"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[alodia1949]

witajcie!

BASIU - miło Cię znowu poczytać

DANO - dzięki za kawę

dałam NOWY WPIS NA BLOGU - zapraszam

[wietrzyk]

dzień dobry
Basiu jak miło,że napisałaś..zycze męzowi zdrowia aby jak najszybciej doszedł do siebie..

wczoraj pracowałam na działce...a wieczorkiem poszłam na koncert Chóru Cantiamo Tutto, który odbył si ę w Kościele Garnizonowym w Rynku. Jak wiecie uwielbiam chóry..i z przyjemnością wysłuchałam koncertu. Jest to wrocławski chór istnieje od 3 lat a ma już na koncie wiele sukcesów..Chór Cantiamo Tutto to grupa ponad czterdziestu osób, które łączy miasto Wrocław, a także pasja do muzyki i śpiewu mimo różnic takich jak wiek, wykształcenie i zawód, poglądy i upodobania, a nawet narodowość.

Dyrygentem, dyrektorem artystycznym i menedżerem w jednej osobie jest Sebastian Sikora - jeden z najlepszych dyrygentów młodego pokolenia.
Nazwa Cantiamo Tutto oznacza w języku włoskim "śpiewamy wszystko": tworzymy nieszablonowe aranżacje znanych i lubianych utworów
ze świata muzyki rozrywkowej, folkowej, a nawet klasycznej muzyki sakralnej.




zostawiam kawę

[alodia1949]

witajcie!

ALU - dzięki za kawę

dzisiaj z przyjemnością siedzę w chacie

obejrzałam kolejny odcinek ang. serialu
"Pan wzywał milordzie?" - tez z przyjemnością

wczoraj zapukała do mnie sąsiadka
(nie ta jęcząca, jej nie słychać)
trzymając w ręce 2 kartony mleka powiedziała:
"wydoiłam krowę",
a ja stwierdziłam: "nie słyszałam muczenia"
miała za dużo (od kogoś), więc się ze mną podzieliła

[oma]

Dzień dobry Miodowo...

Basiu - miłe to, że pamiętasz o Miodowym.
Tobie...siły i wytrwałości, a mężowi...szybkiego powrotu do zdrowia życzę!

Aluniu, podziękowanie z buziakiem...za kawę!
Tylko pozazdrościć tak spędzonego wieczoru. Lubię to!
Teściowie mojej Córci...śpiewają w chórze i dzięki temu, są zdrowsi i szczęśliwsi.
Uwielbiam wszystkie uroczystości rodzinne z Ich udziałem.
(Pięknie śpiewają podczas toastu..."Sto lat..." i nie tylko. )

Irenko - szkoda, że nie mam takiej sąsiadki...ale z nadwyżką jogurtu.

Słonecznie ciepłe pozdrowienia zostawiam, życząc miłej niedzieli!

[basia2002]

Dzień dobry. Witam Miodowo.
Ali dziękuję za kawkę i życzenia dobrego zdrowia dla
mojego męża jak również od Dany, niech życzenia się spełnią
jak najszybciej bo mąż musi pozbierać siły na następną operację,
którą ma zaplanowaną przez Szpital w listopadzie.
U nas upalnie na dworze dzisiaj nie byłam podobnie jak Irenka,
siedzę w domu . Jutro z rana czeka mnie wyjazd.
Jutro mamy się zgłosić do Szpitala na ściągnięcie szwów
z rana na godz.9;40. Myślę , że zdążymy wrócić do domu przed upałem.
Pozdrawiam Was wszystkich, miłej niedzieli
w gronie najbliższych, udanego dnia Wam życzę.

[Wodniczka]

Witam milutko nasze miodowo..
Danusia, Irenka ,Ala z pięknymi atrakcjami a Basi dziękuję za smaczną kawkę, a mężowi zdrówka już wypiłam sobie w moim kąciku kawowym na świeżym powietrzu w towarzystwie..
Obserwowaliśmy nasze wejście do domu z przodu..a tu pojawił się gołąbek..


