|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Ja tez dzisiaj popracował obiad zjadłem już. Zupa jarzynową. To taka lekka jest, potem mleko będzie z ryżem. Tylko mleko ugotować. Na jutro karninadle robię.
Deszczyk pada rosa siada, dzisiaj koszenia nie będzie. Dobrego popołudnia.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam Was Izo , Zosiu , Gienku i tych , którzy zajrzą .
Wy macie swoje posesje , przy których jest dużo pracy a ja mieszkam w bloku więc obchodzi mnie tylko mieszkanie i balkon . Izuniu , znów zapisałam wszystkie tomy , dzięki ale do biblioteki wybiorę się już w tygodniu . Zosiu , Ty też lubisz czytać i super , dobre na pamięć i koncentrację . Aha , Iza , ja na noc sobie parzę codziennie melisę , piję i łatwiej jest mi zasnąć , może spróbuj tego ? Tylko zaparz taką porządną ! Gienku a Ty jeśli jeszcze chcesz ułożyć sobie życie z kimś to nie zwlekaj , wiesz dobrze jak szybko mijają dni i lata . Uważaj , jak piszą dziewczyny bo różnie można trafić ale z całego serducha życzę Ci abyś znalazł kogoś z kim będzie Ci dobrze . Starość i samotność jest straszna , dobrze jest mieć w kimś oparcie i to samo dać drugiej osobie . Nie obraź się , proszę bo nie pouczam ale tak po prostu chciałabym aby Ci się ułożyło . Jutro jeszcze świętujemy a potem znów szara codzienność . Jakoś mnie nosi i chyba muszę pomyśleć nad jakimś wyjazdem latem bo zupełnie zgnuśnieję . Na dziś kończę , pozdrawiam serdecznie i życzę Wam miłego wieczoru .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Dzień dobry świątecznie... Laby ciąg dalszy....
Danciu...Zosiu...Gienku.... Danciu...melisę kiedyś stosowałam...potem zarzuciłam, bo przestała skutkować - chyba organizm się przyzwyczaił. Będę musiała powrócić i znowu wypróbować...może zaskutkuje. Dzięki za podpowiedź. Danciu...gdzie zamierzasz wyruszyć aby podreperować zdrowie? Sprawdzałam prywatnie koszty jakiegoś wyjazdu...porażają. Zosiu...kawa i ciacho to jest to, czego mi potrzeba. Mam nadzieję, że znajdę towarzystwo. Gienku...fajnego dnia Ci życzę... Pozdrawiam...Wszystkiego dobrego....
__________________
|
|
||||
Witam Rodzinkę
Dzisiaj pochmurno, chłodno na dworze. W domu cieplutko mam, centralne chodzi.Kotlety już zrobione upieczone , tylko ziemniaki ugotować, kompot tez czaka do obiadu, wiśniowy. Tylko cyk na guzik i gotuje się. Piec elektryczny mam.
Pozdrawiam was świątecznie . Dużo ludzi spaceruje koło mnie chodnikiem , nawet bratanek z córka szedł , zobaczył mnie pod balkonem . Wszedł na chwilkę porozmawiać. Wczoraj byłem u niego rowerem . Zobacze co robi , akurat deszczyk zaczął padać . Wujek chodź do domu . Postawił piwo, potem drugie , jeszcze zjadłem fasolki po bretońsku. Musiałem skosztować czy jego żona dobrze robi. Pochwaliłem ją . Zadowolona była. Dobrego dnia . Świętują dziś ludzie. 8 maja tez święto mamy Stanisława to kościelne jest
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór... Hej Gienku....
Świąteczny dzień spędziłam ciekawie...wpadła sąsiadka z mężem na kawę i wino...zostało z moich imienin, które były w marcu, a ponieważ ona w poście nie piła trzeba było więc ją teraz ugościć. Było bardzo sympatycznie... Gienku..ja miałam dziś na obiad golonko z indyka, ziemniaki i ćwikłę. Też było bardzo smacznie. U mnie mniejszy ruch...nie widać ludzi bo cały czas pada drobny deszczyk. Tylko od czasu do czasu widać przechodzące parasole, jak ludzie wracają lub idą do kościoła. Spacerowiczów - takich bez celu - nie widać. U nas Stanisława nie jest świętem kościelnym. Miłego wieczoru wszystkim....
__________________
|
|
||||
Dzisiaj na obiad buraczki miałem ze słoika i jutro też. Chociaż mam jeszcze jedna paczkę gotowanych , tyko trza je potrzeć na tarle i zioła dodać, przyprawy.
