|
|||||||
| Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||||||
| Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
|
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Krysiu, wspaniale, że udało się załatwić
 Pokażę się później...  
|
28-11-2018, 17:44
|
||||
|
||||
|
Hej.
 U nas ładnie ale mroźnie ! Książkę skończyłam przed 15.00 i stwierdziłam że trzeba w końcu wyjść z domu. Mąż znowu w pracy do wieczora więc siedzę sama. Spacer przebiegłam prawie bo zimno było. Pstrykając zdjęcia, ręka mi zmarzła. Cytat:
Nasz kot na działce tak się nazywa... Zdolna jesteś w tym uśmiercaniu...hihihi Jadzia znowu gdzieś wyjechała po cichu...? Mirellko - czy wszystko dobrze ? Małgosiu - no pokazuj się !!!
|
|
28-11-2018, 17:56
|
||||
|
||||
|
Ostatnio edytowane przez Uka : 29-11-2018 o 15:58.
|
|
28-11-2018, 18:03
|
||||
|
||||
|
|
|
28-11-2018, 18:21
|
||||
|
||||
|
Ula, ładne zdjęcia, brawo!
Wampirki, to te, co pobierają krew do badań  Już dawno, miałam się pokazać, ale zadzwoniła znajoma z sanatorium i trochę zeszło  Potem popatrzyłam na serial turecki, który już kiedyś widziałam i wreszcie znalazłam chwilkę na komputer i koleżanki netowe U nas była ładna pogoda, nawet trochę wyszłam, ale nie na długo. Krajobraz monotonny, nie ma nic ciekawego, żeby sfotografować. Fajne łowiecki... Słyszałam, że "kto ma owce, to ma co chce"  No i cudny zachód słońca, bo zapomniałam napisać.
|
|
28-11-2018, 19:42
|
||||
|
||||
|
Dziękuję Małgosiu za wyjaśnienie.
Przyznaję , że nie znałam takiego określenia laborantek .  Cytat:
Muszę to sprzedać mojej koleżance - laborantce !  Cytat:
|
|
28-11-2018, 19:51
|
||||
|
||||
|
Cytat:
zwierzaka  Niestety, jem mięso...  Trzeba wyłączyć myślenie, a to jest trudne
|
|
28-11-2018, 21:38
|
||||
|
||||
|
Kiedyś na wsi w każdym gospodarstwie było kilka owiec na wełnę. Baranina była mięsem nie bardzo lubianym. Dzisiaj przeglądałam katalog z Lidla i tam bogata oferta baraniny i jagnięciny. Nie jadłam dotychczas i nie będę próbowała na starość. Żywe owce widziałam rok temu w skansenie, a wcześniej kiedy - nie pamiętam.
Ula, ładnie spacerowałaś. Ja też spacerowałam, ale trochę wcześniej.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
28-11-2018, 22:20
|
||||
|
||||
|
W tej chwili na TVN 7 jest film na temat prawdy
o cholesterolu, jak nas robią w konia Oglądam, dobranoc!
|
|
29-11-2018, 06:24
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry! Bardzo esencjonalnie dzisiaj spałam - o 5,15 już wyciągnęło mnie z łóżka. Mam dużo czasu - oprócz spaceru ugotować zupę grzybową. Jeśli będę miała natchnienie sprzątnę szafkę na buty.
Mirellko, jak czuje się Małżonek? Na kawę wszystkich zapraszam! 
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
29-11-2018, 11:51
|
||||
|
||||
|
Cześć babeczki i Januszku!
