menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #198601  
Nieprzeczytane 14-08-2022, 20:16
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

cześć dziewczyny... u mnie też duszno ale dzień deszczowy..troszkę popada a potem słoneczko i wszystko paruje i tak w kółko...

Aniu u Ciebie teraz upały a do mnie przyjdą od Ciebie we wtorek, środę i czwartek...


Małgosiu ale smakowicie wygląda Twój placek...ja miałam dzisiaj zrobić ale odechciało mi się...moze jutro...

jeśli chodzi o wypadki..to ogromnie jest ich dużo...młodzi nie cenią życia...

tez jestem jakaś nijaka.. .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198602  
Nieprzeczytane 14-08-2022, 21:38
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 884
Domyślnie

Dobry wieczór, wreszcie mam wolną chwilę,
bo położyłam małża spać
Dokuczał mi kręgosłup, na szczęście przypomniało mi się,
że mam gorset i włożyłam go na ubranie, a i tak
nikt obcy mnie nie widzi, a ulga jest ogromna.
Alu, placek upiekłam ze względu na męża,
do tego to łatwy
przepis i nie ma dużo roboty.
Ostatnio, nie mam chęci na słodkie, ale kawałek zjadłam
i nawet mi smakował
U nas, też duszno, słychać jeżdżące karetki,
dobrze że nie do nas
Pozamykałam moje obejście i zabrałam klucz od furtki,
bo już dwa razy, była rano otwarta, a wieczorem zamknęłam,
a klucz był od środka
Chyba ktoś się wystraszył, bo u nas, jak się wejdzie
za płot, to zapalają się światła przed gankiem
i pod wiatą.
Niby spokojna uliczka, ale auto sprzed domu ukradli,
bo mężowi, nie chciało się wjechać wieczorem, na teren posesji,
a rano miał jechać do pracy.
Tak mi się przypomniało,
ale to było kilka lat temu.
Strata duża, bo jeszcze nie było ubezpieczone od kradzieży
Stare dzieje, coż...
Ciekawe, jak tam Mirellka się czuje?
Odezwij się Jadziu, jak możesz!
Idę na mój ulubiony serial z netu i potem w pióra,

DOBRANOC!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198603  
Nieprzeczytane 14-08-2022, 22:52
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 022
Domyślnie

Jeszcze ja przyszłam poczytać co robiłyście cały dzień, bo ja nic,
nawet obiadu mi się nie chciało zrobić.
Za to teraz bym co nieco na ząb wzięła, ale nie chce mi się szykować.
Mam dobre jabłka, takie jak lubię. Kiedyś było powiedzenie:
-Dwa jabłka z wieczora, to nie potrzeba doktora, ale ponoć już nie aktualne.
Ciekawa jestem tej tragedii na Odrze, bo na temat przyczyny katastrofy
różne wersje krążą. A głównie to brak reakcji na doniesienia
ze strony związków wędkarskich.
W naszej ukochanej Polsce prawie wszystkie nieszczęścia są wynikiem
opieszałości władz.
No, ale teraz już czas spać. dobranoc
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198604  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 08:46
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzień dobry.
Dzień podwójnego święta!
Za moim oknem niebo ma kolor stali,
nie wiem co to rokuje na cały dzień.
Gdzieś tam mocno padało ,
moje osiedle ledwo trochę zmoczyło,
a niby to jedno miasto, hihihi.
Zapraszam na świąteczny poczęstunek;


,,
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198605  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 09:28
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 884
Domyślnie

Dzień dobry!
Cześć Krysiu
U nas, miało padać, ale chyba dopiero za jakiś czas.
Chwilowo, nadal gorąco, słońce w pełnej krasie i wyschnięty
trawnik.
Mąż narzeka na samopoczucie, ale poprosił mnie o piwo
Powiedziałam, że dostanie później, bo nie można łączyć
z lekami
Miłego Święta!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198606  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 09:45
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 586
Domyślnie

Dzień dobry.
Krysiu, Małgosiu
Jestem jak ta śnięta ryba, tyle że nie zatruta.
Następna upalna noc nie pozwoliła odpocząć. Słonko praży.
Muszę przygotować listę potrzebnych leków bo niestety kończą się. Do apteki dość daleko, ponad kilometr, w taki upał i prawie cały czas w pełnym słońcu.... będzie ciężko.
Podobno w sobotę ma być chłodniej, oby.
Małgosiu, a może piwo bezalkoholowe będzie mężowi smakowało, nie będzie kolidować z lekami.
Pozdrawiam.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198607  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 10:35
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Że co? Witajcie.....Wszyscy....

pare dni mnie nie było.Wrółam jak połamana.Wszytkie obozy Auscwice pozwiedzali.Takie było moje życzenie..Najadłam sie i napiłam Pifka z 5 gatunków.To juz nie dla mnie....Wstałam o2 w nocy,a rano jak pijana po tabletce.Wnuczka sprezentowałami Elektrolity.kilka,
gatunków.Jutro czekać na telefon od notariusza i radcy prawnegoKocham swój dom.po wielu latach poszłamdo kościoła.Tam ludzi nie zagryzą..Zjawa przylazła po 35 latach. zrobić..Ja jeszcze mam możliwiwość na Niemcy jechać spowrotem..Zobaczymy we czwartek.Cała Baustele tutaj zrobie i wyp...Ta sytuacja to wina mojego Syna.le to odkrecimy..Oon myślał dobrze,,...Pozdrawiam..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198608  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 11:14
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Że co? witajcie.

uratowałam z gat sukulentów,Udało sie. jedno ziele.Pojadłam dobrze...Rozgotowane świńskie Szłapy...Bardzo,,, lubie beeeeee...Efka,T świnio...Teraz bede mysle,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,c co jeszcze uszporować..To tyle.pogoda ładna.....
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198609  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 12:25
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Że co? hou,,,

poszłam na koncerty życzeń w Radiu na 1,.Jak wróce to zrobie Herbaty...
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198610  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 12:50
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 884
Domyślnie

Aniu, jak Cię to pocieszy, to też fatalnie się czuję, chyba
to zmiany w pogodzie tak wpływają.
Ewka, Ty też usiedzieć na miejscu nie możesz, ale
jakieś zmiany są potrzebne, tylko trudno zrozumieć,
gdzie byłaś i co robiłaś
U nas okropnie duszno, nie ma czym oddychać, albo ja tak
to odczuwam
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198611  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 13:33
ditta hop's Avatar
ditta hop ditta hop jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Mysłowice
Posty: 13 174
Domyślnie

Witajcie kochane dziewczyny.
Małgosiu wszystkie czujemy sie fatalnie, ta pogoda nie dla nas. Duszno, gorąco,mieszkanie tez sie zagrzało ale u Magdy u góry sauna. Jeszcze jej doszło gotowanie.
Moje mieszkanie na parterze ma troche cienia bo krzaki, drzewa.
Rano wstałam i miałam podwyższone cisnienie, byłam nie do życia, wzięłam tabletkę, dodatkowa połówke i zaraz lepiej.
Lenka ma śliczny pokoj, jeszcze dostanie komputer bo ten od niej to dla Kajtka. Młodzi szykują sie do tego, że może znów być nauka zdalna.
Krysiu bardzo lubie taka ziste /babke ucieraną/ z kakao.
Ja w sobote upiekłam jablecznik bo jabłek miałam sporo co pospodało z drzew i były poobijane. Jabłecznik wyszedł pyszny.
Miłego dnia bo moj pewnie będzie miły bo będzie Lenka, Natan z Andzią.
__________________
Grażyna

Moje ustronie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198612  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 13:35
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Aniu , udała się wyprawa po leki?
Piwo z lekami nie pasuje,
ale jak chory bardzo chce, to kilka łyków bym mu dała,
to niewiele alkoholu a leki też na bazie % są wykonywane.

Ewka, za Tobą już nikt nie nadąży!

Grażyna cała w skowronkach - ma rodzinkę w domu!


Duchota wszędzie - kiedy to się skończy!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198613  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 14:02
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 586
Domyślnie

Krysiu, to nie dziś, dziś zrobiłam zestawienie potrzebnych leków a do apteki nie wcześniej jak czwartek/piątek. Wtedy ma być już chłodniej.
Pojadłam, teraz idę poczytać.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198614  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 15:13
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

No to poczekamy na to chłodniej!
Czy nie mogłoby być jak kiedyś - ciepłe lato!?!???
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198615  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 15:14
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

witam..u mnie też duchota ale słysze że gdzieś grzmi...

zrezygnowałam z wyjazdu na ślub bratanka. Ślub m być 20 sierpnia o 16 w Pałacyku w Uniejowie k/Łodzi. Była umowa ,ze jedziemy w sobotę 20 .08. ok 10 i wracamy w niedziele 21.o8 ok 11.Wczoraj brat zadzwonił,ze jedziemy w piątek ok 16 i wracamy w niedzielę ok 17...Powiedziałam mu,ze na tak długo nie zostawię kotka , umowa była inna a jak zmienił to niech jedzie sam.

