Województwo podkarpackie, powitanie i "lista obecnośći " część druga.

[kobra5]

A wiesz Gratko że wczoraj o tym "przetwórstwie ślimaków" z mężem dyskutowaliśmy jak 500 setnego do puchy wkładał?? nagroda Nobla gwarantowana !! może któś cóś wymyśli...Dobrego dnia lecimy przygotować powitanie gości ..nie nie czerwonego dywanu nie będzie

[gynek66]

Pozdrawiam , obszerny post się stracił . W jaki sposób, nie mam pojęcia
Pogoda fajna u nas . Ciepło

Dobrego dnia,

[bogda]

Dzień dobry.
Już od wczoraj jestem w domu, ale nie miałam nawet siły odpalić kompa.
Tylko się rozpakowałam, pranie włączyłam i padłam.
W ogóle chodziłyśmy spać koło 2-ej.
Gratko co do pogody, to tylko czwartek był do kitu, lało cały dzień, a plany miałyśmy ambitne.
Ale i tak było fajnie, dziewczyny przywiozły (na wszelki wypadek) różne gry, nalewki i czas nam upłynął na samych przyjemnościach.
Dziś jeszcze jestem jakaś rozbita, nie mogę się pozbierać, głowa boli, ale pieczywo już kupione, trzeba troche ogarnąć chałupkę i nic więcej nie planuję.
Kobro, to córka rankiem przeżyła horror, ślimaki w domu...brrr

Kobra trzeba pilnie wymyślić przetwórstwo ślimaków. Tyle dobra ( białka!) się marnuje
Najpierw pozyskiwanie śluzu na kremy i inne kosmetyki, a potem może kiszonki?

Może ktoś podchwyci Twój pomysł, ja bym go opatentowała, tak na wszelki wypadek.
Dziś wieczorem zrobię polowanie na te bezdomne.
A jest ich tyle, że idąc chodnikiem trzeba było uważać, żeby się na nich nie przejechać.
Biorę się do działania, może niechciejstwo mi odpuści.
Dobrego dnia Wam życzę.

[tar-ninka]

Dzień dobry
Witaj Bogusiu wrócona
Nicmisieniechce dalej mnie trzyma
Jak nie ma motywacji czy musiku to trudno go się pozbyć
Dzisiaj mam spotkanie z Luną , Brokatem i Funią
o psiapsiółkach nie wspominając może mi minie .
Zapowiada się miły wieczor.
Wam też takiego życzę

[gynek66]

Fajna pogoda dzisiaj mamy.
Słoneczna , ciepła.
Aż, sama radość posiedzieć na słoneczku.
Pozdrawiam ciepłego dnia do wieczora.

[Iza_bella]

Dzień dobry wszystkim, którzy już tu byli.
Witaj powrócona Bogdo....fajnie, że już jesteś. Cieszę się wraz z Tobą z udanego wyjazdu.
Też mam lenia, chociaż mam zajęcie z chłopcami...niby radzą sobie sami, ale trzeba im przygotować jedzenie, pomyć po nich, zagadnąć. Teraz poszli do kina z córką siostrzenicy więc mam trochę luzu.
Tarninko...miłego spotkania z przyjaciółmi...
Pozdrawiam....Miłego dnia....

[bogda]

Cześć wieczorkiem.
Też się cieszę, że już jestem z Wami.
Tam nie miałam czasu nawet z telefony coś napisać.
Kilka fotek z wędrówek...

Zamek Bobolice odbudowany...






I to już koniec, pozostałe są z ludziami.

[gratka]

Hej Bogusia! dzięki, że wpadłaś mimo złego samopoczucia.

Izunia babciuj, babciuj, bo jeszcze dwa, może trzy lata i już będą wnuki
tylko na jedzenie przychodzić, a czas sobie sami zagospodarują.

