|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#9541
|
||||
|
||||
Rodki i azalie uchowały się jakoś przed przymrozkami,
oprócz jednej azalii, która zakwitła pierwsza i nocny przymrozek ją prawie w całości uszkodził, inne przetrwały. Może dlatego, że były jeszcze w pąkach i w dosyć osłoniętych miejscach ogrodu.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
#9542
|
||||
|
||||
Zakwitły pierwsze róże
to dwa tygodnie wcześniej niż w pozostałych latach.
Kwitnie pnąca Bajazzo, po włosku Pagliacci czyli Klaun burbońska, historyczna, pachnąca Louise Odier zbiera się wczesna Chippendale między różami czosnek ozdobny i mnóstwo orlików samosiejek
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |