|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry
Przyszłam się przywitać i jednocześnie pożegnać na jakiś czas, wyjeżdżam na trochę w ramach prezentu, który dostałam. Szykuje się fajny pobyt w uroczym miejscu I zielono, dużo zielonego, tak jak lubię. Nie będę pisać, żeby nie zapeszać. Bogda, baw się dobrze na sabacie Kobra, lubię stary Wrocław, dzięki za fotki Cytat:
Izo, Kamo, Doc i wszyscy tu zaglądający Trzymajcie się zdrowo
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dobry Dzień Po Wyborach
Na prezydenta. Przecież każdy z nich musiał się prezentować luksusowo z ubiorem. Bo to świadczy o człowieku.
A, że wygrał stary ponoć , niech będzie dalej choćby ,i 100 lat Jak był nowy staremu trzeba zapewnić byt, ochronę, emeryturę aż, do śmierci. A wy o tym nie wiecie. Ale to obiecanki cacanki a nam do głowy cisną wiecie co... Przynajmniej ja byłem wczoraj neutralny, najlepiej wyszedłem. Kobiety kochane, wiecie co się liczy... Bije się rasa masa, a wygrywa kasa.. O co walczyli o fotel w belwederze. Dobrą płatną posadę. Polska się zmieniła na lepsze czasy . Co było za Gierka- karteczki tylko Macie dobrobyt, czego więcej oczekujecie Chcieliście- tomata. .. To pomidor jest. Dobrego dnia
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
dzień dobry!
Cytat:
Ja podobnie jak Iza przyjmuję do wiadomości, ale się nie cieszę Lulko - będzie pusto bez twoich wpisów, a my będziemy czekać, twojego powrotu, życząc ci jak najlepszego wypoczynku. Kobra - polityków traktujesz jak motyle wbijane na szpilki do kolekcji, ten ładny, a ten nie bardzo, ale to działa zupełnie inaczej. Oni Ci jeszcze pokażą różki i będą wmawiać, że to dla twojego dobra. Bogda, Kama, Iza, Doc, Kobra,Gynek, Lulka
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Gratko ale nasze polityczne wybory od tych najmniejszych do prezydenckich opierają się w większości na wyślicznionych do śmieszności twarzach ,plakatach itp..jak chcą się przedstawiać (nie mając nic poważnego do zaproponowania bo wystarczy porównać uprawnienia prezydenta z tym co kandydaci opowiadali ) tak i ja ich oglądam ..a teraz niewiele jest mnie w stanie wystraszyć (no chyba pająk brrr)...
Lulka a pomyśl czasem w tym tajemniczym zielonym miejscu o nas...ciekawe gdzie to Lulka zniknie ?? Gieniu w jednym masz rację ..zawsze wygrywa kasa ..a ja nie chcę być ta .."bijąca się masa" i tu ta anegdota o filozofie który zganił ucznia spędzającego muchy z jego rany .."coś zrobił TE były już pojedzone!!!" |
|
||||
Witam
Lulko - moze zdazysz poczytać , a chcę Ci życzyć miłego pobytu , bedzie mi Ciebie brakować , choć i ja niedługo wybywam.Wypoczywaj i wracaj zdrowa i zadowolona.
Wreszcie po wyborach - a teraz zobaczymy czyje sympatie byly słuszne , BO PO CZYNACH NAS POZNACIE [/Podobało mi sie zachowanie prezydenta i ten gest wyciagnietej reki i zaproszenie do współpracy przeciwnika , choć ten nie zdobył się na kurtuazyjną gratulację .Prezydentowa też prosiła o wzajemny szacunek .Jakoś to blado widzę , bo zbyt wiele poswiecilam czasu na obserwację sceny politycznej z każdej strony.Pożyjemy, zobaczymy. dziś mamy pochmurny dzień i chyba znów bedzie padać Pozdrawiam i miłego popołudnia. Ostatnio edytowane przez kama5 : 13-07-2020 o 13:34. |
|
||||
Znowu jestem słabowita i snuję się po domu...niby ciśnienie w normie, ale puls bardzo niski i inne problemy zdrowotne mnie dopadły. Pewnie nie odbędzie się bez medyka. Czy uda mi się zarejestrować na już??? Pewnie nie i skończy się na rodzinnym.
Lulka...przyjemności z wyjazdu..baw się dobrze. Do miłego....WSZYSTKICH...
__________________
|
|
||||
Cytat:
Nic nie jest czarno białe, ponieważ nie ma absolutnej prawdy w polityce. Ty widzisz jedną stronę medalu, a ja drugą i obie mamy rację. Dlatego o nadziei raz mówią, że jest matką głupich, a drugi raz, że umiera ostatnia i jest cnotą. Tej "prawdy" uczyłam się kilkadziesiąt lat. I jeżeli ją obie zrozumiemy to możemy mieć dla siebie przyjaźń i szacunek. Przyjechała rodzina, zapełnili mi lodówkę, wykosili, posprzątali... i pojechali do siebie. A ja wzięłam dwie kule, przeszłam się po ogrodzie i spojrzałam pańskim okiem, co konia tuczy, ale nie krytykowałam, choć widziałam niedoróbki, bo wiadomo... starali się. Liliowce, dwa gatunki ładnie teraz kwitną. Cytat:
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dobry wieczór.
Izo, spotkanie się udało, nie mogło być inaczej. Co prawda było nas mniej, ale jednak poczułam znowu smak dawnej i nieograniczonej wolności. Chociaż rygory sanitarne były zachowane. Niedobrze, że znowu masz kłopoty zdrowotne. Obyś bez problemów dostała się do specjalisty. Myślę, że teraz jest łatwiej, bo niektórzy ludzie boją się chodzić do przychodni. Zdrówka Ci życzę. Lulka, miłych wrażej na zielonych wojażach. Baw się dobrze. Kamo, tobie też wiele przyjemności życzę na wyjeździe. Gratko, super, że rodzina zadbała o wikt i o porządki w ogrodzie. Na niedoróbki nie zwracaj uwagi, ciesz się tym co zrobili dla Ciebie. Miłego wieczoru Wam życzę i spokojnej nocki. |
|
||||
Dobrego dnia ..wszyściuchnym ...
Wyjeżdzam na latyfundia sprawdzić jak się mają chwasty ..bo one najlepiej w tych warunkach się odnajdują Podsypać wiagry bezdomnym...Zakisić nową porcję gnojówki z pokrzyw ..poplewić ,zerwać borówki ..no i może tyle planów..bo z realizacją ciężko bydzie Miłego dnia ..i zdrówka wszystkim ..Doc i kot nic dawno nie miauknęli..mam nadzieję że zdrowi |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Kobra. Też mam na dziś szerokie plany, a czy uda się je zrealizować, to się okaże wieczorem. W każdym razie wstałam przymulona, muszę się jakoś pozbierać i ruszać do działania. O chwastach i bezdomnych to już mi się nawet nie chce gadać. Doca widziałam na Bydgoszczy. Izie życzę powodzenia w kontakcie z niezdrową i zdrowia. Trzymajcie się jako. Dobrego dnia Wam życzę. |
|
||||
Dzień dobry!!! Hej Kobro i Bogdo....
Nowy tydzień zaczął się dla mnie nieciekawie...problemy zdrowotne dały o sobie znać. Od rana próbowałam dodzwonić się do Poradni Specjalistycznej - po wielu trudach udało mi się zarejestrować jedynie na teleporadę - na czwartek...dobre i to. Już zanotowałam w kalendarzu. Kobra ma szerokie plany..... ja dziś kiszę ogórki, bo Marysia była na targu i kupiła 10 kg....będzie na małosolne do spożycia na już i na konserwowe na zimę....trochę mi z tym zejdzie, a potem obiad i zakupy. Bogda...cieszę się, że sabat udany, ale to nie dziwota...takie spotkania są zawsze miłe. Pozdrawiam....Dobrego dnia dla WSZYSTKICH....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Kobra ma śmiałe plany cywilizowania warzywniaka. Powodzenia !