Dzień spędziłam bardzo pracowicie, głównie z sekatorem w ręku.
Trochę kosiłam, potem podkaszałam, przycinałam, wycinałam, bawiłam się z Brunem
i w końcu dnia czuję się zmęczona, ale jak rzuciłam okiem na posesję
to i zadowolona jestem.
Gratkowo, które zwykle jest rozczochrane teraz jest uładzone

Teraz tylko usiąść i cieszyć się latem. Taki właśnie mam program na jutro.

Hortensje dają popalić, miło popatrzeć. Zrobię fotki i pokażę, tylko nie wiem kiedy.

Miłej niedzieli!

[bogda]

Jak nie ma motywacji czy musiku to trudno go się pozbyć
Dzisiaj mam spotkanie z Luną , Brokatem i Funią
o psiapsiółkach nie wspominając może mi minie .

Tarninko, takie musiki są fajne.
Pewnie pięknie dzień spędziłaś.
Izo, długo będziesz miała chłopaków u siebie?

Też mam lenia, chociaż mam zajęcie z chłopcami...niby radzą sobie sami, ale trzeba im przygotować jedzenie, pomyć po nich, zagadnąć.

No właśnie, niby są samoobsługowi, a jednak nie do końca.
Oko trzeba na nich mieć.
Gienku, u mnie dziś też był piękny dzień.
Po południu poszłam z wnuczką na spacer i nad wodę.
To też taki kochany musik, wyciągnęła mnie na siłę i wcale nie narzekałam.
Miłego wieczoru dla Was.

Gratko, ledwo żeśmy się wyminęły.

Gratkowo, które zwykle jest rozczochrane teraz jest uładzone

Teraz tylko usiąść i cieszyć się latem. Taki właśnie mam program na jutro.

Moje obejście rozczochrane i zarośnięte.
Ale co tam, zrobi się porządek kiedyś, jeszcze dusza jest na zlocie.
Jak się zabrałam za robotę, to i złe samopoczucie odpuściło.

[gynek66]

Zauważyłem ,że napracowałyście się , niektóre z was seniorki.
Będzie wam sie dobrze spało do jutra .
Pogoda dopisała w dniu dzisiejszym , tez obcinałem gałęzie z sosny śliwki. Grubsze na paliwo do pieca , drobne do miecha na BIO.
Bydzie mi se dobrze spało po takiej robocie , nawet sobie piwko wypiłem . Smakowało mi wyjątkowo, może przy sobocie , przy fajnej pogodzie. Cholera wie , zona upiekła na jutro ciasto , bo z rodziny ktoś ma wpadnąć do nas od brata na kawę , to i ciacho będzie.
Dobrej nocy .

[Iza_bella]

Witam niedzielnie....
Chłopcy jeszcze śpią, bo wczoraj szaleli do 23-ciej, więc mam czas na spotkanie z Wami.
Bogda...rodzice zabiorą chłopaków dziś około 17-tej....jak wrócą z Krakowa. Ale to jeszcze nie koniec ich samotnych wyjazdów...za dwa tygodnie też wyjeżdżają na koncert a w połowie września do Włoch, tak że chłopcy jeszcze nie raz zagoszczą u nas. Będzie się działo...
Fotki z Twojej wyprawy cudne....nie znam Bobolic, więc z przyjemnością popatrzyłam. Wstyd się przyznać, ale w Jurze Krakowsko - Częstochowskiej byłam jeszcze na wycieczce szkolnej.
Gratko...fajnie jest patrzeć na efekty swej pracy. Uładzone Gratkowo zapewne pięknie się prezentuje.
Tarninka pewnie już po spotkaniu - zachłyśnięta przyrodą i zwierzęcymi przyjaciółmi....może przyniesie jakieś fotki....
Gienku....miłego spotkania z rodziną.
Pozdrawiam....Miłego dnia....

[tar-ninka]

Dzień dobry
Izuniu wesoło masz z wnukami
Wczoraj wróciłam prawie dzisiaj, północ dochodziła
Było jak zwykle wesoło i smacznie
Wieczór pod tamaryszkiem i gwiazdami ,cichy ciepły był cudny
Nie chciało się do domu wracać
Fotek tylko dwie pokażę dalsze są z dziewczynami
W dzień obserwował nas sąsiad z paralotni
a wieczorem myśmy gwiazdy obserwowali
. . . . .

