|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dobry wieczór, wreszcie mam wolną chwilę,
bo położyłam małża spać Dokuczał mi kręgosłup, na szczęście przypomniało mi się, że mam gorset i włożyłam go na ubranie, a i tak nikt obcy mnie nie widzi, a ulga jest ogromna. Alu, placek upiekłam ze względu na męża, do tego to łatwy przepis i nie ma dużo roboty. Ostatnio, nie mam chęci na słodkie, ale kawałek zjadłam i nawet mi smakował U nas, też duszno, słychać jeżdżące karetki, dobrze że nie do nas Pozamykałam moje obejście i zabrałam klucz od furtki, bo już dwa razy, była rano otwarta, a wieczorem zamknęłam, a klucz był od środka Chyba ktoś się wystraszył, bo u nas, jak się wejdzie za płot, to zapalają się światła przed gankiem i pod wiatą. Niby spokojna uliczka, ale auto sprzed domu ukradli, bo mężowi, nie chciało się wjechać wieczorem, na teren posesji, a rano miał jechać do pracy. Tak mi się przypomniało, ale to było kilka lat temu. Strata duża, bo jeszcze nie było ubezpieczone od kradzieży Stare dzieje, coż... Ciekawe, jak tam Mirellka się czuje? Odezwij się Jadziu, jak możesz! Idę na mój ulubiony serial z netu i potem w pióra, DOBRANOC! |
|
||||
Jeszcze ja przyszłam poczytać co robiłyście cały dzień, bo ja nic, |
|
||||
Dzień dobry.
Krysiu, Małgosiu Jestem jak ta śnięta ryba, tyle że nie zatruta. Następna upalna noc nie pozwoliła odpocząć. Słonko praży. Muszę przygotować listę potrzebnych leków bo niestety kończą się. Do apteki dość daleko, ponad kilometr, w taki upał i prawie cały czas w pełnym słońcu.... będzie ciężko. Podobno w sobotę ma być chłodniej, oby. Małgosiu, a może piwo bezalkoholowe będzie mężowi smakowało, nie będzie kolidować z lekami. Pozdrawiam.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Witajcie.....Wszyscy....
pare dni mnie nie było.Wrółam jak połamana.Wszytkie obozy Auscwice pozwiedzali.Takie było moje życzenie..Najadłam sie i napiłam Pifka z 5 gatunków.To juz nie dla mnie....Wstałam o2 w nocy,a rano jak pijana po tabletce.Wnuczka sprezentowałami Elektrolity.kilka,
gatunków.Jutro czekać na telefon od notariusza i radcy prawnegoKocham swój dom.po wielu latach poszłamdo kościoła.Tam ludzi nie zagryzą..Zjawa przylazła po 35 latach. zrobić..Ja jeszcze mam możliwiwość na Niemcy jechać spowrotem..Zobaczymy we czwartek.Cała Baustele tutaj zrobie i wyp...Ta sytuacja to wina mojego Syna.le to odkrecimy..Oon myślał dobrze,,...Pozdrawiam..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
witajcie.
uratowałam z gat sukulentów,Udało sie. jedno ziele.Pojadłam dobrze...Rozgotowane świńskie Szłapy...Bardzo,,, lubie beeeeee...Efka,T świnio...Teraz bede mysle,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,c co jeszcze uszporować..To tyle.pogoda ładna.....
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
hou,,,
poszłam na koncerty życzeń w Radiu na 1,.Jak wróce to zrobie Herbaty...
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Aniu, jak Cię to pocieszy, to też fatalnie się czuję, chyba
to zmiany w pogodzie tak wpływają. Ewka, Ty też usiedzieć na miejscu nie możesz, ale jakieś zmiany są potrzebne, tylko trudno zrozumieć, gdzie byłaś i co robiłaś U nas okropnie duszno, nie ma czym oddychać, albo ja tak to odczuwam |
|
||||
Witajcie kochane dziewczyny.
Małgosiu wszystkie czujemy sie fatalnie, ta pogoda nie dla nas. Duszno, gorąco,mieszkanie tez sie zagrzało ale u Magdy u góry sauna. Jeszcze jej doszło gotowanie. Moje mieszkanie na parterze ma troche cienia bo krzaki, drzewa. Rano wstałam i miałam podwyższone cisnienie, byłam nie do życia, wzięłam tabletkę, dodatkowa połówke i zaraz lepiej. Lenka ma śliczny pokoj, jeszcze dostanie komputer bo ten od niej to dla Kajtka. Młodzi szykują sie do tego, że może znów być nauka zdalna. Krysiu bardzo lubie taka ziste /babke ucieraną/ z kakao. Ja w sobote upiekłam jablecznik bo jabłek miałam sporo co pospodało z drzew i były poobijane. Jabłecznik wyszedł pyszny. Miłego dnia bo moj pewnie będzie miły bo będzie Lenka, Natan z Andzią. |
|
||||
Aniu , udała się wyprawa po leki?
