|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1781
|
||||
|
||||
dzień
dzień,jak każdy,
jest grzechu warty nawet jeśli pada, wtedy można zagrać w karty... można także na spacerze pochlapać się w kałużach, wystawić lico na krople, one bardzo mu posłużą... albo książkę przeprosić i wczuć się w jej atmosferę, a gdy ta zmęczy, można nad nią zadrzemać... wiele możliwości różnych otwiera się przed tobą, zdobądź się na ryzyko i zrób coś ze sobą... |
#1782
|
||||
|
||||
leśna opowieść
zanurzam się w leśną gęstwinę,
nad głową mam skrawek nieba, słońce prowadzi mnie na smyczy, dokąd...jeszcze nie wiem... otwieram drzwi na końcu ścieżki, skrzypią przyjaźnie zawiasy, cichnie za mną zgiełk miasta, leśny chochlik zaprasza... w samym sercu lasu, tam,gdzie diabeł mówi dobranoc, zakwitło oczko wodne żółtymi grzybieniami... wierzby pochylone nad wodą strzegą spokoju tego miejsca, słońce całuje główki grzybieni, rozkwitają pod jego opieką... chochlik zeskoczył z gałęzi, przysiadł na szerokim liściu, wsłuchuję się w jego opowieść, moje myśli wolno płyną... |
#1783
|
||||
|
||||
"zanurzam się w leśną gęstwinę,Dokąd? Przed siebie w ciszę leśną oderwać się od zgiełku miasta...... |
#1784
|
||||
|
||||
Cytat:
Tak Mirko,do lasu po spokój i ciszę... Dziękuję! |
#1785
|
||||
|
||||
dojrzewanie
lato dojrzewa czerwienią jarzębin,
brzuchy arbuzów trzeszczą w szwach, słońce dogadza wszystkim na plaży, nikomu nie szczędzi swych łask... słonecznik pochylił ciężką głowę, kłania się słońcu z wdzięcznością chwaląc go za ten urodzaj, a wróble raczą się ziarnem z radością... lato smakuje porzeczkami, wabi ptaki dojrzałym agrestem, wiatr w gałęziach bawi się kasztanami, pękają,spadając na ziemię... jeszcze sierpień,być może, zaśpiewa gorącą piosenkę lata, wyzłoci ostatnie kłosy w zbożu i poprawi usterki po swym bracie... jak co roku natura zadziwia swą mądrością i pięknem, czerwienią maków na polach i spacerkiem ku złotej jesieni... |
#1786
|
||||
|
||||
Faktycznie Irenko jest tak jak piszesz. Natura, przyroda czy siła wyższa jest nie do pokonania." ... jak co roku natura zadziwia |
#1787
|
||||
|
||||
O, Mircia,widzę że spać nie mogłaś ja też tak miewam...
Miłe,że zajrzałaś do mnie w środku nocy,dziękuję |
#1788
|
||||
|
||||
nad ranem
o którejś nad ranem
gdy noc blednie a świt się oknom kłania może sen mnie odwiedzi o którejś nad ranem ktoś na górze gra na gitarze mój czajnik do rytmu wariuje na gazie o którejś nad ranem ulica wraca do domu przysiada na ławkach całuje się wcale nie po kryjomu o którejś nad ranem po którejś już kawie liczę ptaki na drzewie i śnię na jawie... |
#1789
|
||||
|
||||
|
#1790
|
||||
|
||||
|
#1791
|
||||
|
||||
sierpień
|
#1792
|
||||
|
||||
z głową w chmurach
a gdyby tak
niebo zamiast gradu zrzucałoby kwiat jakże pachnący byłby świat a gdyby tak starość zawrócić z drogi nie byłoby cierpień wszyscy byliby młodzi a gdyby tak móc nakazać życiu bądź radosne i szczęśliwe i nie odchodź za szybko z nieba tymczasem sfrunął kolorowy sen zasypiam z głową w chmurach z Tomem Jonesem w tle a gdyby jeszcze tak wszystkie raki trafił szlag... |
#1793
|
||||
|
||||
Irenko...z przyjemnością poczytałam...
o którejś nad ranem kiedy oczy nie są rozespane można zatrzymać czas jak kadr...minionego dnia o którejś nad ranem gdy sen spokojny z innymi ciepło oddycha można przytulić ciszę.. o którejś nad ranem można powitać się ze świtaniem i spytać czy o tej nad ranem można już zjeść śniadanie..... Irence - wietrzyk |
#1794
|
||||
|
||||
Cytat:
Alutka,cudne! Dziękuję!Cieszę się z Twoich odwiedzin... |
#1795
|
||||
|
||||
wrześniowe lato
wrzesień właśnie zapukał do drzwi,
przywitało go słońce, skróciło znacznie swój bieg, zawisło nisko nad horyzontem jeszcze wierzby zachowały zieleń lata, jeszcze róże w ogrodach wabią pszczoły swym zapachem lecz już barwne wrzosy rozsiadły się w kwiaciarniach, przyszedł czas na astry, wdzięczny temat dla malarzy wrześniowe lato wciąż trwa, cieszy oczy kolorami i choć ranki wstają mgliste, piękne dni jeszcze przed nami... |
#1796
|
||||
|
||||
wyścig
wyścig trwa,kto da więcej,
obiecanek nastał czas, piękne słowa,barw feeria, uścisków moc,burza braw dostaniesz złote góry, tak głosi mównica, wszystkiego po sufit, będziesz pływać w dobrobycie komu wierzyć,komu ufać, czy tym z lewa,czy tym z prawa, jednogłośnie obiecują, nawet prawa nie chcą złamać mówią,że z pustego i Salomon nie naleje, czyż samymi słowami można kasę napełnić? |
#1797
|
||||
|
||||
jazda bez trzymanki
|
#1798
|
||||
|
||||
sentymentalni
czasem ich widać,takich niemodnych,
nie z dzisiejszych czasów, z uśmiechem na twarzy,z duszą pogodną, takich właśnie sentymentalnych oni nie lubią rzeczy nowych, wzruszają się na filmach, jedno na drugie czeka by razem zasiąść do posiłku romantyczni i sentymentalni kochają rodzinne pamiątki, odkurzają stare meble, zbierają rozsypujące się książki kupują na starociach filiżanki nie do kompletu, niektóre mają swoją historię i to właśnie sobie w nich cenią sentymentalni,niebanalni w podróży życia zawsze razem, na tarasie piją herbatę i słuchają głosów ptasich... |
#1799
|
||||
|
||||
Chyba nas najbardziej Irenko..."zakręt w lewo,zakręt w prawo, Kawa pita na tarasie i słuchanie ptaszków to, to co lubię, jestem, zdecydowanie sentymentalna |
#1800
|
||||
|
||||
Cytat:
To ja tak z troski o nich Małgosiu...))) Dobrze,że jeszcze są sentymentalni ludzie na tym świecie.... Dziękuję! |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Moje wiersze - moja terapia | Teresa59 | Książka, literatura, poezja | 12 | 01-08-2014 14:06 |
Gdzie czekają na nasze wiersze... | seniorita102 | Książka, literatura, poezja | 0 | 19-10-2011 13:09 |
Wiersze seniora | Narrator | Książka, literatura, poezja | 0 | 26-05-2011 00:23 |
Wiersze niewiersze | gaya | Książka, literatura, poezja | 7 | 27-09-2009 22:48 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|