|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#301
|
||||
|
||||
Witajcie ! w tym wątku - oczyszczanie, wyjaśnienie BMI jest naprawdę imponujące - teraz zabieram się do " dzieła ". Najpierw odszukam Poradnie dietetyczną a potem badania : masy ciała do wzrostu - z pewną tolerancją i zawartość tkanki tłuszczowej. Serdecznie pozdrawiam o wynikach napiszę.
__________________
Pieniądze szczęścia nie dają, ale nas w kozi róg często zapędzają... |
#302
|
||||
|
||||
I jak Delfino?Znalazlas taka poradnię , albo znasz już swoje wyniki?
|
#303
|
||||
|
||||
Witaj Tani! muszę się przyznać " bez bicia" nie znalazłam jeszcze takiej poradni, ponieważ obecnie jestem "zalatana" w sprawach administracyjno mieszkaniowych na terenie Kielc i poza nimi.Toteż siebie postawiłam na końcu, To brzmi głupio ale taka jestem, obiecuję, jak znajdę tą poradnię to zaraz się pochwalę na Forum.Tymczasem przesyłam pozdrowienia.
__________________
Pieniądze szczęścia nie dają, ale nas w kozi róg często zapędzają... |
#304
|
||||
|
||||
Hej Delfino
Pozdrów Kielce(urodziłam sie tam), niestety króciutko mieszkałam , ale zawsze lubilam to miasto Oczywiście nie ponaglam Cie z szukaniem poradnii, zresztą nawet nie ręcze za profesjonalizm wszystkich.Jak będziesz miala pytanka to ja zawsze i chetnie A co z reszta Forumowiczy? Zochna? Jak po oczyszczaniu? Powróciły jakieś stare nawyki czy dolegliwości?Jak sie czujesz? Musimy pamiętac że zima zbliza sie nieubłagalnie i tendencja do objadania sie i jedzenia bardziej kalorycznych rzeczy wzrasta! (niestety) , więc lepiej zadbać o to juz teraz, niż obudzić się zdziwionym na wiosnę że się w coś nie mieścimy, lub że cholesterol podskoczył! Pozdrawiam wszystkich |
#305
|
||||
|
||||
Tami
Witam Cię bardzo miło
Jedyna trwasz na posterunku, gratuluję. Moje (nasze) nawyczki, nie tylko w kwestii diety, mają już raczej nikłe szanse na jakieś poważniejsze zmiany Mam tak, że jak za bardzo 'zasupłam się' w przerastające mnie zadania czy problemy, to ZAWSZE/?!/ dla równowagi 'uciekam' w jedzenie!!! Moje dolegliwości znikają, czasami jedynie dopadają mnie chwilowymi 'igiełkami' bólu. Jednak oddalają się jak burza, której pomruki jeszcze dość długo słychać, przy jednoczesnym odczuciu rześkiego powietrza, charakterystycznego dla zjawiska, tuż po rzęsistym deszczu. Dbam o siebie. W miejsce colonixu znalazłam sobie dość satysfakcjonujące zajęcie, dostarczające mi sporo emocji, plus suplementy, herbatki itp. Jestem w całkiem dobrej formie. Dzięki i do miłego... |
#306
|
||||
|
||||
Witam Zochnę i Basie-jestem pod wielkim wrażeniem Waszego zwycięstwa i wytrwania GRATULUJĘ! Wyobraźcie sobie że dziś usiadłam i przeczytałam "oczyszczanie"od pierwszej strony,za jednym tchem....W prawdzie jestem jeszcze w stanie szoku-pozytywnym,ale jestem dumna z wytrwałych Pań.Coś muszę z sobą zrobić-jeszcze nie wiem,jak i co???Widać jak można pomódz organizmowi a przez to sobie.Jeszcze raz chylę czoła-wszystkiego dobrego!
|
#307
|
||||
|
||||
Witaj Tami ! czytając Twoją wypowiedź ostatnią wyczułam, że należysz do ludzi szczęśliwych i panujących nad sobą - i swoimi przyjemnościami, wspaniałe perspektywy są własnością takich ludzi. Powodzenia i pozdrowienia przesyłam .