Bogda Ty też się oszczędzaj, przecież masz wakacje. Pomrowiki i tak będą podjadać i tak. Chyba najowocniejsze jest zbieranie ich wieczorne i poranne.Wczoraj wieczorem utłukłam kilku grubasków. Wybiorę się na małą przejażdżkę do koleżanki, ktora ma kłopot z oczami, a właściwie z jednym okiem. Miła mini-wylew, ma zaburzone widzenie. Muszę ją trochę pocieszyć, albo przynajmniej jej zmartwienie zagadać Przy okazji sprawdzę jak się noga sprawuje w obsłudze samochodu. Sama sobie potem nakażę więcej leżenia i oszczędzanie nogi, bo wczorajszy dzień jej dobrze nie zrobił. Jakby bardziej dziś spuchnięta. Izunia, z nami to już tak jest, że jak nie urok to ...wiesz co. I od Służby Zdrowia odpoczynku nie ma.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Witam środek tygodnia
Fajna pogoda , widać dopiero ze robi się prawdziwe lato.
Jest plus +25 , a będzie dziś gorąco. Wszystko dojrzewa błyskawicznie, jak chodziłem po ogrodzie. Ogórki rosną jak szalone, wczoraj była mizeria, a lada chwila poleca do kiszenia, tylko koper trza było kupić, bo nie urósł u nas . Trzy razy siałem go. Trzeci mi wschodzi dopiero. Wiśnie dojrzałe są ale dzikusy, to najlepsze na wino nalewki i różne przyprawy oraz soki. Pozdrawiam miłego dnia.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam Wszystkich.Dla mnie aura dobra , bo jest pogodnie, ale bez upałów.
Czekam na swoich i na wyjazd , bo już mi zbrzydła ta izolacja domowa.Brakuje mi wielkiego świata. Gratko - mały " dopowiednik '- dla mnie liczy się czlowiek, a nie jego poglady polityczne czy religijne.Nie przekonuję nikogo do swoich racji i szanuję tego, kto zasługuje na szacunek , zapewniam Cię jednak , ze nie mniej od Ciebie znam " obie strony medalu " i mam krytyczny stosunek do jednej i drugiej strony, bo nic nie jest tylko białe lub tylko czarne.I na tym kończymy temat. Na kiszenie ogorkow chyba jeszcze czas , to zn. te zimowe. Małosolnych nie robię , bo nie przepadam za nimi.Wolę marynowaną cukinię. Iza - bierz się w garść i nie dawaj chorobie.Ja też mam wszystkie wyniki , a wizyta na fundusz może być dopiero w październiku wiec znow trzeba brać 150 zł w zęby i iść prywatnie.Przez moje ostatnie klopoty szczegolnie z oczami wydałam ponad 6 tysięcy zł.Moje oszczędności " poszły się paść '. Za same 2 malenkie krople do oczu zapłaciłam 120 zł.A przecież mam leki za darmo jako emeryt. No to sobie ulzylam....ale mimo wszystko życie jest piękne i trzeba docenić to co się ma, bo i tak na nic wpływu nie mamy. I tym stwierdzeniem " filozoficznym ' żegnam się z Wami do .....? |
|
||||
Dobry wieczór.