Dzięki za kawę, super zastawa. Wczoraj oglądałam film na temat cholesterolu i stosowania statyn na jego obniżenie. Były wypowiedzi wielu naukowców o bezsensie brania tych leków, bo cholesterol jest bardzo potrzebny, wręcz niezbędny w organiźmie. Leki obniżające, czyli statyny, są bardzo szkodliwe, powodują cukrzyce, raka, udary, a przeprowadzane badania były tak interpretowane, żeby wykazać ich skuteczność, a ukryć skutki uboczne. Koncerny zarabiały i nadal zarabiają miliardy dolarów, a lekarze ciągle je przepisują. Do tego, kilka razy obniżano jego normę we krwi. Najpierw było 300, a potem coraz mniej. Powodują zmiany w mózgu i ludzie biorący statyny, chorują na demencję. Ja nie biorę tego świństwa, ale wielu ludzi, ciągle bezkrytycznie wierzy lekarzom, którzy biorą dolę od koncernów. To by było na tyle, miłego dnia...
|
|
29-11-2018, 14:57
|
||||
|
||||
|
Nie oglądałam tej audycji, bo mało interesuję się tematyką medyczną. Zawsze wydawało mi się, że piekarz jest od pieczenia chleba, strażak od ratowania przed ogniem, a lekarz jest od tego, aby leczyć, a nie szkodzić ludziom ( słynne "Primum - non nocere"). Ale widać nastały takie czasy, że nie można nikomu wierzyć. Na szczęście - odpukuję - mało bardzo biorę leków, a cholesterol czy cukier pewnie jakiś mam. No i dobrze, niech sobie będzie...
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
29-11-2018, 15:47
|
||||
|
||||
|
Właśnie o tym mówili lekarze i profesorowie,
że każdy ma cholesterol, bo bez niego nie ma życia. Obniżanie go na siłę robi wielkie szkody w organizmie. Co do cukru, to trzeba czasem mierzyć, bo cukrzyca nie daje objawów, do pewnego czasu i jest bardzo podstępną chorobą. Nie chciałbym obudzić się niewidoma
|
|
29-11-2018, 16:42
|
||||
|
||||
|
Cześć
Zafundowałam sobie dzisiaj niezły 2 godz. spacer. Jak wróciłam i usiadłam to już wstać nie mogę. Starość nie radość ! Małgosiu - też oglądałam film o cholesterolu, chociaż wszystko o czym mówili dawno wiedziałam. Mogliby to lekarze pierwszego kontaktu obejrzeć i nie wpychać ludziom statyn !!! Jak widać Krysiu "Primum - non nocere" - nie działa. Ważniejsza kasa ! Mam wysoki cholesterol, dobrze ponad pierwotną normę 300 i zawsze dostaję receptę na statyny, których oczywiście nie wykupuję. Jem dużo jajek, chociaż też nie wolno, ale lubię i uważam że są najmniej toksyczne w porównaniu do innej żywności. Cytat:
Też nie jem baraniny i tym bardziej jagnięciny, ale inne mięso niestety tak.  Staramy się ograniczać, bo dzieci na nas krzywo patrzą, ale co zrobić jak nas tak nauczono...? Zuzia je ( albo i nie ) tylko w przedszkolu, żeby nie robić zamieszania. W domu nie - tak jak rodzice. Babcia i dziadek trochę przemycają...  Idę jeść obiadek,znowu sama, bo maż pracuje.  Do potem,o ile się ktoś zjawi...
