Witam

[Mariag2]

Dzien dobry!
Mam nadzieje,ze mieliscie mile sny i z nowymi pomysłamim spędzicie ten dzien!
Mnie tez przyda sie troszkę optymizmu ,aby przezyć ten dzień nie przeklinając naszej sluzby zdrowia.Nie chce wierzyć w to,ze jest taka piękna jesień,ja nie mogę nawet popatrzec jak jest pięknie.
Gienku uważaj na siebie.Obecnie to wszystko wygląda inacze.Pamietam Izo ,ze zawsze jesteś ostrozna ,bądz taka dallej. Jestes taka mądra kobieta.
Niech ten dzień przyniesie Wam radosc i spokoj!

[Iza_bella]

WITAM w ślad za naszą niezawodną Marysią.
Niech ten dzień będzie dla Was miły i radosny i przyniesie zadowolenie.
Mam trochę planów na dziś, więc będzie krótko....zwrócę się tylko do Marysi, która po raz kolejny mnie zawstydza. Za dobre słowo - dziękuję...
P o z d r a w i a m....

[gynek66]

Fajnie napisałyście posty. Jakoś nie mam głowy dzisiaj do pisania
Dzięki za kawę od Marysi i za post od Izy. Trza się wygrzewać w łóżku dalej. Jest lepiej jak gorzej. Na gardło i chrypke biore tabletki ISLA oraz syrop flegamina.
Pozdrawiam i dobrego dnia, i na potem..

[Mariag2]

Dobry wieczór!
Fajnie,ze jestescie moi przyjaciele.Dziękuje.Izo to wsystko prawda.Gienek dbaj o siebie,Warto!
Tylko dzisiaj krótko bo mam dola.
Spijcie i śnijcie!

[Mariag2]

Dzień dobry!
Już sobota.A gdzie cały tydzien.Czas gna niemilosiernie szybko! Co ten dzień nam przyniesie? Mam nadzieje wiele miłych zdarzeń!
Przynioslam Wam wiersz
Jesienne niebo

Jesienne niebo słodkie, pełne łaski
spowite w szal kaukaski,
przez drzew bezlistnych rozszczepione pędzle
przeciąga różową frędzlę.
I ku nadziei mej podchodzi z bliska,
słodyczą mnie uściskaj
i na tęsknocie mej opiera dłonie
- pachną ostatnie lewkonie.
Jesienne niebo słodkie, pełne łaski,
zwija swój szal kaukaski
a odrzuciwszy go, staje bez ruchu
z cekinem złotym w uchu.
Maria Jasnorzewska Pawlikowska

[gynek66]

Szybko przeleciał tydzień np.. mnie. Całe czasy w domu siedzę i kuruje się. Ale już lepiej jest. Człowiek przez całe życie przechodzi krzyż Pański.
Słonko świeci mgliste jest , i zimno żona mówiła. Więc zapaliłem w piecu ,żeby było cieplej w mieszkaniu. Tylko lekko przepaliłem . Dopiero wieczorem jeszcze raz przepalę.
Pozdrawiam .Dzięki za kawę , też będę pił za chwilkę.

[Iza_bella]

WITAM WSZYSTKICH, a szczególnie niezawodną Marysię i Gienka.
Gonię się z czasem....rano - jak zwykle - porządki, potem przyszedł kuzyn z koszem kani i musiałam zająć się grzybami....część ususzę, a część usmażę jak kotlety...bardzo smaczne są.
Za kawę dziękuję.
U mnie też ponuro i mgliście...aż się nie chce wierzyć, że to już dekada października za nami.
Za kawę wielkie dzięki - przyda się na rozruch.
Pozdrawiam.... Dobrego dnia.....

[gynek66]

Zaś , dostałaś takie fajne grzybki. Kiedyś takie zbierałem. Bardzo dobre są upieczone.
Życzę Ci smacznego obiadu z grzybów.

Gdy na wszystkich Świętych
Ziemia mrozem skrzepła,
To gadają ludzie starzy,
Że zima będzie ciepła..

[Mariag2]

Dobry wieczór!
U mnie było dosyc cieplo.Tak mówil syn,bo ja nie zdarzylam wyjsć.
Izo,och jak ja Tobie zazdroszczę tych kani.Dla mnie to najsmaczniejse grzyby. Gienku ,ja tez kiedys chodziłam do lasu na grzyby.Niestety teraz jest jak jest. Gienku kuruj się i nie wychodz z domu dopóki nie będziesz naprawdę zdrowy.
Miłych snów Wam życzę!