. . . . . .
Na zdjęciu nie widać ale ten tamaryszek po prostu wyglądał
bajkowo z gwiazdami nad nim
Dzisiaj mam jechać na drugie łono
dzień wstał piękny zapowiadali że deszczu nie będzie że słoneczko i... i niema słoneczka i sepada
Nie wiem czy pojadę

[gynek66]

Dzięki Izabello. Ponury dzisiejszy dzień ,i chłodny +18 tylko u nas.Padało nad ranem u nas . Teraz słonko udaje że świeci. To słonko wygląda na jesienne. A wczoraj była pikna pogoda.
Dzisiaj więcej się chyba w domu posiedzi jak na dworze, chyba że popołudniu zagrzeje lepiej klara.
Dobrego dnia wszyściutkim życzę.

[gratka]

Letni wieje zefirek, taki co to lubi deszcz przywiać. Rano było ślicznie i słonecznie,
teraz się przyćmiło. Pewnie od Gynka i Tarninki ciągnie do nas wilgoć.

Napisał tar-ninka

Wieczór pod tamaryszkiem i gwiazdami ,cichy ciepły był cudny
Nie chciało się do domu wracać
Fotek tylko dwie pokażę dalsze są z dziewczynami
W dzień obserwował nas sąsiad z paralotni
a wieczorem myśmy gwiazdy obserwowali

Tarninko tamaryszek prezentuje się w nocy bajkowo.
U mnie za tło do bajek może robić perukowiec

A niebo polecam oglądać wieczorem i nocą z 12 na 13 sierpnia, będą widoczne
Perseidy, czyli spadające gwiazdy. Maksimum efektów ma być w tym roku
pomiędzy godzinami 21 a 24. Żeby tylko nie było chmur, to można liczyć na spełnienie
życzeń. Ojciec mi tak mówił jak byłam dzieckiem, że w momencie gdy gwiazda spada
trzeba pomyśleć życzenie.
Jak się rodzicom opowiedziało o tym życzeniu to ono szybciej się spełniało



Iza to się twoje dzieci ukulturalniają. Oby tylko czwarta fala nie pozamykała
sal koncertowych

Napisał bogda

Jak się zabrałam za robotę, to i złe samopoczucie odpuściło

Już starożytne ludy wiedziały, że praca uszlachetnia.
Pewnikiem też uzdrawia, ale nie zawsze

Miłego Wam dnia!

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Izo, Tarninko, Gienku.

Bogda...rodzice zabiorą chłopaków dziś około 17-tej....jak wrócą z Krakowa. Ale to jeszcze nie koniec ich samotnych wyjazdów...za dwa tygodnie też wyjeżdżają na koncert a w połowie września do Włoch, tak że chłopcy jeszcze nie raz zagoszczą u nas. Będzie się działo...

Izo, chłopaki na pewno się cieszą, bo u babci zawsze jest inaczej i większy luz.
Po niedzieli też będę miała całą trójcę, ale bez nocowanki.
Obiecałam im wyjście do parku linowego, chcą w tym roku przejść"pierwsze piętro", niższy poziom to już znają na pamięć.
Tylko potrzebna dobra pogoda, a dziś w nocy lało i chyba na tym się nie skończy.

Wczoraj wróciłam prawie dzisiaj, północ dochodziła
Było jak zwykle wesoło i smacznie
Wieczór pod tamaryszkiem i gwiazdami ,cichy ciepły był cudny
Nie chciało się do domu wracać

Tarninko, wcale Ci się nie dziwię.
Takie wieczory są cudne, żal siedzieć w domu, tym bardziej, jak towarzystwo jest dobre.
Dziś też baw się dobrze, niech pogoda dopisze.
Fotka z tamaryszkiem piękna.
Nad mną też często latają paralotniarze.
Hej Gratko.