Wszyscy chyba zapracowani, podobnie jak ja. Po południu kosiłam trawę z psikadłem w ręku, bo komary chciały mnie zjeść. Ale dałam radę. Później musiałam z siebie to wszystko zmyć i padłam jak kawka. I nie mam siły już nic gadać. A.... jeszcze odkryłam domki dwóch ropuch, siedzą w ziemi, tylko pyszczek mają wystawiony i oczy. Ulokowały się pod kartonami, które córka rozłożyła, żeby wydusić chwasty. Cytat:
Też już mam dość tej izolacji, ale jednak trochę musimy uważać. Miłych wrażeń i udanych spotkań z rodziną Ci życzę. Iza się nic nie odzywa. Może źle się czuje.... Izo, a bezpośredniego kontaktu z lekarzem nie dało się załatwić. W trudnych przypadkach przyjmują w przychodniach, przynajmniej u mnie. Co taka teleporada daje, jak lekarz nie widzi pacjenta, to jakiś absurd. Ja chciałam telefonicznie załatwić skierowanie na badania...nie da się, trzeba przyjść. To jednak przyjmują. Chociaż może jak z nim pogadasz, to zaprosi Cię na wizytę. Zdrówka Ci życzę...bardzo, bardzo. Dobrej nocki. |
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Cytat:
pod jedną rośliną tuż przy wejściu do domu. Roślina nazywa się starzec jakiśtam, ma duże rozłożyste i mięsiste liście i bardzo lubi być podlewaną. Toteż bywa, że dwa razy dziennie podlewam, ale zważam na żabę, która tam stacjonuje. Nie mam nic zadane na dzisiaj, zobaczymy co dzień przyniesie. Owoce mi się skończyły, przydałoby się podjechać na rynek. Szkoda, że do Gynka daleko. Zapomniałam, że mam agrest i porzeczki czarne w ilościach w sam raz do zjedzenia Cytat:
W tym miesiącu wydałam ponad 7 stówek na leki, a leczę się tylko w ramach NFZ. To już lepiej pogadać o kwiatkach i żabkach Czekam na wpis Izy....
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry WSZYSTKIM.... Hej Gratko....
Cytat:
Co do wizyty w Przychodni, to oczywiście mogłabym, ale pod koniec sierpnia, a teleporadę mogę już jutro, koleżanka mnie wcisnęła. Wizyta trwa zazwyczaj 20 minut, a teleporada 5 - 10 minut, więc są luzy. Mam dzwonić o ściśle określonej godzinie i streszczać się. Cóż...dobre i to. A na sierpień też jestem zapisana...może doczekam. Napracowałam się wczoraj przy ogórkach...ukisiłam 3 słoje do spożycia na teraz i zakonserwowałam 24 słoiczki na zimę. Więcej nie robię. Kosić też by mi się już przydało, bo trawa rośnie jak szalona, ale te komary!!! Brrr. Kamo... korzystaj z wielkiego świata ile możesz....my będziemy tu na Ciebie czekać...będę dzwonić, to sobie trochę pogadamy. Gienku... Gratko...i jak sprawdziła się noga??? Odważna jesteś... nie myślisz o swoim zdrowiu tylko pędzisz "ratować" innych. Kobro....Lulko....Docu z Bratkiem.... Do miłego.... Dobrego dnia....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Gratko. Planów specjalnych na dziś nie mam. Na razie usiłuję ustawić się do pionu, wczorajsze koszenie trochę mnie nadwyrężyło. Gratko, Hania mnie wczoraj oświeciła, że to nie są ropuszki, tylko grzebiuszki ziemne. Ja aż tak się na tych stworzeniach nie znam, a Hania jest biologiem, to pewnie ma rację. Na leki wydajemy kupę forsy, a gdyby były bezpłatne dla emerytów, jak np. w Anglii....to za tą wydaną kasę, można by było sobie wyjechać do jakiegoś kurortu. Ale tu żyjemy i na zmianę rzeczywistości raczej marny wpływ mamy, albo i wcale. No bo kto się z nami liczy, państwo tylko koszty ponosi. Pogadałam, teraz się ogarniam i lecę do obowiązków. Dobrego dnia Wam życzę. |
|
||||
Hej Izo.
Zaś przeleciałaś mi nad głową. Cytat:
A może faktycznie teleporada już też coś pomoże. Zdrowia i lepszego samopoczucia Ci życzę. |