|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#4821
|
||||||
|
||||||
Cytat:
ale ja, może nie jako miłośniczka choinek konkretnie a kolorów, pomysłów i podziwu dla włożonej pracy w te ozdoby i już jakby z "kronikarskiego" obowiązku fotografuję, chociaż nie wszystkie, o nie. Cytat:
Mnie już od dawna zamiast jakiejś radości z powodu zbliżających się świąt, ogarnia irytacja że coś trzeba, że wypada. "Magia Świąt" odmieniana przez wszystkie przypadki a ja tej magii nie czuję (może w dzieciństwie?). Zawsze podpadam kiedy o tym mówię ale teraz wiem, że takich dziwaków jak ja jest w społeczeństwie mnóstwo, nawet mają swoje "stowarzyszenia" nie lubiących świąt. To wszechobecne zamieszanie, spinanie się i oczekiwanie że będzie (bo musi) być odlotowo. A spotkania z bliskimi (i jakże fajne) czy ulubione potrawy mogą być w byle jakim dniu w roku, bez tej otoczki. A jeżeli ktoś stawia na duchowe przeżywanie świąt, to te góry pierogów czy serników zbędne są. W każdym razie u mnie w domu słowa "magia świąt" są zakazane, fajnie że mam okazję wyjeżdżać w ten czas. Że tradycja? Tylko selektywnie, tylko to co mi w niej pasuje. Cytat:
widzę je na klombach w mieście przejeżdżając, jeszcze chwilę pójdę tam pieszkom, bo te pierwsze cieszą najbardziej. Cytat:
Cytat:
pewnie niewiele zostanie z tego, co my uważamy za piękne. Cytat:
dużo zdrowia i radości. Spejalnie dla Ciebie rozglądałam się dziś, za zimowymi kwitnącymi. Takie miastowe one raczej, bo dziś do parku dreptałam: .............................. .................. ............... ............... ................ I taki biedny sasanek, już dawno kwitnie czekając lepszych czasów i otoczenia: ............... ................ To moje przydomowe, sponiewierane deszczem: ..............
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu Ostatnio edytowane przez amiii : 07-01-2024 o 10:57. |
#4822
|
||||
|
||||
Wrócę na moment do Tintagel,
co to nie planując, doszłam do tej miejscowości po rozgrzanych klifach. Pokazywałam już z tej miejscowości zdjęcia, teraz z innej strony. Idąc tak rozgrzaną ulicą, "ogródek" w chodniku: .................................... Sklepy z dziwnymi bardzo rzeczami ale chyba ktoś to kupuje, skoro się utrzymują: ................... ................ ............... W takich miejscach to jakby się czas zatrzymał. Zwróćcie uwagę na to, jak niziutkie są pomieszczenia na pięterku, to charakterystyczne dla starego budownictwa w Anglii: ................ I charakterystyczny budynek z pofalowanym dachem z XIV wieku, mieści się tu najstarsza w Wielkiej Brytanii poczta: .................. Nie dało się nie zauważyć ostrogowców w murach. Południowa wystawa tego muru, słońce cały czas grzeje, kamienie rozgrzane a te sobie kwitną jakby nigdy nic. Jak tam się zasiały, skąd czerpią 'pożywienie", przecież tam kamień tylko i cement. Wypadałoby mi się już przestać temu dziwić ale jakoś nie mogę.... ................ Wdepnęłam na coś zimnego do pubu ale tak na szybko, bo w środku nie było klimatyzacji a w ogródkach wszystko zajęte. Wiadomo, rycerz musi być, w końcu to w Tintagel są ruiny zamku ponoć króla Artura: "Miejscowość i pobliski zamek związane są z legendami o królu Arturze. Według legend zamek należał do króla Gorloisa i urodził się w nim król Artur. Młody Artur wychowywał się wraz z Sir Kay w Tintagel pod okiem czarnoksiężnika Merlina. W zamku tym Artur nauczył się podstawowych zasad rycerstwa." ................ O zamku tu już kiedyś pisałam, zdjęcia pokazywałam, wrócę jeszcze kiedyś do niego, bo się coś nowego pojawiło. Mialo być w tym poście o zwierzątkach ale jakoś tak to co po drodze mnie wessało. O zwierzętach w następnym poście.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu Ostatnio edytowane przez amiii : 08-01-2024 o 12:25. |
#4823
|
||||
|
||||
Kurier "uwiązał" mnie przy komputerze,
to jeszcze zaglądnę do tych zwierząt w Tintagel, przy głównej ulicy one. Taka sobie zagroda: .............. A w niej alpaki. Tutaj często gdzieś w przydomowych ogródkach czy zagrodach spotyka się alpaki. Nie wiedziałam za dużo o tych zwierzątkach, to wygooglowałam i się dokształciłam: "Dorosłe alpaki mają około 85 cm wysokości oraz ważą od 50 do 80 kg. Stwierdzono, że zwierzęta żyją około 20 lat. Alpaki nie mają zębów siecznych, rogów, pazurów ani kopyt." ............... ................ "Alpaki to wyjątkowo łagodne, inteligentne, miłe i ciekawskie zwierzęta. Ponieważ z natury nie bywają agresywne i nie stanowią zagrożenia dla człowieka, mogą przebywać w towarzystwie osób starszych i dzieci, przez co świetnie się sprawdzają jako zwierzęta „przydomowe”. A tu widać, że świeżo po strzyżeniu, ta brązowa ma nawet fantazyjną fryzurkę: ................ ............... ................ A trochę dalej, na innym podwórku konie. Mają tak wypielęgnowaną, błyszczącą sierść, że chciałoby się dotknąć: ............... I konie i ostrogowce w kamieniach równie piękne: ............... I już parking na którym jestem umówiona i mam czekać na samochód. Ale zdjęcie nie ze względu na parking ale znów ze względu na ostrogowce. Sucho, gorąco, patelnia po prostu, widać że kępa trawy uschła a one we fragmencie murka.... Czapką do ziemi dla tych kwiatków, nawet tudno je nazwać polnymi ale kamiennymi też chyba nie? Chociaż.... ...............
