Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[Bachorek]

Napisał amiii

Dzieki Zula, wlasnie zaczynam podroz powrotna. W domu bede wieczorem, po drodze jeszcze troche zawracania glowy. Zapomnialam ze tu w niedziele sa zamkniete sklepy i zostalam bez owocow i "przegryzek" na droge a z nudow cos by sie zdalo. Slonecznej niedzieli Wam, w Krakowie smutny poranek teraz.

Żabciu dzisiaj dla ciebie niedziela handlowa jest ...

[Siri]

Mój syn miał też wczoraj urodziny...

Kończy kurs dla instruktorów fitnessu i mi doradza odnośnie żywienia, a ja znowu się dożywialam w garmazerce i chyba od tego noc miałam z głowy....Tak to jest jak się dzieci nie słucha....

Poza tym poparł mój pomysł z badaniami na Hashimoto więc będę robić....najpierw muszę realizować umówione wizyty u specjalistów.


BACHOR, DZIĘKI za wszelką pomoc dotychczasowa online...
Nie chcę Ci się naprzykrzać ,czasem szukam pomocy u innych.

Dziś niedziela handlowa,
ale już sobie radzę nawet jak jest zwykła...

Na wiosce dziś przysięgę wojskową składa Obrona Terytorialna...


Byle do poniedziałku.

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Tarninko, Żabo, Doktorku, Jarku.
Wcześnie się Wam dziś wstało.
Ja trochę pospałam, później jeszcze to i tamto, a teraz w ciuchci przysiadam.
Ciekawe co Żaba zrobiła, że Tarninka ma chęć Ją udusić.
To musiało być coś łokropnego.
Żabo, dziś niedziela handlowa, jak gada Doktorek.
O wszystkim pomyśleli, żeby Cię godnie ugościć.
Doktorku, pomyślności i wszystkiego co najlepszego dla Twojego Młodszego.
Fajnie macie, od wczoraj balujecie.
Jarka fotka optymistyczna, a u mnie dziś też ponuro, może później się coś rozjaśni.
Miłego dnia Wam życzę.
A Żabie szczęśliwej podroży i wiatru pod ogon (to dla samolotu)

Siri, dla Twojego Syna też wszystkiego co najlepsze, niech mu się dobrze wiedzie.

Poza tym poparł mój pomysł z badaniami na Hashimoto więc będę robić....najpierw muszę realizować umówione wizyty u specjalistów.

I bardzo dobrze, bo Hashimoto daje różne objawy i bez badań nic się nie stwierdzi.

[amiii]

Napisał Doktorek

Żabciu dzisiaj dla ciebie niedziela handlowa jest ...

No to wiem teraz, tylko dlaczego w Galerii Krakow przez ktora przechodzilam, duze sieci mialy pozamykane sklepy, za wczesnie bylo? A tam, przezyje, byle juz byc dzis w domu. Zeby sie tu tylko jaka mgla nie przyplatala, bo jakos tak niewyraznie zaczyna sie robic.

[gratka]

Melduję, że porywam Jarka fotkę do swoich zbiorów.
Właśnie kilka dni temu usiłowałam sobie wyobrazić wysoki brzeg i go namalować,
a tu mam szczegóły.
Na Podkarpaciu pogodna niedziela. Dzwony biją co chwila wzywając,
wierni paradują tam, tzn do kościoła i z powrotem wystrojeni na zimowo.
A wszystko to odbywa się kilka metrów za moim oknem.

Pozdrawiam Was więc niedzielnie!
Żabie miłych wrażeń z podróży

[bogda]

Żabo, sklepy otwierają w Galerii chyba od 10-ej, trza było poczekać.
U mnie jest zamglone, a może to tylko chmury.
O której masz samolot?
Hej Gratko.

Na Podkarpaciu pogodna niedziela. Dzwony biją co chwila wzywając,
wierni paradują tam, tzn do kościoła i z powrotem wystrojeni na zimowo.
A wszystko to odbywa się kilka metrów za moim oknem.

To masz pod oknem rewię mody.

[Jarosław II]

Napisał Doktorek

Jarku a u ciebie jedna piekna pora roku - niezmiennie jesień .
I podoba mi się.

Dobrego dnia dla wszystkich .

To jednak nie jesień tylko obecna zima ale i wiosna dzisiaj też zawitała


[IMG][/IMG][/IMG]

[Jarosław II]

Napisał gratka

Melduję, że porywam Jarka fotkę do swoich zbiorów.
Właśnie kilka dni temu usiłowałam sobie wyobrazić wysoki brzeg i go namalować,
a tu mam szczegóły.

Może ta będzie lepsza.

[/IMG] [IMG][/IMG]

[zula]

Dzień dobry!
Żabo,się wynudzisz,ale jeszcze trochę i już w domku.
Też jestem ciekawa,co Ty zrobiłaś Tarnince,że chce Cię udusić.
Młodym od Doktorka i Siri wszystkiego najlepszego,niech się Im wiedzie.
U mnie to nawet na spacer nie można,bo jak ktoś idzie to wszystkie psy wylatują na drogę i chcą zjeść ludzia,żadna przyjemność.

