menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa > Humor, zabawa - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Humor, zabawa - wątki archiwalne Humor, zabawa - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #21  
Nieprzeczytane 25-11-2007, 23:21
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Cytat:
Napisał martunia
mama , kazali wrócić po 20
Martunia, paciorek siusiu i spać.
  #22  
Nieprzeczytane 25-11-2007, 23:25
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Pytanie kufo

Cytat:
Napisał kufa86
Jak można krwiście żyć w necie?
potrafisz żyć bezkrwiście? Nie jestem aż tak zdolna nie umiem bezkrwiście robić niczego.
  #23  
Nieprzeczytane 25-11-2007, 23:25
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Nika ,ale za ktoryms razem okazywalo sie wcale nie takie"fuj"A pamietacie ukladane spodniczki i bluzki biale na tych naszych "balach.A pamietacie jak sie czekalo,kiedy rodzice (u mnie jeszcze dziadkowie)udawali ze\dyskretnie wycofuja sie do swoich zajec a ktorys z chlopakow pstryk i ciemno.Fajnie bylo.
  #24  
Nieprzeczytane 25-11-2007, 23:30
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Jasne Kufo,tylko u mnie byla nie godzina 20 a 22 i ani minuty dluzej.Ojciec zamykal brame .... Litosciwa mama wciagala nas(bylysmy 3 siostry)przez waskie okienko tzw sluzbowki do domu.Potem obrywalo sie mamie i nam.
  #25  
Nieprzeczytane 25-11-2007, 23:32
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Babcielo,dużo później..posmakowało..
  #26  
Nieprzeczytane 25-11-2007, 23:40
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

Zycze milych snow.Ja musze byc jutro bardzo logiczna ,bo ide walczyc(cd) ze spoldzielna mieszkaniowa.Juz dom odlaczylam ,ale ziemii mi nie sprywatyzowali.Babciela bez ziemii.Pa
  #27  
Nieprzeczytane 25-11-2007, 23:41
babciela babciela jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 5 308
Domyślnie

No widzisz i i te inne rzeczy okazaly sie nie takie znow straszne
  #28  
Nieprzeczytane 25-11-2007, 23:50
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Cytat:
Napisał Basia
potrafisz żyć bezkrwiście? Nie jestem aż tak zdolna nie umiem bezkrwiście robić niczego.
Nie potrafię.
Krwisty tatar musi być.
Chodzi mi o to, że coponiektóre mylą się i zaczynają żyć netem bezkrwiście, ale agresywnie.
  #29  
Nieprzeczytane 25-11-2007, 23:58
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

Mnie też, podobnie jak Nice wątek sie podoba. Wyciaga z zakamarków pamięci chwile straszne i wspaniałe.Brydż, w klasie maturalnej, na lekcji, w szatni sali gimnastycznej, gdzie poszło się niby za potrzebą. Paraliżujący strach, bo jak przyłapią to wydalenie ze szkoły, murowane i smak hazardu, bo może się uda. I ta adrenalina! Ekstra. Pierwszy pocałunek, bardzo nieporadny, ale najcudowniejszy na świeci, bo związany z pierwszą miłością.
A krwistość życia, to raczej w realu jest wątpliwa, naturalnie w wieku seniorskim. Bo tu strzyka, a tam boli, a od nadmiaru emocji to ciśnienie może się zbyt podnieść i nieszczęście gotowe.
Przepraszam, że zakłócę wam poważne tematy gifem, ale mam kompa po renowacji i chcę sprawdzić, czy mi wkleja.Name:  caluski.gif
Views: 72
Size:  8.4 KB
  #30  
Nieprzeczytane 26-11-2007, 00:31
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Mój pierwszy raz..ten konkretny..był eksplozją śmiechu na widok nagiego faceta..i niestety przez pół roku nie mogłam się ,głupia opamietać i powstrzyamać..roczny zwiazek platoniczny padłł z powodu mej niedojrzałości do seksu..
  #31  
Nieprzeczytane 27-11-2007, 19:46
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Cytat:
Napisał babciela
Ty n ie krec,tylko odpowiedz na moje pytanie -co wg Ciebie jest inteligencja
Według mnie to szybkość kojarzenia, szybka zdolność do znalezienia się w zupełnie nowej sytuacji, zdolność celnej riposty też.
Książkowo, to liczba uzyskana w testach IQ.
Ad rem
pierwszy zjazd do kopalni - 22 lata, kopalnia srebra Pomorzany w Bolesławiu koło Olkusza, zjazd na głębokość 600 metrów.
Facet od windy zjazdowej, widząc młodych ludzi, chyba zrobił sobie jaja, po sekundzie podłoga uciekła mi całkowicie spod nóg i zaczął się swobodny upadek - długo to trwało.
Przy hamowaniu ważyłem ze 200 kg, żołądek był przy kolanach - dobrze, że zwieracz wytrzymał.
  #32  
Nieprzeczytane 27-11-2007, 20:04
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie Na pewno, Kufo?

