"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[basia2002]

Witam Irenkę. Pisząc czułam Twoją obecność znowu jednocześnie pisałyśmy. Gratuluję wyróżnienia w konkursie literackim. To bardzo miła wiadomość.
Irenko kiedyś obiecałam pokazać Ci Krasnala Szpitalnika jak go ubierają Przedszkolaki. Wyobraź sobie , że to oni sami robią na szydełku im ubranka
i szyją różne odzienia. To jeszcze nie wszystkie zdjęcia bo wybrałam kilka ,
żeby dodać w pasku te różne wdzianka. Od małego dzieci uczą rękodzieła i pożytecznej postawy.
Jak tylko tam jestem w tym Szpitalu zawsze odwiedzam tego Krasnala ,
robię mu zdjęcia i jestem godna podziwu dla tych dzieci.
Jeśli chodzi o szczepienie to nie czekaj tylko dzwoń do skutku, automaty zawodzą.
Pozdrawiam , miłego dnia.

____

[Jarosław II]

Basiu fajnie ujełas tego gołąbka we wszystkich fazach jego przemieszczania i ruchu. Ja zdjęcia ptaków w locie robię trybem reporterskim, trzy klatki w szybkich odstępach. Takie ustawienie w aparacie, Dlatego mogę potem wybrać takie, które mnie najbardziej interesują migawkę mam nastawioną na 1/500 a w trybie automatycznym 3x 1/300

[lebuj]

Jarek , ta ostatnia mewa cudowna , jedna fotka była jakby
ładniejsza od drugiej. Chcesz pokazywać nam też pałace ?
Twoja decyzja , a może przeplataj tematy to nie będzie
takich , którym się tematy znudzą .

Bogusiu , no to szukaj swoich zagubionych zdjęć i nas obal
na łopaty z wrażenia . Nie mogę się doczekać , już leżę .

Irenko(alodio) najszczersze gratulacje za wyróżnienie Brawo TY.

Basiu , fajnie tego gołąbka ujęłaś , jakby Ci pozował do zdjęć.
czekamy z niecierpliwością na następne Twoje fotki .

Napisał Basia

Jurek , nie ma co się dołować , głowa muru nie przebijesz. W odpowiednim
czasie dadzą Ci znać o terminie Twojej kuracji

Basiu chodzi o to , że tak właśnie ONI zdobywają łóżka covidowe.
A co z tymi , co z tych łóżek wyrzucili ? Wcale się nimi
nie interesują .Róbta , co chceta . A co z tymi z chorobami
kardiologicznymi , onkologicznymi ? Jak im dadzą znać w
odpowiednim czasie o zabiegach to oni nie będą zdrowsi ,
a może już ich nie będzie ...

Moje nerwy zostały dziś wystawione na ciężką próbę .
.Byłem zamówić węgiel.
Okazuje się , że za węgiel który kupowałem w kwietniu
720 zł /tonę , w sierpniu już kosztował 790 zł/t , a teraz
kosztuje 1300 zł/t . Chciałem brać 20.12 , kiedy będzie syn
ale facet radził brać teraz , bo każda dostawa jest droższa ,
a na placu nie było go za wiele .Zamówiłem na jutro .

Chyba żeby mnie dobić po przyjeździe do domu był list a w nim
informacja , że odrzucono moje odwołanie o przyznanie I-szej
grupy inwalidzkiej bo przy odbiorze poprzedniej decyzji
podsunięto mi pismo , że nie będę się odwoływał , a się odwołałem .
Ciekawe , że kopię decyzji otrzymałem , a kopii pisma , że
się nie odwołam nie otrzymałem .

