menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Wszystkie zwierzęta duże i małe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają"

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #3801  
Nieprzeczytane 26-01-2013, 19:33
elizka's Avatar
elizka elizka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Polska
Posty: 11 514
Domyślnie

Odpowiedź z Cytowaniem
  #3802  
Nieprzeczytane 26-01-2013, 19:33
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Estello -wiem,że trzeci kotek Antoś miał być u Ciebie tylko tymczasowo.
Czy coś przegapiłam,czy zostaje już u Ciebie na zawsze...?

Elizko - wypisz wymaluj nasza Estella...hihihi
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3803  
Nieprzeczytane 26-01-2013, 19:37
elizka's Avatar
elizka elizka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Polska
Posty: 11 514
Domyślnie

Ja też to mam!
Kotek dziś chce jesć na parapecie! No to babcia niesie na parapet.Jedz,jedz....a brzuchy rosną...grrrrr





Pozdrawiamy.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3804  
Nieprzeczytane 26-01-2013, 19:45
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Mój mąż tak ma !
Rozstawia mi miski po całym mieszkaniu,a ja go gonię, bo psuje mi koty.
Mają jedno miejsce do jedzenia i jak są głodne to wiedzą gdzie stoją miski.
Porządek musi być i one o tym wiedzą,ale nie przy mężu.

Śliczne te Twoje kotki Elizko !

A to mój kot na spacerze...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3805  
Nieprzeczytane 26-01-2013, 20:51
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Estello dzięki za fantastyczne informacje. Ja też obserwuję swoje stadko i te psykoty mnie zadziwiają. Kotek Mamrotek zaczął pokazywać swą siłę samczą Dusi. A ona akurat jest ulubienicą suni Innusi, która ceni sobie spokojnośc koteczki, więc jak ten kocur pędził za Dusią, Inna zaraz chciała mu futro przetrzepać. Nigdy jej się to nie udało, ponieważ do akcji wkraczała inna sunia Nasza. Zasłaniała koty ciałem, ponieważ ona koty kocha nawet niezbyt grzeczne. Ale co ciekawe brutal już nie wykazuje chęci do prężenia muskułów, a przy dużym czarnym jest aniołem. Elizko cudny jest ten czarnuszek. Uko ależ maleńka się wydaje koteczka na tle korytarzy.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3806  
Nieprzeczytane 26-01-2013, 21:55
estella's Avatar
estella estella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Bory Tucholskie
Posty: 1 726
Domyślnie

Ojej, jak ja lubię Wasze opowieści i fotki !
Ten nasz to chyba najfajniejszy wątek na KSC. Nawzajem się cieszymy, nawzajem martwimy, pomagamy sobie bezinteresownie i szczerze. Bo wszyscy kochamy koty - własne, cudze, domowe, bezdomne, malutkie i stareńkie. Prawda ? Prawda !

Uko ! Antoś - śliczny, malutki - miał pójść do adopcji,.ale chętnych nie było. I został u mnie. Na moją zgubę !
Wiesz, co on robi ? Uwielbia lizać moją brodę, policzki i wszystkie przyległości. Tylko czeka, kiedy usiądę w fotelu. Może być gdziekolwiek, a jeśli w pokoju, to zerka na mnie i w oczekiwanym momencie wbiega na mnue, siada pod brodą i zaczyna lizanie. Żeby tylko ! To jest akupunktura ! Język robi swoje, a łapki z pazurkami przytrzymują moją twarz w porządku. Szyję też. Zresztą szyja łatwiej przyjmuje te zabiegi - od razu widać efekty nakłuć, uszy i twarz wymagają większej Antosiowej aktywności, co zresztą z zapałem czyni.

Wy naprawdę myślicie, że ja jestem tak moim kotom podległa jak na tym rysunku ?! Przecież to moje koty biegają za mną i po mnie, a nie odwrotnie !
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3807  
Nieprzeczytane 26-01-2013, 22:40
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Uko ależ maleńka się wydaje koteczka na tle korytarzy.

To jest deptak spacerowy moich kotów.
Mija wychodzi dalej ,a Zula ją ubezpiecza siedząc na progu mieszkania....tak było....
A przed chwilą Mija wróciła a Zula zniknęła...
Biegaliśmy po schodach na dół i do góry,wołaliśmy i nic...
A ta bidula schowała się na pietrze niżej, pod kaloryferem,bo pomyliła piętra.
Napędziła nam strachu a potem pomyślałam ,że to Mija chciała się pozbyć rywalki .
Wyprowadziła i wróciła jak gdyby nigdy nic.

Estellko to tak z miłości ta akupunktura !
U mojej córki jest tak samo.
Też koty miały pójść do adopcji,a że nikt nie chciał zostały u niej.
Ma już 5 !!!
Piątego nie widać na zdjęciu...

Ostatnio edytowane przez Uka : 26-01-2013 o 22:47.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3808  
Nieprzeczytane 26-01-2013, 22:47
coffifi-Irena's Avatar
coffifi-Irena coffifi-Irena jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: opolskie
Posty: 4 569
Domyślnie

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3809  
Nieprzeczytane 28-01-2013, 21:35
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Uka moje marzenie. Mieć dużo kotów, ale jakbym psy i koty poukładała to byłoby też tłoczno.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3810  
Nieprzeczytane 28-01-2013, 21:38
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Halinko - marzenia się spełniają !
Mogę się zabawić w dobrą wróżkę ...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3811  
Nieprzeczytane 28-01-2013, 21:58
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Uko z wielką chęcią bym niespodzianki przyjęła od ciebie, ale ty i tak jesteś dobrą wróżką dla kotów. Co ważne, mąż mój nie ma takich marzeń. Pięć czworonogów wystarczy według niego.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3812  
Nieprzeczytane 28-01-2013, 22:00
estella's Avatar
estella estella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Bory Tucholskie
Posty: 1 726
Domyślnie

