami - samotnie ? a park daleko. Gratko - gdybyś była blizej obie zorganizowałybyśmy sobie miłe popołudnie. czy Lulka nie myśli, ze my się tu zamartwiamy co się z Nią dzieje a może ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat ? Miłej niedzieli i do miłego ....... Dziękuję za życzenia dobrej podróży. |