Do mnie też wreszcie zima zawitała ( zdjęcie z garażu )

[basia2002]

________
Jarek;- dziękuję , to była większa zasługa Gołębia bo mi pozował
i widocznie wyczuł mnie , że ze mnie to taki zaciekawiony fot. amator.
Ty masz super aparat z ustawieniami reporterskimi, a ja cyfrówkę z Zoom,
ale też dobry i nie narzekam . Jak odchodziłam z Pracy na emeryturę
to całe moje pożegnanie ten mój aparat sfotografował nagrał filmiki itp.
Dużo mam fotografii i lubię fotografować . Ty fotografujesz Profesjonalnie
od razu się takie zdjęcia odróżniają. Jak to Jurek mówi ;- Brawo Ty !!!. Gratuluję. Czekamy na Twoje dalsze fotografie.
____

[kobra5]

No to Jureczku ..jeszcze poleżysz..bo zanim ja znajdę ten pendriwe ze zdjęciami.. to odpocznij..może tak i miła pani do towarzystwa..po tych dobijających info należy Ci się...


Basiu miałaś rację wiem że to po basenie ..już raz tak miałam ale nie tak okropnie (woda w uchu a teraz szyb naftowy bo mam ropę)..tzw ucho pływaka
Pani laryngolog powiedziała żeby wszelkie zatyczki silikonowe do uszu przy pływaniu wsadzić sobie w ...a wziąć watę na nią oliwkę dla dzieci i założyć do ucha ,potem czepek i będzie oki..hmmm wypróbuję Dostałam antybiotyk i mam jeszcze na kontrolę się zgłosić ..fajna ta nasza przychodnia jako lekarze rodzinni pracują: reumatolog.otolaryngolog i specjalista rehabilitacji..no i za jedną wizytą można załatwić specjalistę..(bez skierowania).

Irenko GRATULACJE!! ..kiedy autografy???

[Jarosław II]

Napisał basia2002

Jarek;- dziękuję , to była większa zasługa Gołębia bo mi pozował
i widocznie wyczuł mnie , że ze mnie to taki zaciekawiony fot. amator.
Czekamy na Twoje dalsze fotografie.

Każde zdjęcie to jakiś dokument niezależnie kto robi.

[IMG][/IMG]

[lebuj]

Bogusiu , jest po 23.00 a Ty mi taką lalkę na kołdrę podsyłasz ?
Jeżeli potrafi przetaczać krew i ją oczyszczać , czyli zastąpi
odwołaną plazmaferezę, to ja ją wciągam pod kołdrę i zaczynamy terapię .

Jarek , ta mewka jak Basi gołąbek normalnie Ci pozuje , jakby
od Ciebie coś chciała , albo jak to mewka - na coś naciągała.

[Jarosław II]

Napisał lebuj

Jarek , ta mewka jak Basi gołąbek normalnie Ci pozuje , jakby
od Ciebie coś chciała , albo jak to mewka - na coś naciągała.

Ja już za stary jestem na naciąganie nawet przez "galerianki" ale pozować można krzywdy nie zrobię.

[IMG][/IMG]

[kobra5]

Dobry dzień wszystkim Jureczku nie pomyślałam o tym oczyszczaniu...choć mój wuj opowiadał że nic tak krwi nie oczyszcza jak dziewczę młode i chętne..wiem tylko że ciotka gadała do niego stary zbereźnik...
Faktycznie mewa pozuje ....jak najwytrawniejsza fotomodelka
A ja dziś z rana parę powiedzeń..

[alodia1949]

jakie to szczęście, że planety jeszcze
nie wykończyliśmy i przyroda nas cieszy

a ochrona zdrowia, dzięki rządowi, jest
do chrzanu tarcia a nie dla ludzi

KOBRO - autografy? na życzenie dla każdego
tylko opowiadania/wspomnienia powinny być
wydrukowane w jakimś zbiorze, nie zapytałam
czy będzie - gapa ze mnie

odwołano zajęcia kreatywne dla 50+ w centrum
kulturalno - bibliotecznym gdzie miałyśmy dziś
szyć kapcie/torby/organizery (do wyboru)
ze starych dżinsów, więc jestem sobie w domu

nie udało mi się zarejestrować na szczepienie
przez internet - odpowiedź: rejestracja
nie jest możliwa

ale - o dziwo! - oddzwonili z nfz
i wymusiłam szczepienie na moim
osiedlu, bo proponowano dużo dalej

kelnerki do Was idą:

[Jarosław II]

Napisał alodia1949

kelnerki do Was idą:

Jak niosą schab z kurkami w smietanie i ziemniaczki odsmażane na maśle to dla mnie. tylko ja na 14.30 zamawiałem.

