menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #52381  
Nieprzeczytane Wczoraj, 09:16
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 433
Domyślnie Dzień dobry

Cofnęłam się wczoraj w czasie o kilkadziesiąt lat...
odbyłam podróż do przeszłości...bardzo sentymentalną...
Pojechaliśmy do Istebnej odwiedzić stare kąty, gdzie
jeździłam za młodu, najpierw jako nastolatka z rodzicami
a potem przez ponad 35 lat z moją rodziną.

I wiecie co? jakie mam przemyślenia?
Zapach został w tych lasach taki sam, choć las już przetrzebiony mocno,
i słońce grzeje podobnie,
ale tych ludzi już nie ma, odeszli...
mogłam ich tylko odwiedzić na cmentarzu.
Na miejscu starych klimatycznych chałup, które mam
w głowie, stoją pobudowane nowe domy.
Są potomkowie, dzieci i wnuki ale to nie to samo.
Rododendrony kwitną cudnie ale tego dawnego świata już nie ma, bo ludzi w nim zabrakło i to jest smutne...
Czyżbym się już tak zestarzała, że wracam do dawnych miejsc z młodości?

Kilka obrazków otoczenia ale te najmojsze zostawię dla siebie...











__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : Wczoraj o 10:34.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52382  
Nieprzeczytane Wczoraj, 09:22
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 433
Domyślnie

Wisła uraczyła nas dobrymi lodami i kawą oraz czekoladą
w różnej postaci


__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52383  
Nieprzeczytane Wczoraj, 09:30
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 293
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Izo i Gratko.
Izo, też liczyłam na deszcz, w nocy trochę popadało, bo trawa wilgotna rano była, ale podlać dziś trzeba.
Niby zapowiadają burze, deszcz, ,nawet straszą gradem, a tyle co napadało, to już wyschło.
Może córka podleje jak wstaną, nie chce znowu uszkodzić sobie kręgosłupa.
Też będę się dziś lenić, a po południu mam wyjście do kuzynki,na zaległe imieniny.
Izo u Ciebie dość często są odpusty, fajnie, może akurat ktoś znajomy zajrzy.
Cytat:
A moje wnuki się oglądają za dziewczynami. Dostałam wczoraj fotki od moich Jankesów
każdy objęty przez pannę, albo pannę obejmuje.
Niestety, wnuki nam dorosły i z babcią już nie jest tak wesoło.
Cytat:
Jankesi przylecą do Polski w pełnym komplecie rodzinnym ( córka, zięć i 2 wnuki) w sierpniu.
Będę miała wielką radość.
Gratko, jest na co czekać, a do sierpnia już nie tak daleko.
I tak za szybko te dni nam umykają...
Cytat:
Bardzo barwnie i przekonująco opisuje pan mękę picia,
a potem mękę wychodzenia z nałogu. Warto wiedzieć, co się dzieje w głowach
i z ciałami alkoholików i dlaczego odwyk jest tak trudny.
Mam młodego sąsiada, który się zmaga z tym nałogiem.
Ma 40 lat, a może trochę mniej, a wygląda jak starzec.
Ma okresy trzeźwości, a później coś go skusi i idzie w ciąg.
Już był na odwyku, ale jak sam się nie zmobilizuje, to nic mu nie pomoże.
Miłego dnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52384  
Nieprzeczytane Wczoraj, 09:37
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 293
Domyślnie

Hej Lulka.
To miałaś prawdziwie sentymentalną wyprawę.
Cytat:
Pojechaliśmy do Istebnej odwiedzić stare kąty, gdzie
jeździłam za młodu, najpierw jako nastolatka z rodzicami
a potem przez ponad 35 lat z moją rodziną.

I wiecie co? jakie mam przemyślenia?
Zapach został w tych lasach taki sam, choć las już przetrzebiony mocno,
i słońce grzeje podobnie,
ale tych ludzi już nie ma, odeszli...
mogłam ich tylko odwiedzić na cmentarzu.
No właśnie, miejsca te same, ale wrażenia już inne, tym bardziej, że taśma pamięci ciągle się przewija.
To co było, już nie wróci.
Cytat:
Czyżbym się już tak zestarzała, że wracam do dawnych miejsc z młodości?
No co Ty, takie powroty do miejsc z lat młodości zawsze napawają nas nostalgią, porównujemy wspomnienia z rzeczywistością, ale tamten czas już się nie wróci.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52385  
Nieprzeczytane Wczoraj, 09:45
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 063
Domyślnie Ponownie ja

Donoszę tylko jedną fotkę z gratkowa. Moje sędziwe drzewo pozdrawia Kobry skrzata



Lulko sama wiesz, że życie biegnie, czas przyspiesza i trudno byłoby dziś żyć w skansenie.
W Istebnej byłam zaledwie trzy godziny.
Istebna faktycznie ma piękne widoki na zalesione wzgórza, lecz sama wieś nie wyróżnia sią
architekturą ani chyba niczym konkretnym
poza tym, że pośród różnych chat zachowała się kurna chata z 1863 roku Jana Kawuloka
i wart posłuchania jest sam gospodarz/kustosz Warto go posłuchać, jak mówi do młodzieży
bo operując super nowoczesnymi pojęciami opowiada o życiu górali sto lat temu.
Kawulok jest nie do podrobienia. Boki zrywać można.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52386  
Nieprzeczytane Wczoraj, 09:57
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 433
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Hej Lulka.
To miałaś prawdziwie sentymentalną wyprawę.