Śmieliśmy się pijąc kawę, że zaczyna tworzyć się ZOO.. był bażant z rodzinką, jelonki, sarenki, żabki ,a nasz kotek bawił się z nią,był też bocian ,a dzisiaj gołąbek
ale nie nasz,przyfrunął od któregoś z sąsiadów
Do potem moi mili, bo mamy gości(brat z żoną nas odwiedził po długim czasie )

[Kasandra1]

Witam w niedzielne popołudnie.
Irenkę, za pozdrowienia.
Basię, masz teraz sporo pracy, przy mężu,
ale życzę, Tobie i mężowi dużo zdrowia i dbajcie
o siebie nawzajem.
Alę za ładne fotki z chóru kościelnego,
Danusię; masz rację u nas znowu są upały,
mamą trwać do środy, dziś mieliśmy ponad 33 stopni,
bez wiatru i duchota.
Zosię; fajny gołąbek, masz co obserwować z ławeczki
przed domem.
Wszystkich Was serdecznie pozdrawiam i zapraszam;

[lebuj]

Witam wszystkich serdecznie i kuszę małą kawką .



Wczoraj miałem lenia i zrobiłem sobie dzień bez internetu .

Dzisiaj ciepło , podobnie jak wczoraj .Przede mną laptop ,
wentylator i TV .Nigdzie nie wychodzę .
Wieczorem przyjeżdża syn z Dani , to może wreszcie naprawi
mi laptopa i będę mógł normalnie pisać i czytać .

Tyle na razie - do potem .

[alodia1949]

hej

byłam na zakupach, znowu gorąco

przy jedzeniu wypadł mi ząb na sztyfcie w środę zacementowany

nie mogę korzenia teraz wyrwać bo w czwartek idę do szpitala

no to powinnam chyba zmienić nazwisko na Szczerbacka

[Kasandra1]

Dobry Wieczór wieczorem.
O dała nam ta pogoda popalić dzisiaj.
Duchota, bez wiatru, ale popołudniu
trochę popadało i zagrzmiało.
Spokojnego wieczoru.
Pozdrawiam serdecznie;

[lebuj]

Witajcie , słaba frekwencja ale może kawą kogoś skuszę .



Znowu zapowiada się gorący dzień .

Byłem zawieźć samochód do warsztatu bo trzeba naprawić
tylne hamulce . Dobrze że jest syn swoim samochodem , to
mnie odebrał i nie musiałem się szlajać autobusami .

Pozdrawiam i zmykam .

[alodia1949]

witajcie!
JUREK - dięki za kawę

a u nas żar, upał, skwar

[oma]

Dzień dobry Miodowo...

Jurku, dziękuję za kawę!
Teraz jest lepsza, bo zimna.

Irenko, dobry pomysł z wentylatorem...
Nawet na balkonie, poczułam powiew.

Cecylko, obiecują u mnie trochę opadów...w nocy.
Póki co, skwar i duchota dokucza...tak jak u Ciebie.

Szybko listę obecności podpisuję.
Laptop zbyt dużo emituje ciepła.

Pozdrawiam i życzę przetrwania upałów.

[Kasandra1]

Witam we wtorkowe popołudnie.
U Was takie same upały jak u nas.
No cóż mamy jeszcze lato.
Danusiu, smakowicie te Twoje lody wyglądają
Irenko, wentylator trochę Cię ochłodzi.
Jurku, dzięki za kawkę.
Serdecznie pozdrawiam Was;

Zapraszam na mrożony koktail

[Wodniczka]

Witajcie wszyscy
U mnie też jest gorąco, posiedziałam sobie na powietrzy, kawę wypiłam, zliczyłam pucharek z lodami.
Był kurier z przesyłką na moje fotele wiklinowe,
w kolorze beżowym,mam trochę innaczej je przymocowane do krzeseł.. straszny upał i siedzę w domu, bo jest chłodniej
Dzięki za kawę i smacznego życzę chłodząc się lodami.