[lebuj]

Ja też już jestem po zupie , ale jak będzie fajne "drugie" , to
niech przyjdą . Może być to samo co dla Jarka .

Do południa się nabiegałem , to dobry obiad się należy .
Byłem w Rumii i przywiozłem w dwóch workach węgiel o 100 zł
tańszy na próbę , żeby sprawdzić jak się pali , czy ma dużo
popiołu , czy jest dużo kamienia . Kiedyś już stamtąd brałem.

Potem z żoną w Brico i Inter - Marche , gdzie o dziwo dostałem
najtańszy (15zł) płyn do spryskiwaczy . Na stacji benzynowej
kosztował 22 zł , jeszcze w innym miejscu 18 zł .

Żonie w głowie już od kilku lat kołatał się pomysł , żeby kupić
sztuczną choinkę , ale jak zobaczyła ceny , to wróciła do
normalnych ludzi . Ja od małego pamiętam tylko naturalną.



W Brico nasza zwykła choinka 1,80 wysoka kosztuje tylko 34,50 zł .
Ciekawy jestem , jakie choinki macie u Was w domu .

Teraz czekam na SMS od córki z kodami , żeby odebrać jej
dwie przesyłki . Ja też mam już do odbioru krople Laurosept.

Jarek , Twój wróbelek też jak Top-model , jakby słuchał , czy
mu każesz podnieść skrzydełka czy ogon.

Za oknem spokojnie , śnieg nie pada , tylko zaczyna coraz
mocniej wiać przed czym ostrzegają .

[alodia1949]

JUREK - choinkę mam od lat sztuczną mini-mini

wiedziałam panowie, że na widok kelnerki
puszczającej oczko się ożywicie

dostałam do wypełnienia druk "oświadczenie
do celów podatkowych, do umowy o dzieło"
chodzi o nagrodę w konkursie i mam
zagwozdkę w jednym punkcie
nie, nie chodzi o datę urodzin

muszę jutro zadzwonić do Urz. Skarbowego

na moim blogu jest NOWY ODCINEK
powieści - zapraszam

[basia2002]

________

Witam nasze Miodowo w pochmurny dzień w pierwszy dzień m-ca Grudzień.
U mnie popadał deszczyk i całkowicie znikł śnieg.
Irenko dziękuję za kelnereczki , zamówiłam kotlety mielone z ziemniaczkami
i surówkę z kiszonej kapusty. Dobrze , że się zapisałaś na szczepienie.
Bogusiu z biegiem lat każdy z nas się zmienia nieodwracalnie i sprzęt
wysiada, tak jak to pisze na tych Twoich humorkach.
Jurek ja robiłam Gołębiowi zdjęcie dlatego bo zauważyłam , że jest
zaobrączkowany , zależało mi na tym , żeby można było odczytać
co tam pisze na tej obrączce, ale nie zdążyłam nastawić Zoom ,
obawiałam się , że go spłoszę , a on mi pozował.
Jarek na pewno by odczytał napisy na obrączce bez problemu bo ma
Super aparat i nastawia kilka klatek na raz z powiększeniem i wszystko
uchwyci swoim Aparatem.
Jeśli chodzi o węgiel to mój zięć zawsze kupuje ekogroszek latem ,
twierdzi , że potem jest zawsze droższy. Jeśli chodzi o Komisję to
na pierwszą grupę chyba trzeba przynieść głowę pod pachą ,
albo dostać po znajomości . Ja poszłam tylko raz na Komisję bo córka
kazała nam złożyć dokumenty o stanie zdrowia i więcej mnie tam
już nie zobaczą . Czułam się jak zwierzę na licytacji, pomimo tylu
moich operacji i schorzeń . Orzeczono i zaliczono mnie do 3-ciej grupy.
Przysłano mi orzeczenie komisyjne o grupie na piśmie pocztą domu.
Zapamiętałam słowa jednej z Pań z orzeczenia jak starałam się o grupę,
że wszystkie operacje to polepszenie stanu zdrowia, niedołężność ,
słabsze funkcjonowanie po operacjach to zależne jest od przebytych lat
i tu nie miała absolutnie racji , ale nic się nie odezwałam i ze stoickim spokojem wysłuchałam co do mnie mówią i taka to była moja komisja.
Wzywano mnie na drugą komisję po 3-ch latach , ale nie poszłam.
Nawet nie wiem bo nie dowiadywałam się czy mam w dalszym ciągu
tą 3-cią grupę. / Żartuję wiem, że ją mam /. Brak mi słów na ten temat
jak o swoim zdrowiu trzeba udowadniać innym i się w dodatku dobijać
do drzwi, które dla chorego człowieka powinny stać otworem , a w dodatku
że inni jeszcze decydują za nasze zdrowie i wiedzą lepiej od nas jak się
czujemy i funkcjonujemy na co dzień. Daruję sobie takich komisji,
szkoda czasu i zdrowia.
O choince jeszcze nie myślałam , ale chyba będzie sztuczna.
Muszę kończyć bo zanikał mi internet i nie mogłam wysłać treści ,
ale znowu jest i wysyłam szybciutko. Pozdrawiam wszystkich ,
miłego wieczoru.

