|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#641
|
||||
|
||||
Cytat:
bardzo mi miło, że tutaj zajrzałaś i podzieliłaś się z nami swoimi wspomnieniami. Świetne fotki! Dziękuję Przemierzałaś te same historyczne, oryginalne bruki z I wieku naszej ery Jak wrzuciłaś monetę, to tam wrócimy!
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#642
|
||||
|
||||
Szkoda, że ten rok tak nam się skiepścił
Planowałam, już nawet wybrałam i domniemywam, że Ty Lulko- Podróżniczko też Rok dla młodych to mgnienie, dla nas, troszkę starszych to spora strataMoje nogi czują niedobór km Pozdrawiam
__________________
__________ |
#643
|
||||
|
||||
Witam !
Cytat:
Lulka, witaj ! Wczoraj znalazłam jeszcze 3 zdjęcia, z Rzymu. Byłam tam dawno ... w ubiegłym wieku. Twarz zasłoniłam "kółkiem" ponieważ uważam, że jestem niefotogeniczna. Oto one : Coloseum Watykan Na horyzoncie, mury Watykanu. Pozdrawiam |
#644
|
||||
|
||||
Cytat:
Pomijając nawet plany zagraniczne, nawet w kraju musieliśmy się ograniczyć z konieczności. Trochę połaziłam z koleżanką po Sandomierzu i okolicy, zwiedziłyśmy to i owo ale to wszystko mało w porównaniu z tym, co mogło być. I koncertów mi żal, dla mnie to odskocznia i ładowanie akumulatorów... Masz rację, dla nas każdy rok darowany, strata nie do odrobienia. Pozdrawiam
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#645
|
||||
|
||||
Cytat:
Rozumiem Cię doskonale, też uważam, że jestem niefotogeniczna i nie lubię swoich zdjęć Dziękuję za zdjęcia I znowu obudziłaś wspomnienia... Roma, Roma...wieczne miasto, miałam tam jechać po raz kolejny w tym roku, planowaliśmy wypad z bratem i bratową, bo oni nie byli w Rzymie, choć wiele razy byli w Italii. Cóż...nie udało się. Niektórym Rzym się nie podoba, uważają, że jest chaotyczny pod względem architektury, takie pomieszanie z poplątaniem. Ale ja uważam inaczej, miasto ma swój urok, to niesamowicie barwne i szybkie życie współczesne, te tętniące życiem ulice, a obok...historia, którą znamy z kart powieści i wielu filmów...ma swój urok. Lubię starocie, jak zobaczyłam Colloseum i Forum Romanum - poczułam, że jestem w Rzymie Colloseum Forum Romanum, Colloseum w tle Fora Trajana
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#646
|
||||
|
||||
Udało mi się nawet zgubić w Watykanie dwa razy,
za każdym razem w jakiejś bazylice Pierwszy raz w Bazylice św. Piotra słynne okno "papieskie" a drugi raz w Bazylice św.Jana na Lateranie Powód był prozaiczny, miałam kamerkę w ręku i kręciłam detale, ołtarze, rzeźby... o bożym świecie zapominałam Dobrze, że koleżanka mnie pilnowała, to już była era telefonów komórkowych. Ale widziałam z bliska poprzedniego papieża, Benedykta XIV Niezwykle kruchy mi się wydał. (wygrzebałam zdjęcie w czeluściach galerii seniorka)
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 05-11-2020 o 18:18. |
#647
|
||||
|
||||
Rzym - Panteon
Jak się przyjeżdża po raz pierwszy do Rzymu i niespodziewanie zobaczy z bocznej uliczki Panteon,
to zawsze robi wielkie wrażenie. Tak doskonale zachowany zabytek starożytności, jeden z najlepszych, a jak jeszcze dowiemy się, że najpierw stała tu dawna świątynia bogów, jeszcze za panowania cesarza Oktawiana Augusta i zniszczona przez pożar Rzymu pod koniec pierwszego wieku n.e. - to dopiero jesteśmy pod wrażeniem! Została odbudowana na polecenie cesarza Hadriana w latach 118 – 125 r. n.e Na tyłach Panteonu zaskakuje piękna rzeźba - słoń dźwigający na grzbiecie kolumnę pokrytą hieroglifami. To słynna rzeźba i pomysł Giovanniego Lorenza Berniniego, żeby słoń niósł na grzbiecie egipską kolumnę - tego samego Berniniego, który kierował budową Bazyliki św. Piotra, tworząc dla niej słynny Baldachim i tron oraz kolumnadę obejmującą Plac św. Piotra. Ciekawostka; Podobno Rzymianie obdarzyli rzeźbę niepochlebnym przydomkiem "Świnki Minerwy" - Porcino di Minerva, która do naszych czasów uległa modyfikacji językowej do przyjemniejszej wersji "Kurczaczka Minerwy: - Pulcino di Minerva. Tutaj cała opowieść o tym zdarzeniu https://italiannawdrodze.blogspot.co...ieniona-w.html zdjęcie z własnych zbiorów
