Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[franka2]

Witam wieczorem.
Bogusiu rzadko zaglądam z powodu braku czasu ale mam nadzieję że jeszcze trochę i się zmieni mój status i już nie będę tajemnicza
Małgosiu u mnie weekend taki sam jak pozostałe dni taki trochę pracujący jak kiedyś czyn społeczny:

[lebuj]

Chociaż późno , ale przybywam i pozdrawiam .

Jestem tak późno bo całe popołudnie był u mnie najstarszy
brat z bratową . Dawno nie byli , więc tematów było sporo .

Dopiero niedawno rozpaliłem w piecu i jestem z Wami .

Cały dzień mieliśmy cudowne słońce .

Pozdrawiam i cudownej nocy Wam życzę.

[enia60]

dzień dobry,wakacyjny poniedziałek
trudno się pozbierać ?
ja ogarnęłam siebie,mieszkanie a wciąż jest dość wczesna pora

zaliczę więc spacerek ,zakupy by potem iść spokojnie na rehabilitację

kawa na dobry dzień

[kobra5]

Witam Enię no kawa w takich okolicznościach ...marzeeenie..dzięki ..Ja czekam na tel od złomiarzy co jadą zabrać auto które młody dostał onegdaj jak zdał maturę potem młoda jezdziła (była nawet nad morzem ) a teraz wysłużona Lantra pójdzie na żyletki A żem właściciel to muszę osobistom osobom ..a ile papierzysków do tego
Po drodze zawożę letnie opony do zmiany w Getzie bo młody auto mamusi oddał We Wrocku jednym jeżdżą a najczęściej tramwajem co go pod nosem mają No i tak panią jezdem na 4 autach ..echhh teraz już przestanę robić za matkę Teresę auta sprzedam ,renówkę zagazuję (będzie tania eksploatacja)..a tak ciągle a bo dzieciom albo dla dzieci..a potem martw się człowieku
No to ponarzekałam sobie i chwatit jak powiadali starożytni Rosjanie Miłego dnia Wam życzę

[Krycha.]

Dzień dobry, Eniu i Bogusiu.
Dzięki za śniadanko w orzeźwiającej scenerii, Eniu.

Bogusiu , Ty się ciesz, że możesz narzekać na nadmiar posiadania!!
Gdyby było odwrotnie, to byłby żal!!

Zakupy już mam załatwione, teraz błogie lenistwo do końca dnia!
Na dworze bardzo ciepło, ale bez słońca, fajnie się chodziło po sklepach.

Pozdrawiam całe towarzystwo , miłego dnia i tygodnia!!

[maluna]

Cześć Eniu, Bogusiu, Krysiu!
Ale jesteście pracowite, aż strach
Ja tylko zjadłam śniadanie i włączyłam pranie.
Nigdzie nie byłam i nie będę. Za oknem pochmurno,
zapowiadają deszcz, a jak będzie, zobaczymy
Zostaliśmy z jednym autem,
bo każde dodatkowe, to skarbonka, różne opłaty i ewentualne naprawy.
U mnie nic się nie dzieje, kompletna stagnacja, może to i dobrze.
Chcę zaprosić brata, ale przeraża mnie to szykowanie i całe
zamieszanie z gośćmi.
Jeszcze pomyślę..

Miłego poniedziałku..

[wiesia.]

Dwa dni miałam gości i chyba na jakiś czas mam dosyć.
Już nie to zdrowie.............
Były to dorosłe osoby z maseczkami.

U nas w nocy lało, a teraz wychodzi słońce,
a ja nadal mam lenia.
Musiałabym zrobić pranie, ale zobaczymy co z pogodą,
bo to żółte jest takie nieśmiałe.

Wszystkich pozdrawiam, życząc miłe go dnia.

[Irenna]

Dzień dobry Eniu,Bogusiu,Krysiu,Małgosiu,Wiesiu!
Witam też resztę towarzystwa!
Eni dziękuję za kawusię i piękne widoki!
Kawa smakuje wybornie w takiej oprawie!
Bogusiu,dobrze,że tylko takie narzekania masz na zbyciu...
Krysiu,ja już też z zakupami wróciłam do domu,u mnie
gorąco i nie da się za bardzo łazić...
Małgosiu,u mnie zapowiadają burze,nawet ostrzegają,że
może być gradobicie...
Wiesiu,ja pranko zrobiłam w sobotę,dziś wymyłam podłogi,żeby
kocie kłaki zgarnąć ,no i trochę schłodzić,bo
nawet na siedząco oblewam się potami...
W środę będę też mieć gości,więc wiem,jak to jest,choć to swoi goście...
Miłego poniedziałku!

[maluna]

U nas, idzie burza, musiałam z praniem uciekać
do domu.
Grzmi, od dłuższego czasu, zobaczymy, czy coś się wykluje

[lebuj]

Witajcie .
Eniu , dzięki za tak podaną kawę . W takim miejscu można pić i pić .

Wróciliśmy z wypadu do Lidla bo dzisiaj były fajne koszulki
w moich rozmiarach i przystępnej cenie . Kupiliśmy 5 sztuk.

Potem byłem po znajomego tapicera , bo trochę puściły
sprężyny w naszej kanapie . Jutro przyjedzie i naprawi .

Bogusiu , chciałbym mieć takie problemy jak Ty .
No cóż - bogatemu wszystko wolno .

Wiesiu , ja też nieraz mam lenia ale dzisiaj nie chcem ale
muszem jeszcze żonie naciąć drewna na zapas .