__________________
Pieniądze szczęścia nie dają, ale nas w kozi róg często zapędzają... |
#308
|
||||
|
||||
babciaela
Dziękuję bardzo. Jak to miło, dowiedzieć się, że 'sprawozdania' z tych trzech miesięcy, mogą komuś posłużyć. Pozdrawiam Cię i życzę sukcesów
Inną, ważną dla mnie sferą składającą się na 'kondycję', jest również zdrowie psychiczne Być może, jak znajdę 'chwilkę', to otworzę nowy wątek 'oczyszczanie II' ale już nie colonixem ;-))) |
#309
|
||||
|
||||
Witam.Zajrzałam do "oczyszczania" i przeczytałam "od deski- do deski",jak interesujący rozdział dobrej powieści.Jestem pełna podziwu dla Zochny i Basi.Tyle wytrwałości i samozaparcia!Gratuluję sukcesu!!! Kilka razy próbowałam oczyszczania przy pomocy różnych ziołowych specyfików,ale nigdy nie dotrwałam do końca kuracji.Teraz zażywam nowy specyfik skomponowany z 26-ciu ziół.Nie tylko oczyszcza,ale także reguluje pracę wszystkich narządów(podobno).Mam nadzieję,że teraz wytrwam...i wyczyszczę...nie tylko portfel.
|
#310
|
||||
|
||||
Jagoda57
Z takim poczuciem humoru - wierzę w Ciebie!!!
A z Twoją 'wytrwałością w samozaparciu', to mam podobnie i... chyba w tym też nie jesteśmy osamotnione Serdecznie pozdrawiam, życzę pozytywnych efektów i... dziękuję |
#311
|
||||
|
||||
Dzięki Zochna za słowa wsparcia.Proces oczyszczania w toku,ta mikstura chyba działa, bo -"czyści"- mnie, w dosłownym tego słowa znaczeniu.Zobaczę co dalej będzie... na spokojnie...papieru ci u mnie dostatek.
|
#312
|
||||
|
||||
Witajcie w tym wątku! Ja też różne sposoby stosowałam w oczyszczaniu ale efekty były mało zadowalające. Obecnie stosuję 1-2 kromek dziennie, jem wszystko na co mam ochotę i stosuję wiele ruchu dziennie. Efekty całkiem dobre. Życzę Wam powodzenia i spełnienia planów.
__________________
Pieniądze szczęścia nie dają, ale nas w kozi róg często zapędzają... |
#313
|
||||
|
||||
Kochane Forumowiczki.Ja oczywiście muszę wtrącić swoje 3 groszeDo tych z nas które się oczyszczają jak i zresztą do wszystkich. W oczyszczaniu bardzo ważną rolę pełni błonnik, nie zapominajmy o nim. Jeśli pieczywo to pełnoziarniste(i nie mówie tu o tekturowym chlebie typu wasa)Chlebek i bułeczki z ziarenkami(niestety pyszne białe kajzereczki, zatykają jelitka i odkładaja się w boczki)Ponadto warzywa i owoce! I jesli się tylko da to jak najwięcej w postaci surowej(głównie mam na myśli warzywa)Wiem że o tej porze roku ciężko o świeże dobre warzywa, ale starajmy się zawsze coś surowego do swojej diety dorzucić. Już słyszę te głosy, że po zjedzeniu niektórych warzyw zwłaszcza w postaci surowej macie wzdęciaTo normalny odruch organizmu w momencie kiedy jest przyzwyczajony do przetworzonej zywności. Jednak wprowadzając do diety pomalutku niewielkie ilości surowych warzyw organizm jest tak mądry że spowrotem nauczy się je trawić(zacznie produkować potrzebne do tego enzymy).
a owoce to caly rok mamy dobre zwlaszcza jabłuszka. I jak ktos lubi pomarancze i grejpfruty, to najlepszy i najzdrowszy z nich jest ten biały miąższ przy skórce, który zwyczajnie obieramy i wyrzucamy. Pozdrawiam wszystkich i 3mam kciuki za silną wolę |
#314
|
||||
|
||||
Cieszę się,że dzielicie się tutaj swoimi wiadomościami i doświadczeniami.Czytam z zainteresowaniem i wykorzystuję w praktyce.Dalej się oczyszczam.Sensacje "jelitowo-toaletowe" minęły mi następnego dnia.Teraz powyłaziły mi na czole pryszcze wielkie jak wulkany.Sterczą mi te "diody" już drugi dzień.Konsultowałam się z moim lekarzem-powiedział,że tak ma być.Mam się też nie niepokoić,jak mocz będzie jakiś mętny.Staram się dużo pić (co nie zawsze mi wychodzi) i więcej ruszać (zapisałam się na basen).Jem ciemne pieczywo,warzywka i owoce.Cytrusy lubię, szkoda tylko,że ta zdrowa,biała skórka jest taka gorzka.Dzięki.Fajnie,że jesteście.