Piwo z lekami nie pasuje, ale jak chory bardzo chce, to kilka łyków bym mu dała, to niewiele alkoholu a leki też na bazie % są wykonywane. Ewka, za Tobą już nikt nie nadąży! Grażyna cała w skowronkach - ma rodzinkę w domu! Duchota wszędzie - kiedy to się skończy!
__________________
|
|
||||
witam..u mnie też duchota ale słysze że gdzieś grzmi...
zrezygnowałam z wyjazdu na ślub bratanka. Ślub m być 20 sierpnia o 16 w Pałacyku w Uniejowie k/Łodzi. Była umowa ,ze jedziemy w sobotę 20 .08. ok 10 i wracamy w niedziele 21.o8 ok 11.Wczoraj brat zadzwonił,ze jedziemy w piątek ok 16 i wracamy w niedzielę ok 17...Powiedziałam mu,ze na tak długo nie zostawię kotka , umowa była inna a jak zmienił to niech jedzie sam. Byłam na cmentarzu u rodziców mają dziś rocznicę ślubu....zaszłam do Jadzi...oczywiście od pogrzebu wszystko leży poschnięte smutne...osamotnione....więc uporządkowałam.. powynosiłam, .umyłam , poszłam do sklepikarzy, kupiłam różyczki i zrobiłam stroik...Obiecałam Jadzi jeszcze jak żyła że będę się opiekować bo ona mówiła,ze o nie nikt nie będzie pamiętał.. siostra wiekowa a wnuczki jedna w Niemczech a druga..jak widac..ma inne sprawy..cóz ....młodośc.. . wtedy jej powiedziałam..ze ja będę ją odwiedzać i dbac......i tak będzie napracowałam się ale efekt jest placka nie upiekłam, wróciłam zmęczona ale załapałam się na kawę Krysi.. Grażynko...Ty masz taki piękny dom..na pewno masz gdzie pooddychac a w tych blokowiskach duchota okropna Aniu ale do soboty jeszcze cały tydzień maja być upały ale też deszcze...moze jakoś przetrwamy.. zostawiam lody |
|
||||
hey,,,
Mło Was witam..Za mna sam lucyper nie nadąży..Taka jestem.
Jutto krapkowice,Radca i Notariusz.Wróce na łebka.kupie puszke piwa i dojade....Bede robic gulasz na jutro...Kotom raniutko polece po inną karme.Na przyszły tydzien zamówie 2 wielkie wory.Mam 2 worki karmy ale nie jedza.Strajk...Czemu nie jecie.Ty jedz ,my nie chcemy.biedy potrzebaJak,bedziemy strajkowac to juśz o 6 rano poleci po puszki..haha. Obiecali za kare,mnie samą zostawić.Spróbujcie??//..GOgony poukrecam to tyle..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
hou
u nas idzie burza.grzmi,mocno.....koty znikneły..pa do rana,,,.....
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
|
||||
Dobry wieczór dziewczyny. |
|
||||
Witam miłe koleżanki
Tak wpadłam na chwilkę,by cokolwiek napisać. Na razie o niczym nie mogę tylko o chorobie. Bo to ona mi spokój zabiera. A,że przyznaję jestem trochę panikara,więc o niczym innym nie myślę.Choć powody do paniki są. Od czwartku mam niską saturację 90 - 89.Poszłam w czwartek do przychodni,pielęgniarka zmierzyła i potwierdziła że taka saturacja jest. Weszła do lekarza i pani dr powiedziała że po covidzie tak może być. natomiast w sobotę jeszcze trochę spadła na 89 -88. Pojechaliśmy na izbę przyjęć do szpitala zakaźnego. Covida już nie ma,ale jest zapalenie płuc. Na godzinę podłączyli tlen i natychmiast się podniosło na 97. Przepisali antybiotyk i do dalszej konsultacji u rodzinnej,a jestem umówiona na jutro. Jestem tak słaba,że już jestem mokra. Próbuje wstawać bo leżenie jeszcze osłabia. Mąż czuje się dobrze tylko też słaby. Małgosiu dziękuje za troskę. Ala masz dobre serce i empatię.To prawda obowiązków bierzesz na siebie sporo ale jak dajesz radę to tak trzymaj. Chyba nie dane nam na razie spotkać się w Łodzi,ale co się odwlecze to nie uciece. Pozdrawiam wszystkie koleżanki i "spadam" do łóżka tam czuję się najlepiej oby tak nie zostać tfuuu!!!! |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|