To znaczy, że osobnik, który ma spozniony zapłon, esprit d`escalier - spoznił się także wtedy, gdy inteligencję rozdawali?
No, bo jeśli oznaką inteligencji jest zdolność celnej riposty...
  #33  
Nieprzeczytane 27-11-2007, 21:04
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Cytat:
Napisał Alsko
To znaczy, że osobnik, który ma spozniony zapłon, esprit d`escalier - spoznił się także wtedy, gdy inteligencję rozdawali?
No, bo jeśli oznaką inteligencji jest zdolność celnej riposty...
Wykażę się kompletną tępotą wrodzoną i nabytą.
O co biega?
I coś na temat:
Pierwsze dachowanie - 19 lat, łyse opony, jechałem sam, zaraz (to taka wielka bakteria) po deszczu - papka na bocznej drodze, brak doświadczenia, zakręt i ciężka noga.
I jestem do góry kołami 10 m od szosy. Nie mogę wyjść, bo drzwi zostały sklepane, przez przednią szybę też nie, bo się zrobił mały prześwit.
Wybiłem gaśnicą boczną szybę i wyszedłem, (chyba tylko po to są gaśnice), oczywiście nic mi sie nie stało - dostałem tylko w kieszeń.
Jak tak siedziałem do góry kołami i czułem zapach wypływającej benzyny, to sobie pomyślałem:
Kufa, przeżyłem coś takiego, a teraz sie spalę.
Adrenaliny było sporo.
Policji za to zero.
  #34  
Nieprzeczytane 27-11-2007, 21:17
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 048
Domyślnie

Kufa,a na co tobie policja wtedy była ? Straż pożarna ,to rozumiem...
Policja ,korzystając z okazji ,kiełbaski na patyku usmażyłaby ,śpiewając - płonie ognisko w lesie ...
  #35  
Nieprzeczytane 27-11-2007, 21:33
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Cieszę się z tego, że psów nie było, bo byłby jeszcze mandat i rozmowy z nacją, której chronicznie nie cierpię.

Jestem sobie gość z Galicji,
mam awersję do policji.

Nikt już nie napisze o pierwszym razie?
Wszyscy mieli od razu drugie razy?
  #36  
Nieprzeczytane 27-11-2007, 21:52
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 048
Domyślnie

Ja ..pierwsza samodzielna podróż pociągiem - 5 lat.Z Częstochowy do Teklinowa ,bez biletu ...ze skargą na matkę wyrodną ,do cioci..

Pierwsze poznanie się z bliska z koniem - 6 lat,przez włożenie mu do nosa szprychy od roweru w celu wywołania kichnięcia.Koń wyjątkowo cierpliwy był,teraz to wiem..

Pierwsze poznanie się z bliska również z koniem- lat 18..
Jeżdżę na nim do dzisiaj,choć z kasztana zrobił się siwek...

Pierwszy wypadek samochodowy - 4lata temu i po raz pierwszy także pobyt w ER-ce.....dość miło wspominam..

Reszta inszą razą..
  #37  
Nieprzeczytane 28-11-2007, 00:24
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie A ja

moj pierwszy i ostatni ( mam nadzieje) wypadek samolotowy..
Tez milo wspominam
  #38  
Nieprzeczytane 28-11-2007, 00:59
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

A ja moje pierwsze strzelanie z pistoletu,myslalam,ze mi kciuka oderwało.Ale tylko tak mi sie wydawalo .Pozdrawiam
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

  #39  
Nieprzeczytane 28-11-2007, 01:54
BUNIA's Avatar
BUNIA BUNIA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska poludniowa
Posty: 3 066
Domyślnie

[w wieku 4 lat oparzy;lam sie gotujaca zupa - - bylo to oparzenie 3 stopnia /zweglenie tkanki/ - .przy braku penicyliny wyrokowania lekarzy co do mojego dalszego zywota byly zadne

Jako 9-letnia chlopczyca ganialam po wagonach kolejowych i.. spadlam .. zlamalam reke lewa i noge - bylo to w klasie "komunijnej"
W 11-tej wiosnie zycia .. topilam sie pod grubym lodem .. kolega z zaprzyjaznionej kry uratowal mnie od utoniecia
Jako 12 letnie dziewcze hoze podczas ratowania malych kurczatek przed burza zostalam porazona piorunem czego skutki sa dla blizszych i dalszych bardzo odczuwalne

Pierwszy raz mialam niezyc .. gdy nadchodzil okres dojrzewania a serduszko moje oslabione bardzo oparzeniem mialo by nie wytrzymac przemian w moim organizmie

Drugi raz - gdy przejrzxewalam .. byly podobne obawy ..
Jako panienka . topilam sie w rzece. ale to byla ciepla woda .. pamietam jak obrazy z zycia przesuwaly sie w iscie kosmicznym tempie
Ale jestem farciara co?????

Byly jeszcze inne pierwsze razy ale o tym potym
__________________
BUNIEWO zaprasza
http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html
[url]__________________

"Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac"
  #40  
Nieprzeczytane 28-11-2007, 07:46
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał Alsko
To znaczy, że osobnik, który ma spozniony zapłon, esprit d`escalier - spoznił się także wtedy, gdy inteligencję rozdawali?
No, bo jeśli oznaką inteligencji jest zdolność celnej riposty...
Kufa na pewno wtedy zaspał na bank!!!!! I trafila mu się jakś nedzna resztak .Biedak.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
 


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Kliknijcie raz dziennie krise1 Społeczeństwo 53850 Dzisiaj 10:10
Pierwszy rodziny dom opieki dla osób starszych - komentarze Basia. Ogólny 44 10-08-2013 16:48
I jeszcze raz baburka Rodzina bliższa i dalsza 22 05-12-2012 05:27
Juz po raz 44 TKB BUNIA Sztuka, kulturoznawstwo 1 25-07-2009 19:13
Pierwszy w Polsce szpital dla chorych na Alzheimera - komentarze Alicja60 Ogólny 0 20-10-2007 12:05

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:23.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.