A niebo polecam oglądać wieczorem i nocą z 12 na 13 sierpnia, będą widoczne
Perseidy, czyli spadające gwiazdy. Maksimum efektów ma być w tym roku
pomiędzy godzinami 21 a 24.

Muszę w tym roku wyciągnąć wnusię na oglądanie spadających gwiazd.
Któregoś roku, w tym czasie byłyśmy na zlocie na Podlasiu i chyba do 2-ej w nocy leżałyśmy na kocach, oglądając spadające gwiazdy.
Takich chwil się nie zapomina.
Dziś za długo pospałam, ale organizm wie, czego mu brakuje.
Później szybko nastawiłam na rosół, bo musi się długo pyrkolić.
Dopiero teraz mam czasu trochę na kompa.
Miłej niedzieli Wam życzę.

[gynek66]

Pogoda się popsuła od południa. Pochmurno, i chłodno się zrobiło.
Pozdrawiam.

[Iza_bella]

Moi starsi już powróceni...chłopaki przekazane...od razu spokój i cisza zapanowały....aż się nieprzyjemnie zrobiło.

Napisał gratka

Iza to się twoje dzieci ukulturalniają. Oby tylko czwarta fala nie pozamykała sal koncertowych

Gratko...oni nie po salach koncertowych się szlajają, ale po koncertach plenerowych... to jakieś koncerty rockowe typu "Męskie granie" i "CieszFanów"... Skoro lubią mocne brzmienia i muzykę pod chmurami, niech korzystają...mnie tam nic do tego. A sale koncertowe faktycznie mogą nam pozamykać.
Tarninko...fajne fotki...
Bogda...mam nadzieję, że już odpoczęłaś po wrażeniach z wyjazdu. Nabieraj sił do spotkania z wnukami...park linowy to jest to.... dzieciaki będą szczęśliwe.
Kamo...gdzież Ty???
Kobra pewnie bawi z gośćmi i pełni honory domu....
Gienku....
Miłego popołudnia i wieczoru.....

[gynek66]

Popadało wieczorem u nas. Noc ma być z opadami deszczu i ranek też.
Jest dosyć ciepły wieczór.
Szybko przeleciała niedziela , goście byli u nas porajcowali kawę wypili i ciasto zjedli co żona upiekła. Smakowało im , na wierzchu była galaretka dodatki jeżyny ogrodowe.
Dobrej nocy.

[bogda]

Cześć wieczorkiem.

Moi starsi już powróceni...chłopaki przekazane...od razu spokój i cisza zapanowały....aż się nieprzyjemnie zrobiło.

A dzieciakami jest wesoło i głośno, a później aż cisza dzwoni w uszach.
Trzeba zaraz jakiegoś samograja włączyć.
Izo...dziś dzień luzacki, poczytałam, obejrzałam powitanie Olimpijczyków, pogadałam z sąsiadką, poszłam zapolować na ślimaki i deszcz wygonił mnie do domu.
Nie wiem kiedy przyjadą chłopaki, ale na pewno w tym tygodniu, później Kaja z rodzicami wyjeżdża.
Od jutra już zwykła codzienność...też fajnie.
Gienku, jak goście mili, to i miło spędza się z nimi czas.
Lubię ciasto z galaretką, ale jakoś nie mam na razie ochoty na żadne wypieki.
Miłego wieczoru i dobrej nocki Wam życzę.

Lulka to chyba gdzieś daleko wybyła, bardzo długo się nie pokazuje.

[Iza_bella]

Dzień dobry na progu nowego tygodnia. Przede mną szara codzienność...
Planów nie mam żadnych...obiad mam...po nocnych opadach w ogrodzie mokro...będzie siedzenie z książką i delektowanie się "wolnością". W końcu ja nic nie muszę.
Pozdrawiam....Dobrego dnia wszystkim życzę....

Ps. Faktycznie Bogda...Lulki długo nie widać....też się martwię co u Niej.