Kosmos, informacje, ciekawostki, zdjęcia ...

[Frat]

Napisał Martyna321

c.d.

[size="4"]Witam !
[indent]

"Zbiegi okoliczności"

[b][size="2"][indent]
Sir Martin Rees z Cambridge i inni uczeni stawiają hipotezę że, istnieją miliony wszechświatów równoległych z których większość jest martwa. Nie powstaje w nich : proton, nie powstają atomy, nie jest stabilny i nie wykształca się DNA . Wszechświaty te szybko się zapadają lub prawie natychmiast zamarzają.

W naszym Wszechświecie doszło do serii kosmicznych przypadków (zbiegów okoliczności) umożliwiających powstanie życia.

Koncepcja wspomnianego tu "zbiegu okoliczności" warunkującego powstanie świata żywych istot nosi nazwę "Zasady antropicznej" i od dość dawna dzieli ona świat nauki na jej wyznawców i przeciwników.
Zasada antropiczna występuje w kilku różnych wersjach a liczba interpretacji tych wersji przyprawia o ból głowy.
Zasada ta głosi, że tylko przypadkowe lub nieprzypadkowe ustawienie znanych nam wartości fundamentalnych stałych fizycznych, takich jak
prędkość światła,
stała Plancka,
stała grawitacji,
liczba Avogadro,
stała Boltzmana,
przenikalność elektryczna i magnetyczna próżni… i kilka innych umożliwiło powstanie istot myślących, będących obserwatorami wszechświata, gdyż wg klasycznej, kopenhaskiej interpretacji mechaniki kwantowej, Wszechświat może istnieć tylko, jeśli posiada świadomego obserwatora.

Jak więc można się domyślać, jedną z łatwych interpretacji tej zasady jest przywołanie nadrzędnej siły sprawczej, będącej kreatorem wszystkiego co istnieje, a zatem pojęcia Boga.

Okazuje się jednak (zwrócił na to uwagę Roger Penrose), że wśród znanych w świecie fizyki zwolenników zasady antropicznej są zarówno osoby wierzące jak ateiści.

[Martyna321]

Witam !

Witaj Fracie !

*

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

"Zbiegi okoliczności"

Sir Martin Rees z Cambridge i inni uczeni stawiają hipotezę że, istnieją miliony wszechświatów równoległych z których większość jest martwa. Nie powstaje w nich : proton, nie powstają atomy, nie jest stabilny i nie wykształca się DNA . Wszechświaty te szybko się zapadają lub prawie natychmiast zamarzają.

W naszym Wszechświecie doszło do serii kosmicznych przypadków (zbiegów okoliczności) umożliwiających powstanie życia.

Zdaniem sir Martina Reesa naszym Wszechświatem rządzi sześć liczb, mierzalnych i dobrze dopasowanych i o odpowiednich wartościach. Dzięki nim mogło powstać życie.

Gdyby liczby te miały inną wartość - powstałby martwy Wszechświat.

Ostatnią, szóstą wartością jest D - liczba wymiarów.





Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

c.d.

Sondowanie Układu Słonecznego

Pierwsze misje kosmiczne

Planetoidy i komety

Giotto,12 państw Europy,

Wega 1 i 2, ZSRR
Wegi miały polski analizator fal plazmowych - pierwszy polski przyrząd na sondzie międzyplanetarnej.

Sakigake, Suisei - obie Japonia. Przeloty w 1986 r. koło komety Halleya.

NEAR, USA; start 17.02.1996r.
Misja do planetoidy Eros. W grudniu 1998 podjął nieudaną próbę wejścia na orbitę Erosa. Kolejna próba w lutym 2000 roku zakończyła się sukcesem.

Deep Space 1, USA; start 24.10.1998r.
Testuje 12 nowych technologii, dzięki którym sondy kosmiczne będą bardziej "inteligentniejsze" i mniej zależne od interwencji z Ziemi. Sprawdza też jonowy silnik pozwalający taniej docierać do celu. Zbliżyła się do planetoidy Braille. Planuje się jej przelot koło komet: Wilsona-Harringtona oraz Borelly.

Stardust, USA; start 7.02.1999r.
W styczniu 2004 roku spotka się zkometą Wild-2. Zanurzy się w otoczce gazowo-pyłowej jej jądra, przeleci w odległości ledwie 150 km od jądra.
Sondy Wega i Giotto robiły zdjęcia komecie Halleya z większej odległości.
Stardust sfotografuje jądro komety Wild-2. Rozdzielczość zdjęć ma sięgnąć 10 metrów. Zdjęcia wykonane pod różnymi kątami pozwolą odtworzyć trójwymiarową topografię powierzchni jądra. Co więcej, umożliwią też identyfikację składu chemicznego komety. A potem sonda wróci na Ziemię (15.01.2006) z odrobiną kometarnego pyłu, który może się okazać kluczem do odkrycia pochodzenia życia na Ziemi.


C.d.n.

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Europa

Europa, księżyc Jowisza i jeden z najbardziej obiecujących światów, ze względu na ocean znajdujący się pod lodową skorupą.
Europa - jeden z tajemniczych lodowych księżyców Jowisza to piękny świat. Są tam rozległe pęknięcia i odbarwione smugi, tajemnicze „piegi”.
Czym są te „piegi ? Co jest przyczyną chaotycznych pęknięć, które splatają się z zamarzniętym krajobrazem Europy?
Obejrzyj wideo z prawdziwymi obrazami wykonanymi przez sondę kosmiczną Galileo (NASA - wystrzelona w 1989r.).

Przyjrzymy się przyszłym misjom, które mogą przynieść nowe i ekscytujące odkrycia na temat Europy, a także zajrzymy pod lód, przyglądając się dowodom, które mogą ujawnić ogromny, tajemniczy ocean.

https://www.youtube.com/watch?v=O3WQiaqfRIg

Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, już w 2024 roku w podróż do Jowisza wystrzelona zostanie sonda kosmiczna Europa Clipper. Misja ma trwać ok.5 lat. Wejście na orbitę Jowisza ma nastąpic w 2030 roku.
Krążąca wokół Jowisza sonda będzie miała za zadanie wykonanie kilkudziesięciu bliskich przelotów w pobliżu Europy, lodowego księżyca, pod którego powierzchnią znajduje się ocean ciekłej wody. Teoretycznie pod lodową skorupą tego księżyca mogą istnieć warunki sprzyjające powstaniu i istnieniu życia.

Zanim jednak ludzkość wyśle na Europę lądownik, nie mówiąc już o aparatach zdolnych przedostać się do wnętrza oceanu, trzeba najpierw wysłać sondę, która przyjrzy się za pomocą swojej palety instrumentów obserwacyjnych temu globowi z bliska. Taką sondą właśnie będzie Europa Clipper.

*
Przygotowująca misję amerykańska agencja kosmiczna umożliwia wszystkim chętnym możliwość przekazania swojego imienia i nazwiska, które następnie zostanie zapisane na specjalnej płytce krzemowej, która zainstalowana na pokładzie sondy poleci wraz z nią w otoczenie Jowisza.
Możecie spytać, co wam to da. Odpowiedź na to pytanie zależy jednak od was samych. Obiektywnie rzecz biorąc, po wpisaniu na specjalnie do tego przygotowanej stronie internetowej swojego imienia, nazwiska, adresu e-mail, kraju oraz kodu pocztowego, zostaniecie przekierowani na inną stronę, na której będziecie mogli pobrać plik pamiątkowego certyfikatu, na którym będzie napisane, że wasze imię i nazwisko polecą do Jowisza. Chwilę później otrzymacie taki sam certyfikat w wiadomości e-mail. To wszystko.
Nikt, kto żył sto lat temu, ani nikt kto się urodzi dopiero za kilka lat, nie należy do takich szczęśliwców. Oni zatem nie mogą wysłać swojego imienia w kierunku Jowisza. Skoro macie okazję i kosztuje to dokładnie zero złotych i kilka sekund waszego czasu, warto to zrobić.
Aby wysłać się w podróż do Jowisza, do 31 grudnia 2023 roku należy dodać swoje dane na stronie internetowej “Message In a Bottle”.
Kiedy sonda Europa Clipper zakończy swoją misję w otoczeniu Jowisza, NASA planuje ustawić ją na kursie kolizyjnym z Ganimedesem - księżyc Jowisza. Największy księżyc Układu Słonecznego.
Zważając na to, że teoretycznie we wnętrzu Europy może istnieć życie, dobrze byłoby go przypadkiem nie zniszczyć. Z tego też powodu lepiej w sposób kontrolowany rozbić sondę o powierzchnię Ganimedesa. Kto wie, być może płytka z naszymi imionami (a będzie ich tam około miliona) przetrwa to uderzenie. Wtedy wasze imię na zawsze pozostanie na powierzchni Ganimedesa. Wasze wnuki spoglądając w nocne niebo i widząc lśniącego na nim Jowisza, będą mogły przypominać sobie (o ile im powiecie), że to właśnie tam, w odległości ponad 770 mln km od Słońca znajduje się płytka z imieniem i nazwiskiem ich babci/dziadka i cokolwiek będzie się na Ziemi działo, to tej płytki nic nie ruszy.

*
AstroFaza - o sondzie Galileo ; o księżycu Ganimedesie i innych księżycach galileuszowych Jowisza (cztery największe księżyce Jowisza odkryte przez Galileusza w styczniu 1610 roku — Io, Europa, Kallisto i Ganimedes).
https://www.youtube.com/watch?v=Rv-cBnFBiDo

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Eris

Planeta karłowata Eris to jeden z tych obiektów Układu Słonecznego, o którym zasadniczo wiemy tyle, że istnieje. Odkrycie szczegółowych danych na jego temat jeszcze przed nami.

Eris to obiekt mniej więcej wielkości Plutona, ale znajdujący się jeszcze 50 proc. dalej od Słońca. Warto tutaj dodać, że to właśnie odkrycie Eris w Pasie Kuipera, daleko za orbitą Neptuna doprowadziło do debaty, której efektem było stworzenie kategorii planet karłowatych i wyrzucenie Plutona ze spisu planet Układu Słonecznego.

https://www.pulskosmosu.pl/2023/12/e...rngq1IAuEymqtM

Wizja artystyczna powierzchni Eris oparta na wynikach obserwacji ESO.



NASA/mission/hubble/eris



Dysnomia to księżyc planety karłowatej Eris
NASA/mission/hubble/eris



Układ Słoneczny - planety i planety karłowate



Eris - na okrążenie Słońca potrzebuje 557 lat, ale orbita jest bardzo wydłużona i odległość od Słońca waha się od 38 do 97 j.a

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Saturn
Tytan - księżyc Saturna

Dragonfly (dron)

Misja Dragonfly (dron) do Tytana będzie pierwszą w historii misją kosmiczną składającą się wyłącznie z urządzenia latającego.

Dzięki gęstej atmosferze (144% ziemskiej) i słabej grawitacji Tytana, lot drona będzie łatwiejszy niż na Ziemi.
Dron powinien przetrwać na Tytanie około 2,5 ziemskiego roku, osiągając maksymalny zasięg 200 km.

Dragonfly rozpocznie swoją misję w regionie, w którym w 2005 roku wylądował Huygens.

*

Cassini-Huygens – misja bezzałogowej sondy kosmicznej przeznaczonej do wykonania badań Saturna. W lipcu 2004 roku sonda Cassini stała się pierwszym sztucznym satelitą Saturna.

Odłączony od sondy próbnik Huygens w styczniu 2005 roku wylądował na powierzchni Tytana.

Zdjęcia powierzchni Tytana zdrobione przez próbnik Huygens


Próbnik Huygens wylądował na największym księżycu Saturna - Tytanie, jedynym księżycu w Układzie Słonecznym, który posiada atmosferę. Jest to pierwszy próbnik, który wylądował na tak odległym od Ziemi lądzie.

*

Na pokładzie Dragonfly (dron) znajdą się kamery, czujniki i liczne próbniki, których zadaniem będzie poszukiwanie związków organicznych i dostarczanie informacji o tym, czy na Tytanie może istnieć życie pozaziemskie.

Prace nad przygotowaniem drona Dragonfly trwają.

Warto tutaj przypomnieć, że na chwilę obecną jest to jedyna amerykańska misja, której zadaniem jest wylądowanie i zbadanie powierzchni lodowego księżyca. Pozostałe księżyce tego typu, takie jak Europa czy Enceladus muszą jeszcze sporo poczekać na swoją kolejkę. Tytan ma wiele innych cech, które sprawiają, że jest on najlepszym celem dla misji tego typu. Jest to jedyny księżyc z atmosferą, i jedyne ciało w Układzie Słonecznym poza Ziemią, na powierzchni którego znajdują się zbiorniki i rzeki wypełnione cieczą. Na Tytanie jednak nie jest to woda, a ciekłe węglowodory. Co więcej, lądowanie na Tytanie jest znacznie prostsze niż na innych księżycach lodowych dzięki jego grawitacji.

Przygotowując się do lotów nad powierzchnią Tytana, naukowcy przetestowali systemy naprowadzania, nawigacji i kontroli drona na jednej z kalifornijskich pustyni.

https://www.youtube.com/watch?v=zooO-9TYP3o&t=1s

Aktualnie start misji Dragonfly planowany jest na 2028 rok.

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Symulacja powstawania gromady galaktyk z wczesnego Wszechświata.

W ramach projektu Flamingo (organizowanego przez konsorcjum Virgo) opracowano model interakcji ciemnej i normalnej materii, korzystając z praw fizyki, aby zobaczyć jak ewoluuje ona w czasie.
Podobieństwo do obserwowanego wszechświata jest fenomenalne!
Źródło filmu: Konsorcjum Virgo

Ewolucja najbardziej masywnej gromady galaktyk w symulacji Wszechświata w wysokiej rozdzielczości. Główna ramka pokazuje gęstość (jasność) i temperaturę (odcień) gazu, przy czym kolor biały wskazuje najgorętszy i najgęstszy gaz w ośrodku wewnątrz gromady. Wstawka w powiększeniu pokazuje ewolucję gęstości ciemnej materii w centrum jednej gromady.

Zobacz ewolucję masywnej gromady galaktyk w niesamowitej symulacji

https://www.youtube.com/watch?v=T399NxPRc98

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

c.d.

Sondowanie Układu Słonecznego

Pierwsze misje kosmiczne

Dalekie planety

Pioneer 10, USA; start 3.03.1972r. i Pioneer 11, USA; start 6.04.1973r.
Wszystkie poprzednie sondy nie wychylały nosa poza orbity Merkurego, Wenus i Marsa. Nikt wtedy nie wiedział, czy w ogóle jest możliwe bezpieczne przedostanie się przez rój tysięcy planetoid, który rozciąga się za orbitą Marsa, i dotarcie do wielkich, zewnętrznych gazowych planet - Jowisza, Saturna Uranu i Neptuna. Okazało się jednak, że pas planetoid nie jest tak szczelny i gęsty. Dwie siostrzane sondy po raz pierwszy przecięły pas planetoid.
Pioneer 10 minął Jowisza w grudniu 1973, a Pioneer 11 - rok później. Pioneer 11 we wrześniu 1979 roku dotarł jeszcze do Saturna. Obie sondy niosą pozłacaną plakietkę z wygrawerowanym przekazem od Ziemian dla ewentualnych inteligentnych pozaziemskich cywilizacji.

Pioneer 10 był pierwszą sondą która w 1973 roku przeleciała obok Saturna.

Voyager 1, USA; start 5.09.1977r. i Voyager 2, USA; start 20.08.1977r.
Te dwie sondy podążyły śladem Pioneerów ku odległym planetom Układu Słonecznego. Naukowcy skorzystali wtedy z wyjątkowej sytuacji. Planety ustawiły się w takim nader rzadkim położeniu, że sonda mogła je po kolei odwiedzić.
Voyager 1 przeleciał w pobliżu Jowisza (5 marca1979) i Saturna (11 listopada 1980), po czym skierował się poza nasz układ.
Voyager 2 minął Jowisza (9 lipca 1979), Saturna (26 sierpnia 1981), Urana (24 stycznia 1986) i Neptuna (25 sierpnia 1989).

Dzięki misji Voyagerów nasza wiedza o olbrzymich, zewnętrznych planetach wielokrotnie wzrosła.
Voyager 1 sfotografował wirującą i burzliwą atmosferę Jowisza oraz barwne powierzchnie jego czterech księżyców: Io, Europy, Ganimedesa, Kallisto. Na Io zauważył wybuch wulkanu. Odkrył też słabe pierścienie wokół Jowisza. Odkrył aż dziesięć nowych księżyców Saturna. Voyager 1 po minięciu Saturna nie miał już w planach (tak jak Voyager 2) zwiedzania dalszych planet i skierował się poza nasz układ.

Voyagery dotarły do granic heliosfery, tzn. takiego miejsca w przestrzeni, gdzie ciśnienie wiatru słonecznego jest porównywalne z ciśnieniem materii międzygwiazdowej, w której cały Układ Słoneczny jest jakby zanurzony.
Oba Voyagery wiozą na pokładzie zdjęcia z Ziemi, nagrania ziemskich odgłosów, fragmenty muzyki i pozdrowienia w 55 językach. Lecą w kierunku obcych gwiazd.
Sondy oddalają się od nas z prędkością kilkadziesiąt razy szybszą niż pędzi kula karabinowa.

Voyager 1 w roku 1998 przegonił sondę Pioneer 10 i stał się najdalszym ziemskim obiektem w kosmosie.

Cassini, USA; start 15.10.1997r.
Sonda Cassini poleciała w stronę Saturna i została satelitą tej planety do 15 września 2017r. Badała Saturna i jego księżyce Niektóre z księżyców badanych przez Cassini to Tytan, Dione, Enceladus, Rhea, Hyperion, Japetus i Phoebe.

Misja Cassini trwała ok. 20 lat.

Sonda Cassini niosła próbnik Huygens który opuściła na Tytana(2005r.), największy księżyc Saturna.

Cassini zakończyła swoją misję w 2017r.. Podczas swojej ostatniej orbity Cassini rozpadła się w atmosferze planety, stając się częścią Saturna.

Ten animowany film opowiada o podróży Cassini do Saturna.
https://www.youtube.com/watch?v=09NomTmtnWQ&t=2s

Ten film pokazuje jak próbnik Huygens lądował na Tytanie (księżyc Saturna) w 2005r.
W tym filmie wykorzystano rzeczywiste zdjęcia wykonane podczas spadku na Tytana.
https://www.youtube.com/watch?v=msiLWxDayuA&t=2s

Ten film pokazuje ostatnie chwile sondy Cassini.
W ostatnich swoich chwilach sonda Cassini spojrzała na Saturna na jego pierścienie i księżyce, przekazując zdjęcia na Ziemie.
Sonda zakończyła swoja prawie 20-letnią misje płonąc w atmosferze Saturna w roku 2017.
Ten film zawiera ostatnie zdjęcia wykonane przez Cassini.
https://www.youtube.com/watch?v=_5ZrSKpbdSg&t=4s

c.d.n.

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !
c.d.

Sondowanie Układu Słonecznego
Pierwsze misje kosmiczne
Dalekie planety

Przed sondą Cassini została wystrzelona sonda Galileo (1989r.).
Celem Galileo było wykonanie badań Jowisza i jego księżyców. Galileo dotarł do Jowisza 7 grudnia 1995r. i stał się jego pierwszym sztucznym satelitą. Galileo niósł też niewielki próbnik, który wpadł w atmosferę Jowisza i - zanurzając się w niej przez ok. 50 minut, zanim został zniszczony - nadawał dane o panujących tam warunkach, ciśnieniu, temperaturze.

Galileo był pierwszą sondą, która zbliżyła się do planetoid. Podczas swej misji Galileo wykonał też obserwacje Wenus, Ziemi, Księżyca i komety Shoemaker-Levy 9.

Galileo wykonał wiele fascynujących zdjęć Jowisza i jego czterech największych księżyców - Io, Europy, Ganimedesa i Kallisto.
Jednym z jego najważniejszych dokonań jest odkrycie oceanu wody pod lodową skorupą Europy.

Misje słoneczne

Ulysses, USA i Europa; start 6.10.1990r. Zajmuje się badaniami Słońca. Porusza się po nietypowej orbicie. Wszystkie planety i większość sond krąży w płaszczyźnie równikowej Słońca. Ulysses natomiast w 1992 roku skorzystał z pola grawitacyjnego Jowisza, by polecieć w płaszczyźnie prostopadłej do tej płaszczyzny. W ten sposób przelatuje on ponad biegunami Słońca, które po raz pierwszy mogliśmy z tej perspektywy zbadać.

Wind, USA; start 1.12.1994r. Mierzy skład i siłę słonecznego wiatru, czyli strumienia naładowanych cząstek wyrzucanych z naszej gwiazdy.

SOHO, USA; start 2.12.1995 „Zawisł“ pomiędzy Ziemią a Słońcem, skąd obserwuje Słońce kamerami w falach nadfioletowych, rentgenowskich.

Ulysses
https://upload.wikimedia.org/wikiped...Jupiter_H1.jpg

Wind
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wind_%...Wind_probe.jpg

SOHO
https://pl.wikipedia.org/wiki/SOHO_(...spacecraft.png

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Lądowanie na Księżycu opóźnione między innymi przez SpaceX - AstroSzort

10 grudzień 2023r.

https://www.youtube.com/watch?v=CcmplHyrS88

W tym roku minęły już pięćdziesiąt cztery lata odkąd człowiek po raz pierwszy wylądował na Księżycu. Ponad pięć dekad to naprawdę spory kawał czasu. Od kilku lat coraz częściej słyszymy i czytamy, o tym, że najwyższa pora, aby tam wrócić. Według pierwotnego planu NASA miało to nastąpić w roku dwa tysiące dwudziestym czwartym, jednak wiele wskazuje na to, że nie stanie się to tak szybko, jak byśmy chcieli. Jak to często bywa w przypadku tak złożonych przedsięwzięć, przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele, a jedną z nich jest… Starship.

Chciałabym dożyć tej drugiej "wiekopomnej chwili".

Poniżej - Pierwsze lądowanie na Księżycu - 1969r.
https://www.youtube.com/watch?v=cwZb2mqId0A

Neil Armstrong, pierwszy człowiek, który postawił stopę na Księżycu, powiedział: „To jeden mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości”.

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Za kilka lat będziemy świadkami lotu Oriona (statek kosmiczny) w kierunku naszego Księżyca.

Przypominajka

Artemis - tak została nazwana misja, której celem jest powrót człowieka na Księżyc.
„Artemis” (pol. Artemida) była siostrą bliźniaczką Apolla.
Stanowi to nawiązanie do programu Apollo.

*Artemis I
16 listopada 2022r. w misji Artemis I rakieta SLS wyniosła statek kosmiczny Orion na orbitę.
Orion odbył lot dookoła Księżyca z trzema manekinami na pokładzie.
Orion to załogowy statek kosmiczny amerykańskiej agencji NASA.


*W misji Artemis II zamiast manekinów będą ludzie, czworo astronautów ma dokonać oblotu Księżyca w statku Orion.
Ogłoszenie załogi Artemis II nastąpiło 3 kwietnia 2023 roku. W stronę Księżyca polecą: dowódca misji Reid Wiseman, pilot misji Victor Glover, pierwsza specjalistka misji Christina Koch (wszyscy USA) oraz drugi specjalista misji Jeremy Hansen (Kanada).

Załoga Oriona


Podczas misji Artemis II Orion nie wejdzie na orbitę Księżyca, wykonany zostanie oblot Księżyca. Oblot nie będzie wymagał dodatkowych manewrów orbitalnych, by wrócić na Ziemię.




*Kolejna misja Artemis III ma być pierwszą z ponownym lądowaniem człowieka na Księżycu.
Będzie to pierwsze, po latach, lądowanie ludzi na Księżycu, od misji Apollo17 z 11 grudnia 1972 r.


Główną ideą przyświecającą programowi Artemis jest założenie bazy na Księżycu. W przeciwieństwie do programu Apollo, gdzie w skład załóg wchodzili wojskowi, teraz załoga będzie złożona głównie z naukowców. Na Księżycu powstanie baza w której będą sprawdzane technologie do późniejszych misji na Marsa (planowanej na lata trzydzieste XXI wieku), po rozbudowie stacji Gateway.