No co Ty, takie powroty do miejsc z lat młodości zawsze napawają nas nostalgią, porównujemy wspomnienia z rzeczywistością, ale tamten czas już się nie wróci.
Hej, Bogda
Bogda, powrót do miejsc z młodości to jak film, który ciągle
wyświetla Ci się w głowie.
Ale ta cisza dalej tam jest i ten zapach lasu, igliwia...
można naprawdę odpocząć.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52387  
Nieprzeczytane Wczoraj, 10:08
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 433
Domyślnie

Cytat:
Napisał gratka
Lulko sama wiesz, że życie biegnie, czas przyspiesza i trudno byłoby dziś żyć w skansenie.
W Istebnej byłam zaledwie trzy godziny.
Istebna faktycznie ma piękne widoki na zalesione wzgórza, lecz sama wieś nie wyróżnia sią
architekturą ani chyba niczym konkretnym
poza tym, że pośród różnych chat zachowała się kurna chata z 1863 roku Jana Kawuloka
i wart posłuchania jest sam gospodarz/kustosz Warto go posłuchać, jak mówi do młodzieży
bo operując super nowoczesnymi pojęciami opowiada o życiu górali sto lat temu.
Kawulok jest nie do podrobienia. Boki zrywać można.
Gratko, piękne to drzewo
Tak, Istebna niczym szczególnym się nie wyróżnia oprócz Kawuloka.
Ale warto zajrzeć na obiad do starej wiejskiej karczmy "U Ujca", z menu wynikało, że ta karczma jest
chyba z 1924 roku, czyli stuletnia.
Byłam tam ostatnio jak moja wnuczka miała roczek
A ponieważ byliśmy wczoraj z synem gospodarzy na cmentarzu, bo sami byśmy nie trafili,
poszliśmy na obiad do Ujca, bo pamiętałam,
że tam dobrze karmili.
I nie rozczarowaliśmy się, karmią równie dobrze jak dwadzieścia parę lat temu.
Nasz góral opowiadał, że ta karczma ma bardzo bogatą historię.

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : Wczoraj o 10:43.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52388  
Nieprzeczytane Wczoraj, 11:07
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 293
Domyślnie

Cytat:
Moje sędziwe drzewo pozdrawia Kobry skrzata
Gratko, drzewo wygląda niesamowicie, świetnie to wykombinowałaś.
W Istebnej byłam, ale już bardzo dawno temu i to tak krótko, właściwie przelotem, jak to na wycieczce, gdzie trzeba było jechać i zwiedzać inne atrakcje.
Cytat:
Ale warto zajrzeć na obiad do starej wiejskiej karczmy "U Ujca", z menu wynikało, że ta karczma jest
chyba z 1924 roku, czyli stuletnia.
Byłam tam ostatnio jak moja wnuczka miała roczek
Lulka, to też kilkanaście lat minęło.
Dziki Wam za trochę informacji, gdyby mnie tam jeszcze zaniosło, to już wiem, co trzeba zobaczyć i gdzie iść dobrze zjeść.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52389  
Nieprzeczytane Wczoraj, 11:47
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 433
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Lulka, to też kilkanaście lat minęło.
Dziki Wam za trochę informacji, gdyby mnie tam jeszcze zaniosło, to już wiem, co trzeba zobaczyć i gdzie iść dobrze zjeść.
Bogda, nawet dwadzieścia kilka
Wczoraj popadało trochę jak byliśmy na obiedzie w Istebnej,
przedtem i potem była piękna, słoneczna pogoda.
Po powrocie w ogrodzie sucho jak pieprz, musiałam wieczorem podlewać.
Kobra się rozwija z dekoracjami ogrodowymi a ja właśnie
zamówiłam podwyższaną grządkę z materiału,
jak torbę
Ciekawe jak to się będzie spisywać, ale jak się sprawdzi,
to będzie dobra opcja do uprawy warzyw
w różnych miejscach ogrodu
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52390  
Nieprzeczytane Wczoraj, 13:09
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 293
Domyślnie

Cytat:
Bogda, nawet dwadzieścia kilka
Fakt, przecież wnuczka już mgr.
Cytat:
Kobra się rozwija z dekoracjami ogrodowymi a ja właśnie
zamówiłam podwyższaną grządkę z materiału,
jak torbę
Ciekawa sprawa, też muszę poszukać w necie, chyba, że podrzucisz link.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52391  
Nieprzeczytane Wczoraj, 13:30
kobra5's Avatar
kobra5 kobra5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Podkarpacie
Posty: 5 669
Domyślnie

Pozdrawiam Gratkę i drzewo..miałam pomysła by ich tak ustroić ( znaczy moje drzewa)ale kuzynka i mąż zakrzyknęli chórem.."straszne"!! Znaczy, że po ciemku można zawału dostać...no i nie kupiłam.