Pozdrawiam i zmykam .

[kobra5]

Jureczku to nie są jakieś wypasione fury ..najmłodszy z 2014 r a najstarszy 2003..tak że spoko ..więcej problemów jak kasy
Wczoraj też wiałam z praniem bo lunęło ..dobrze że mam wielki strych z oknem to schnie pięknie..
Irenko a co to za cudo???..w pierwszym momencie pomyślałam że sztuczne kwiaty ..ale patrzę a tam w oddali parking..to chyba jakaś lilija??
Gosia jak u Ciebie burza to po południu i do nas ją przywlecze...
Teraz wybywam do mamy, Pierwszy raz za fryzjerkę będę robić bo mama do salonu iść nie chce a znajoma co przychodziła do domu ..wyjechała..no cóż powiem mamusi że na własną odpowiedzialność chce się oszpecić..na wszelakij słuczaj maszynkę z dużą regulacją wzięłam i posiłkować się będę

[maluna]

Półkolonie w mieście, po poznańsku...

Poszły rojbry na wycieczkę
pod opieką naszej pani,
chociaż pani darła sznupę,
zyndry miały wszysko za nic!

Jeden zynder wloz na sztynder
i powiesił sie za giyre,
jak tak wisioł glacą na dół,
z kluka smykły mu sie bryle.

Bryle na dół poleciały -
szkiełka ździebko popękały,
ale beton cołkie szczyńście,
nie popękoł i jest cały.

Drugi zynder z naszy eki
zeskakiwoł zes huźdowki,
dzieś zahoczył swoje pory,
wyrwoł sobie pół nogowki.

Inny ogar w naszej grupie
śtyry sznyty mo na sznupie,
bo wskakiwoł bez przyczyny
wew najwiynksze kieretyny.

Nawet Krzycha młodszo siora
tyż zdążyła sie wynorać,
bo lotała za szczunami
i wleciała do bajora!

Tylko Biniu stoi z boku
i nie zrobi nawet kroku,
grymas dziwny mo na sznupie
i pazurem w kluku śrupie.

Pani martwić sie zaczyna,
więc sie pyta szybko Binia:
"Biniu, jezdeś może chory?"
"Nie, zejscołem sie wew pory!"

Wuja Czechu

[kobra5]

Gosia ...

[franka2]

Dzień dobry.

Enia od rana kawkę podaje a ja dopiero teraz mogę podziękować,

Ja rano nie mam czasu na pisanie tylko czasem trochę poczytam co się dzieje w świecie.
Po południu zaczęło delikatnie padać może zaczną grzyby rosnąć.
Małgosiu wierszyk super.

[eledand]

Witajcie..

Maluna I Ditta Hop,i inne czytające Panie ,podajcie jakieś książki,stare tytułu kupie naTezeuszu bo podali że mają do mnie wcześniej zarezerwowaną Książkę.Hiii.Historyczne z życia także...
Jakąś wesołą ,napisał kto Efka.hee........Pisał bajki,nie pamiętam....Najwyżej zamówię sobie Bajki.Zobaczę czy mają Przy kominie o szarej godzinie.
Wiecie jak u nas lało.Wstawiłam wanienki na ogród bo woda potrzebna,,,..Pozdrawiam.
Jem petitki,spałam 2 godziny.Syn Martwiła się o mnie.Dałam znać że jest okey.

[Irenna]

Bogusiu,to są lilie z działki sąsiadki,fotka z ubiegłego
roku...
Małgosiu,ryknęłam takim śmiechem,że kot się zjeżył...)))

Leje u mnie teraz wielkimi strugami,aż chlupie na balkonie... nawet grzmi...

[Pamira]

Dzieńdoberek.
Pięknie słonecznie i świeżo. W nocy trochę kropel zleciało na ziemię. Potem się chmurzyło
i było okropnie duszno, a około 13 była prawdziwa burza i prawdziwy deszcz jak dawno, dawno.
W pewnym momencie studzienki nie nadążyły odbierać z podwórka.
Jednak nie było czego się bać, była bez piorunów i wielkich grzmotów, taka w sam raz.
Mimo, że trawa mokra, biorę manele i idę w ogród. Na trawie siedzieć przecież nie będę.
Bogusiu ty nie znęcaj się nad mamą, ona chce żebyś trochę się z nią popieściła.
Małgosiu zamów katering, po co masz siedzieć z gośćmi zmęczona.
To tyle na razie ... Do potem... pa, pa ...

[lebuj]

Wpadłem na chwilkę po obiedzie .

Ok . 15.00 było u nas oberwanie chmury i ja zamiast z drewnem
walczyłem z wodą , bo mi zalewało piwnicę .

Kilka lat temu miałem w piwnicy 80 cm . wody , tym razem
było to minimalne zalanie bo kolanko z rynny się przesunęło
i woda nie leciała do do rury deszczowej tylko obok .

Teraz odpoczywam , bo jestem trochę zmęczony . Nie dadzą
odpocząć bo goście dzwonili , że jadą .

Małgosiu , super wierszyk .

[wiesia.]

Małgosiu
fajne są te pyrkowe wierszyki.

U nas lało, i co chwilkę grzmi.
Pogoda nie dla starzyków.

[maluna]

Napisał wiesia.

Małgosiu
fajne są te pyrkowe wierszyki.

Wiersze pisze, wuja Czechu, pokazują się na fejsie