Wizja artystyczna
Stacja Gateway (na horyzoncie Ziemia)



Astronauci po kilkudniowym locie będą dokowali statkiem Orion do stacji kosmicznej Gateway, by przesiąść się do lądownika i nim wylądować na powierzchni Księżyca.
Lądownikiem będzie pojazd Starship.

Wizja artystyczna
Lądownik księżycowy Starship

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Ciekawostka
Przesył energii elektrycznej bez kabli.

https://geekweek.interia.pl/militaria/news-przesyl-energii-elektrycznej-bez-kabli-staje-sie-faktem,nId,7211796?fbclid=IwAR1tiPpEdskvdQcS8tVhsb GBUafLJoZ8kuOjkbBTh0La1bgklalbjp4xvX4

Pentagon realizuje obecnie jeszcze inne projekty związane z bezprzewodowym przesyłem energii. Specjalne drony kosmiczne będą przesyłać energię na Ziemię, pobierając ją bezpośrednio z orbitalnych farm słonecznych. Agencja już w pełni pomyślnie przetestowała taki system przy wykorzystaniu tajnego miniwahadłowca X-37B.

Ponad sto lat temu, Nikola Tesla, słynny wynalazca, wykonywał eksperymenty, które miały zaowocować przesyłem energii bez potrzeby użycia kabli.

Nikola Tesla
Nikola Tesla (ur.1856r. - zm.1943r.) – serbsko-amerykański inżynier pochodzący z Chorwacji; elektrotechnik, radiotechnik i wynalazca.

Nikola Tesla. Niespełniony geniusz
https://www.polskieradio.pl/39/156/a...lniony-geniusz

Tesla nie potrafił zadbać o swoją sławę i interesy. Jedyne co go interesowało to praca, nauka i wynalazki. Szkoda, że takiemu człowiekowi przyszło umrzeć w biedzie, ....

Nikola Tesla

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Słońce "udusi" Ziemię ?

Już uczniowie szkół podstawowych dowiadują się, że ziemska atmosfera składa się w 21 proc. z życiodajnego tlenu. Jednak, jak wynika z badań naukowych taki skład atmosfery nie został nam dany raz na zawsze i z czasem będzie się zmieniał.

Tlen nie pozostanie w ziemskiej atmosferze wiecznie — wynika z publikacji "Nature Geoscience". Chociaż zmiany zaczną się dopiero za miliard lat, będą nieodwracalne. Na Ziemi wyginie praktycznie całe znane nam życie. A wszystkiemu winne będzie grzejące coraz mocniej Słońce.

Za miliard lat poziom dwutlenku węgla będzie tak niski, że organizmy żyjące z fotosyntezy — głównie rośliny — nie będą w stanie przetrwać i wytwarzać tlenu. Gdy tylko proces ten się rozpocznie, zmiany będą zachodzić bardzo szybko (biorąc pod uwagę wiek naszej planety). Według naukowców chodzi o 10 tys. lat.

https://www.komputerswiat.pl/aktualn...NEB79EQGGlaQVc

Katastrofa tlenowa

Na początku na Ziemi nie istniało życie. Zanim pojawiły się na niej organizmy, potrzebujące do życia tlenu, minęło wiele czasu. Jak ustalili naukowcy, pierwsze znaczące ilości tego pierwiastka zaczęły pojawiać się w ziemskiej atmosferze około 2,4 miliarda lat temu. Jest to bezpośrednio związane z pojawieniem się na Ziemi sinic. Sinice nazywane są również cyjanofitami, cyjanobakteriami oraz cyjanoprokariotami. To organizmy samożywne o zdolnościach do produkowania tlenu.

Przez pierwsze 2 miliardy lat na Ziemi w atmosferze nie było tlenu. Niski poziom tlenu pojawił się po raz pierwszy, gdy sinice, zwane również niebiesko-zielonymi algami, zaczęły uwalniać tlen jako produkt uboczny fotosyntezy. Następnie, około 2,4 miliarda lat temu, Ziemia przeszła wielkie wydarzenie utlenianiające.


https://www.youtube.com/watch?v=aa8rBr2Z71k


Katastrofa tlenowa to doskonały przykład na to, że czasem "musi być gorzej, żeby potem było lepiej". Miejmy nadzieję, że gdy dojdzie do kolejnego wielkiego wymierania, ludzkość będzie w stanie przetrwać, na przykład, na innej planecie.


Pozdrawiam

[Frat]

Napisał Martyna321

Katastrofa tlenowa to doskonały przykład na to, że czasem "musi być gorzej, żeby potem było lepiej". Miejmy nadzieję, że gdy dojdzie do kolejnego wielkiego wymierania, ludzkość będzie w stanie przetrwać, na przykład, na innej planecie.


Pozdrawiam

Witaj Martyno,
ja tam się nigdzie nie wybieram, nawet za miliard lat. Stawiam na ewolucję.


Ludzkość nowa, beztlenowa
za lat miliard się wychowa.
Azot, siarkę wdychać będzie,
nowy narząd jej przybędzie,
gruba rura wydechowa,
tam, gdzie wcześniej była głowa.
Zamiast rąk dwa gleboświdry,
nogi krótkie, jak u wydry,
lecz w ogólnym kształcie ciała
wciąż symetria doskonała.
Zamiast kłamliwego wzroku,
co zawodzi w świecie mroku,
czujnik ruchu i przestrzeni
postrzeganie świata zmieni.
Lecz cokolwiek tu się stanie,
niepisane nam rozstanie,
opuszczenie matki Ziemi,
którą niszczyć ciągle chcemy.

[Martyna321]

Witam !

Witaj Fracie ! Napisałeś : .............
ja tam się nigdzie nie wybieram, nawet za miliard lat. Stawiam na ewolucję.
Ja też - zostaję ! Te inne światy, to jakieś takie - dziwne. A to za dużo "tego" a za mało "tamtego", nadmiar lub niedobór Słońc, grunt jak nie gazowy to wulkaniczny, za mało zielonego, za ciepło lub za zimno ......... Te do tej pory odkryte planet są, po prostu, nie w moim guście . Zostaję na Ziemi ! Poczekam na odkrycie bliźniaczki naszej pięknej planety.

Wierszyk Fracie jest super fajny !!!

Ludzkość nowa, beztlenowa
za lat miliard się wychowa.
Azot, siarkę wdychać będzie,
nowy narząd jej przybędzie,
gruba rura wydechowa,
tam, gdzie wcześniej była głowa.
Zamiast rąk dwa gleboświdry,
nogi krótkie, jak u wydry,
lecz w ogólnym kształcie ciała
wciąż symetria doskonała.
Zamiast kłamliwego wzroku,
co zawodzi w świecie mroku,
czujnik ruchu i przestrzeni
postrzeganie świata zmieni.
Lecz cokolwiek tu się stanie,
niepisane nam rozstanie,
opuszczenie matki Ziemi,
którą niszczyć ciągle chcemy.

Człowiek przyszłości

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Planeta Ziemia ma około 4,6 miliarda lat. Życie pojawiło się na niej prawie 3,9 miliarda lat temu, a my, ludzie, zaledwie przed 200 tysiącami lat.

Organizmy jednokomórkowe skupiały się, w wyniku czego powstawały kolonie. Dalszy rozwój kolonii doprowadził do utworzenia organizmów wielokomórkowych, a potem tkankowych. W toku ewolucji jedne gatunki powstawały, inne wymierały.

Fragmenty artykułu :

Mówienie o losach Ziemi, jej „czasie ostatecznym” i perspektywach przetrwania w skali miliardów lat obwarowane jest wieloma założenia i warunkami, które mają jeden wspólny mianownik – brak stuprocentowej pewności.
........ nasza planeta może zostać zniszczona stosunkowo prędko, ale też i jest w stanie przetrwać nad wyraz długo.
Tak naprawdę przy odrobinie szczęścia Ziemia mogłaby istnieć do końca znanego nam Wszechświata, ...

Akurat życie wcale nie musi czekać na różne, znane z naukowych przewidywań, dramatyczne wydarzenia w ewolucji Słońca, aby osiągnąć na Ziemi swój ostateczny kres. Znacznie wcześniej eksterminować je może jedna z komet.

W czasie pół miliona lat od chwili obecnej w Ziemię prawdopodobnie uderzy meteoryt o średnicy ok. jednego kilometra, powodując katastrofę kosmiczną. W perspektywie czasowej 100 mln lat prognozuje się zaś uderzenie meteorytu o rozmiarach porównywalnych do tego, który spowodował wymieranie kredowe.

W perspektywie 100 tys. lat od dziś na Ziemi prawdopodobnie nastąpi erupcja superwulkaniczna, ....
.........wulkanolodzy spodziewają się za minimum milion lat wybuchu superwulkanicznego, ............

Maksymalnie do 500-600 mln lat trzeba natomiast czekać, aby w odległości 6500 lat świetlnych od Ziemi nastąpił rozbłysk gamma lub wybuch hiperenergetycznej supernowej. Z tej odległości promienie mogą wpłynąć na warstwę ozonową Ziemi i spowodować masowe wymieranie podobne do wymierania ordowickiego, o ile hipoteza o takiej jego przyczynie jest prawdziwa. Jednakże pamiętajmy, że wyzwolone promieniowanie gamma musiałoby być skierowane dokładnie na Ziemię, aby móc wyrządzić jakiekolwiek szkody.

W ciągu 2,3 mld lat nastąpi zestalenie się zewnętrznego jądra Ziemi, przy założeniu, że jądro wewnętrzne będzie nadal rozszerzało się w tempie 1 mm rocznie. Bez płynnego jądra zewnętrznego ziemskie pole magnetyczne zaniknie.

Za miliard lat jasność Słońca wzrośnie o 10% w porównaniu do dzisiejszej, sprawiając, że średnia temperatura powierzchni Ziemi osiągnie 47°C. Wyparują oceany. ........W ciągu 2,8 mld lat średnia temperatura powierzchni Ziemi osiągnie 147°C. Życie wyginie zupełnie.


Gwiazdy prędzej czy później wypalą się, a bliskie przejścia innych ciał niebieskich w wyniku oddziaływań grawitacyjnych będą wyrzucać planety z ich orbit w układach planetarnych, zaś układy planetarne z całych galaktyk.

Za cztery miliony lat gwiazda Gliese 710 znajdzie się w odległości 1,1 roku świetlnego od Słońca, potencjalnie zakłócając orbity obiektów w Obłoku Oorta i zwiększając prawdopodobieństwo zderzenia komety z jedną z wewnętrznych planet Układu Słonecznego.



Za nieomal 8 mld lat Słońce osiągnie szczyt gałęzi czerwonego olbrzyma na diagramie Hertzsprunga-Russella, mając promień 256 razy większy niż obecny. Rosnąc, może pochłonąć Merkurego, Wenus i Ziemię lub doprowadzić do ich rozpadu. W wyniku tego temperatura powierzchni Tytana, księżyca Saturna, byłaby w stanie wzrosnąć do poziomu, przy którym życie jest w stanie przetrwać.

Takie to wszystko niestabilne , entropiczne.

*Entropia jest miarą nieuporządkowania lub niepewności w rozkładzie prawdopodobieństwa.

Tytan - księżyc Saturna - tu życie będzie w stanie przetrwać. Bardzo prawdopodobne że, między innymi, księżyce będą tym miejscem gdzie emigruje ludzkość.

Zdaniem naukowców "już" za miliard lat ziemskie oceany całkowicie wyparują, a jasność Słońca wzrośnie o 10 proc.

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Chiński prom kosmiczny Boski Smok



Boski Smok - Shenlong

O samej misji Shenlonga nie wiemy nic. Nie wiadomo, czym ten niewielki bezzałogowy prom kosmiczny ma się zajmować w przestrzeni kosmicznej i jak długo ma tam pozostać. Najnowsze informacje wskazują jednak na to, że samolot nie próżnuje i wykonuje na orbicie nieznane zadania.

Na orbicie Ziemi krążą stacje kosmiczne, satelity, sondy kosmiczne, a w ostatnich latach także tajemnicze, niezwykle tajne samoloty kosmiczne, które po starcie z Ziemi są w stanie spędzić całe miesiące na orbicie, po czym bez ostrzeżenia wrócić na Ziemię.
Kilka dni temu na orbitę po raz kolejny poleciał chiński samolot kosmiczny Shenlong.

https://www.chip.pl/2023/12/indie-no...cza-samar-test

Chiny nie są jedynym krajem posiadającym autonomiczny wahadłowiec. Stany Zjednoczone od lat używają zrobotyzowanego samolotu kosmicznego wielokrotnego użytku. Mowa o zbudowanym przez Boeinga we współpracy z NASA X-37B. Podobnie jak w przypadku chińskiego samolotu kosmicznego Shenlong, niewiele wiadomo o dokładnym działaniu i możliwościach X-37B. Wiemy jedynie, że jest to pojazd wielokrotnego użytku.

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Na przełomie 1973 i 1974 roku astronauci Gerald Carr, William Pogue i Edward Gibson
spędzili w kosmosie 84 dni. Ich misja przypadała na okres świąteczny i postanowili odpowiednio się do tego przygotować.
Z pojemników po jedzeniu zbudowali choinkę, powiesili kolorowe ozdoby, a na szczycie bożonarodzeniowego "drzewka" umieścili tekturową wycinankę w kształcie komety.



Po zmianach geopolitycznych w latach 90 i upadku Związku Radzieckiego Rosjanie zaczęli współpracować z Amerykanami na stacji Mir.
Stała obecność człowieka w kosmosie, najpierw na stacji Mir, a następnie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, skutkowała zadbaniem o świąteczne tradycje i ozdoby.

Na poniższym zdjęciu astronauci z Kanady, USA i Rosji oraz ich świąteczne skarpety w 2018 roku.




21 grudzień 1968r. – 27 grudzień1968r.
Apollo 8 było pierwszą misją, która wyniosła ludzi poza orbitę okołoziemską. Pierwsza misja w historii, podczas której człowiek okrążył Księżyc.
Załoga Apollo 8 - Borman, Anders, Lovell.

W wigilię Bożego Narodzenia (1968r.) z Apollo 8 wykonano poniższe zdjęcie.



Zdjęcie Ziemi wykonane w czasie misji Apollo 8 z orbity Księżyca.
Jedno z najsłynniejszych zdjęć Ziemi.

Pozdrawiam

[Martyna321]

Witam !

Wesołych Świąt