|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Zamiast wiersza
|
#22
|
||||
|
||||
|
#23
|
||||
|
||||
Dobry wieczór
Październik - Marian Hemar Październik kuzyn Kwietnia. Też tak samo przeplata Trochę słońca i słoty, Trochę zimy i lata, Trochę otuchy i żalu, Nadziei i melancholii I wiośnianej wolności I jesiennej niewoli. Z tą różnicą, że jednak - Jeśli już iść tym śladem - Kwiecień kończy się Majem... Październik - Listopadem... Serdecznie pozdrawiam i życzę dobrej spokojnej nocy
__________________
__________ |
#24
|
|||
|
|||
|
#25
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Staszku ale żeśmy się zgrali właśnie miałam ten twój wiersz dzisiaj przypomnieć.. Super że go wkleiłeś Gjotko |
#26
|
|||
|
|||
Władziu, był on akurat opublikowany w Facebooku więc go przeniosłem.
|
#27
|
||||
|
||||
Staszku - na Twój refleksyjny wiersz , zadumany odpowiem trochę na wesoło.
Refleksyjny żart. Gdybym mogła cofnać czas , Przeżyć życie jeszcze raz : wprowadziłabym w nim zmiany ? czy powtórka bez odmiany ? co wykreślić , co zachować ? żeby czegoś nie żałowąc. Gdyby ...... Nasz Pan stworzył tak ten swiat, by nie można cofnąć lat. Nie pozwala repetować darmo czynów swych załować - i nie cofnie się niczego co się uczyniło złego. Z dobra przyjdzie zdać rachunek a jedyny nasz ratunek przed unicestwieniem siebie : kochać wrogów , będziesz w niebie. Z jesienią ma to związek w ten sposób , ze takie bilanse życiowe i introspekcje pojawiają się przede wszystkim o takiej porze roku. |
#28
|
|||
|
|||
W lesie Pod stopy spadł mi żółty liść gdy wolno szedłem sam po lesie i wziąłem go, by z nim już iść z westchnieniem cichym: ,,To już jesień". Ozłocił się zielony las i drzewa są w brązowych szatach, pożegnać lato nadszedł czas, gdyż jesień już panuje w lasach. W szpalerach drzew wciąż słońce lśni znad horyzontu niskim skosem, na trawach tysiąc kropli drży i las już pachnie tylko rosą. O lesie mój, gdy przyszedł chłód dla czego zrzucasz teraz szatę? Nadejdzie śnieg, zimowy mróz jak skryjesz się przed ich atakiem? Kp. Pozdrawiam Władzię i Gjotkę! Kamo, dzięki za wesoły wiersz. Tu są różności więc i wiersze mogą być różne. |
#29
|
||||
|
||||
|
#30
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Jak zatrzymać tę chwilę Jak zatrzymać tę chwilę jesienną - plamę słońca na słot długim paśmie - te ostatnie motyle przede mną na tej róży ostatniej, co gaśnie? Jak? Jak? Jak zatrzymać chwilę tę? Jak jej nie dać odejść w mgłę? Jak jej nie dać odejść w mgłę? W mgłę? Jak zatrzymać ten zegar w pół kroku, co mu jest cichym świerszcz sekundnikiem? Jak zatrzymać ten pośpiech obłoków i ten wyraz twych oczu, nim zniknie? Jak? Jak? Jak zatrzymać wszystko to? Nie dać, żeby