"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[marzenna79]

........................................

[Wodniczka]

Witajcie Pszczółki i Gucie jestem po spotkaniu z pracownicami miasta i gminy PCK, które odbyło się w restauracji DUET, każdy z nas zamawiał według swojego uznania, kawa, herbata, szarlotka z bitą śmietaną oraz drink, ja zamówiłam sobie drinka bezalkoholowego Majito virgin,
przybyło nas 20 osób, nie wszystkich pamiętałam i nie wszyscy też przybyły,ale po krótkiej rozmowie pamięć wracała, powspominałyśmy czasy kiedy się pracowało.
Spotkanie trwało prawie 4 godziny.
oto kilka zdjęć , które robiłam swoim aparatem.




to wolne miejsce ,bo robiłam zdjęcia było moje.


Zapomniałam napisać,że były dwie kierowniczki PCK z Miasta i Gminy Zosia i Irena.(stoimy koło siebie na fotce ogólnej)
To na dzisiaj tyle z mojej strony,życzę wszystkim spokojnego wieczoru,

[lebuj]

Puk , Puk wstajemy i kawę pijemy ....



Słońce już grzeje , będzie fajny dzień .

[Wodniczka]

Witajcie
Pszczółki i Gucie, chociaż widzę tylko Jurka.
Jurku dzięki za kawę, już wypiłam w realu, przed domem , słonko pięknie świeci,zapowiada się na piękny dzień.
Jeszcze żyję wspomnieniami z wczorajszego spotkania, po latach z pracownicami- czyli siostrami pogotowia PCK Miasta i Gminy Człuchów,tak się złożyło,że była Kierowniczka Miasta i Gminna czyli Zosia i Irena.(na ogólnym zdjęciu stoimy koło siebie.)
Pozdrawiam i życzę pięknego słonecznego dnia.

[alodia1949]

Jurku - dzięki za pachnącą cynamonem kawę

ZOSIU - dzięki za relację ze spotkania

dzisiaj też idę na masaż
bo nogi domagają się zabiegu

[basia2002]

_______________
_______________

Witam Jurka , Irenkę , Zosię Marzenkę i Bogusię.
Jurek wczesnym rankiem Ul otworzył i smaczną kawką częstuje za co dziękuję.
Irenko pomocnego i udanego masażu , nasze nogi czasem się domagają
pomocnych zabiegów, cóż razem z nami odczuwają przebyte odległości.
Zosiu macie bardzo fajne spotkania oby trwały jak najdłużej , dziękuję Ci
za fotki z tego spotkania, ładnie wyglądasz .
Marzenko dziękuję za wieczorne pozdrowienia.
U mnie pogodnie . Lato od nas powoli odchodzi i chociaż dni jeszcze są ciepłe
to rankiem nas wrzesień już chłodzi.
U mnie pogodnie , słońce świeci na dworze bardzo przyjemnie.
Pozdrawiam Was serdecznie, udanego, szczęśliwego dnia.

[lebuj]

Czekam na obiad - nie ma jeszcze , więc sobie popiszę .

Zosiu , kiedyś wracałem w nocy z Frankfurtu /Odrą przez
Człuchów i tam zrobiłem sobie dłuższą przerwę . Była noc
i niewiele pamiętam z tego miasta . Pamiętam , że lampy
uliczne świeciły żółtym światłem co było rzadkością .

Basiu , Irenko - jak nie mam co robić to sobie kawę parzę .

Ktoś tu się chwalił grzybami z ogrodu . U mnie też jeden
podgrzybek wyrósł . Zostawię grzybnię , to w przyszłym
roku będzie ich więcej . Tak sobie myślę .....



....będe siedział na taborecie i kosił , kosił i od razu obierał
bez biegania po lesie .

[marzenna79]

.............................

Upały w Gdyni, jestem ledwo żywa...
Na dodatek wczoraj dostałam jakieś uczulenie na wewnętrznej części przedramienia,
bolące krosty z płynem surowiczym...
Odkaziłam Octeniseptem i smaruję Sudocremem, nie ma poprawy...

[lebuj]

Ściąłem jedynaka żeby robale mi nie zjadły i już się suszy .



.....ale będzie sosik ...

[marzenna79]

Jurku, mój mąż hoduje u siebie w pracy 4 grzybki...
Czeka, aż urosną większe....
Oby się nie przeliczył...
Uciekam na serial, paaaa.....

[Wodniczka]

Wszystkim bywalcom tego wątku życzę spokojnego wieczoru, a widzę Basię,Irenę,Marzenę, Jurka- wieczór to nie czas jadąc autem by zwiedzać miasto.
Zostawiam pozdrowienia dla tych którzy przyfrunął do ula, i tym wszystkim,którzy jeszcze nas odwiedzą.
Bogusia chyba odpoczywa po weselu.
Trochę popracowałam nad wczorajszym spotkaniem, założyłam sobie nowy folder ze spotkania, dałam zdjęcia na pena do wywołania .Wieczorem podlałam kwiaty w skrzynkach na tarasie i na parapecie okiennym.
Teraz czekam na serial M-jak miłość. Jurku to będzie super sosik z tego jedynaka
Pozdrawiam i do następnego wejścia moi drodzy.