Te płócienne grządki polecałam synowej ale jeszcze do realizacji nie doszło (czeka aż syn się zmobilizuje i zrobi jej z palet) Ha !!!Nie chciałam zapeszać ale prędzej zasp w lecie doczeka niż tej "mobilizacji"
Istebna piękna wieś położona wysoko i z malowniczym widokiem .W drodze do Wisły i Ustronia .Mam w oczach ten widok a jadąc od siebie szczytami Beskidu Małego i Sądeckiego podziwiam okolice.Nie dziwię się że Lulka ma piękne wspomnienia.Pamiętam przełęcz Kubalonki i zejście do prezydenckiego pałacyku a potem do Wisły..miało się kondycję No i nie zapomnę wejścia na skocznię ..pierwsza myśl ..Boże ,musieliby mnie zepchnąć razem z belką i wzmocnieniami bo NIGDY !!!DOBROWOLNIE nie skoczyłabym.
Pozdrawiam wszystkich ..

Odpowiedź z Cytowaniem
  #52392  
Nieprzeczytane Wczoraj, 17:57
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 914
Domyślnie

Hejka....
Gratko...Bogdo...Lulko...Kobro... fajnie, że jesteście ze wspomnieniami, radami i fotkami.
U mnie deszcz się na chwilę pojawił...nie wiem, czy 5 minut padało. Dobre i to, chociaż to kropla w morzu potrzeb.
Ponieważ pokazujecie fotki z naszego podwórka przynoszę te, ze świata...











__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52393  
Nieprzeczytane Wczoraj, 18:00
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 914
Domyślnie

Ciąg dalszy...











Miłego wieczoru....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52394  
Nieprzeczytane Wczoraj, 21:15
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 293
Domyślnie

Dobry wieczór.
Wróciłam z imprezy imieninowej objedzona jak bąk, nawet na gołąbki się załapałam.
Izo, dzięki za fotki, piękne miejsca młodzi zwiedzają.
A te biedronki wyglądają świetnie, a wyżej chyba koniki polne, albo jakaś szarańcza.
U mnie dwa razy mocno popadało, ale też krótko, dla roślin to już coś.
Z prognoz wynika, że codziennie ma kropić i zapowiadają też burze, których się boję.
Cytat:
Pozdrawiam Gratkę i drzewo..miałam pomysła by ich tak ustroić ( znaczy moje drzewa)ale kuzynka i mąż zakrzyknęli chórem.."straszne"!! Znaczy, że po ciemku można zawału dostać...no i nie kupiłam.
Kobro, u Gratki jakoś mniej strasznie to drzewo wygląda.
Ja na skocznię to w ogóle bym nie wlazła, podziwiałam tylko z dołu.
Miłego wieczoru
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52395  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 07:40
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 914
Domyślnie

Dzień dobry...
Noc miałam nieciekawą...czekałam na wieści od moich podróżników, wybudziłam się ze spania i czuwałam. O 16-tej dostałam wiadomość, że samolot opóźniony, przed nimi prawie 6-godzinny lot a potem jeszcze dojazd z Krakowa, więc się niepokoiłam. Szczęśliwie dojechali a ja zasnęłam dopiero nad ranem. Paskudny mam charakter...
Dziś dalej świętuję - trzeci dzień odpustu Zesłania Ducha Świętego.
Bogda...fajnie, że zadowolona jesteś z imprezy rodzinnej...w końcu nie może być inaczej. Zawsze na takich spotkaniach jest dużo żarełka, bo gospodarze się starają, aby nie zabrakło.
Miłego i radosnego dnia....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #52396  
Nieprzeczytane Dzisiaj, 07:54
kobra5's Avatar
kobra5 kobra5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Podkarpacie
Posty: 5 669
Domyślnie

Iza faktycznie samoudręczenie u Ciebie osiąga wyżyny ,no ale to najbliżsi i trudno się dziwić.Ręczę Ci że nie zamieniłabyś się na moją nockę. Podłapałąm u Zosi wirusa bo przedwczoraj ratowałam ją z opresji biegunkowo-wymiotnej a rękawiczek nie ubrałam
Od godz 18 coś podejrzanie bolał mnie żołądek a że jadłam tylko obiad bo na nic nie miałam ochoty to byłam spokojna że to przejściowe Okazało się że nie przejściowe a biegowe i to w odstępach godzinnych ,dwie piżamy przebrane i dylemat siedzieć na kibelku czy wymiotować ?Eureka siedziałam na kolanach trzymając miskę Wstałam rano popiłam wody przegotowanej i idę w pierze...Niech Was omija to świństwo.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:55.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.