zaszło mgłą - nie dać, żeby zaszło mgłą - mgłą? Jak zapobiec odejściu tej chwili, która z odejść się składa aż tylu? Chyba tylko tę furtkę uchylić i przez furtkę tę odejść z tą chwilą. Tak, tak- wraz z jesienną chwilą tą - odejść, zasnuć siebie mgłą - odejść, zasnuć siebie mgłą - mgłą. Jeremi Przybora w pięknym wykonaniu Magdy Umer https://www.youtube.com/watch?v=u8F2uUoX8S4 Życzę Wszystkim miłego wieczoru
__________________
__________ |
#31
|
||||
|
||||
Melancholia
Siwe bicze deszczu wiążą niebo z ziemią, Słońce gdzieś głęboko ukrylo swe blaski Ptactwo też przysiadło na gałęziach - niemo A mnie melancholia chwyta w swoje macki. W takie dnie ponure nie chce się wychodzić , kiedy stopy raz po raz lądują w kałuży, a tęsknoty serca nie ma czym osłodzić w tedy czas płynie wolno i bardzo się dłuży. Zmierzch szybko zapada, światło palić kaze, wloką się wieczory długie , monotonne. A ja z lampką wina o wiośnie już marzę i moze o tobie też sobie przypomne. kama Pozdrawiam Ostatnio edytowane przez kama5 : 05-10-2021 o 10:21. |
#32
|
|||
|
|||
Las jesienią Las już przybiera musztardową szatę gubiąc bezlitości ostatki ozdoby, zielone trawy jeszcze są jak latem, nim szron je zniszczy, cieszą się z pogody. Już jesień swoje rozpostarła skrzydła i z wiatrem pędząc odmienia przyrodę, trąca nostalgią, gdy idę po liściach które bezładnie tworzą leśną drogę. A wiatr poszumem zsyła mi melodię którą to umysł uzupełnia w słowa i tworzy myśli, co w przeszłość mnie wiodą, tak właśnie martwe jak liście na drogach. Kp. Władziu, dla mnie najpiękniejsze profity, to jesienne wrzosy. Gjotko, Ty zawsze coś pięknego wybierzesz, dzięki! Kamo, dla mnie to jest najpiękniejszy wiersz jaki dotąd napisałaś. Podziwiam! |
#33
|
|||
|
|||
|
#34
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Stanisławie, wybrałeś fantastyczną melodię; to moja ulubiona, a Twoje i Kamy wiersze takie cudne... Tar-ninko Przesyłam dużo uśmiechów
Uśmiech Chciałabym uśmiech podać ci na dłoni i niechaj ona twe dłonie dogoni, a wtedy może uśmiechniesz się do mnie, chociażby skromnie. Chciałabym uśmiech posłać ci w kopercie, ale on wtedy gdzieś znajdzie się w stercie i pewnie zaraz stanie się płaski, jak rzeczne piaski. Chciałabym uśmiech ujrzeć na twej twarzy, a przy tym jeszcze choć trochę pomarzyć, że twoje serce uśmiecha się także w ogromnym kadrze. Chciałabym uśmiech twój dostrzec na róży, ale on zginie w tak długiej podróży i zanim dotrze tu, na świata koniec, w mych łzach utonie. Ewa Wilaume-Pielka Pięknego dnia
__________________
__________ |
#35
|
||||
|
||||
dzień dobry
Gjotko , Staszku - dziękuję , ze moje wiersze Wam się podobają. Mówię o tym " co mi w duszy gra" , zadna ze mnie poetka.
