Katastrofa - co tam się stało?

[Lila]

Nie tylko wtargnięcie i grzebanie w biurku Prezydenta było co najmniej dziwne.
Marek Wikiński ówczesny poseł SLD przestraszył się drugiej twarzy Komorowskiego;

''Jeżeli do drugiej tury wyborów prezydenckich wejdą Komorowski i Jarosław Kaczyński z PiS, to osobiście nie zagłosuję na żadnego z nich. Gdyby to Donald Tusk był kandydatem PO, poparłbym go bez wahania. Ale na Komorowskiego nie zagłosuję, bo na własne oczy widziałem jego drugą twarz, którą pokazał na posiedzeniu Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów 10 kwietnia – w dniu tragedii smoleńskiej.
Była to twarz człowieka cynicznego i bezwzględnego.
Po tym, co wówczas zobaczyłem i usłyszałem, nie chcę, żeby został prezydentem”.

Może i to teraz się wyjaśni, bo jego rechotu nad trumnami wyjaśnić się nie da. Linka nie daję, był tu już wiele razy podawany.

[Mar-Basia]

Napisał Lila

Nie tylko wtargnięcie i grzebanie w biurku Prezydenta było co najmniej dziwne.
Marek Wikiński ówczesny poseł SLD przestraszył się drugiej twarzy Komorowskiego;
Może i to teraz się wyjaśni, bo jego rechotu nad trumnami wyjaśnić się nie da. Linka nie daję, był tu już wiele razy podawany.

Lila. Uzupelnie wraz linkiem. Warto przeczytac aby odswiezyc pamiec i poczytac komentarze.

Wypowiedź ta odbiła się szerokim echem, zwłaszcza w internecie, choć nie w „zaprzyjaźnionych” z marszałkiem mediach, lecz nie zawierała szczegółów. Więcej Marek Wikiński powiedział 18 maja w programie „Z refleksem” prowadzonym przez Joannę Lichocką w którym wystąpił wspólnie z Pawłem Poncyliuszem.

Czy jeszcze kogoś dziwią pośpieszne nominacje dokonywane przez Bronisława Komorowskiego i Platformę Obywatelską? Czy szokują „dowcipne” SMSy rozsyłane przez Palikota tuż po smoleńskiej tragedii? Czy dziwi postawa Bartoszewskiego, który według relacji Andrzeja Stankiewicza z Newsweeka gdy o tragedii się dowiedział miał powiedzieć, że „właściwie nic się nie stało”?

http://www.rp.pl/artykul/420024,478971.html
http://www.tvp.pl/publicystyka/polit...052010/1714102
http://www.blogpress.pl/node/4251
http://www.blogpress.pl/node/4597

http://www.fronda.pl/forum/twarz-kom...yka,11563.html

[Honoratka]

Wiem stary artykuł, ale interesujący

http://wpolityce.pl/smolensk/234238-...w-glab-a-w-nim

[babciela]

A dlaczego zniknęly niektore nasze posty? cos nie tak?

[pluto37]

Napisał babciela

A dlaczego zniknęly niektore nasze posty? cos nie tak?

censor miał kłopot z odczytaniem co to C2H5OH

[Mar-Basia]

A moze amerykanscy senatorowie napisza popierajacy list do ich sluzb w sprawie pomocy w sledztwie dotyczacym katastrofy smolenskiej. He he, pomarzyc zawsze mozna.

Wczoraj po południu z wizytą do USA udał się minister spraw zagranicznych RP Witold Waszczykowski. Polityk rozmawiał w Waszyngtonie m.in. o ewentualnej pomocy amerykańskich służb w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej.

– Oczekujemy, że już niedługo Amerykanie przedstawią nam jakieś kwestie, które przydadzą się w śledztwie. Być może ich satelity lub służby wywiadowcze wykryły w ostatnich latach informacje, które mogą być bardzo istotne – dodał wczoraj szef polskiego MSZ-etu.

http://niezalezna.pl/76374-amerykani...aniu-smolenska

[Booster.]

Napisał Mar-Basia

A moze amerykanscy senatorowie napisza popierajacy list do ich sluzb w sprawie pomocy w sledztwie dotyczacym katastrofy smolenskiej. He he, pomarzyc zawsze mozna.



http://niezalezna.pl/76374-amerykani...aniu-smolenska

Amerykanie nie pomoga, bo musieliby sie przyznac ze szpieguja nawet aliantow.I nie maja w tym zadnego interesu aby podac to publicznie co widzieli a co najwazniejsze co slyszeli. Ostatnia rozmowa braci Kaczynskich.

[Booster.]

Policja weszla do domow ekspertow smolenskich bo rozpoznali glos Blasika.

[pluto37]

Napisał Booster.

Policja weszla do domow ekspertow smolenskich bo rozpoznali glos Blasika.