|
#315
|
||||
|
||||
Witajcie, do tej pory nie interesowałam się oczyszczaniem, jednak za względu na podwyższony chlolesterol (tarczyca) powinnam coś z tym zrobić. Podobno podczas oczyszczania organizmu nie wolno pić kawy a ja niestety, bez trzech filiżanek kawy dziennie, a przynajmniej rannej nie potrafię normalnie funkcjonować.
|
#316
|
||||
|
||||
Witaj Basiu.Myślę, że dobrze zrobisz jak do nas dołączysz.Oczyszczanie, z reguły łączy się ze zdrowym odżywianiem,a to z kolei utrzymuje cholesterol w ryzach.Ja jestem zwolenniczką zdrowego oczyszczania,więc skonsultuj to z lekarzem (zwłaszcza wtedy,gdy na coś chorujesz).Masz rację,nie powinno się pić kawy,ani mocnej herbaty.Skoro jednak nie możesz bez niej żyć,to ogranicz ją do minimum.Lepsze oczyszczanie z "małą czarną"-niż brak oczyszczania.Może po kilku dniach jej nie dopijesz,albo nie będzie ci smakowała?Tak było w moim przypadku.Pozdrawiam.
|
#317
|
||||
|
||||
http://www.zdrowie.senior.pl/75,0,Ka...arna,4286.html
To link z Seniora odnosnie kawy, ale raczej zbozowej. Zwykła czarna kawa, zawiera toksyny, dodatkowo jeśli wzbogacimy ja mlekiem i cukrem, nie jest rzeczywiście pomocna przy oczyszczaniu. Zwłaszcza ze względu na zawartość cukru i mleka Natomiast jeśli się ograniczymy do jednej małej czarnej dziennie(bez tych dodatków i nie szatana), nie powinno byc problemów. Dodatkowo kawa tak jak i czarna herbata odwadniają organizm, wypłukują witaminki i minerały z naszego organizmu, wiec po kawce dobrze jest wypić dodatkowo szklankę wody mineralnej żeby wyrównac braki. Napisałam dodatkowo, bo wiadomo ze przy oczyszczaniu picie wody jest niezbedne |
#318
|
||||
|
||||
Tylko że ja mam niskie ciśnienie i kawa stawia mnie na nogi, co prawda piję kawę nie w szklance tylko w małej filiżance i z ekspresu a nie sypaną. Oczyszczanie kojarzy mi się również z głodówkami jednodniowymi. Co myślicie na ten temat?
|
#319
|
||||
|
||||
witam miło
ale zrobiło się 'klubowo'
...oczyszczanie, diety, zdrowa żywność, głodówki ale lubię te tematy. Stosuję wszystko i od lat, z różnymi efektami Ale, wczoraj byłam na imieninach u Basi i zjadłam trzy olbrzymie 'ciacha'. Jak się okazało, pomimo tego, że wciąż 'jęczę, żem gruba', w 'świetle innych dam', nie dość, że u mnie nawet widać talię, to jeszcze cera bez zmarszczek, wigor i PASJA ŻYCIA Więc dalej szaleję, jak nie z colonixem, to ze 'slim figurą', to znów z 'ciachem u Basi', to z suplementami, wegetarianizmem, makrobiotyką, 10-dniowymi głodówkami, nie jedzeniem po 19-tej, itp. Trzymam za Wasze wszystkie przedsięwzięcia kciuki, popieram, wspieram, życzę sukcesów i jestem... |
#320
|
||||
|
||||
Jednodniowe głodówki kiedyś stosowałam,ale nie myślałam wtedy o oczyszczaniu, tylko o odchudzaniu.Na szybko chciałam być "trochę cieńsza".Efekt mierny i krótkotrwały miałam.Następnego dnia dopadał mnie "wilczy głód" i...wiadomo...wielkie żarcie
|