[Iza_bella]

WITAM w niedzielny, deszczowy poranek. Na zewnątrz nieciekawie...ciemno, zimno, mgliście i pada...Zapowiada się niedziela w chacie, w kapciach.... w fotelu i przed telewizorem, albo z książką. No i ewentualne pogaduszki przez telefon....z córką, z wnukami i przyjaciółką.
Marysiu...też lubię kanie...smażone w panierce są naprawdę bardzo smaczne. Gdyby było bliżej, to podesłałabym Ci parę, bo miałam naprawdę sporo.
Gieniu...Marysia dobrze radzi....nie wychodź z domu, póki do końca nie wyzdrowiejesz.
Pozdrawiam....Dobrego dnia życzę....

[gynek66]

Witej Izabello . Grzybów chyba dojadłaś w tym roku, zaprawionych też chyba masz nie mało jak,, ja ogórków chyba. Ja tam nie przepadam za grzybami . W tym roku nie jadłem jeszcze, jedynie pieczarki. To moja kupuje i robi sosy.Takie grzybki lubimy.
Pochmurno , zimno to moja luba mówiła, bo ja siedzę i leżę też w domu. W piecu zapaliłem i będzie ciepło do samego wieczora. Sama radość jak ciepło jest.
Jeszcze 2, trzy dni posiedzieć trza.
Spokojnej niedzieli wam życzę. Pozdrowienia dla Marysi.

[barteczek]

Majeczko, odnoszę się do Twojej fotki... mój Boże, jakie to prawdziwe słowa!
Z Gieniem i Izabel już się widziałam dzisiaj... wprawdzie o grzybach nie wiedziałam... może i dobrze bo język by mi uciekł.
Zostawiam Wam pozdrowienia i najlepsze życzenia!

[Mariag2]

Dzień dobry!
Tak załuje że wczoraj nie zdążyłam wejsc na wątek.Moze bym spotkałą Ninkę,która zawsze przychodzi z miłym słowem..Wybacz Ninko,ale prrzez najbliższe dni nie moge zaglądaćna Twój watek(nie mam chwili wolnej).
Izo dziękuję za dobre chęci.Doceniam to i dziękuję.
Dobrz,że Gienek jest takim posłusznym pacjentem.Pozdrawiam Wszystkich i zyczę Dobrego dnia!

[gynek66]

Dziękuję za piękny wierszyk, który napisałaś . Oraz za kawę i ciacho.Jako drugi się zameldowałem. Udało się nareszcie.
Zimny wiatr, deszcz pada od wczoraj. Szaro, buro na dworze. Jestem zadowolony że siedzę w domu . Już pale w piecu centralnym , żona zadowolona jest. Śniadanie zjedliśmy .
Kawka wypita , zioła też wypiłem . I tak się będę krzątał po pokojach, a mamy ich sześć sztuk ,łazienka i dwie ubikacje.
Pozdrawiam Was serdecznie i udanego dnia.

[Iza_bella]

WITAM w poniedziałkowe przedpołudnie w ślad za Marysią i Gienkiem.
Dziś jestem trochę później jak zwykle, ale musiałam załatwić sprawy realne (zakupy, obiad) a dopiero teraz mam czas na przyjemności i spotkanie z Wami.
Marysi dziękuję za kawę...jestem już po. Ale pewnie zrobię sobie jeszcze jedną, bo jakaś senna się czuję i mało aktywna.... wszystkie prace przychodzą mi z trudem. Gieniu...to spory masz dom, że masz tyle pomieszczeń. Mieszkacie sami z żoną, czy masz jeszcze rodzinę na garnuszku??? Ogrzać taki dom to spore wyzwanie...trzeba zaopatrzyć się w węgiel (pewnie ze 3 tony) i w drewno. A jeszcze nachodzić się do piwnicy zapalić. Jednak z centralnym na gaz to duża wygoda.
Pozdrawiam... Dobrego dnia.....