[bogda]

Hej Zula.
Może Tarninka nam powie, czym Ją Żaba przestraszyła, albo sama Żaba.
Zula, na wsi tak jest, że psy latają swobodnie i strach wyjść na drogę.

[tar-ninka]

Bogusiu Żaba gdy do mnie przyszła to prosiła abym gdy będzie wychodzić przypilnowała czy wszystko zabrała..
Było fajnie potem Zaba poszła /to już nie bardzo fajnie /
Nic niezapomniała
Wieczorem Żaba przez tel wrzeszczy że jest zła na mnie że ma do mnie wielkie pretensje
O raju jak sie wystraszyłam...
Pytam raju co ja takiego zrobiłam? a ta @zielona swoje ..mam pretensje!
Trzeba było słyszeć jakim głosem wrzeszczała
Wreszcie się zlitowała i ze śmiechem powiedziała o co tak wrzeszczała
Ale to to już niech się sama przyzna
Uduszę jak nic O.

[bogda]

Toś mnie teraz Tarninko już dokumentnie zaciekawiła.
Ciekawe tylko czy się przyzna i jak Ci zrekompensuje ten strach i stres.
Podejrzewam, że cuś jej wtykłaś do kieszeni, albo do torby.

[Bachorek]

Napisał bogda

Toś mnie teraz Tarninko już dokumentnie zaciekawiła.
Ciekawe tylko czy się przyzna i jak Ci zrekompensuje ten strach i stres.
Podejrzewam, że cuś jej wtykłaś do kieszeni, albo do torby.

Bogusiu i ja podejrzewam taki numer z niespodzianką bo ja tak czasami robię starszemu jak do nas przychodzi ... a potem ,,niby ,, się złości....

Synowa też tak robi .
W święta to już oficjalnie dostaje ,, gościniec ,,.

[eledand]

Napisał tar-ninka

Bogusiu Żaba gdy do mnie przyszła to prosiła abym gdy będzie wychodzić przypilnowała czy wszystko zabrała..
Było fajnie potem Zaba poszła /to już nie bardzo fajnie /
Nic niezapomniała
Wieczorem Żaba przez tel wrzeszczy że jest zła na mnie że ma do mnie wielkie pretensje
O raju jak sie wystraszyłam...
Pytam raju co ja takiego zrobiłam? a ta @zielona swoje ..mam pretensje!
Trzeba było słyszeć jakim głosem wrzeszczała
Wreszcie się zlitowała i ze śmiechem powiedziała o co tak wrzeszczała
Ale to to już niech się sama przyzna
Uduszę jak nic O.

Dałaś jej za mało napić..Powinnaś dolać i zamkneła bu Dziup.Hee cała efka...

[pluto37]

Napisał Jarosław II

Może ta będzie lepsza.
]

I co się chwalisz?????
U mnie między blokami trawniki cały czas zielone są

I czarne, błyszczące gawrony w tej zielonej trawie mają gdzie dumnie i suwerennie i bez zginania kolan paradować.

Tylko krrraczą basbarytonem w obcym języku

[pluto37]

Napisał tar-ninka

........
Trzeba było słyszeć jakim głosem wrzeszczała
Wreszcie się zlitowała i ze śmiechem powiedziała o co tak wrzeszczała
Ale to to już niech się sama przyzna
Uduszę jak nic O.

O ile będzie ..... pamiętać, bo wmawia nam, że z tem ma jakiś kłopot

[tar-ninka]

Napisał bogda

Toś mnie teraz Tarninko już dokumentnie zaciekawiła.
Ciekawe tylko czy się przyzna i jak Ci zrekompensuje ten strach i stres.
Podejrzewam, że cuś jej wtykłaś do kieszeni, albo do torby.

Hihii wtyknełam ....ale ani do kieszeni ani do torby
a własciwie to nie wtykałam a proponowałam

[pluto37]

To Żaba chyba już doczłapała do domowych pieleszy, bo mgieł nie było
I teraz w ciszy odżywa

[amiii]

Jeszcze w autobusie, jeszcze 20 mil i juz w domu. Dzis wyjatkowo szybko, tylko 9 godzin w podrozy. Farta mialam bo autobus z lotniska byl 5 minut spozniony i to mi wystarczylo.

[bogda]

Żabo, toś już prawie w domku.
Fajnie, że tak sprawnie podróż Ci minęła.

U mnie między blokami trawniki cały czas zielone są

I czarne, błyszczące gawrony w tej zielonej trawie mają gdzie dumnie i suwerennie i bez zginania kolan paradować.

U mnie też trawka zielona, ptaki się wydzierają.
A dziś popłoch padł na moją "ptasią trzodę".
Akurat wylazłam na dymka, a tu nagle rwetes taki, wróble i sikorki z krzykiem w krzaki wpadły i jakiś średniej wielkości szarawy ptak w te i w tamte stronę śmignął.
Podeszłam pod krzaki, przegoniłam go, a on jak błyskawica śmignął w górę.
To ja zaraz do kompa i sprawdzam... a to sokół wędrowny.
Skąd ta gadzina się tu wzięła.
Ewka