|
Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1801
|
||||
|
||||
wzruszyłam się tymi postami. Wszystkie jesteście kochane. Każda chciałaby tam z Malwiną być i ulżyć jej w tych bolesnych chwilach.
Piszesz Babcielu o złych ludziach, ale są i tacy jak Malwina, twoja córka i Uka z córką też ratującą koty. Wrażliwość na krzywdę zwierząt jest dziedziczna. |
#1802
|
||||
|
||||
Malwinko, cierpie z Toba i kocurzynka. Moze dojdzie do siebie. Kocurki sa silnymi zwierzatkami.
Nawet nie wiesz jak sie boje aby nasz Bandito nie zaouscil sie na droge gdzie jezdza samochody. Mimo, ze go pilnujemy - spula sie od czasu do czasu. Wlasnie tego sie boje co spotkalo malego "tygryskowego" kocinke. Dobrze, ze stanelas na jego drodze. Podrap za uszkiem czterolapka. Babcielu, straszne to co niektorzy ludzie potrafia czynic zwierzetom, ktore sa naszymi najwierniejszymi przyjaciolmi.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#1803
|
||||
|
||||
Kochani..tak piszecie,zę ryczę...coś jestem ostatnio cienka...moze za dużo złego sie dzieje wokół i od dawna...
Babcielku....kot wczoraj nie ruszała się, czasem podniósł głowkę ale patrzył poza gdzieś ..tam...podobno nie jets połamamy napewno..wczoraj dostał napewno p/bólowe, uspokajający p/zaspalny i dwa jeszcze inne ..nie wiem jakie....byłam zbyt mało przytomna...noc spał..rano zsatałam go pod szafa 1m od posłąnia....nie ruszał sie ....myślałam że przeczołgał sie "uciekając smierci"...ale wyciągnęłam delikatnie i żyje, ale miął drgawki(!)od czasu do czasu...skontaktowałam się ze swoim weterynarzem od moich suk....zawiozłąm do lecznicy małych zwierząt...temp 34, ciśnienie ledwo...zbadał nie ma złąmań..bezdie usg...lezy pod kroplówką, podejrzenie obrzeku mózgu....ale weterynarz tak załąmany stanem nie był jak ja...moze nie mógł....do jutra lezy u nich...dzwoniłąm po 4g..zmian jako takich nie ma...tzn ustąpiły drgawki, jest bardziej ruchliwy na łózku, ale nic więcej...podłączyli 2 kroplówkę..nie wiem z czym ..jestem 20km od lecznicy....to jets śliczny kocur nie stary, kastrowany, zadbany,wiec chyba czyjś...trzymajcie za niego....za moje zdrowie psychiczne też.... Wrażliwość na krzywdę zwierząt jest dziedziczna.- Halinko w takich momentach jest mi ciężarem ogromnym......ale zbawieniem dla maluczkich pewnie nie?.....och |
#1804
|
||||
|
||||
Malwinko, trzymam za Ciebie i za kotka.
Mam nadzieję,że jest w dobrych rękach - weterynarza. Niech się dzieje wola nieba... Dawaj znać ... |
#1805
|
|||
|
|||
jak jest obrzek mozgu to podłaczyli sterydy- takn jak pisałam- ha- jestem od zwierzat dobra- ale to córka dyktowała.Koteczek wyjdzie, tak mi się zdaje.i jest w bardzo dobrych rękach Malwinki i weterynarz też chyba dobry. Pisz , jak kotek.jezeli drgawki ustapily , to ustapił obrzek mózgu- umiarkowanyoptymizm- hurrrrrrrrrrrrrrrrra.
|
#1806
|
||||
|
||||
Cytat:
lepiej Mam tez kota i dwa psy.Kot to taki domowo-ogrodowy i jak znika na dzien dwa a szczegolnie noca wychodzi to zawsze mam obawe jak dlugo nie wraca.Jestem pelna nadzieji ze bedzie dobrze, ze kociak wyjdzie z tego!!Tak ciezko mi pisac,jak mysle o tym biedaku-kociaku! Moc usciskow |
#1807
|
||||
|
||||
Malwino!
Bazyl po "przetrąceniu" też miał drgawki i wyszedł z biedy. Pojawiała się też krew w moczu. Już mniej więcej domyślamy się co jest z naszymi kotami. Na pobliskich ulicach ludzie hodują gołębie. Nasze koty/myślę o Bazylu i tym drugim ,którego widziałam w podobnym stanie/ prawdopodobnie uznały to miejsce jako teren łowów. Gołębie są hodowane do lotów,bardzo cenne. No i mamy konflikt interesów.Koty są tam wrogami numer jeden. Co z tego,że Bazyl ma zawsze pełna miskę wyszukanej karmy,nie jest nigdy głodny,zadbany...on jest łowcą i drapieżnikiem. Mamy nadzieję,że pamiętliwy i już tam nie pójdzie. To tylko przypuszczenia. Pilnuj kota! Pilnuj gołębi! No i tak jest. Jednak nic nie usprawiedliwia katowania zwierząt!!!! A może to samochód....nie będę gdybać więcej. Malwino! Wiem co przeżywasz. Trzymam za was. |
#1808
|
||||
|
||||
Malwino ja tez trzymam kciuki za kicię, tak mi bardzo go żal, biedaczysko, ale miejmy nadzieje, że wyzdrowieje.