|
|
29-11-2018, 16:48
|
|||
|
|||
|
Witam moje miłe koleżanki i kolegę
 U mnie jesień cała gębą , rano w telefonie pokazało mi się -7...ale podobno idzie ocieplenie. Nie pisałam ostatnio za wiele bo byłam w szpitalu, tym razem na laryngologii, wycięli mi migdały... Cały czas był z nimi problem i niby nie bolały ale wyniki wychodziły złe...lekarz kazał zrobić z nimi porządek więc zrobiłam. Nie pisałam Wam nic o tym bo nie chcę Was zasmucać...teraz już jestem w domu tylko mam problemy z jedzeniem i mówieniem ...Staś zapytał, czemu babcia tak dziwnie mówi ?....mój głos teraz przypomina męski baryton albo bas ( nie znam się na tym, cóż człowiek nie musi znać się na wszystkim Ula ja barany i to w takiej ilości widziałam ostatni raz w Wysowej jak byliśmy w sanatorium...Jest to piękna miejscowość blisko Krynicy Zdrój... Macie już okna pomyte ?....mój małż powiedział, że umyje jak ja będę w szpitalu....niestety, nie umył twierdząc, że na takie zimno nie będzie ryzykował.... Chciałam zamówić kobietę która myła okna na wiosnę ale małż się nie zgodził a sam nie umył i chyba przyjdzie nam świętować z brudnymi oknami Pozdrawiam Was wszystkich
|
|
29-11-2018, 17:04
|
|||
|
|||
|
Ja statyny biorę już ponad 20 lat, filmu nie widziałam bo nawet nie wiedziałam , że taki film będzie do obejrzenia...ponieważ moja rodzina jest obciążona genetycznie i prawie wszyscy odchodzą na zawały, udary lub wylewy....zarówno ze strony ojca jak i mamy... Kiedyś przerwałam branie statyny na miesiąc to choć jem chudo cholesterol poszybował bardzo....ale u mnie najgorsze są trójglicerydy ( są wysokie) Wujek Google pisze , że to przypadłość alkoholików to w moim przypadku strzelił w 10 ....Baraniny też nie lubię Kiedyś dawno temu koleżanka zapytała czy chcę jagnięcinę....zgodziłam się mięso jakoś mi dziwnie pachniało i po prostu ją jej oddałam Nigdy jej nie jadłam i nie lubię
|
|
29-11-2018, 17:06
|
||||
|
||||
|
dobry wieczór Panie witam również Pana
Jadziu szybkiego powrotu do zdrowiaokna nie muszą być umyte koniecznie na święta ,dzień krótki a wieczorami nie widać czy czyste ,czy lekko zakurzone cholesterol -nigdy nie brałam leków ,mój osobisty lekarz zawsze był na nie ,w ogóle mówi jak najmniej leków i w razie pilnej konieczności bo 60-70% dobrego zdrowia siedzi w naszych głowach ...coś w tym jest "radosnemu pogodnemu szczęście sprzyja" taką maksymę słyszałam wczoraj w tv
|
|
29-11-2018, 18:15
|
||||
|
||||
|
Cytat:
jest szkodliwy, natomiast branie statyn przez dłuższy czas, powoduje raka, udary, osłabienie mięśnia sercowego i demencję w stosunkowo młodym wieku. Tłuszcze nasycone ,jedli całe wieki, eskimosi, indianie, a także włosi, do tego czerwone mięso i szczególnie u tych pierwszych, nikt nie słyszał o miażdżycy, czy zawale. Jeden z pseudouczonych, wysnuł błędną teorię i na tej podstawie farmacja postanowiła zwalczać cholesterol, którego znaczenia nie doceniają. Frakcje LDL i HDL, też są źle rozumiane, bo to, to samo, jakby karetki przewożące toksyny, jedne je zwożą, a drugie wydalają z organizmu i przez to uważane są za te lepsze. Na Twoim miejscu wyrzuciłabym to świństwo, ja to zrobiłam dawno i czuję się znacznie lepiej. Kardiolog ciągle nam zapisuje, a mąż nie wykupuje, ani sobie, ani mnie. Przy chorobach serca, ważny jest poziom homocysteiny i CRP, tak mówią najnowsze badania.
|
|
29-11-2018, 19:44
|
||||
|
||||
|
Tematu okien wolę nie poruszać.
Podobnie jak u Jadzi ,mąż się zobowiązał umyć i..........? Przez cały rok umył 2 !!! , a mam 5 w tym balkonowe.Ale uzbroiłam się w cierpliwość i czekam nadal.....  W najgorszym wypadku umyję sama tylko ze środka. Zazdroszczę Małgosi, że ma taką fajną ekipę. Co do homocysteiny to jakoś żaden z lekarzy nie proponuje jej zbadania, chociaż uważam,że jest ważniejsza od cholesterolu. A oni uparli się na cholesterol i nawet jak nie chcę to wypisują skierowanie. https://wylecz.to/badania-laboratory...ch-morfologii/
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
