|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam caluśkie Podkarpacie no i oczywiście Dolny Śląsk
i Bydgoszcz,wszędzie dobrze a najlepiej w domu. Jednak dzisiaj w domu nie będę bo córka Mirka robi wcześniejsze imieniny swoje i męża,a to z powodu mego wyjazdu w przyszłym tygodniu w rodzinne strony. Nie byłem w Żywcu od roku 2013,więc tęsknota za górami coraz częściej się odzywa. Ponadto obiecałem Bogusi,że pokażę jej swoje rodzinne strony bo jest tam co zwiedzać szczególnie nowości, które i ja muszę zobaczyć. Życzę wszystkim miłego weekendu,ciepełka i radości!! https://youtu.be/PQ2knjmgaZA
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Lulka, Twój wnuk już duży, moje jeszcze nie nadają się na takie "ekscesy". Docu, łabądki szybko się zmieniają. Już nie są takie "brzydkie kaczątka" Fajna rodzinka. Edwardzie, udanego wypadu z Bogusią w rodzinne strony. Cytat:
Teraz wymieniają się opiniami i radami. Jak wróci, to nam opowie. U mnie tak pięknie się chmurzyło, a deszcz popadał z 5 minut. Wszystkie chmury nad nami się rozchodzą na boki. Teraz też się zachmurzyło, ale wątpię czy co spadnie. Przyszła koleżanka, posiedziałyśmy na łonie, pogadały, kawę wypiły....lubię tak na spokojnie i bez spinki. Miłego wieczoru. |
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Doc uchwycił moment, gdy z szarych "brzydkich kaczątek" młode stają się pięknymi łabędziami.
Pierwszy raz widzę łabądki w takiej fazie upierzenia. I cieszę się, że wszystkie żyją. I że tak szybko rosną Brawo Doc! Lulka- bardzo oryginalne hobby ma Twój wnuk. Kontuzji się nie obawia? Częste są upadki w dynamicznych akrobacjach rowerowych. Mam dziś grabienie trawy po spóźnionych sianokosach, będzie okazja aby się rozruszać. Wczoraj wróciłam zmęczona i zaraz zaległam do spania. Wernisaż był przyjemny, goście dopisali (głównie rodziny), przybył burmistrz i nawet niespodziewanie z województwa zjawiło się kilka osób. Obrazy się podobały, nie szczędzono pochwał.Ogólnie mówiono, że się rozwijamy. Potem było spotkanie w mniejszym gronie, które się przeciągnęło.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Gratko. No to wernisaż Wam się udał. I tyle gości. Cytat:
Trudno się rozstać tak bez słowa, trzeba się wymienić osiągnięciami, stosowanymi metodami malowania itp. Ja do ogrodu straciłam serce. Szkoda mojego zachodu, wszystkie schnie. Podlewam tylko kwiatuszki bliżej domu, a reszta niech się sama broni przed suszą. Może tylko oberwę z chwastów truskawki, które też kompletnie uschły. Natomiast chwasty mają się całkiem dobrze. Nie wiem czy wiosną (truskawki) odbiją. Fajnego dnia Wam życzę. |
|
||||
myśli przy grabieniu
Cytat:
Przy porannej kawie zdaje mi się, że pójdę i coś zrobię, a potem po kwadransie pracy ręce mi opadają. Zdaje mi się, że walczę z żywiołem ponad moje siły i odpuszczam. Ostatecznie to zielone nawet jak jest trawą pośledniego gatunku to i tak pozostaje życiem. Życie powinniśmy wpisać na listę żywiołów obok wody, powietrza, ognia i ziemi. Takie to myśli nachodzą mnie przy grabieniu siana Miłego dnia dla Was!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry przedpołudniowo...
Hej Gratko i Bogdo... miło jest Was widzieć. Chałupkę ogarnęłam... obiad przygotowałam... teraz czekam na chłopaków i mam trochę luzu na kompa. Gratka od rana tak filozoficznie... o życiu przy grabieniu a ja - podobnie jak Bogda - straciłam chęci i serce do ogrodu. Wprawdzie nigdy nie miałam wielkiego zapędu do prac polowych, ale coś tam dziubdziałam... teraz nawet nie mam ochoty patrzeć na to ususzone. Gratka wśród zarośli i w pobliżu wody ma pewnie trochę trawy... u mnie nic. Gratko... cieszę się, że wernisaż udany i goście nie zawiedli. Miałam zrobić Ci niespodziankę i wpaść, ale były problemy z kierowcą... okazało się, że ma inne plany. Tak to bywa jak człowiek jest niezmotoryzowany. Miłego dnia wszystkim życzę... Pozdrawiam...
__________________
|
|
||||
Hejka wszystkim
Cytat:
Mam tak co roku w pełni lata Cytat:
jak już posadziłam, to szkoda, żeby zmarniały. Cytat:
Życie jak ma przetrwać, to nie odpuści. Takie mi się rudbekie wysiały same w różach... bez podlewania mają się dobrze. Pogodnego dnia
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Cześć Izo i Lulka.