Jak ich odpowiednio przeszkolą i wytłumaczą co dokładnie usłyszeli, to okaże się że ...niczego nie usłyszeli.
Przecież od poczatku było jasne, że Błasika w tym samolocie wcale nie było.

[pluto37]

A to już jest paskudne świństwo zrobione takim kinomanom jak ja, którzy z utęsknieniem czekali na dzieło.

- Ze względu na dobro filmu Antoniego Krauze pt. "Smoleńsk" zmuszeni jesteśmy przesunąć datę jego premiery. Z uwagi na trudności przy realizacji filmu i stopień technologicznego skomplikowania, dodatkowy czas jest niezbędny, by przedstawić widzom w pełni ukończone dzieło - oświadczył Maciej Pawlicki, producent filmu "Smoleńsk". Nowa data premiery nie jest jeszcze znana.

Co tam ja, ale taki zawód sprokurować wiernym wyznawcom martyrologii i prezesa w przeddzień rocznicy to jest niehumanitarne.

[Lila]

Napisał Booster.

Policja weszla do domow ekspertow smolenskich bo rozpoznali glos Blasika.

Podobno po przeczyszczeniu kolektywnym uszu,
usłyszeli głos Tuska.

[Booster.]

Napisał Lila

Podobno po przeczyszczeniu kolektywnym uszu,
usłyszeli głos Tuska.

A to sie mylisz. Bo gdyby to byl glos Tuska to sprawa bylaby naglasniana. Dobra zmiana dziala.
Bylo slychac "Laduj dziadu"

[Lila]

Nie może być?
I tyle lat ekipa obywatelsów była tak dyskretna,
że tego nie opublikowała?

A może raczej to polecenie to zwyczajnie konfabulacyjne urojenie półmózgów?

[Booster.]

Napisał Lila

Nie może być?
I tyle lat ekipa obywatelsów była tak dyskretna,
że tego nie opublikowała?

A może raczej to polecenie to zwyczajnie konfabulacyjne urojenie półmózgów?

Publikowali. Tylki w waszym dzienniku tego nie pisali.TV ktora Trwa tez nie nadawala tego programu.
Jak jest mgla na 50 m.to ja nawet samochodem nie jade.
Wybrali sie jak na wycieczke a teraz szukaja winnego. A winny pociaga cugle podpuszczany przez Antoniego.
Ktory demonstruje pekajace porowki i strzelajace puszki.
A ciemny lud to kupi.

[Lila]

W waszym to znaczy czyim? Może jaśniej rzecz ujmiesz?

Swoją drogą któż to zawitał na forum? Ani chybi cudem ocalony z tutki, bo ma wiedzę z kokpitu.

Którędy wracałeś ocalały? Przez Białoruś na piechtę,
czy szlakiem Gosiewskiego? Hetmana rzecz jasna.

PS jak jest mgła na 50 to ja jadę. Nie wiem co oznacza to twoje 'nawet'. Hołowczyca?

[Booster.]

Napisał Lila

W waszym to znaczy czyim? Może jaśniej rzecz ujmiesz?

Swoją drogą któż to zawitał na forum? Ani chybi cudem ocalony z tutki, bo ma wiedzę z kokpitu.

Którędy wracałeś ocalały? Przez Białoruś na piechtę,
czy szlakiem Gosiewskiego? Hetmana rzecz jasna.

PS jak jest mgła na 50 to ja jadę. Nie wiem co oznacza to twoje 'nawet'. Hołowczyca?

Wiec napisze ci jeszcze raz:
Jak jest mgla to na NAWET samochodem nie jade a co dopiero lot samolotem. Jasne?
Sami sobie zgotowali ten los.
Jak jezdzisz w taka mgle to twoj Problem To ciesz sie ze zyjesz.
PS Jest takie pisemko p.t. Nasz dziennik. To taka "Trybuna Ludu" osob ubierajacych sie w welne jednej rasy owiec.

[Lila]

Napisał Booster.

Wiec napisze ci jeszcze raz:
Jak jest mgla to na NAWET samochodem nie jade a co dopiero lot samolotem. Jasne?
Sami sobie zgotowali ten los.
Jak jezdzisz w taka mgle to twoj Problem To ciesz sie ze zyjesz.
PS Jest takie pisemko p.t. Nasz dziennik. To taka "Trybuna Ludu" osob ubierajacych sie w welne jednej rasy owiec.

Niejasne. Nie jesteś pilotem, i nic nie słyszałeś jak widać o ILS, który akurat został zabrany po locie z 7 kwietnia.
Nikt sam sobie nie gotuje katastrofy, bzdura rodem z lupanaru.
Cieszę się że żyję a żyję dobrze także dlatego,
że swego czasu nie rezygnowałam z jazdy gdy mnie do tego zmuszały okoliczności mimo mgły.

