menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #169361  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 10:34
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 419
Domyślnie Dzień dobry!

Skończył się remont,a ja zostałam na placu boju
z dwoma złamanymi palcami w prawej dłoni,
przygniótł je upadający taboret...
Jest mi ciężko pisać,pomaga mi sąsiadka
od czasu do czasu,ale nie mogę jej tak często
obciążać.
Dziękuję wszystkim,kto mnie zobaczył pod
czapką niewidką i rzekł słówko wsparcia...
Januszu,fajnie,że u Ciebie już ok,niedługo
będziesz fikać jak młody bóg...
Kaimko,zdjęcia piękne!
Wiesiu,z nowymi oczkami świat będzie ładniejszy...
Eniu,może jeszcze przemyślisz sprawę
sprzedaży działeczki...
Mirko,buziaki za wpis
Pozdrawiam wszystkich,miłego dnia!

Odpowiedź z Cytowaniem
  #169362  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 10:51
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Ale się porobiło!! Irenko, biedulko !
Długo będziesz pamiętać ten remont!
Aż strach co teraz może się przydarzyć , gdy człowiek już nie tak sprawny!!

Dmucham na Twoje paluszki dla szybkiego wyzdrowienia!
Na pociechę stawiam Ci mrożoną kawę,


coby trochę chłodniej było!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169363  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 10:58
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 419
Domyślnie

Krysiu,na starość człowiek kruszeje i się łamie,
przez nieuwagę muszę teraz pisać lewą ręką...
ale nie ma tego złego,co by na dobre nie wyszło
Dzięki za kawusię,pychotka!I mniej palce bolą,
jak podmuchałaś
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169364  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 11:26
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 021
Domyślnie

Dzień dobry.
Janusz czy to tak ładnie ? Wczoraj rozdawałeś buziaki, a dziś leniwe kobiety?
Ja sobie wypraszam, już od 6 godz kosiłam, a Ty co? w sufit się gapiłeś .....
Potem była łazienka, łazienka, śniadanko a teraz kawka, i film.
Potem kolej na jabłonkę, ale czy nie będzie za gorąco? skoro już jest około 30 na termometrze.
Kaimko nacieszyłaś oczy widokami, to ponoć jedna z piękniejszych rzek, lecz z czystością bywa różnie.
Chciałabym odbyć podróż sentymentalną, przekroczyć Bug w Brześciu i dalej w kierunku Wołynia,
do miasta Równego, potem do Tuczyna ..... Na chceniu się kończy. Kiedyś nie była możliwości ,
teraz kiedy droga wolna nie mam z kim pojechać. Dzieci w ogóle nie interesują miejsca,
w których żyli ich dziadkowie, gdzie są groby ich pradziadków, a ja sama bez wsparcia nie dam rady...
Irenko bidulko podmuchaj na paluszki....
Pamiętam jak w dzieciństwie na wszelkie skaleczenia ojciec mówił choć podmuchamy
i nie będzie boleć i faktycznie przestawało...

Odpowiedź z Cytowaniem
  #169365  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 11:33
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 882
Domyślnie

Cześć Irenko, też zastanawiałam się, że coś długo Cie
nie ma
Bardzo Ci współczuję, a to pech..
Dobrze, że choć trochę sąsiadka Ci pomoże
Śliczna ta dzika róża, moje nowe, pnące, jakoś nie za bardzo
mi się podobają, wyglądają inaczej niż na obrazku, ale
ładnie pachną
Trochę buszowałam po ogródku, jest bardzo gorąco,
a cień za domem się kończy więc wzięłam się za warzywka
do zupy dla Luny.
Ona bidula, leży na dole na posadzce, bo tam od brzucha
ją chłodzi.
Januszku, dbaj o siebie, a jak wrócisz do zdrowia,
to dopiero zaszalejesz
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169366  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 12:42
ditta hop's Avatar
ditta hop ditta hop jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Mysłowice
Posty: 13 173
Domyślnie

Witacie dziewczyny i chłopaki.
Upał straszliwy, byłam w sklepie i wróciłam zmachana jak diabli. No cóż przeciez to czerwiec.
Jutro pogrzeb BYŁEGO męża tez chorował na raka, jeszcze w kwietniu grał w tenisa, ratował sie bardzo ale niestety.
Aniu miłego pobytu u córek, Alu zwiedzaj Lwów o rób zdjęcia.
Irenko biedactwo ale sie porobiło, będziesz pamietała ten remont.
Pozdrawiam wszystkich.