Jak z Gratką żeśmy gadały, to Was jeszcze nie było. Gratka nawet przy pracach ogrodowych prowadzi filozoficzne rozmyślania. A ja nie wiem, co myślę przy koszeniu...pewnie o jakichś głupotach. Izo, to dziś bawisz się z wnukami. Powodzenia. Też żałuję, że nie zrobiłam prawa jazdy i jestem uzależniona od innych kierowców. Co prawda do city autobusem zawsze śmigam, zresztą tam samochodem to masakra, nie ma gdzie zaparkować. Cytat:
Też mam w dwóch miejscach rudbekie, lubię je, a zasiały się same. Lulka, Twoje (teraz już moje) jeżówki mają pąki, co prawda nie wszystkie, ale jednak. Też o nie dbam i podlewam. Byłam w city, kupiłam wiśnie na nalewkę. Przy okazji odwiedziłam koleżankę w szpitalu i zaniosłam jej wałówkę. Miałam iść jutro, ale zapowiadają burze, to pewnie bym się nie wybrała. |
|
||||
Dzień dobry, Podkarpatki i Przychodźcy...
Susza nie susza, spacer i "joga na trawie" to jest cuś...
https://i.postimg.cc/P5XPHt4m/spacer.jpg Pozdrawiam , Wszyściutkich... |
|
||||
Dobry wieczór !
Pieski nie są zainteresowane jogą, ale ich opiekun - tak!
U nas w Rzeszowie te same ćwiczenia widziałam na plantach nad Wisłokiem i byłam zainteresowana bardziej od piesków, ale mniej od pana. Izunia, no szkoda, że nie miałaś kierowcy. Miło byłoby Cię zobaczyć. Cytat:
pod opieką i nie wiem jak ona będzie znosić mój wyjazd bez niej. Będę zmuszona zamknąć ją w domu. A jutro u nas we wsi szykuje się duża impreza kulturalna. Miłego wieczoru!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Koło mnie też co sobotę jest joga na trawie, i w każdą sobotę o tym zapominam. Jak mi się przypomni, to już po czasie. Nie wiem jak sobie ta zakodować w pamięci. Może macie jakiś sposób. Cytat:
Nie wiem czy to dobry pomysł, zostawić Kaję w domu. To nie jest jej stały dom, może jej się to nie spodobać. Miłego wieczoru. Izo, przeleciałaś mi nad głową. Cytat:
|
|
||||
Dzień dobry.
Iza bawi się z wnukami, Gratka z Kają, Lulka pewnie gdzieś wędruje, a Doc może już drepta po Bydgoszczy. A Kama? Kamo jesteś już powrócona? Rano obudziła mnie burza, a deszczu tyle co nic. Liczę na jeszcze trochę, chociaż słonko już działa. Dziś muszę się zabrać za wiśnie na nalewkę, chociaż bardzo mi się nie chce. Miłego dnia. |
|
||||
Dzień dobry
Bogda, nie wędruję jeszcze, jakaś słabosilna jestem, miałam ciężką noc. Doc, balkon masz urokliwy U mnie jeszcze kwitną liliowce, bez podlewania, wyjątkowo długo...fotki z wczoraj, trawa wyschła na wiór Dobrego dnia
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry kochani ludkowie!
Porno i duszno na Podkarpaciu jako i na Kujawach .
Obowiązkowy spacer z Kają odbyłyśmy przezornie przed siódmą rano. Teraz gotuję strawę. Na ten upał starczy mi tylko zupa z wkładką. I melon na deser. Doc - pokazałeś pięknie ukwiecony balkon U mnie już niewiele kwiatów - niecierpki i róże kwitną przez całe lato. Liliowce kończą kwitnienie, hortensje zaczynają. No i wszędobylskie rudbekie. Tym to ani sucza, ani deszcz, ani zimno nie straszne Pelargonie wyglądają byle jak. Muszę je dokarmić i może obficiej podlewać. W ogrodzie pojawiają się pierwsze kwiaty hibiskusów. Miłej niedzieli dla Was!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Docu, piękny masz balkon.
Gratka gotuje zupę z wkładką, a ja mam ochotę na duszone ziemniaki i kiełbaską.... Jeszcze pomyślę, czym się zapchać. Lulka, a co Cię dopadło? Ale współczuję słabosilności, nie lubię tego, a też czasem mnie dopada. Liliowce piękne. U mnie hortensje też kwitną. jedna nawet częściowo przekwita, śmierdziuszki też (zapomniałam fachowej nazwy) Czekam aż zakwitną jeżówki, wyhodowane dzięki Lulce. I bakopa kwitnie, kana też już wysuwa swoje kwiaty. A trawa wypalona, tylko tam gdzie kawałek cienia jest zielona. Cytat:
Wiesz czego nam potrzeba. |