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4824
|
||||
|
||||
Cześć.
Cytat:
Spróbuj kiedyś patyczkiem pogrzebać, to zobaczysz. O ile nikt Cię nie pogoni. Alpaki są śliczne, to takie duże i śliczne maskotki. Chyba ich wełna jest bardzo droga. A konie dopieszczone na maksa. |
#4825
|
||||
|
||||
Cytat:
bo to mur podtrzymujący budynek. A nawet jak parę (bo więcej nie) drobinek piasku gdzieś tam się dostało, to jak w tym takie piękne kwitnące rośnie bez wody, nie padało od tygodni. Na chwilę wpadnę do Dubaju, bo jestem "w temacie" i mam parę zdjęć luźnych. Wspominałam, że te piękne hotele, ten luksus w centrum, to tylko kawałek tego miasta, to dla turystów, zwłaszcza tych bogatych. Inny Dubaj jest trochę dalej od centrum. Będę "z doskoku" pokazywać fragmenty. Miałam możliwości, żeby wyrwać się i zobaczyć prawdziwe życie, poza tą enklawą bogactwa i przepychu. Syn tam w pakiecie, ma samochód z kierowcą do dyspozycji. Nie, nie żeby kierowca stał i czekał, tylko dzwoni się do centrali firmy i czasem za 15 minut a czasem i do godziny (jak samochody zajęte), podjeżdża auto. Jeden z panów kierowców był sympatyczny i kontaktowy, zabierał mnie w różne miejsca. Przy okazji wpadał do swojej rodziny na przedmieściach, ja czekałam, coś tam oglądałam, jak w dzień to było. Wpisywałam mu dodatkowe godziny i trasy, bo co mi to szkodziło. ............... Tu wieczorny spacer (wiadomo, nie sama), po takich uliczkach ze sklepami. Życie ze względu na temperatury, raczej nocą się toczy: ................................. ................ ................. ................................... ................................. Kobiet muzułmańskich tu się nie spotka o tej porze, nawet w towarzystwie mężczyzn. Poza tym w niższych sferch, to podobno mężczyzna zna lepiej potrzeby swojej kobiety i kupuje jej wszytko poczynając od bielizny. Tu jak zobaczylam pana z reklamówką damskich fatałaszków, to o tym pomyślałam: ............................ ................... Nocne życie, knajpki czynne prawie do świtu ale w lokalach czy w ogródkach tylko mężczyźni. jeżeli kobieta, to tylko turystka: ............................. Tu akurat zaplątało się "dzienne" zdjęcie, z ulicznego życia towarzyskiego: ...........................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4826
|
||||
|
||||
Takie sobie perfumerie, dla "klas średnich",
nie w centrum Dubaju.. ................. Tu "miejscowa" kobieta nie może wejść sama, tylko w towarzystwie mężczyzny i to ten jej mężczyzna może jej prezentować próbki perfum i się zbliżać do niej. Turystki to co innego. Tu mi się obicia tych krzesełek podobały: .............. Do bazarów jeszcze wrócę, teraz takie "sklepy" dla najniższych warstw, których tu jest najwięcej ale są najmniej widoczne. Taki Dubaj też jest: ............. ................ ............... ................ Zbliża się południe, wszystko pustoszeje, gorąco..... .............. ................. Tak sobie spacerując po okolicy: ................ ............... ..............