[gynek66]

Tylko z żoną mieszkamy . Syn ma wybudowane 30 km od nas. Ale odwiedza nas. Dostał spadek po wujku pod Krakowem, sprzedał tam . A kupił blisko rodziny i wybudował piękny domek . Jest na wysokim stanowisku. Bardzo dobrze zarabia. Jego żona też po studiach, i pracuje bo ma chęci. Mają dwoje dzieci prymusami są. W szkole podstawowej. Za to jego kuzyn buduje domek w mojej wsi 300 metrów dalej.
Ja mam domek budowany typem NRDowskim . Dach betonowy jest, tylko dałem styropian na dach 10 centymetrowy. To niski i wysoki parter jest . Tak się wydaje że dużo pokoi , nie ma znów tylko okien jest dużo.
Pokoi to mamy tylko u góry 4 pokoje. Na dole to: komórka n a słoiki, kotłownia . W jednym pokoju zrobiłem prysznic , umywalka i ubikacja . Jest przemurowane . Taki pokój został na 2,5 na 4 metry. Mamy dwa przejścia , główne i boczne. To dwa korytarze. Tylko z przątania jest dużo.

[Mariag2]

Dzień dobry!
Witam Was bardzo zdziwiona.Wczoraj pozno zajrzalam na watek. Byla godz ok 23.00 i zostawilam post z dobanocką.Dzisiaj patrzę ,a tu nic..Powiedzcie sami,że mam zdolności gubienia watków.
Mam nadzieję,ze dzisiaj takiej wpadki nie bedzie.
Gienek pięknie mieszkasz.iza też.W swoim domu z ogrodami. Zrobiło mi się smutno,bo zobaczylam mój domek,o którym
moja znjomała spiewala-Moj różowy domek w mej pamieci......
Ale dosyć smutków,mmy nowy dzień. Ciekawe co nam przyniesie!
Jesiennie

Parki we wszystkich barwach miodu,

w sadach sok śliwek złoci liście

jesień zagląda do ogrodu,

coraz wilgotniej, coraz mgliściej.
Od deszczu puchną kartofliska,

błyszczą się grzybów parasole,

zmęczone słońce słabiej błyska

i znowu dźwięczą dzwonki w szkole.

Jesień, seledyn wszedł w oliwkę,

żółcienie, brązy, stare złoto,

dni znowu krótsze, drogi śliskie

i pachnie chłodem, i tęsknotą.

( z netu)

[Iza_bella]

WITAM.... Kawa pięknie dymi, więc pora na spotkanie z Wami...trzeba przysiąść przy wspólnym stoliku i zająć się pogawędkami.
Marysiu...przykre to, że post Ci zginął...zdarza się nie tylko Tobie...trzeba uważać, aby zatwierdzić, a nie tylko napisać.
Gienku...fajnie mieszkasz...wyobrażam sobie Twój duży dom i spore obejście. Fakt...sprzątania macie sporo, ale jaka wygoda. Gratuluję dzieci i wnuków.
Pogoda paskudna....ciemno...zimno...pada... trzeba siedzieć w domu i znaleźć sobie jakieś zajęcie, aby się nie nudzić.
Pozdrawiam....Miłego dnia życzę....

[gynek66]

Ważne , że wam zdrówko dopisuje. Ja też lepiej się czuję, jeszcze zostaję w domu . Pomału trza wychodzić na podwórko . Może dopiero jutro. Jeszcze ta cholerna pogoda daje po kościach . Jest szaro buro, leje z przerwami , wiatr halny w dodatku. Głowa boli jak tak patrzę przez okno , jak ludzie chodzą zamyśleni w maskach , pod parasolem w dodatku. Muszą dzieci przywieźć do szkoły , potem do pracy jadą. Potem znów czekają na swoje pociechy gdy wyjdą z klasy, i zabierają je do domu. I tak dziennie jest. Dzieci są w maskach. Niedługo będzie zdalne nauczanie. Co się dzieje na tym świecie . Co kilka lat jakiś wirus nas dopada. Naprawdę, ale mamy teraz smutne życie, jesień pademia , pogoda . Wszystko naraz. Człowiek chodzi załamany , smutny . Popatrzcie tak spokojnie jak ludzie chodzą po ulicy . Obojętnie na wsi , czy w mieście. Ludzie nie mają takiego rytmu życia jak kiedyś to było. Była głowa wysoko , np.. Cześć -gdzie idziesz , co robisz, i tak dalej..
Przez całe życie przechodzimy krzyż Pański , jak przechodził Jezus Chrystus.
Dzięki za fajną kawę , jeszcze ciepłą . Życzę wam ciepłego, spokojnego i zdrowego dnia . i na potem.

[Mariag2]

Dzień dobry!
IZA,GIENEK macie racje.Szaro,buro, i nostalgicznie.Mozemy wiec tylko siedzieć w domu.Tez mozna miło spędzic czas.Przy ksiazce,słuchając muzyki itd.
Więc odpoczywajcie!