Mój Oskar na drabinie jeszcze go tam nie było.
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta....... |
#1809
|
||||
|
||||
Ato najświeższe zdjęcia muszę Wam koniecznie pokazać jak mój Oskar jest dobrze wychowanym kotem ustąpił swoją ulubioną podusię kotce i zaczyna się delikatna komitywa.
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta....... |
#1810
|
||||
|
||||
o jakie Wy fajne kociary-człowieki.....hihi..ja raz w żyviu miałam kotkę przejsciowo...tzn weszła niewiadomo skąd w mój dom (mimo, ze były psy), przeszła pzrez mój dom, zaszła będąc w moim domu(nie, nie...to nie moj mąż..hihi), sikała do sedesu zawsze(?) ..i wyszłą razu pewnego z mojego domu i nie wróciła...to trwało 4 tygodnie.....to moje doświadzcenie z kotem....
|
#1811
|
||||
|
||||
|
#1812
|
||||
|
||||
Jakie cudne czarne zjawiska..........apropos zjawisk, magii dziwności.....czy zreczywiście koty mają "siedem życ"?...czytaj: są tak silne, witalne, są na to dowody?
|
#1813
|
||||
|
||||
Bycie z kotem ma coś z magii, ale wcale nie są tak żywotne jak wieść gminna niesie. Leczy się je znacznie trudniej niż psy.
Dobry znak, że u kota ustąpiły drgawki. Trzymam kciuki. |
#1814
|
||||
|
||||
Malwinko Droga ! Kwiaty w podziece za dobre serducho. Sama uroniłam łezkę nad kocurkiem. Traumatyczne są to przezycia jak zwierzątko cierpi i w dodatku nie może nic powiedzieć. Trzymam kciuki za biedaczysko,będzie dobrze. Zapewne jak wyzdrowieje zostanie już u Ciebie . Napisz jutro jak kotek się czuje. |
#1815
|
||||
|
||||
Sama jestem jak na szpilkach, mam dzwonic ok 11......teraz najważniejsze,zeby albo w tę strone ..albo w tę...boję się jego cierpienia(a moze swojego?)....moja Kiciu..nie myslę, narazie co potem.......a tego ewentualnego potem też sie boję....jestem jednym wielkim strachem ostatnio....dobrego dnia...jak tylko będę wiedziała, widziała dam znac.....
|
#1816
|
||||
|
||||
Malwino rozumiem cię doskonale. Najgorsze są te chwili, gdy pojawia się niepewność losów zwierzątka. Zrozumiałe jest, że boimy się i o siebie, a właściwie o to czy damy radę pomóc w chorobie. Czy nie będziemy patrzeć bezradnie jak cierpi. Jest w tobie siła i ona ci pomoże przetrwać trudny czas. Trzymaj się.
|
#1817
|
||||
|
||||
No wiec tak ( nie zaczyna sie od więc...)
kocur spątany jakby nadal....owszem drgawki minęły, próbował usiąsc chwiejnie, ale stanac nie daje rady...natomiast na mój pogłask zareagował mrrr...cokolwiek to znaczy...lekarz twierdzi,z ę idzie pomalutku, ale jakby obrzek mózgu cofał sie...zostaje do poniedziałku w lecznicy.....jeszcze dodatkowo ma świerzbowca uszu...bardzo....nic nie mówię ..czekam...nie próbuję się wiązac emocjonalnie...ale to takie trudne i wykańcza psychicznie..... |
#1818
|
||||
|
||||
Malwinko,świerzbem się nie przejmuj,skoro jest w lecznicy to na pewno tym się zajmą.Dostanie antybiotyk, maść czy kropelki do ucha i załatwione.
Byle się pozbierał. Tylko Ty nam się nie rozchoruj... Wiem,że to trudne,ale dasz radę,silna z Ciebie baba !!! |
#1819
|
||||
|
||||
|
#1820
|
||||
|
||||
Uko Twoja Mija jest niesamowita, a te oczy to zniewalają całkowicie.
Malwinko czytam twoje wiadomości o kotku miejmy nadzieję, że będzie dobrze.
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta....... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
ktoś wygrał z tym "Prominentem" i odzyskał kasę? | konris | Zarządzanie finansami | 2 | 25-09-2012 12:34 |
Czy ktoś tu kocha koty? Część II. | weronika1 | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 500 | 06-05-2010 22:57 |
Czy ktoś tu kocha koty? | GracekristGold | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 547 | 06-05-2010 20:06 |
Wątek fotograficzny - "Czy znasz swój kraj ?" częśc XIV | ignesja | Podróże, turystyka | 527 | 22-04-2010 23:19 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|