|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Kochani dziś u nas była karetka z" teletubisiami" jak gada moja kuzynka pracująca w Dębicy na zakaźnym... chyba pobierali krew sąsiadce pielęgniarce z przychodni gdzie stwierdzono koronę..
Ech spakowałam torby z rzeczami na wszelki wypadek gdyby ogłosili kwarantannę bo ponoć można zgłosić gdzie się będzie ją odbywać.Wolimy na latyfundiach bo całe 2 ha nasze...tak że neta będę mieć tylko na komórce..ale jak to mówią ..rok nie wyrok dwa lata jak dla brata .. to i te 2 tygodnie wytrzymamy!!Na razie spokój..jak przez najbliższe 3 dni nic się nie wykluje to upiekę 2 serniki i 1 podam sąsiadce-pielęgniarce...ona zawsze dla każdego była pomocą https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/76/f6...jpg?1585979691 |
|
||||
Współczuję wszystkim blokowym...nie ma to jak mieć własny ogród i możliwość wyjścia przed dom....korzystam z tego w każdej wolnej chwili...trochę trawkę skubnę, trochę polatam po lesie, trochę grzebnę radełkiem i czas mija.
Lulka...dzięki za kawkę...przyjemności w kopaniu grządki. Gienek... tylko nie z maścią na wirusa...przyklei się i zostanie. Kamuś...życzę Ci Twoimi słowami - wewnętrznego spokoju i nadziei na lepsze dni.... Trzymaj się kochana i oszczędzaj oczy. Kobra...to szykują Ci się dwutygodniowe wakacje na łonie, ale jeśli nie miałaś bezpośredniego kontaktu z sąsiadką, to nic Ci nie grozi. Wklejka super, tylko odległość nieprzepisowa.... Gratko...wygrzewaj kości na słoneczku, wygrzewaj. Tylko się ogać, bo wiatr zimny wieje i może Cię podwiać.
__________________
|
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Lulka, tak sucho, a Ty w ogród idziesz? Ziemia kamień i popiół, nic się nie da robić. Ja tak jak Iza, coś tam skubnę w ogrodzie, jeszcze trochę liści jest z jesieni, to wygrabię na kupkę, pooglądam, pogram z wnusią w piłkę, albo najnormalniej sobie posiedzę. W blokach mają ludzie przekichane, chociaż na spacer chyba mogą wyjść. Już się pogubiłam w tych zakazach. Ale Doc może tylko na balkon chyba. Kobra, nie denerwuj się na zapas. Może to tylko profilaktycznie, a może i podejrzenie, że sąsiadka coś podłapała. Nie jest to wszystko takie, jak by człowiek chciał. Miałaś z nią kontakt ostatnio? Kamo, oszczędzaj oczy, daj im odpocząć. Cytat:
A musisz wychodzić? Moja cierpliwość też wisi na włosku. Z okna widzę jak jeżdżą puste autobusy, ale bliżej świąt pewnie ruch się zwiększy. Gratko, u mnie pogoda też była cudna, ale jakoś to mnie wcale nie pociesza. Miłego wieczoru. |
|
||||
Hej Bogdo... To miałaś ciekawy dzień - wszystkiego po trochu...
Obawiam się nieprzespanych nocy...zbliża się pełnia i księżyc już świeci całą gębą...kilka ciężkich nocy przede mną. Wrrr już mnie nosi...będą pewnie tabletki w użyciu. Miłego wieczoru życzę i spokojnej nocki. Lecę do filmoteki...może jakiś film obejrzę przed spaniem.
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór!
Chciałam Izie zameldować, że świeci księżyc duży i jasny, ale zauważyłam,
że Izunia też go widziała. Cytat:
na ulicę i potem dalej do sklepu. Ale jeżeli się obawiasz, to zdecydowanie zdrowsza i zalecana jest trasa pana Dulskiego. Szukam czym się zająć...może do teatru? Dobrej, spokojnej nocy!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Witajcie wieczorkiem ..kontaktu z sąsiadką nie miałam ona na 4 ja na 2 piętrze..chyba że przez wspólną klatkę schodową ..może ktoś wie jak przebiega kwarantanna w bloku jak stwierdzą koronę???...