Cecylko dzięki za zimny coctail,
Danusiu pozdrawiam,
Irenko mam podobny wentylatorek,
Jurku dzięki za małą czarną
Dzisiaj klub, pojechał na wycieczkę do małej miejscowości Charzykowy , by się poopalać , nie dla mnie ten upał, nie ma się tam gdzie schować przed słonkiem( byłam tam już, dlatego po raz wtóry nie jechałam.)
Zdjęcia do kroniki klubowej dostanę, by napisać notatkę.
Do potem moi mili

[alodia1949]

hej

ale mi diabeł dokopał

pojechałam do koleżanki lekarki
4 przystanki - 2 autobusy, jeden zaraz po drugim

już szlam w kierunku jej gabinetu
gdy do mnie dotarło, ze nie zakręciłam gazu
pod gotowaną fasolką
powiedziałam jej to i zaczęłam wydzwaniać
na taksówkę, mając z tyłu głowy spalony garnek itd
dopiero 4-ta korporacja taxi miała pojazd niedaleko
ale to pora korków więc i tam były
a ja cała w nerwach
helikopter by się przydał
gdy dojeżdżaliśmy taksówkarz powiedział:
"nie widać straży" - dowcipniś

ocalenie chaty przed pożarem kosztowało mnie
ok. 20 zł i maaasę nerwów

ale nawet jeszcze woda całkiem się nie wygotowała

[lebuj]

Nie widzę , kto to pisał - chyba Irenka . Dobrze , że fasolka uratowana .

Kombinujemy z synem , żeby był mój Seniorek
sprawny jak dawniej i na razie nam się nie udaje . Dalej mam
osobno awatary i osobno posty bez podpisu jak kliknę na przekaz
zaawansowany . Nie wiem co kto pisze , nie mam podglądu
co ja piszę , nie mogę edytować postów i ich poprawiać .

Może jeszcze raz podpowiedzcie , co podpowiadaliście co zrobić .
jest syn - może on to wykapuje . Z góry dziękuję .

Auto odebrane , 500 zł wydane i teraz będzie służyć aż zgnije .
Dobra , więcej nie smucę i znikam .

[oma]

No, to ja też...Hej!
Cecylko, Irenko, Zosiu, Jurku...lody dla Was przyniosłam...

Irenko, podziwiam za refleks i pamięć.
Co tam...20 złotych. Ważne, że garnek z fasolką uratowany!
Współczuję tylko tej "nerwówki".

Cecylko, ja dzisiaj jestem "bezobiadowa",
więc pozwól mi porwać dwie szklaneczki.(mała zielona i ta z pietruszką)

Zosiu, od Ciebie wezmę jedną gałkę loda. (bez truskawki)
Noooo, teraz chętniej posiedzę w Twoim fotelu.
Jak się wtulę w oparcie, to pewnie się zdrzemnę.

Jurku - mam nadzieję, że mechanikowi upał nie przeszkodził...
i solidnie zreperował hamulce w samochodzie.
Wybacz, ale nie podpowiem w temacie usterki w laptopie.
Jestem słaba w tym temacie.
(post pisałam ja...czyli "oma").

Za oknem, zrobiło się cieplej niż w południe...
Jeszcze tylko kilka dni i zrobi się normalnie.

Miłego popołudnia i wieczoru życzę.

[lebuj]

Omo , dzięki za lody dla ochłody .
Dzięki tez za chęci pomocy w uzdrowieniu mojego laptopa .

Co do autka , to myślę że oprócz kosztów benzyny , ubezpieczenia
i obowiązkowych przeglądów - to był ostatni grubszy wydatek .

Teraz oglądam tenis . Wczoraj oglądałem do rana , bo grali nasi .

Pozdrawiam i zmykam .

[lebuj]

Witajcie .
Muszę Wam zameldować , że bardzo się cieszę . Seniorek
zainstalowany w Explorerze działa normalnie .

Z tej okazji stawiam kawkę .



Trzeba jeszcze rozwiązać problem z reklamami, których jest mnóstwo .

Pozdrawiam i zmykam z autem na myjnię , bo czas go
trochę odświeżyć .