Kotletów to zrobiłem 26 sztuk do niedzieli styknie , jeszcze na chleb będą . Jutro to samo na obiad co dziś . W piątek maślanka jajka sadzone i ziemniak, omasta cebulkowa. Z zielonych szczypiorków już mam na ogrodzie swoje ,smaczne , naturalne. Pogoda dopisała dziś . Pojeździłem rowerem ho,ho. 20 km przejechałem. Jeszcze na cmentarzu byłem wkłady wymienić na nowe. Pozdrawiam miło was. I NINKĘ też. Ciesz się zdrowiem , jak Ci Pan daje..
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry....
Wstał pochmurny dzień, ale na termometrze już 10 stopni...chyba będzie ładnie. I będzie praca w obejściu. Planów na dziś nie mam wielkich...pokręcę się wokół domu i ugotuję obiad...jeszcze nie wiem czym zaspokoję żołądek... Gienku...przez 4 dni zjesz 26 kotletów???.... No..nie powiem - masz spust...no, chyba, że coś pomyliłeś w rachunkach. Ja tyle kotletów to mam na pół roku. Zaraz idę do apteki...muszę zaopatrzyć się w leki na przeziębienie i chrypę...dopadło mnie choróbsko. Pozdrawiam...Miłego dnia....
__________________
|
|
||||
Witam Rodzinkę
Iza, to malutkie kotlety robię, dwa razy ugryźć , i nima go. Wy robicie na pół talerza chyba. Na śniadanie zjadłem 3 sztuki, 1 jajko gotowane na miękko , listek szynki, kawa, herbata, i chleb z masłem. Oraz 1/4 papryki i ogórek konserwowy mały. Chleba zjem półtorej kromki. A ty myślisz , że pół chleba zjem na jeden raz.
Ziemniaków gotuję tylko do 3 sztuk, jeszcze coś tam zostanie , kurki zjedzą. Kolacji prawie już nie jem , tylko herbata i owoce, mandarynki ,awokado ,pomarańcza kiwi jak jest. Orzech włoski jest zdrowy to na rozum , powinno się zjeść dziennie do 5 sztuk, Można je ugotować , też są dobre.Lub zrobić koktajl z mandarynką miód i 1/2 łyżeczki cynamonu dodać .. Super na kolacje wypić szklaneczkę. Na drugi dzień też może być przygotowana. Fajno pogoda .
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry.... Witaj Gienku.
Gienku...fakt...kotlety robię spore...może nie na cały talerz, ale na pół - napewno. W końcu jak rozbiję kawał schabu, to wyjdzie duży. Do tego 1 albo 2 ziemniaki, jakaś surówka lub kapusta i można się najeść. Zupy zazwyczaj nie gotuję...no chyba, że mam rodzinę na niedzielnym obiedzie, to wtedy tak...gotuję rosół z domowym makaronem. Tak będzie w tą niedzielę...przyjdą moje głodomory na obiad. Wiesz, że ja kolacji też nie jem...ok. 16-tej zjadam mały kubeczek jogurtu 0%, albo wypijam szklankę wody. I to wystarcza mi do śniadania. Dzień zapowiada się słoneczny i ciepły...trzeba będzie pogrzebać coś w ogródku....zawsze coś tam się znajdzie do roboty. Pozdrawiam...Dobrego dnia wszystkim....
__________________
|
|
||||
Witam serdecznie .. Genka, Izę, Danusię i tych co nas odwiedzą.
Ja dzisiaj już nie mam żadnych planów , na dworze jest wietrznie, nawet nie można kawy spokojnie wypić w naszym kąciku kawowym. Chciałam jechać do fryzjera, pofarbować włosy, skrócić je, bo już mnie denerwują.. ale nic z tego zadzwoniłam do koleżanki która zawsze służy mi pomocą. A tu szok, jest w szpitalu w Chojnicach 14 km dalej z podejrzeniem udaru wiem coś na ten temat, bo sama jestem po udarze wszystkim życzę miłego piątku i weekendu. Do następnych odwiedzin
__________________
Zosia |
|
||||
Witam, jestem po obiedzie,. Maślanka jajka i 2 ziemniaki na obiad. Z robiłem zakupy , apteka 170 zł , stokrotka 198 zł spokój na tydzień prawie 408 zł poszło.Jutro na obiad kotlety ziemniak i buraczki ze słoika. Na niedzielę kupiłem pieczeń, zrobie gulasz i ogórek kiszony do tego . Może tak być. Rosołu nie robie bo ciepło. Kupiłem też kości wędzone mogą byc do krupnika. Arbuz kupiłem 1/4, pomarańcze marchewkę ,paprykę i awokado oraz kiwi 3 sztuki one zdrowe są na obniżanie ciśnienia.
