Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Krycha.]

Dzień dobry Krysiu i Aniu.

Krysiu, zafundowałaś nam dzisiaj coś co bardzo lubię,
spacer po starym cmentarzu!
Oglądam Twoje zdjęcia u nas i u sąsiadek, uwielbiam takie spacery. Dziękuję.



U mnie piękna pogoda , można spacerować ,

chyba wybiorę się do jakiegoś parku aby podtrzymać nastrój.



Miłego dnia wszystkim!

[maluna]

Cześć kochani!
U nas zanosi się na deszcz, ciemno i ponuro.
Nie chce mi się wychodzić, a po południu jedziemy
na drugą serię zabiegów z Luną
Będzie usypiana, więc już nic nie dostanie do jedzenia,
na szczęście śniadanie jeszcze dostała,
więc chwilowo jest spokój.
Bliżej obiadu, będzie śledziła każdy mój ruch, więc i ja będę
pościć
Generalnie, nie przepadam za widokiem cmentarzy, bo mi
przypominają, to co nieuchronne
Jednak będąc w Warszawie, obowiązkowo zaliczam cmentarz
na Bródnie,
bo mam tam grób ojca i wszystkich dziadków
ze strony ojca i mamy.
Są tam też bracie i siostry, rodziców, a także ich dzieci
Do listopada daleko, a tu taki temat

Miłego dnia kochani!

[wiesia.]

Dzień dobry dziewczyny i panowie.

Tak, jak Małgosia nie przepadam za cmentarzami.
Idę, jak muszę.
Na szczęście mam dwie siostry to się umawiamy
kto i kiedy idzie.
U nas pogoda pogoda podobna, jak u Małgosi,
ale trzeba pogodzić się z tym ci nie potrafimy zmienić.
Małgosiu
biedna Luna, ale pewnie rozumie,
że to dla jej dobra.
Czarusiowi pękł w nocy wrzód pod okiem, przemyłam.
Frącuś pojechał po maść i jest już dobrze.
Dzisiaj mam lenia, więc będę się opieprzała.

Miłego dnia i do potem.

[ditta hop]

Witajcie kochani.
Kaimko oglądnęłam twoje zdjęcia z cmentarza. Ja bardzo lubie spacery po cmentarzach szczególnie starych. Gdy byłam młodą dziewczyną byłam na delegacji w Skawinie kolo Krakowa ale zakwaterowanie miałam w Krakowie to zwiedzałam stare cmentarze. Lubie te atmosfere spokoju, zadumy.Podobaja mi sie nagrobki takie skromne, inne niz teraz robia szczególnie ci nowobogaccy marmury, blichtr i pycha.
Pogoda u mnie niespecjalna, duzo chmur i chłodno.
Setunie też pamietam i ciągle nie wiem o co ona wtedy sie obraziła na nas.

[ramzes101]

Witajcie
W przeciwieństwie do niektórych koleżanek ja lubię spacerować po starych cmentarzach.Szukam znajomych nazwisk, patrzę jak długo żyli, zastanawiam się, jak wyglądało ich życie. Nie chodzę tylko na pogrzeby.Wystarczy mi jak pójdę a właściwie pojadę na swój.

[Krycha.]

Napisał ditta hop

Setunie też pamietam i ciągle nie wiem o co ona wtedy sie obraziła na nas.

Też niezbyt dobrze sobie przypominałam o co poszło!
Znalazłam to miejsce, rok 2015.
Dyskusja o znaczeniu życia prywatnego i twórczości M. Konopnickiej.
http://www.klub.senior.pl/humor-zaba...post1329092490
Od tamtej pory Setunia przestała pisać w naszym wątku.


Czytać strony 6178/6179

[szuanka]

Krysiu, proszę Cię, zostaw ten temat bo się popłaczę.