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4827
|
||||
|
||||
Cytat:
Bo tu zaniedbania nie widać, wszędzie porządek, dużo zieleni. Lubię takie miejsca. |
#4828
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Żabo droga!
Oglądałam dziś dużo Twoich postów. Odrabiałam zaległości kiedy to choróbska mnie dosłownie powaliły. Musiałam mocno ograniczyć przesiadywanie przed laptopem. Teraz napiszę jak leci, niestety mieszając tematy: - Nas nie męczy upał, o którym piszesz i pewnie z tego powodu podoba mi się ( tak jak i Bogdzie) wszystko co pokazujesz czy z bogatego czy z tzw biedniejszego Dubaju. Ten biedniejszy jest taki bardziej dla mnie. Cytat:
Mają wiele najemników chętnych do pracy, w tym do sprzątania ulic. - Osób, które nie lubią świąt jest więcej, na samym seniorku spotkałam kilka, a ja też do świąt nie pałam specjalnym uczuciem. Jako seniorka rodu mam w okresie okołoświątecznym sporo gości, którzy wpadają z życzeniami świątecznymi, imieninowymi i noworocznymi. Ludzi lubię, ale atmosfery nerwowych przygotowań - nie. Muszę kończyć. Pozdrawiam Cię gdziekolwiek jesteś . Mam dla Ciebie obrazek Nie mogłam go wcześniej przynieść, a teraz jest słabo pasujący
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#4829
|
||||
|
||||
Cytat:
ale jak się jest w centrum dla turystów w tych luksusach, to takie inne miejsca ciekawią. To nie są jeszcze najbiedniejsze dzielnice imigrantów z Dalekiego Wschodu ale tutaj ten pan kierowca miał rodzinę i to zobaczyłam. Dopiero teraz przeglądam i widzę, że zdjęcia z samolotu całkiem wyraźne i fajne wyszły. To Alpy z góry: ................ ................ .................................... ................. .................................. ................................ ............................. ............... .................................. ................................. ............... Więcej się w tym poście nie zmieści i dobrze, bo długo bym tak jeszcze mogła.... Gratko, pisałam jak Ty wpadłaś. Poźniej się "odniesę".
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4830
|
||||
|
||||
witajcie
obejrzałam sobbie Alpy, skojarzyły mi się,
jako góry, z Wandą Rutkiewicz bo ona z mojego miasta luksusów nigdy w życiu nie zaznałam więc pewnie źle bym się w nich czuła wstarczy mi, że pooglądam na obrazkach boję się targowisk, bo bywam roztargniona i łatwo można mi coś zabrać
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#4831
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#4832
|
||||
|
||||
Dzień dobry
Pięknie się Alpy zaprezentowały. Z wysokości samolotu granie wyglądają prawie jak ostrza.
Cytat:
mieszkała tam po wojnie. Z Łańcuckiej rodziny Błaszkiewiczów pochodził jej ojciec. Nawet ulicę miasto nazwało jej imieniem i nazwiskiem.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#4833
|
|||||||
|
|||||||
Cytat:
bo dla mnie też i jak czytam, Alodia też do nas dołączy. Cytat:
są okrutnie traktowani i wykorzystywani ale nie miejsce żeby tutaj o tym. Cytat:
razi przerost fomy nad treścią. Cytat:
idealnie ilustrujący Twoją "systematykę artystyczną". Jeżeli choinek nie traktuje się jako symbolu a tak jak tu dla ilustracji kierunków w sztuce, to i na Zielone Świątki może być. Cytat:
Ja odrobinę ich (tych "luksusów") "liznęłam" jak darmo dawali, żeby wiedzieć czego nie lubię. Wspomniałaś o Rutkiewicz, a ja patrząc na to zdjęcie (powtórzę go) tak się zastanawiałam czy po takich zboczach, ścianach, lejach, chodził ktoś, czy one są nietknięte ludzką stopą. Bo tak po prawdzie, skoro to nie żadne ośmiotysięczniki, to po co ktoś by sobie zadawał trud włóczyć się tam. Tu sobie wyobrażam, czy ja bym zeszła do tego leja i jaką techniką. Może by się dało zjechać na czterech literach, tylko jak się potem wdrapać z powrotem. ............................. Cytat:
Cytat:
.................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4834
|
||||
|
||||
Cytat:
Co do wspinaczki...na grani można zawiesić drabinkę sznurkową i wspiąć się po niej, albo po linie. |
#4835
|
||||
|
||||
Cytat:
to sport akurat dla mnie, z moim lękiem wysokości. Ale patrząc na zdjęcie tak sobie wyobrażam, może ktoś spacerował po tej grani i spadł mu na dno tego leja zegarek wysadzany brylantami. I wiadomo, ten ktoś nie zszedł tam a ja tak. Po ten zegarek. Katedra w Mediolanie, cudeńko, do utraty tchu! Ja się nie lubię raczej zachwycać aż tak budowlami ale tu nie miałam wyjścia. Zaczęto ją budować w XIV wieku. ................ ................ ..................................... .................. ................ Z daleka piękna ale gdy się tak detalom przyjrzeć, to już w następnym poście, bo mnie teraz czas.... ............. I jeszcze zaskoczenie, że o tej porze roku takie tłumy (to na filmiku). I czemu ja się dziwię, jak na zwiedzanie to jest idealna pora, bo temperatura komfortowa. Kiedyś przed laty byłam tu z synami w lecie, to nic nie pamiętam co widziałam, bo gorąco było a dzieci nudziły. A nie, pamiętam gdzie były budki z lodami. https://photos.app.goo.gl/kz8diYzGfeZzS8kP8
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu Ostatnio edytowane przez amiii : 16-01-2024 o 17:35. |
#4836
|
||||
|
||||
Żabo dzięki wgapiam się w Twoje fotki
katedra robi wrażenie, poleciałam o niej poczytać..... Cytat:
I dopieszczali ją jeszcze jak już byłam na świecie Cytat:
|
#4837
|
||||
|
||||
Cytat:
zaraz pokażę parę zbliżeń. Cytat:
a tamtych budek z lodami już nie ma. Tylko wspomnienie zostało, fajne mimo wszystko. To teraz parę zbliżeń. Ale tak się zastanawiam, że zdobienia są do samego nieba, teraz można aparatem czy telefonem przybliżyć ale kiedyś? Przecież nawet najbardziej zadzierając głowę, tego co u góry to prawie nie widać, tych wszystkich detali, zdobień i szczegółów. A jednak są. ............... ............... Matko jedyna, ileż tu "koronek", zdobień, motywów kwiatowych, figur.... ..................................... ................................... Iluż to musiało być artystów, rzeźbiarzy czy niezwykle zdolnych rzemieślników, żeby takie cudeńka wyczarować. W każdym "okienku" na tym zdjęciu, jest inna scena biblijna, są sceny z ukrzyżowania Jezusa, to wszystko z licznymi szczegółami, mnóstwo detali, ma się wrażenie że za chwilę to się wszystko poruszy. ............................... ................ A tu to nie mistrzostwo świata a wszechświata (na następnym zdjęciu)! Zwróćcie uwagę, z jaką dbałością, dokładnością i pietyzmem, są odtworzone szczegóły anatomiczne, chodzi mi o mięśnie pokazanych tu postaci. Przecież ci co to rzeźbili (tu chyba w brązie), to musieli bezbłędnie znać anatomię człowieka, każdy mięsień, ścięgno, kość. Mało tego, ci mężczyźni tu są niebywale pięknie umięśnieni, coś jakby bywalcy dzisiejszych siłowni (tylko bez sterydów), są modelowo "wyrzeźbieni mięśniowo". Ale żeby można było odtworzyć tak idealnie i w ruchu takie sylwetki, musieli mieć ci co rzeźbili jakichś modeli, musieli na czymś się wzorować, na coś patrzeć. Czyli dało się bez siłowni. ............................... .................................. .................................. ..................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4838
|
||||
|
||||
Dzień dobry!
Cytat:
Zwykle wymięka na około 3 700 metrów, bo albo się pogoda łamie, albo kondycji brak, albo lodowiec cośtam. Ale głównie im chodzi o te widoki. Taka groza bije od tych gór, że wciska w fotel nawet jak oglądamy filmiki.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#4839
|
||||
|
||||
Cytat:
"to nie mistrzostwo świata, a wszechświata" |
#4840
|
||||
|
||||
Żabo, dzięki za pokazanie detali tej katedry.
Ci co rzeźbili, to arcymistrzowie musieli być. Normalny człowiek (nie to, że oni byli nienormalni) nie jest w stanie tego ogarnąć, że tak można. Przez tyle lat mogli to wszystko dopieścić, cudna robota, że o efekcie już nie wspomnę. Cytat:
Zresztą na pewno są dobrze przygotowani do takiej wspinaczki. Żabo, ale tego zegarka z brylantami by mi było żal. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
moja mama | Rozia | Rodzina bliższa i dalsza | 42 | 12-02-2012 22:02 |
Moja Sugestia | inka-ni | Oddam, potrzebuję | 14 | 07-01-2012 01:43 |
Moja Babcia | swinkawietnamska | Jestem babcią, jestem dziadkiem | 2 | 06-02-2010 17:12 |
Moja osobista.... | zdzislaw.bedrylo | Polityka - wątki archiwalne | 12 | 29-09-2009 09:47 |
Moja pomoc | Basia z Żor | eSenior | 25 | 26-08-2007 15:16 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|