[lebuj]

Marzenko , niech mąż dobrze pilnuje , żeby mu robale nie zjadły .
Ja zdążyłem i jest ok.W przyszłym roku dokupię sobie grzybnię
i dosieję pod brzózką aby było więcej .
Dobrej nocki , grzybowych snów .

[marzenna79]

.............

[alodia1949]

[Wodniczka]

Witam
nasz słodki ul Basię, Irenę, Marzenę, Bogusię, Jurka.
Marzena pożegnała nas piękną dobranocką, natomiast Irena przywitała nas życząc miłego dnia.
Ja już kawę wypiłam w kąciku kawowym, pięknie świeciło słońce, potem powiesilam wyprane pranie na dworze niech się suszy.Koleżąnce na feeceboku posłałam fotkę ze spotkania zpracownikami miasta i gminy, bo ona też była siostrą pogotowia PCK ale teraz mieszka na stałe za granicą, od czasu do czasu przyjeżdża do córki.

[basia2002]

Dzień dobry.
Witam Was pięknie z pogodnego, słonecznego Wrocławia.
Irenka dzisiaj Ul otworzyła i smaczną kawką i ciasteczkiem poczęstowała ,
dziękuję bardzo smakowała. Marzenka z piękną jesienną Panną w senną
noc nas wprowadziła.
Zosieńko ja też robię pranie bardzo szybko mi schnie na Balkonie.
Dzisiaj jest tak pięknie , że z mężem od samego rana wypiliśmy kawkę
przy stoliczku na Balkonie i siedzimy sobie na świeżym powietrzu
ja nawet mam na Balkonie laptop i do Was piszę.
Zaraz muszę się przenieść do pokoju bo tu już po stronie zachodniej słonko
zagląda na tą stronę i mocno grzeje.
Jest w tej chwili +28°C , a temperatura cały czas wzrasta.
Wczoraj było ponad +30 °C. Dzisiaj jest cudownie na dworze.
Jurek znalazł grzybka u siebie w ogrodzie, grzybnia mu się wyhodowała
i będą rosły grzyby w ogródku i do lasu nie trzeba będzie chodzić.
Zawsze na sos starczy by smakiem nacieszyć podniebienie.
Pozdrawiam Was , miłej , pogodnej i szczęśliwej środy.

[marzenna79]

Witajcie Kochani!
Dzisiaj miałam konsultację telefoniczną z dwoma lekarzami,
stwierdzono u mnie chorobę wirusową, zakaźną - półpasiec.
Miejsce po wewnętrznej stronie przedramienia wysypane jest pęcherzykami
z płynem surowiczym, bardzo boli i swędzi.

...................

..............

Leczenie do ok. 4 tygodni.
Dostałam E-receptę na Pudrodrem do smarowania i zasuszania
oraz 3 rodzaje leków na wirusa Neurovit, Heviran 800mg, Pyralgina.
Mąż będzie wracał z pracy, to mi wykupi leki.
Boję się, że pozarażam wnuki i wszystkich domowników...
Wirus półpaśca i wirus ospy wietrznej, to ten sam wirus,
a moje wnuki nie chorowały na ospę....
Pozdrawiam wszystkich !

[Wodniczka]

Witam
Pszczółki i Gucia Jurka.
Marzeno kuruj się i smaruj, teraz słyszy się więcej,że półpasiec atakuje. Dużo zdrówka życzę i pozdrawiam.
Coś mi dymem zaleciało, a tu dym leci od sąsiada.
Dzisiaj zaczeli kosić działkę,przed nami, bo trawa sporo na niej urosła, przygotowują działkę pod budową domu, zarobił kasę i zabiera się za działkę.
Wszystkich serdeczne pozdrawiam i życzę dużo zdrowia i odporności.

[marzenna79]

Napisał Wodniczka

Marzeno kuruj się i smaruj, teraz słyszy się więcej,że półpasiec atakuje. Dużo zdrówka życzę i pozdrawiam.

Zosieńko, bardzo dziękuję.
Już połknęłam pierwsze leki i posmarowałam Pudrodermem.
Dzisiaj pójdę chyba szybciej do łóżkowa, by wypocząć...

☾✬★☆.Dobranoc.☆★✬☽

.......................................

[alodia1949]

Marzeno - bardzo Ci współczuję

obejrzyjcie króciutki spot w którym występuję:

https://www.facebook.com/28128495530...BM3JBQUdekgQ8i

a na stronie Dolnośląskie Biblioteki Publicznej
jest moja recenzja 2 książek o kotach

https://www.wbp.wroc.pl/wbp/index.ph...rticle&id=3433

zapraszam do obejrzenia i przeczytania