[maluna]

A ja z przyjemnością lubię poczytać dawne posty
Czasem natykam się na osoby, których już nie ma,
ale nic to
Iwka pisała, że była u doktorów i nic jej nie jest i jak
wyszło?
Cóż, lata lecą i stale ktoś ubywa, ale i przybywa
i tak życie się toczy...
Aniu, wybacz, nie znałam Werki osobiście, ale zadziorna
bestia była i pewnie dlatego ją pamiętamy

[lebuj]

Witajcie
Melduję , że żyję . Piszę z komórki , bo z mojego laptopa jest wyganiany wirus i instalowany Windows 10 . Do potem

[szuanka]

Napisał maluna

nie znałam Werki osobiście, ale zadziorna
bestia była i pewnie dlatego ją pamiętamy

Po prostu miała swoje zdanie i za to ją lubiłam.

[wiesia.]

Krysiu,
poczytałam moje posty z tamtego okresu.....
Minęło tylko 4 lata, a już zupełnie inaczej piszę,
miałam więcej humoru i wigoru.
Eeeeee starość mnie chyba dopada.
Muszę zmienić styl na bardziej luzacki,
ale czy potrafię?

[Pamira]

Dzień dobry
Szaro i ponuro jakby była jesień. W nocy dość obficie padało. Zimno na szczęście nie jest.
Ja również lubię nastrój jaki panuje na starych cmentarzach, gdzie jest dużo zieleni ....
Nie lubię pójść na groby bliskich i tylko odwalić powinność, idę z potrzeby serca.
Krysiu Twoja prezentacja cmentarza zbiegła się z odejściem Werki. i wspomnieniem o niej.

[wiesia.]

Wracając do 2015 roku znalazłam wiersz Basi.

Zapraszam Was do parku


Zapraszam jutro was do parku
gdzie jesień kolorem zachwyca
idąc aleją pełną marzeń
zbłąkane myśli się kołyszą.

Powietrze pachnie i czaruje
wciągnij je Wiesiu
moc poczujesz
siły witalne ci powrócą
złe myśli z głowy
ci wyrzucą.

Wierzba płacząca pochylona
liście spadają
łuszczy się kora
obok Irenkę ławeczka nęci
i do spoczynku miło zachęci.

Siądą dziewczyny
na ławkach w parku
cudowna cisza
wśród pędu życia
ptaki radośnie
w górze śpiewają
wiewiórka skacze
orzechów szukając.

[wiesia.]

Następny Basi wierszyk

Zdrowie jest cudem
nieokreślonym
gdy bywa zawsze,
niedocenionym.

Nasze radości
troski i żale
szarpią nam duszę
serce już trwale.

U przyjaciela
porady szukasz
siłę ci daje
z uwagą słucha.

Świat już pięknieje
dusza się śmieje
i sens istnienia
nagle się zmienia.


Ten wierszyk jest jeszcze ciepły,
a napisałam go na poprawę naszych jesiennych nastrojów.

[szuanka]

W kraju wiosenne podtopienia a u nas jesienna nostalgia.
Przerwa w opadach deszczu, może uda mi się rowerkiem...
Jadę ratować swoje stawy.

[wiesia.]

Aniu,
może znajdziesz godzinkę bez deszczu na pedałowanie.

[lebuj]

A u mnie słońce od rana . Był telefon , że laptop gotowy .Śmiga jak błyskawica i będę miał wszystko po polsku .Jak syn wróci z Gdańska , to odbierze .

[wiesia.]

Napisał lebuj

Śmiga jak błyskawica i będę miał wszystko po polsku .Jak syn wróci z Gdańska , to odbierze .

Czekamy Jureczku na długi post z laptopa.

[enia60]

dzień dobry Koleżanki i Koledzy

dzisiaj na wątku dzień wspomnień ,też wróciłam do czasu kiedy pisała Setunia"Pokój Jej Duszy"

Wątki: 16 597, Posty: 2 613 306, Użytkownicy: 44 588

takie dane z klubu Senior Cafe oczom nie wierzę ponad 44 tyś.użytkowników przewinęło się przez nasze forum


Wierszyki Basi na czasie ,miło Wiesiu że je odkopałaś

[maluna]

U nas, też szaro i chyba będzie padać
Zawieźliśmy Lusię do weta i musiała zostać, biedulka.
Odbierzemy ją za dwie i 1/2 godziny.
Cały dzień mam schrzaniony
Muszę, jakąś kawą się poratować
Eniu, jak pomyślę ile osób odeszło za mojej bytności
na forum, to robi mi się smutno