__________________
Grażyna

Moje ustronie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169367  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 13:36
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Witam dziewczyny i Januszka.

Co się stało Jurkowi, ze nie klika?

Irenko
ło matko, jak nie urok, to sraczka.
Masz te palce w gipsie?
Współczuję, ja lewą ręka mało co umiem robić.

Małgosiu,
Frącuś chciał się wybrać z Czarkiem na spacerek,
ale wybiłam to mu z głowy.

Mirko,
dobrze, że koszenie to nie moja bajka.

Janusz,
ćwicz, bo to spowoduje, że będziesz sprawny.

Grażynko,
w taki upał nigdzie się nie wybieram.
Wymyłam jedno okno, dopóki nie było słońca.

Narobiona jestem, jak wół.
Zrobiłam porządek w szafce na buty.
wywaliłam chyba dzisiaj z 10 par butów,
Bluzki, sweterki itd, poszły też do pojemnika,
ale to nie koniec.

Za chwilkę obiad, a po obiedzie drzemka,
bo puls mam 140.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169368  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 13:56
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 882
Domyślnie

U mnie po obiedzie, bo pikny wcześniej pojechał do
pracy, a ja muszę się spoziomować, bo też ledwo
żyję w ten upał
Wiesia, to już na dobre jesteście na działce?
W upały to dobrze, bo wszystko, co wyprane
szybko wysycha i nie ma wilgoci.
Powietrze wśród drzew, też jest inne.
Przed operacją na tarczycę, tylko w Strzeszynku czułam się
dobrze i miałam czym oddychać.
Jadło dla psiny ugotowałam, tylko jeszcze kurze nogi
muszę obrać, a mięso wrzucić do jej zupy.
Idę odpocząć, do potem...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169369  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 15:36
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 452
Domyślnie

Panie Panowiewitam
piękne dni mamy ,może ciut za gorąco ale lepiej tak już niech będzie
pamiętacie chłodny i deszczowy maj
Irenko współczuje z powodu wypadku z ręką ,cierpienie i duża niewygoda

czy już po remoncie ,zdążyłaś wszystko uporządkować ?


czas na zmianę kwiatów na balkonie,bratki przekwitają a w ich miejsce sukcesywnie wsadzam zioła ,taki kaprys
mam sałatę kilka sztuk,szczypiorek,pietruszkę,miętę ,szałwię ,rozmaryn,koperek dzisiaj kupiłam bazylię drobnolistną takiej jeszcze nie widziałam

taka namiastka działki

Odpowiedź z Cytowaniem
  #169370  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 16:46
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał maluna
Wiesia, to już na dobre jesteście na działce?
Małgosiu,
tak do jesieni.
Jedynie w lipcu jedziemy na wywczasy do Bułgarii.
Na nic innego nie dałam się namówić.
Lot trwa nie dłużej niż dwie godziny.

.......................

Eniu
ślicznie wygląda namiastka działki.

wyspałam się, a teraz odpoczywam,
bo mam dzisiaj dosyć wymieszane.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169371  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 17:34
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 882
Domyślnie

Wiesia, jakoś mnie nie ciągnie do dawnych demoludów,
wolałabym do Hiszpanii, na Majorkę, a do stolicy
wyspy tylko 2,5 godziny z Poznania.
Pewnie Majorka, teraz jest droższa, ja byłam za niewielkie
pieniądze , 2 tygodnie.
Teraz pojechałbym gdzieś, ale na tydzień, bo potem
robi się nudno, a zwiedzanie już nie dla mnie.
Uczula mnie słońce w ciepłych krajach i muszę chodzić
w długich rękawach, więc co to za przyjemność,
no i te odprawy na lotniskach mnie zniechęcają
Sumując, wolę posiedzieć w ogródku pod czereśnią.
Jurek, nawet słyszeć nie chce o wyjeździe, więc u nas, nie ma problemu.
Jedziecie do Burgas?
Wyszłam spod prysznica i troszkę siły odzyskałam, ale
nie wiem, na jak długo...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169372  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 18:58
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Małgosiu
byłam dwa lata temu w Bułgarii i bardzo miło wspominam.
Owocu, jakie oni maja nigdzie nie jadłam.
Małgosiu
byłam na Gran Canarie
i jak sobie przypomnę długość lotu
to mam cofki.
Najchętniej wysiadłabym w trakcie lotu.
O Majorce nie myslałam,
ale nic straconego możemy lecieć we wrześniu.
Sprawdzę dokładnie ile trwa lot.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169373  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 20:12
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 569
Domyślnie