________

[kobra5]

[size="4"]Ponownie witam ..real brutalnie mnie wyrwał bo mąż nieodpartą konieczność zakupu pompki do kół miał..no i kupił..w trzecim odwiedzonym sklepie.Odmówiłam wchodzenia do nich tylko czekałam w aucie..
Basiu u mnie też ekologicznie sztuczna będzie mała choineczka(symbolicznie) a w wazonie świeże gałązki świerku i jodły dla zapachu.Syn dzwonił .że sąsiadów ma we Wrocławiu bardzo dowcipnych..synowej zachciało się już mieć choinkę i kupili w niedzielę żywą w doniczce.Jak ją niósł sąsiad pyta ..to już macie choinkę??..na co syn gada ..przezorny ubezpieczony.. A sąsiad dowcipnie to i karpia pewnie macie??
Irenko to ta nagroda z kilka tysiaków pewnie?..jak trza o US zahaczyć ...
Zosia pewnie jeszcze po imprezach odpoczywa..
Jakieś foty z cyklu.." a mnie jest szkoda lata".. odnalazłam

[lebuj]

Basiu , w sprawie Komisji .
W moim przypadku wkurzające jest to , że Sz. Komisję wcale
nie interesował stan zdrowia wnioskującego , tylko to , że
podpisał podsunięty mu jakiś papierek , czego nie powinien
(w/g wszystkich przepisów wolnej Europy) zrobić .
Najważniejsze było to , że podpisał , że nie będzie a śmiał się odwołać .



Bogusiu , trzymajcie mnie ludzie , jakie fajne te Twoje foty .
Ty jak ukryty szpieg w tych zaroślach tą rodzinę łabędzi podglądywałaś.
Wiesz , skąd robić fotki , żeby fajne były . I znowu BRAWO TY.

[kobra5]

Jureczku niestety ..u nas takie bezprawie że trzeba mocno się zastanowić zanim podpis się złoży. Tylko że to niemoralne jest choremu taki papier podsuwać do podpisu ,który ewidentnie działa na jego szkodę ale kto dziś się moralnością zajmuje jak ..złoży podpis to mają klienta z głowy.Trza by do sądu ale to droga przez mękę..Nie wiem tylko czy mogą komukolwiek odmówić prawa do odwołania ..nawet za jego "zgodą" Trza by popytać moich młodych prawników ale teraz są na szkoleniu..

[Jarosław II]

Teoretycznie to nie powinno się mieć żadnej choinki, bo naturalnej szkoda wycinać a sztuczną zanieczyszczamy środowisko bo nie każdy jej właściciel odda ją do recyclingu.

[IMG][/IMG]

[kobra5]

Jarek nic nie zanieczyszczam bo mam ją już 5 lat i jeszcze parę obleci tak że ślad węglowy tzw minimalny jest

[lebuj]

Jarek , ta dumna kaczucha przyznaje Ci całkowitą rację
w sprawie choinek tak naturalnych , jak i sztucznych .