Tęsknota Przychodzisz do mnie niechciana - nocą . Wgryzasz się w duszę i w myśl moją jasną, płoszysz sen z powiek - uparta tęsknoto, sprawiasz , ze wszystkie me nadzieje gasną. Nie mam na ciebie żadnego sposobu, byś odsunęła ode mnie swe ręce. Twoje spełnienie i tak nie nastąpi, skazujesz mnie tylko na życie w udręce. Proszę cię tęsknoto - odejdź wraz z jesienią. Może się zabierzesz na żurawich skrzydłach ? Dni smutne - w radosne wtedy się zamienią , boś mi tęsknoto do cna już obrzydła. Kama |
#36
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Czesław Miłosz - Nadzieja Nadzieja bywa, jeżeli ktoś wierzy, że ziemia nie jest snem, lecz żywym ciałem, I że wzrok, dotyk ani słuch nie kłamie. A wszystkie rzeczy, które tutaj znałem, Są niby ogród, kiedy stoisz w bramie. Wejść tam nie można. Ale jest na pewno. Gdybyśmy lepiej i mądrzej patrzyli, Jeszcze kwiat nowy i gwiazdę niejedną W ogrodzie świata byśmy zobaczyli. Niektórzy mówią, że nas oko łudzi I że nic nie ma, tylko się wydaje, Ale ci właśnie nie mają nadziei. Myślą, że kiedy człowiek się odwróci, Cały świat za nim zaraz być przestaje, Jakby porwały go ręce złodziei. Kamo
__________________
__________ |
#37
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Jesień u fryzjera Przyszła jesień do fryzjera: - Proszę mną się zająć teraz! Lato miało włosy złote, ja na rude mam ochotę. No, bo niech pan spojrzy sam, rudo tu i rudo tam... Mówi fryzjer: - Rzeczywiście! Dookoła rude liście, ruda trawa, rude krzaki, chyba modny kolor taki. Szczotka, grzebień, farby fura, już gotowa jest fryzura. Woła jesień: - W samą porę! Płacę panu muchomorem! Danuta Gellnerowa Pozdrawiam
__________________
__________ |
#38
|
||||
|
||||
Dobry wieczór
Pogoda późnej już jesieni - Leopold Staff Pogoda późnej już jesieni Słoneczny miód na ziemię zlewa. Liście się złocą w sto odcieni. Powiewa wiatr i szumią drzewa. Rozkosz najsłodsza i okrutna Upaja serce bezlitośnie. Nieba głąb blada jest i smutna, Jak w dniach starości myśl o wiośnie. A drzewa nie przestają szumieć: Nadziei pieśń czy wyrzeczenia? Serce daremnie chce zrozumieć, Gdzie nie ma nic do zrozumienia. Pozdrawiam
__________________
__________ |
#39
|
||||
|
||||
Dobry wieczór
Leopold Staff Czucie niewinne Łąkami idę. W krąg kwiaty I słyszę brzęki pszczelne. W powietrzu modrozłotym Śni próżnowanie niedzielne. Słońce świeci spokojnie, Jak gdyby od niechcenia; Obłoki są tak białe, Jak by nie mogły siać cienia. Ptak śpiewa, jak by nie śpiewać Nikomu ani się śniło. Jest mi tak dobrze na duszy, Jakby mnie wcale nie było. Najpiękniej bowiem jest, kiedy Piękna nie czuje się zgoła I tylko jest się, po prostu Tak, jak jest wszystko dokoła. Pozdrawiam
__________________
__________ |
#40
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Anna Wojdecka Ku radości Nie sprawdzaj w dniach minionych co wyszło.. co nie wyszło.. lecz z wiarą i z ufnością popatrz w przyszłość. Nie żałuj drzew zimowych, że nie są kolorowe bo z wiosną znów zakwitną kwiaty nowe. Nie zrywaj swoich pragnień jak kartki z kalendarza dopóki wciąż istnieje dzika plaża. Nie spalaj swych nadziei w ogniu niedowierzania choć cień zwątpienia może cię dogania.. Nie rzucaj swoich marzeń na codzienności przemiał dopóki pod stopami tętni ziemia! Nie szukaj ciemnej strony gdy obok stoi człowiek .. a on, a on uśmiechem Ci odpowie... Pozdrawiam
__________________
__________ |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Cztery Pory Roku ***JESIEŃ *** | tar-ninka | Różności | 179 | 20-12-2019 20:16 |
Cztery Pory Roku***Jesień*** | tar-ninka | Różności | 109 | 01-12-2016 09:08 |
. . . Cztery Pory Roku *** JESIEŃ *** | tar-ninka | Różności | 94 | 18-12-2015 19:01 |
. . . Cztery Pory Roku ***JESIEŃ *** | tar-ninka | Różności | 130 | 07-12-2012 19:57 |
. . . .Cztery Pory Roku...Jesień.... | tar-ninka | Różności - wątki archiwalne | 256 | 21-12-2008 09:25 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|