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#648
|
|||
|
|||
To jak w Rzymie -śmy
to taki anegdocik mi się przypomniał. Po smierci Marszałka prezydent Mościcki /co z lekka przygłuchy był ponoć/ pyta kogoś ze świty co zrobić z adiutantem JP gen Wieniawą Długoszowskim? Może do kryminału??? - A do KWIRYNAŁU??? Dobrze! I w ten sposób I-szy Ułan II RP został polskim ambasadorem w Rzymie |
#649
|
||||
|
||||
Dzień dobry♥
Rzym - Wieczne Miasto kochanków, namiętności i niezapomnianych wrażeń, i najpiękniejszych wspomnień
Lulko, nie można nie kochać Rzymu, może niezadługo uda się żeby tak znać jakieś zaklęcie, które by unicestwiło tego potwora w koronie, żeby toto w jednym momencie znikło Harry Potter już wyrósł i on też nie ma tej mocy Och... tak sobie bajdurzę, pewnie to jesień, mgła i wspominki..... Spacer ulicami Rzymu I Wenecja....... Pozdrawiam
__________________
__________ |
#650
|
||||
|
||||
Cytat:
Cytat:
A zaklęcie? Może jak będziemy z całych sił przyciągać, żeby potwór sobie poszedł, to nam się uda? I znowu będzie można iść na kawę na Piazza Navona? Dziękuję za piękne zdjęcia, ślicznie wyglądasz Piazza Navona, Fontanna Maura (fontanna del Moro)
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#651
|
||||
|
||||
Wracam do Panteonu.
Na fasadzie Panteonu widnieje duża inskrypcja w brązie: M.AGRIPPA.L.F.COS.TERTIUM.FECIT (wzniósł ją Marek Agryppa, syn Lucjusza, konsul po raz trzeci), z czego wynika, że budowniczym pierwszej Świątyni Wszystkich Bogów w Rzymie był właśnie zięć i przyjaciel Oktawiana Augusta, Marek Agrypa. Marek Wipsaniusz Agrypa lub Agryppa to ciekawa postać. Wybitny polityk i dowódca wojskowy. Zięć, minister i przyjaciel cesarza Augusta. Był rówieśnikiem Oktawiana i studiował razem z nim w Apolonii. W 33 roku p.n.e. został edylem i zasłużył się rozbudowując i upiększając Rzym. Został ponownie dowódcą floty, gdy wybuchła wojna z Markiem Antoniuszem. Zwycięstwo we wrześniu 31 p.n.e. w bitwie morskiej pod Akcjum nad flotą Marka Antoniusza i Kleopatry VII, było w znacznej mierze jego zasługą. W 27 roku p.n.e. objął po raz trzeci konsulat i na pamiątkę bitwy pod Akcjum zbudował w Rzymie Panteon. Agrypa był również wybitnym geografem. Stworzył mapę ówczesnego świata, którą Oktawian August kazał umieścić w portyku zwanym Porticus Vipsania.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#652
|
||||
|
||||
Wnętrze Panteonu jest imponujące. Właściwości akustyczne oraz piękna gra świateł i cieni to niezapomniane przeżycie dla każdego turysty.
Największe wrażenie robi jedyne źródło światła w tej budowli. Całe światło naturalne wpada do Panteonu przez jedyne okno – otwarte na szczycie kopuły oko (oculus) o średnicy 9 metrów. Otwór nie jest przykryty żadnym dachem ani szybą, dlatego do Panteonu wpada deszcz. By zabezpieczyć świątynię przed formowaniem się kałuż, marmurowa posadzka budowli jest lekko wklęsła pod oculusem i wyposażona w specjalne otwory, pozwalające na odpływ wody deszczowej do kanalizacji. W bardzo solidnym murze, na którym opiera się kopuła wykute są nisze przeznaczone kiedyś na posągi czczonych tu bóstw; dziś większość z nich zajmują grobowce królów włoskich oraz znanych mistrzów sztuki i architektury. Jest tu grób m.in. wielkiego malarza i architekta Rafaela Santi, jego asystenta Perin del Vaga, groby znakomitego architekta Baltazara Perruziego i znanego malarza Hanibala Carracciego oraz grobowce króla Wiktora Emanuela II oraz jego następcy Humberta I.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#653
|
|||
|
|||
To jak na Piazza Navona ..śmy, to tak jak te lody przy fontannie Di Trevi, tak po prawej stronie są restauracje i kawiarnie na wolnym powietrzu.