Zobaczymy jak będzie ..dom na latyfundiach stoi umeblowany z zamrażarą załadowaną po sufit ...znaczy przeżyjemy ..no i po ogrodzie można latać aż do bólu..Łatwiej nam będzie niż w bloku.. Gieniu czym ten gruz wywoziłeś ??...co to kara?...(dożywocia czy jak ??) Księżyc jak wielka buła wczoraj zauważyłam tak ok 3 w nocy..ale dziś domowy McGywer zamontował rolety (nareszcie!!)..zrobi wszystko tylko w swoim czasie Broń Boże pośpieszać ..To rolety zasunę i nie będzie tu Łysy podglądacz po oczach świecił Gratko no nie wiem jak Ty się "ogacisz"...wg Izy ale może tak ??? Kama to też pomysł na maseczkę ...szydełko w dłoń i do dzieła!! |
|
||||
Bogda na razie chwilowo ,gdyby doszło do kwarantanny to wtedy na 2 tygodnie (zgłaszamy tylko miejsce kwarantanny)..przed chwilą odjechała straż karetka i policja..sąsiadka z odległej klatki osoba samotna nie dawała znaku życia i musieli wyważyć drzwi ,ponoć ulatniał się gaz i wywieźli ją do szpitala.Oj ciężkie czasy nastały dla samotnych
|
|
||||
W ślad za Kobrą i Bogdą witam się z Wami ciepło i serdecznie.
Noc przespałam...wprawdzie na tabletkach, ale czuję się wypoczęta i chętna do jakichś działań. Będę dopieszczać posprzątane....obiad mam z wczoraj... nie będę stać przy garach. Kobrze życzę miłych chwil na łonie..jeśli oczywiście będzie zmuszona wyjechać, a Bogdzie fajnych chwil z wnusią. Smutna ta historia z samotną sąsiadką. Dostawa ze sklepu już była... więc głowa spokojna o zaopatrzenie. Wszystkich pozdrawiam.... Dobrego i spokojnego dnia życzę...
__________________
|
|
||||
Dzień dobry kochani ludkowie!
Drogie lunatyczki i nocne Marki!
Największa i najjaśniejsza pełnia 2020 roku zalśni nad naszymi głowami już dziś wieczorem. Orbita Księżyca znajdzie się najbliżej Ziemi - o około 27 tys. kilometrów bliżej niż zazwyczaj - i stąd niesamowity rozmiar. Oglądać zaraz wieczorkiem, gdy tylko stanie się widoczny, a mogą być trudności, ponieważ największy będzie o 19, a słońce zachodzi dopiero o 19.30. Ta pełnia nazywana jest w astronomii różową pełnią. Nie od koloru, ale od jakichś dzikich różowych kwiatków, które właśnie teraz, w pierwszej połowie kwietnia rozkwitają na łąkach. KObra bardzo dobra maseczka, kupuję pomysł.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Witama Karpackie Strony
Dzień dobry, słonko fajnie blinduje ( świeci) yny wiatr się wpierdzielił nie potrzebnie. Izabella ja śpię na wersalce. A mam pytanie? Czy można się wyspać na tabletkach? Pierwsze coś takiego widzę tutaj . Och te baby, to są baby.! po tych prochach głupoty piszą, może wam się śnią jeszcze głupoty o seksie. Kobita zawsze może, chop ni. Dzisiej dalej trza fedrować (pracować) na podwórku, a jak bydzie hic (ciepło) to z życi bydzie parować, bo czosnku zjadłem 3 ząbki. To na świeżym lufcie (powietrzu) to wszystko idzie fruuu.
Miłego dnia seniorki. a, dychejcie przodkiem, zadkiem
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Hejka....
Gratko...fajne pomysły na maseczki krążą...potrzeba matką wynalazków... A różową pełnię obejrzę.... Gieniu...dowcipny jesteś.... ja śpię nie na wersalce, ale w łóżku, a czy po tabletkach, czy na tabletkach, czy z tabletkami - wiadomo wszystkim o co biega. A seks??? co to jest, bo już zapomniałam. A Ty pracuj na świeżym lufcie jako i my pracujemy. Słońce pięknie świeci i dziś daje trochę ciepła... przed chwilą na termometrze w słońcu było 26 stopni... wyłączyłam centralne i otworzyłam szeroko okna, aby się przewietrzyło. Do potem.....
__________________
|