Wczoraj posadziłem ziemniaki 1 wiadro , pietruszkę i marchew , słonecznik , bo lubię dudlać . Kolega zawsze mówił że do niego przychodzą nie wnuki , tylko szkodniki!!. Teraz mają już po 21 22lat. Zaraz zbieram złom na taczki , bo się szweda po podwórku , a ksiądz zbiera co roku na opał do kościoła. Ze 100 kg nazbieram , jutro odbierają. Trza go trzymać na podwórku , bo nierobole jeżdżą i zbierają go , a na podwórko nie wejdą. Pozdrawiam.. na razie
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór....
Hej Zosiu i Gienku... Dzień spędziłam pracowicie...szalałam z sekatorem po ogrodzie...wycinałam zbrązowiałe części iglaków....jakaś zaraza je dopadła. Zosiu...u Ciebie wietrznie, a u mnie piękna, słoneczna pogoda. Można było przebywać w samym sweterku. Przykro mi z powodu choroby koleżanki...dobrze, że jest w szpitalu...może liczyć na szybką pomoc. Udar to nieciekawa sprawa. Mam nadzieję, że wkrótce zaliczysz fryzjera i wyszykujesz się na bóstwo. Gienku...ja byłam w aptece wczoraj...wydałam 248 zł na leki bez recepty - na przeziębienie, chrypkę i wspomaganie wątroby. Zorientowałam się, że znowu leki podrożały...strach chorować. Robisz dobry uczynek zbierając złom dla parafii...to się chwali. Miłego wieczoru i spokojnej, przespanej nocki.
__________________
|
|
||||
Ho, ho sporo wydałaś na lekki. ja mam na zapas leki na 2 miesiące,. Zdrożały, ale w każdej aptece są inne ceny, ja zauważyłem już. Teraz jak kupisz cukier już go nie ma 1,kg i 2 gramy , tylko 982 gramy , brakuje 8 gramów. Na wiosnę był normalnie jeszcze cukier w normie , teraz brakuje , piszę bo robię wina ,. To zawsze go ważę.
Kosiłem trawę dzisiaj, fajnie se kosiło sucha była , chociaż zielona była. Jutro jak bydzie pogoda , to może skoszę reszta , ale spalinówką . Będzie mi sie dobrze spało. dobrej nocy życze wam.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry Różnościom...Witaj niezawodny Gienku....
Popracowałeś wczoraj z kosiarką...dziś też planujesz koszenie...oby tylko nie zechciało padać. U mnie po południu zapowiadają deszcz, więc pewnie tylko przed południem popracuję w ogródku. Ale zaraz trzeba posprzątać w mieszkaniu. Niby nie ma kto brudzić, ale zawsze trzeba przelecieć z odkurzaczem, mopem i ścierką. Jutro mam dzieci na obiedzie, więc trzeba zamarynować mięsko. Danusiu...Zosiu.... Miłego dnia wszystkim....
__________________
|
|
||||
Pochmurno u nas . Na razie nie kosze. Coś tam trza zrobić . Złom zebrany , nawet nie wiem kiedy, ale dzisiaj . Bramkę sobie otworzyli i pozbierali to co było naszykowane > tylko wczoraj musiałem zgłosić na plebanii.
Chłodno jest i duża rosa. Trawa musi być sucha do koszenia. Porządki też trza porobić.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór....
Gienku...u mnie też po południu padało, więc musiałam urzędować w domu - sprzątałam, gotowałam, leniłam się. Włączyłam transmisję z koronacji angielskiego monarchy, ale nie podobało mi się...nie lubię takich "szopek". Ty też pewnie odpoczywałeś, skoro trawa była mokra i nie nadawała się do koszenia. Zaraz idę w kierunku łazienki pomoczyć się. Miłego wieczoru i spokojnej nocki wszystkim....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry niedzielnie....
Gienek urzędował nocką, ale nie ma się co dziwić, jak przespał się w trakcie koronacji. I dobrze - widocznie organizm potrzebował chwili snu. Też mi się czasem zdarza przespać w ciągu dnia. Nawet krótka drzemka regeneruje organizm. U mnie pochmurnie i zanosi się na deszcz. Idę mieszać w garnkach, bo oczekuję dzieci na niedzielny obiad. Pozdrawiam...Miłej niedzieli....
__________________
|
|
||||
Witam Rodzinkę
Rano zimno było i dalej jest , może trochę cieplej +8 u nas. Słonko wyjrzało zimne. Lepiej w domu posiedzieć.
Po śniadaniu jestem lekkim . Kawę wypiłem . Nie spieszy mi się z obiadem. Mam kapustę ugotowaną czerwoną , rosół też . Tyko makaron i ziemniaki .Bo kotlety jeszcze mam 4 sztuki Jak mówią : Kto nie rabotaje to nie kuszaje. Nie mam smaku do jedzenia. Człowiek musi się przerobić . Ale o 15,00 coś zrobię do obiadu, może pźniej. Pozdrawiam was.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|