Mnie utkwił obrazek niespecjalnie większej od stolików dziewczyny grającej /dla grosza/ na flecie. Jakieś hity z ówczesnych list leciały.... Właściwie to wszędzie gdzieś ktoś na czymś gra... Ale nic nie przebije faceta, który na podeście na krzyżówce dwóch linii metra /chyba Ottaviano/ grał solówke na saxofonie Sommertime /brakło Janis Joplin do pełnego zestawu / .. Coś niesamowitego. Innym razem zaniosło mnie na Ponte Milvio ... z jakims przypadkowym czarnym chłopakiem z góry przyglądamy się Jakiemus wędkarzowi polującemu w Tybrze na jakies drobne płotki. Co jakąś złapie, to rzuca z siebie na betonowe nabrzeże . Nawet się nie odwraca pewny że i tak mu nie uciekną. A tu cichcem spory szczur mu te ryby sztuka po sztuce cap! i do nory.. |
#654
|
|||
|
|||
[quote=Lulka]
Cytat:
A co ciekawe to ta kopuła powstała bez zaprawy i na dodatek te bloki na górze są lżejsze od tych na dolnej podstawie .... to faktycznie stanowi jeden fantastycznych przykładów na jakość inżynierii starożytnych. A przecie są jeszcze Termy Caracalli ... i wiele wiele innych. Jest się czym fascynować.... |
#655
|
||||
|
||||
Ciekawostka;
twórcą Panteonu w latach 118-128 przez cesarza Hadriana (na miejscu pierwotnej świątyni, o której pisałam) był ten sam rzymski architekt syryjskiego pochodzenia Apollodoros z Damaszku, który jako inżynier wojskowy cesarza Trajana budował drewniane mosty wsparte na betonowych filarach, a potem wsławił się wzniesieniem Forum i Term Trajana. Przy okazji zwiedzania Forum Romanum, czyli najstarszego placu w Rzymie, warto wejść do pobliskich Hal Trajana, wypełniało je 150 sklepów i biur, rozmieszczonych na trzech piętrach. Jest to jedyne miejsce w Rzymie, gzie można zobaczyć autentyczne, starożytne ulice - tak piszą w przewodniku, ale nie było nam to dane, bo Rzym starożytny wciąż daje o sobie znać. Jak byłam ostatnio, przy budowie nowej linii metra odkopano właśnie w tym miejscu nowe znaleziska i stanowisko archeologiczne broniło dostępu.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#656
|
||||
|
||||
Cytat:
Szczury nad Tybrem raczej mnie nie dziwią ale zdarzenie świetne Sommertime na saksofonie to musiało być piękne! Miałam tak w Paryżu w metrze, nie mogłam iść w swoją stronę, bo co rusz ktoś grał, ale JAK grał! A w Barcelonie stałam z facetem, też w metrze, co grał i śpiewał "Wish You Were Here" Pink Floyd i śpiewaliśmy razem, bo to akurat znam jak pacierz
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 06-11-2020 o 19:16. |
#657
|
||||
|
||||
Cytat:
Nawet gdybyśmy teraz mogli znowu jechać i zwiedzać, to życia i sił nam nie starczy, żeby zobaczyć wszystkie te cuda!
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#658
|
||||
|
||||
Jeszcze w temacie muzyki i śpiewania...
Jesteśmy z wycieczką pierwszy raz w Wenecji, Anno Domini 2001, na placu św. Marka. Przewodniczka opowiada nam całą historię Pałacu Dożów, a do naszych uszu dochodzi piękny głos... Julio Iglesiasa Wiadomo, głos jak miód! Okazało się, że ma próbę przed wieczornym występem nieopodal na tym samym placu. Na placu stały już rusztowania i scena. Śpiewał z chórkiem żeńskim po pół piosenki i zaczynał nową. Bilety na ten koncert wtedy były nie do zdobycia a i cena astronomiczna. No i co? Przeprosiliśmy panią przewodniczkę, porzuciliśmy historię i polecieliśmy jak jeden mąż posłuchać Julio! Historia nam nie uciekła a wysłuchanie koncertu starszego Iglesiasa było na wagę złota
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#659
|
||||
|
||||
Pluto i przy oglądaniu zdjęć szare komórki otwierają się i wysypuje się mnóstwo obrazów
Twoje, jak zwykle, są urocze Lulko, Panteon zapiera dech w piersiach, i to niesamowite rozwiązanie dostarczenia światła. Na rzymskim Panteonie wzorowany jest także warszawski kościół św. Aleksandra przy Placu Trzech Krzyży. W czasie wojny mocno ucierpiał, został odbudowany ale większość zabytkowego wyposażenia przepadła na skutek niemieckich bombardowań podczas powstania warszawskiego. Lulko, zapachniało kawą........
__________________
__________ |
#660
|
||||
|
||||
Cytat:
Dzięki za info o tym kościele, faktycznie, zupełnie jak Panteon... mam jeszcze dużo do nadrobienia, jeżeli chodzi o stolicę
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |