menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Podróże, turystyka
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #2701  
Nieprzeczytane 24-02-2020, 21:40
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 833
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Jak towarzystwo fajne, to już mi się wszystko podoba.
A jak towarzystwo niefajne
czy się znudzi
albo kiepsko gra w brydża,
to zamawiasz ciężarówkę
i zmieniasz miejsce i widoki.
Cytat:
Bez fajnych ludzi, jest całkiem niefajnie.
Wiem.
Chyba mam szczęście,
bo tu mam takich ludzi w sąsiedztwie,
że chyba nawet wśród rodziny
nie czułabym się tak komfortowo.
Życzliwość, uśmiech, pomoc sąsiedzka.
Cytat:
A do odludków raczej nie należę.
Wiem, Ty byś się tu odnalazła.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2702  
Nieprzeczytane 24-02-2020, 22:00
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 066
Domyślnie

Cytat:
Chyba mam szczęście,
bo tu mam takich ludzi w sąsiedztwie,
że chyba nawet wśród rodziny
nie czułabym się tak komfortowo.
Życzliwość, uśmiech, pomoc sąsiedzka.
Mieć takich sąsiadów, to jak wygrana w lotto, albo i jeszcze więcej.
Bo co po kasie, gdyby z nią trzeba było być sam na sam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2703  
Nieprzeczytane 25-02-2020, 08:05
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 817
Domyślnie

Luksusowe te przenośne domki u Ciebie
nawet te o przeciętnym standardzie.
U nas też maluchy kiedyś ciągnęły "domki"
na kółkach na wakacje
Teraz już mniej ich widać no i samochody też inne
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2704  
Nieprzeczytane 25-02-2020, 19:54
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 833
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13
Luksusowe te przenośne domki u Ciebie
nawet te o przeciętnym standardzie.
U nas też maluchy kiedyś ciągnęły "domki"
na kółkach na wakacje
Mnie się też wydały luksusowe,
jak je zobaczyłam wewnątrz.
Te przyczepy, które u nas się widywało,
to maciupcie były.
Tu jak już ktoś przyczepę ciągnie,
to wielkości prawie tego "baraku" na kółkach.
Tu wypoczynek na campingu,
to nie jest tania sprawa,
wiem, bo sąsiadka teraz kupiła sobie ogromną przyczepę,
z myślą o wnukach.
Bo ma czwórkę
i córki nie stać na wakacje z taką gromadą.
A tak to będą wszyscy korzystać.
Musi dodatkowo miejsce na zimę gdzieś opłacić (są takie),
bo pod domem się nie zmieści.
Na tych campingach są rzeczywiście super zaplecza sanitarne
i inne różne udogodnienia
ale wiadomo, to kosztuje.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2705  
Nieprzeczytane 26-02-2020, 20:34
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 817
Domyślnie

Cytat:
Napisał Żaba
Te przyczepy, które u nas się widywało,
to maciupcie były.
Żabo chyba ze 3 razy mniejsze
od tych co pokazujesz na fotkach
nie fokach
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2706  
Nieprzeczytane 26-02-2020, 21:21
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 833
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13
Żabo chyba ze 3 razy mniejsze
od tych co pokazujesz na fotkach
nie fokach

No z tymi fokami to był numer pierwsza klasa!

Elik, jak zaglądniesz to napisz co z Twoją laparoskopią.
Ja swoją przesadziłam do ogródka
i @ jedna miała całe lato pączki
ale nie rozwinęły się.
A lato upalne było,
lałam pod nią wody że hej.
Tu marne zdjęcie,
na tym etapie stała do zimy.


..................