Byłam na cmentarzu u rodziców mają dziś rocznicę ślubu....zaszłam do Jadzi...oczywiście od pogrzebu wszystko leży poschnięte smutne...osamotnione....więc uporządkowałam.. powynosiłam, .umyłam , poszłam do sklepikarzy, kupiłam różyczki i zrobiłam stroik...Obiecałam Jadzi jeszcze jak żyła że będę się opiekować bo ona mówiła,ze o nie nikt nie będzie pamiętał.. siostra wiekowa a wnuczki jedna w Niemczech a druga..jak widac..ma inne sprawy..cóz ....młodośc..
.
wtedy jej powiedziałam..ze ja będę ją odwiedzać i dbac......i tak będzie

napracowałam się ale efekt jest




placka nie upiekłam, wróciłam zmęczona ale załapałam się na kawę Krysi..

Grażynko...Ty masz taki piękny dom..na pewno masz gdzie pooddychac a w tych blokowiskach duchota okropna

Aniu ale do soboty jeszcze cały tydzień maja być upały ale też deszcze...moze jakoś przetrwamy..

zostawiam lody






Odpowiedź z Cytowaniem
  #198616  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 15:26
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 586
Domyślnie

Alu, to u mnie grzmi i pada i nieco się ochłodziło. Hurrrrrra. Łatwiej żyć.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198617  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 17:19
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Że co? hey,,,

Mło Was witam..Za mna sam lucyper nie nadąży..Taka jestem.
Jutto krapkowice,Radca i Notariusz.Wróce na łebka.kupie puszke piwa i dojade....Bede robic gulasz na jutro...Kotom raniutko polece po inną karme.Na przyszły tydzien zamówie 2 wielkie wory.Mam 2 worki karmy ale nie jedza.Strajk...Czemu nie jecie.Ty jedz ,my nie chcemy.biedy potrzebaJak,bedziemy strajkowac to juśz o 6 rano poleci po puszki..haha.
Obiecali za kare,mnie samą zostawić.Spróbujcie??//..GOgony poukrecam to tyle..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198618  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 18:07
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Domyślnie hou

u nas idzie burza.grzmi,mocno.....koty znikneły..pa do rana,,,.....
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198619  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 19:21
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 022
Domyślnie

Dobry wieczór dziewczyny.
Od rana ciągle coś stawało mi na przeszkodzie. Dopiero teraz mogę
coś skrobnąć. Właśnie przed godzinką wróciłam do domu z wojaży.
Namówiła mnie koleżanka do jazdy. Nie bardzo mi się chciało,
ale że chmury zaczęły zakrywać słońce, więc się zdecydowałam.
Pojechałyśmy do innej koleżanki. Kawa, pogaduszki i ... zaczęło grzmieć.
Tylko do domu weszłam, to na dobre się rozpadało. Beki się napełniły.
Można siać rzodkiewkę, i sałatę, a jeszcze chwila to i truskawki sadzić,
ale kiepskie mam sadzonki.... Przyjemnie jest na dworze, teraz można by
posiedzieć pod jabłonką, powdychać powietrza z ozonem.
Jednak nie posiedzę, bo kapie z liści.
.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198620  
Nieprzeczytane 15-08-2022, 20:25
mirellka's Avatar
mirellka mirellka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Posty: 5 698
Domyślnie

Witam miłe koleżanki
Tak wpadłam na chwilkę,by cokolwiek napisać.
Na razie o niczym nie mogę tylko o chorobie.
Bo to ona mi spokój zabiera. A,że przyznaję jestem trochę panikara,więc o niczym innym nie myślę.Choć powody do paniki są.
Od czwartku mam niską saturację 90 - 89.Poszłam w czwartek do przychodni,pielęgniarka zmierzyła i potwierdziła
że taka saturacja jest. Weszła do lekarza i pani dr powiedziała
że po covidzie tak może być.
natomiast w sobotę jeszcze trochę spadła na 89 -88.
Pojechaliśmy na izbę przyjęć do szpitala zakaźnego.
Covida już nie ma,ale jest zapalenie płuc. Na godzinę podłączyli tlen i natychmiast się podniosło na 97.
Przepisali antybiotyk i do dalszej konsultacji u rodzinnej,a jestem umówiona na jutro.
Jestem tak słaba,że już jestem mokra. Próbuje wstawać
bo leżenie jeszcze osłabia.
Mąż czuje się dobrze tylko też słaby.
Małgosiu dziękuje za troskę.
Ala masz dobre serce i empatię.To prawda obowiązków bierzesz na siebie sporo
ale jak dajesz radę to tak trzymaj. Chyba nie dane nam
na razie spotkać się w Łodzi,ale co się odwlecze
to nie uciece.
Pozdrawiam wszystkie koleżanki i "spadam" do łóżka
tam czuję się najlepiej oby tak nie zostać tfuuu!!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:41.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.