Nasz Dziennik nie jest moją lekturą, choć nim nie brzydzę się jak Trybuną Ludu, czego nie zrozumiesz.
Poza tym wyjaśnij mi pewien problem natury technicznej- mianowicie o jakiej wełnie i o jakie owce ci biega,
bo nie kumam.
Ja jestem z niedorżniętej watahy a wataha to wilki i nie po drodze jej z baranami,
więc .....jaka to rasa?

[Lila]

Odpowiedzi o rasie się nie spodziewam
bo jak wskazuje na to semantyka przekazu, nie obędzie się bez kompromitacji.

Natomiast prokurator generalny Zbigniew Ziobro powołał w poniedziałek zespół prokuratorów do śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej.
Przewodniczy mu zastępca prokuratora generalnego Marek Pasionek. Śledztwo przejmie Prokuratura Krajowa. (http://www.tvn24.pl)

Prokurator Pasionek to ten wścibski prokurator,
wyrzucony swego czasu przez tych, co będą szlifować posadzki w prokuraturach na prowincji.

Ręka podniesiona na władzę? ...została odrąbana. Prokurator Pasionek prowadzący śledztwo smoleński został decyzją gen Parulskiego wyrzucony a jego gabinet zaplombowany.
Ośmielił się zamachnąć na władzę i zamierzał postawić zarzuty (niesłychane!) Bohdanowi Klichowi i Tomaszowi Arabskiemu czyniąc ich odpowiedzialnymi za przygotowanie wizyty w dniu 10 kwietnia 2010 w Katyniu.

Co się odwlecze, to nie uciecze.

[Booster.]

Napisał Lila

Niejasne. Nie jesteś pilotem, i nic nie słyszałeś jak widać o ILS, który akurat został zabrany po locie z 7 kwietnia.
Nikt sam sobie nie gotuje katastrofy, bzdura rodem z lupanaru.
Cieszę się że żyję a żyję dobrze także dlatego,
że swego czasu nie rezygnowałam z jazdy gdy mnie do tego zmuszały okoliczności mimo mgły.

Nasz Dziennik nie jest moją lekturą, choć nim nie brzydzę się jak Trybuną Ludu, czego nie zrozumiesz.
Poza tym wyjaśnij mi pewien problem natury technicznej- mianowicie o jakiej wełnie i o jakie owce ci biega,
bo nie kumam.
Ja jestem z niedorżniętej watahy a wataha to wilki i nie po drodze jej z baranami,
więc .....jaka to rasa?

Jest taka rasa owiec wystepujaca w Polsce pod nazwa Moher. Wyhodowal ja za wdowie emerytury pewien zootechnik w Toruniu.
Mialas widac szczescie jadac we mgle. Nie bylo brzozy na drodze.
PS Oczywiscie, ze nikt sobie nie gotuje katastwofy.Ale nikt nie laduja na lotnisku gdzie nie ma ILS-u. I tez nie jestem pilotem.

[Lila]

Napisał Booster.

Jest taka rasa owiec wystepujaca w Polsce pod nazwa Moher. Wyhodowal ja za wdowie emerytury pewien zootechnik w Toruniu.
Mialas widac szczescie jadac we mgle. Nie bylo brzozy na drodze.
PS Oczywiscie, ze nikt sobie nie gotuje katastwofy.Ale nikt nie laduja na lotnisku gdzie nie ma ILS-u. I tez nie jestem pilotem.

Nie znam się na zootechnikach, moher nie jest rasą owiec.
Nie jest żadną rasą, a na wełnach się nie znam, z tej prostej przyczyny,
że NIGDY, nawet w mrozy, nie zakładam nic na głowę,
zadowalając się własnym włosem. To pogardliwe określenie wymyślił rudy Neron, dla starszych pań, ktore obecnie są elitą KOD, zamieniwszy wełnę na zdemolowane wiekiem futra.
Brzozy były, tylko normalne nie z kevlaru, i nie takie wysokie na 25 metrów jak ruskie, bo na tej wysokości samolot stracił skrzydło.
Normalna brzoza nawet po mutacji czernobylskiej urósłszy na tę wysokość, nie dałaby rady skrzydłu samolotu zapewne,
ale to była specjalna brzoza. To pewnie takie importowali Wizygoci robiąc z nich straszliwe strzały, więc i nie dziwota, że taki eksponat został już dawno ścięty,
na pewno do jakiegoś muzeum.

Nie jesteś pilotem co stwierdziłeś skromnie,
więc może poczekaj na wynik śledztwa,
bo ono się nie skończyło także za czasów poprzedniej ekipy. MAKu obecnie nikt nie bierze poważnie, od czasu gdy jego szefowa nawiała z Rosji.