Wściekłam się na nią
i zapowiedziałam,
że nie wezmę do domu choćby miała umarnąć.
Ale przypomniałam sobie,
że dałam za nią przeszło stówę,
zamówiłam doniczkę
i wezmę chol.rę do domu.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2707  
Nieprzeczytane 26-02-2020, 21:43
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 817
Domyślnie

Żabo moja już od zeszłego roku
siedzi w ziemi i ani jednego kwiatuszka
@ nie pokazała, a dogadzałam jej jak nie wiem co.
Na zimę, której w tym roku
właściwie u nas nie było ogaciłam ją
i wciąż jest jeszcze opatulona.
Twoja przynajmniej jakieś czerwone kwitnące
"bąbelki" pokazała.
Zobaczę jak w tym roku będzie się sprawować,
ale do domu @ już nie wezmę niech sobie radzi.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2708  
Nieprzeczytane 26-02-2020, 21:57
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 833
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13
Zobaczę jak w tym roku będzie się sprawować,
ale do domu @ już nie wezmę niech sobie radzi.
Bo do domu to nie ma sensu ,
zmarnieje.
Ja mówiąc "do domu",
miałam na myśli to konserwatorium
(po Waszemu ogród zimowy czy oranżeria),
bo tam temperatura jak słońce przygrzeje,
to jest do 45 stopni.
I to jej pasuje
i w pierwszym roku przecież pięknie kwitła.
W drugim roku jak leciałam do Japonii,
to ją wstawiłam do kuchni,
gdzie już nie miała tyle słońca
i zrzuciła wszystkie pąki.
Nie jest to widać roślina ani na Wasz
ani na mój klimat,
gdyby było inaczej,
to byłaby bardziej popularna.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2709  
Nieprzeczytane 26-02-2020, 22:03
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 817
Domyślnie

Cytat:
Napisał Żaba
Ja mówiąc "do domu",
miałam na myśli to konserwatorium
Pamiętałam, że masz konserwatorium
i tak myślałam, że tam będzie jej gniazdko
Moja może tylko liczyć na upalne lato
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2710  
Nieprzeczytane 28-02-2020, 09:42
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 833
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13
Moja może tylko liczyć na upalne lato
Może będzie,
z lekką zimą jej się udało.


Absolutne centrum Tokio,
drapacze chmur, szkło i aluminium:



...............



...............




Z tej ulicy krok w bok....


.........................................



......i już człowiek znajduje się w całkiem innym świecie.


......................................


Plątanina wąskich uliczek,
najprzeróżniejsze zapachy grillowanych potraw,
gwar ale nie dużego miasta
a rozmów i śmiechów przy jedzeniu.



...................................


Małe knajpki ie są małe a wręcz miniaturowe
ale o tym za moment , bo wyjść muszę
a post czasem znika,
jak chwilę "leży".
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2711  
Nieprzeczytane 28-02-2020, 10:06
zula's Avatar
zula zula jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: łódzkie
Posty: 17 694
Domyślnie

Słyszałam że w Japonii zamknęli wszystkie szkoły aż do ferii wiosennych.
Przez koronawirusa.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2712  
Nieprzeczytane 28-02-2020, 16:01
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 833
Domyślnie

Też czytałam
ale ciągle mam nadzieję,
że to się do maja uspokoi
i bilety w ostatniej chwili da się kupić.
Z hotelami problemu nie będzie,
bo wybudowali ich od groma,
bo przecież olimpiada ma być w lipcu.


I co z tymi knajpkami,
co w nich dziwnego?
Ano to,
że całe "knajpki" mają razem z barem, kuchnią
i "salą" dla gości raptem ok 4 m2.


W poszukiwaniu wolnego miejsca.


...............................



................................


Tak jak tu widać,
siedzi się z nosem w "kuchni",
cała "kuchnia" w zasięgu ręki,
ledwo dwóch facetów się mieści.
Widać wszystko co i jak się przygotowuje
(co akurat jest zaletą)
ale jak są potrawy z grilla,
to cały dym w twarz i we włosy.

Trudno się zdjęcia robiło,
bo prawie komuś w talerz się zaglądało.
Siedzi się ramię w ramię,
widać też "szatnię" na ścianie.