Przepraszam, że użyłem zwrotu "leniwe kobiety", Mirka szczególnie ty jesteś pracowita skoro najpierw koszenie a potem kawa. Ja mam osłabienie pooperacyjne, katar i przeziębienie.
Współczuję Irenie, wbrew pozorom złamanie palców to poważna sprawa.
Małgosiu, jak ci gorąco, to połóż się gołym brzuszkiem koło Luny - pieskowi pomaga to i tobie pomoże
Na Majorkę? Tłumy młodych Niemców w z piwem w ręku i całodobowa muzyka. Nie dla mnie, chyba że trzydzieści lat temu.Co do Bułgarii się nie wypowiadam, byłem kilka razy ale za komuny. Nie lubię siedzieć długo
w jednym miejscu bo od razu się nudzę, a do zwiedzania się nie nadaję.
Enia, narzekasz, narzekasz ale siły masz i ci się chce.Tylko podziwiać tak wolę życia.
Pochodziłem trochę a teraz idę się położyć i popatrzeć w sufit. Może co wymyślę...
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169374  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 20:26
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Janusz
katar latem trudno się leczy, ale bądź cierpliwy.

Małgosiu,
z netu
"hotel położony jest w południowej części Słonecznego Brzegu, skąd niedaleko (ok. 1 km) do uroczego miasteczka Nesebar (UNESCO) z jego niepowtarzalną atmosferą, wąskimi kamiennymi uliczkami i mariną. Nieopodal hotelu znajdują się liczne kawiarnie, bary, supermarkety a nieco dalej (w centrum Słonecznego Brzegu ok. 3 km od hotelu) kluby nocne i dyskoteki (łatwy dojazd komunikacją miejską). Do lotniska w Burgas ok. 35km

Ostatnio edytowane przez wiesia. : 04-06-2019 o 21:04.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169375  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 21:32
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 877
Domyślnie

Kanary, Złote Piaski, Burgas - ładnie brzmi, ale teraz nie chciałabym. Dzisiaj na działce w cieniu przez większą część dnia utrzymywała się temperatura 31 st. Trudno było wysiedzieć, a wrócić do domu też nie łatwiej. Znowu susza, a wydawałoby się, że po tylu deszczowych dniach powinno być mokro.
Niektóre byliny dzielnie kwitną.
Mak trwały:



Firletka-smółka:



Nowy nabytek ma się dobrze:


__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169376  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 21:34
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Piękne kwiaty, a narzekasz.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169377  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 21:47
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 877
Domyślnie

Irenko,
Jak Ty sobie dasz radę...? Przecież to parę tygodni niesprawności. Współczuję.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169378  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 21:49
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 877
Domyślnie

Cytat:
Napisał wiesia.
Piękne kwiaty, a narzekasz.
Kochana, to tylko takie punkty, a spójrz jak wokół jest zarośnięte.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169379  
Nieprzeczytane 04-06-2019, 22:19
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał Kaima
Kochana, to tylko takie punkty, a spójrz jak wokół jest zarośnięte.
Kaimo
zauważyłam, ze kwiaty pięknie rosną tam gdzie nie ingeruje człowiek.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #169380  
Nieprzeczytane 05-06-2019, 00:01
lebuj's Avatar
lebuj lebuj jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2018
Miasto: Pierwoszyno , Pomorskie , PL
Posty: 6 692
Domyślnie

Melduję ,że żyję . Wczoraj nie otwierałem laptopa , a dzisiaj
dopiero przed pół godziną włączyli nam internet .



Krysiu , oglądałem Twoje maki i spróbowałem wstawić moje .
Wreszcie udało mi się wstawić zdjęcie jednego maka , chociaż
zakwitły jeszcze dwa . Nie wiem , dlaczego tamte mi nie weszły .

No a teraz czas spać , bo północ .
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:01.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.