Ulko ! Ja wiem, że ta akupunktura to z miłości, ale moja buźka jest już cała obolała (szyja też). Trzymam więc łapki, głaszczę, układam w innej pozycji, byle tylko Antoś przestał mnie nakłuwać. Nie ma wyjścia !
Starszaki zakochali się w sobie ! Śpią razem na komodzie (maluch tam jeszcze nie wskoczy), gonią się i mocują we dwoje, a maluszek chodzi samiutki i miauczy ! Starsze koty go olewają, muszę więc ja okazywać mu zainteresowanie i miłość.
Liże więc mnie, ssie ucho, cmoka i zieje prosto w nos "zapachem" świeżo skonsumowanej kolacji (jak w tym momencie), próbuje lizać mohe oczy (na szczęście mam okulary !) i usta (co to to stanowcze nie !!!).

Dobrej nocy wszystkim 2- i 4-nożnym !
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3813  
Nieprzeczytane 28-01-2013, 22:08
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Cytat:
Napisał bronczyk
Uko z wielką chęcią bym niespodzianki przyjęła od ciebie, ale ty i tak jesteś dobrą wróżką dla kotów. Co ważne, mąż mój nie ma takich marzeń. Pięć czworonogów wystarczy według niego.
Halinko - to Twój mąż i tak jest wyrozumiały - 5 czworonogów zaakceptował no no no !
Znam takich co na jednego nie chcą się zgodzić.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3814  
Nieprzeczytane 28-01-2013, 22:08
J61 J61 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jan 2013
Miasto: Polska
Posty: 2
Domyślnie

Kocham wszystkie zwierzaczki, koty, psy, ptaki, biedronki...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3815  
Nieprzeczytane 28-01-2013, 22:13
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Estello - moja Zula do ugniatania i ssania ubzdurała sobie szlafrok, taki alla frote.
Gdy tylko go zakładam jestem matką karmiącą.
Od razu siedzi na mnie i depcze, a mruczy przy tym jak motorek.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3816  
Nieprzeczytane 29-01-2013, 02:00
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

Witam pięknie kociolubne, potrzebuje pomocy, porady, juz piszę w czym rzecz....otoż mam z łapanki 2 teraz juz podrostki Białego i Burą,( takich dzikusow, to jak żyję nie widzialam) koteczka konczy 5 m-cy a kocurek chyba jest nieco starszy, albo i nie tylko ona jest taka drobniutka? Są u mnie już ponad 2 m-ce, Biały juz wchodzi na kolanka, pięknie sie bawi, Bura omija mnie nadal sporym łukiem. I teraz mam taki problem, ktore z nich najpierw poddać kastracji? Bura zaczęła "gruchać", może tylko jest taka rozmowna a może już zbliża się rujka? Jestem niby zwolenniczką starej szkoły, czyli kastracja po osiągnieciu dojrzałości hormonalnej, ale ryzyko jest zbyt duże, mogę coś przegapić? Radzcie co robić?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3817  
Nieprzeczytane 29-01-2013, 02:04
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

Cytat:
Napisał elizka
Bez komentarza!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3818  
Nieprzeczytane 29-01-2013, 02:26
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

Cofnęłam się i zaczęłąm czytać Wasze posty do tyłu i ogarnia mnie przerażenie. Przecież ja nic nie będę mogła zrobić przy tej mojej dzikiej kotce, żadnego ubranka, żadnego opatrunku. Polowanie na nią jest trudnym zadaniem ( skacze po meblach , ucieka jak szalona), dlatego po operacji zostawię ją na 4-5 dni w szpitaliku, ale co dalej ze zdjęciem szwow?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3819  
Nieprzeczytane 29-01-2013, 06:24
kaiko's Avatar
kaiko kaiko jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jun 2012
Miasto: Mazury Zach.,Polska
Posty: 463
Domyślnie

Poproś o założenie szwów rozpuszczalnych. U moich wetek to standard, no i cięcie 1,5 cm.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3820  
Nieprzeczytane 29-01-2013, 09:19
estella's Avatar
estella estella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Bory Tucholskie
Posty: 1 726
Domyślnie

Mam kłopot z Antosiem.
Myślałam, że wszystkie choróbska są już za moimi kotkami,.ale coś jest nie tak.
Jakieś 3 tygodnie temu zdarzało się Antosiowi puścić bąka. To minęło. Za to od 2-3 dni odbija mu się, i to dosyć mocno. Czasami jego skóra,.futerko "pachnie" kałem. Czuję, bo śpi pod moją brodą. Wypróżnia się normalnie, dużo śpi. Bawi się mniej niż starsze. Je z umiarkowanym apetytem.
I futerko ma takie jakby nastroszone.
Był odrobaczony. Nie ma świerzbowca, pcheł i tych jakby much (pamiętacie ? - 15 szt. tego czegoś wyjęłam z jego futerka)

Myślę, że dzieje się coś z jego jelitami, może coś połknął, albi jednak ma jakiegoś pasożyta ?
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
ktoś wygrał z tym "Prominentem" i odzyskał kasę? konris Zarządzanie finansami 2 25-09-2012 12:34
Czy ktoś tu kocha koty? Część II. weronika1 Wszystkie zwierzęta duże i małe 500 06-05-2010 22:57
Czy ktoś tu kocha koty? GracekristGold Wszystkie zwierzęta duże i małe 547 06-05-2010 20:06
Wątek fotograficzny - "Czy znasz swój kraj ?" częśc XIV ignesja Podróże, turystyka 527 22-04-2010 23:19

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:45.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.