..................


Tłok,
trudno wieczorem szpilkę wcisnąć.


................


Ta dziupla chyba nie ma nawet 4 metrów kwadratowych,
gdyby to nasz sanepid zobaczył....



................



Tu przeszklone
ale to bar z drinkami.
nie ma zapachów.


....................

Do tego właśnie uparliśmy się
żeby wejść,
czekaliśmy na miejsce.


....................................







...............




Nie do każdej knajpki można było wejść
ale to już w następnym poście.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2713  
Nieprzeczytane 28-02-2020, 18:48
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 817
Domyślnie

Cytat:
Napisał Żaba
...że całe "knajpki" mają razem z barem, kuchnią i "salą" dla gości raptem ok 4 m2.
Żabo i w tych 4 metrach razem z gośćmi
było czym oddychać i nie było duszno
Bo mnie pewnie zaraz by powietrza brakowało
Ta "szatnia" to fajny "wynalazek"
w ogóle miejsca nie zajmuje
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2714  
Nieprzeczytane 01-03-2020, 09:16
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 833
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13
Żabo i w tych 4 metrach razem z gośćmi
było czym oddychać i nie było duszno
Bo mnie pewnie zaraz by powietrza brakowało
Jakie duszno, jakie duszno?
Przecież tu prawie nigdzie nie ma czwartej ściany.
Jest doskonała wentylacja.
Ja dwa razy byłam w maju,
nie wiem jak zimą
ale pewnie od grilla czy "kuchni" jest cieplutko i bez ściany.

Tu to nawet nie ma trzeciej ściany.

.......................


Powtórzę zdjęcie z poprzedniego postu,
bo nie mam teraz czasu szukać innego
a na nim dokładnie widać.
Że jak ciut obfitsze cztery litery,
to już na zewnątrz wystają z tych czerwonych stołków
a folia to pewnie wtedy jest w użyciu jak pada lub wieje.
I zimą pewnie też.


.......................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2715  
Nieprzeczytane 01-03-2020, 22:00
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 817
Domyślnie

Cytat:
Napisał Żaba
Przecież tu prawie nigdzie nie ma czwartej ściany.
Aaaa to insza inszość tego nie wiedziałam,
albo mi umknęło
Ja bym ten czerwony stołek wybrała
coby mój kuper miał luz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2716  
Nieprzeczytane 03-03-2020, 20:29
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 833
Domyślnie

Cytat:
Napisał elik13
Ja bym ten czerwony stołek wybrała
coby mój kuper miał luz
Ale by Cię ktoś przechodzący mógł "trancać".
Niektóre zdjęcia robione późną nocą,
jak już tam luzy były.
Wczesnym wieczorem tam się tłumy przewalają.


Tak jak wspomniałam,
nie do wszystkich knajpek można wejść ot tak.
W niektórych trzeba zapłacić za wstęp
a do niektórych nie mogą wejść ludzie z ulicy,
tylko stali bywalcy.
Bo w tych knajpkach stołują się też "białe kołnierzyki"
z tych wieżowców.
A w wieżowcach w centrum,
to przecież elita biznesu.

Do tej pewnie nie można było wejść,
widać te białe kołnierzyki.


.................................

Jeżeli chodzi o wystrój,
to różnicy żadnej nie ma,
garnki przed nosem
i ciepełko od grilla.


......................................


A to,
to na pewno nie ma 4 metrów szerokości nawet.
I ma się dobrze.




...................




..................



.................



..................



........................................


Mogłabym tak długo jeszcze,
bo to są setki tych knajpek tam
ale już późno,
czas wracać.


..................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2717  
Nieprzeczytane 03-03-2020, 20:38
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 066
Domyślnie

Cudne te maluśkie knajpki.
Ale tam to tylko wpaść, pojeść i robić miejsce dla następnych.
Posiedzieć dłużej się nie da.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2718  
Nieprzeczytane 05-03-2020, 15:13
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 833
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Cudne te maluśkie knajpki.
Ale tam to tylko wpaść, pojeść i robić miejsce dla następnych.
Posiedzieć dłużej się nie da.
Dlaczego nie, w niektórych można.

To jeszcze o jednym niezwykłym miejscu w Tokio.
Wg internetu,
jest tam serwowana najlepsza w Japonii zupa ramen.
I sądząc po tłumach turystów jakie tam bywają,
to każdy czyni sobie za punkt honoru,
być w takim polecanym przez internautów z całego świata, miejscu.
W jednej knajpce (tej z przekąskami z rekina i nie tylko)
już byłam i uważałam, że wystarczy ale....

To samiutkie centrum Tokio:


................................


Można to poznać po tym charakterystycznym budynku:


............................


Pamiętam wręcz wściekłość jaka mi towarzyszyła w drodze tam,
bo już był późny wieczór po jakimś wyczerpującym dniu zwiedzania
a tam trzeba było iść i iść.
Mijaliśmy setki knajpek z cudownie pysznym jedzeniem,
twierdziłam,
że już nic lepszego od tego co jedliśmy, być nie może.,
po co leźć tak daleko.
I nagle jest jakieś takie bele co "wciśnięte w kąt "
i ogromna kolejka czekająca na zewnątrz.
Na zewnątrz też jest automat (tu to powszechne),
gdzie wybiera się i płaci za jedzenie.

A potem stoi się cierpliwie pod
ścianą
czekając aż się zwolni miejsce,
szef (ten pulchniutki) machnie ścierką po stoliku
i wskaże miejsce.


...................


.................


I tak się stoi cierpliwie i długo.


......................................


A potem siada się twarzą w twarz z obsługą
i garami.


..................


Ja miałam jeszcze tę przyjemność,
że byłam ciut opryskana wodą z odcedzanego makaronu.
Ogromny durszlak pełen makaronu
i pan energicznie nim potrząsający
a miejsca w kuchni ile jest, to widać.

..................



..................


I dwa króciutkie filmiki,
sami widzicie że nijak się nie dało filmować,
bo ta odwracająca głowę dziewczyna, głupio jakoś...

I tyle tej słynnej knajpki,
co na filmiku widać.


https://photos.app.goo.gl/APpUPV432xxYXXYM8


https://photos.app.goo.gl/xxrWJxaUvso6e6Lt7


Wreszcie usiadłam, złość mi trochę przeszła,
bo moment odpoczynku.
O reszcie w następnym poście.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2719  
Nieprzeczytane 05-03-2020, 18:54
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 066
Domyślnie

Cytat:
A potem stoi się cierpliwie pod
ścianą
czekając aż się zwolni miejsce,
szef (ten pulchniutki) machnie ścierką po stoliku
i wskaże miejsce.
No i gdzie tu masz czas i miejsce na posiadówkę.
Wszamać i sio, bo za plecami już czekają następni.
Ale atmosfera fajna.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2720  
Nieprzeczytane 05-03-2020, 19:01
elik13's Avatar
elik13 elik13 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 15 817
Domyślnie

Żabo i można tam spokojnie jeść
jak za "plecyma" czuje się oddech czekających
No wiem, że dla nich to pewnie normalka
ważne, że można wszamać jak Bogusia gada
pyszne jedzonko
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
moja mama Rozia Rodzina bliższa i dalsza 42 12-02-2012 22:02
Moja Sugestia inka-ni Oddam, potrzebuję 14 07-01-2012 01:43
Moja Babcia swinkawietnamska Jestem babcią, jestem dziadkiem 2 06-02-2010 17:12
Moja osobista.... zdzislaw.bedrylo Polityka - wątki archiwalne 12 29-09-2009 09:47
Moja pomoc Basia z Żor eSenior 25 26-08-2007 15:16

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:52.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.