|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dobry wieczór wszystkim
Mnóstwo czasu dzisiaj zmitrężyłam przed lustrem "Walczyłam" z nową kiecką, w której to przy kupnie wyglądałam dobrze (a przynajmniej tak mi się zdawało), natomiast przed domowym lustrem porażka A w niedzielę mamy pójść na 50 urodziny do kuzynki córki. W restauracji. Trochę obawiam się ze względu na wirusa, ale może jakąś ochronę zastosują. Gieniu i Halinka remontują łazienki, to kawał roboty, ale potem jest pięknie. Przyjemnej kąpieli w nowych "przybytkach" Zosiu Twój ogródek urok w pełni zaprezentuje na pewno wiosną. Widzę, że wciąż pracujecie i przybywają nowe roślinki. Będzie fajnie. U mnie jest inny charakter obejścia, więc roślinki głównie w donicach. Kupujemy u ogrodnika wiosną młode rośliny, ozdabiają obejście latem i jesienią, a na wiosnę znów nowe. Chociaż pelargonie przechowujemy i rozmnażamy sami. Teraz małż planuje w tunelach foliowych wyhodowanie własnoręczne . Ninko to dobrze że masz Lalunię, na czas ograniczeń wszelakich to jest dobre. Nawet jak nikt nie może Cię odwiedzić to zawsze masz żywą duszyczkę przy sobie. Głaski dla suni Omi, Izuniu, WEwuniu Dzisiaj na dobranoc taka ciekawostka. Aparat fotograficzny - miałam kiedyś taki po Rodzicach, wiele lat temu ukradziono nam z samochodu (razem z innymi drobiazgami) Robiliśmy nim wiele zdjęć. Małe czarno białe, ale wiele przetrwało do dziś. Znaleźliśmy bardzo podobny na jarmarku staroci w Chełmnie. Ale był za drogi żeby kupić. Zrobiłam tylko zdjęcie. ..................... To zdjęcie wstawię może jutro, bo teraz hosting nie ładuje... Dobranoc
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
DZIEŃ DOBRY w czwartkowy poranek. Wstał nowy dzień, a wraz z nim nowe zadania. Jak narazie nie mam konkretnych planów na dziś...pewnie coś tam się wykluje.
Cieszę się, że ruch był wczoraj na wątku, że sporo nas się zameldowało....zapewne Ninka bardzo zadowolona. Pozdrawiam - jak pisze Danusia - z uśmiechem i WSZYSTKIM życzę miłego i radosnego dnia.
__________________
|
|
||||
Witam
I , ja się melduję do was. Fajno pogoda w dniu dzisiejszym. Tylko jest niż, a ja uczulony na taka pogodę. Więc byda przebywał chwilami w domu. Sucho na ogrodzie jest, wszystko potrzebuje wody z umiarem. Koper u nas 5 zł. wiązka, ogórki kiszeniaki 8 zł/kg
Pozdrawiam ,i dobrego dnia.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witaj nasza Rodzinko.. Nina, JOLINKA, IZABEL, EWA i Genia, który pewnie nas tutaj odwiedzi.
Nina, dobrze, że masz swoją przytulankę. Lalunię, która daje Ci dużo radości, tak jak my naszą kotkę "Miał" ja to mówię na nią" czarna mamba" , do domu na jedzonko przyjdzie, o 10-tej, na obiad ok. 16-tej, jak córka wraca z pracy, i lubi z nią przebywać na ogrodzie(ma swoją panią) Wszystkim życzę pięknego, słonecznego dnia. i zapraszam na deserek.
__________________
Zosia |
|
||||
Witam!
Moja p, opiekunka już poszła... do jutra sama jestem... chyba, że ktoś zajrzy. Sunia na biurku jak zawsze tylko, tym razem mruczy bo winogron widzi na stole... niestety, nie wolno jej winogronu. Poczytałam Wasze wiadomości i jak to Izabel pisze - jestem szczęśliwa - Ewuniu, wesołych dni u swatki, czy kuzynki... ważne, że lubisz tam być i wzajemnie.... Powodzenia kochanie. Danusiu, bardzo mądre rozwiązanie z kwiatami w donicach... można je przestawiać w razie potrzeby... Z sukienką sama dasz radę... chociaż zależy co jej dolega. Gienio, masz niskie ciśnienie ? Oj, to drzemki murowane! Mnie jak spadnie to zasypiam na siedząco! Plony nawet nie są drogie tym bardziej, że to świeże! Tutaj kupi się to już przejdzie transport, nocują w magazynach... a, każdy wie jak to się odbywa. Zosi kotek jest podwórkowy, moja sunia podkołdernik... śpi jak człowiek na podusi przykryta kołderką. Ogród rozrośnie się za rok - da to będzie busz! Danusiu, też miałam aparat z lat 60 - tych... nowszy od tego ale, moja wnusia dorwała go i po aparacie... fakt, zostało moc fotek jak dzieci były małe... potem nie miałam czym robić... z dziesięć lat temu kupiłam coś małego i wystarcza mi... Nie da się pisać mała sięga łapką i psuje mi tekst... WREDOTA KOCHANA... |
|
||||
Dzień dobry
U mnie trochę wieje, więc moje samopoczucie nienajlepsze. Tak jak Gieniu muszę przetrwać w zaciszu domowym Ninko ten aparat o którym mówię to bardziej taki przedwojenny, lub może trochę powojenny. Odkąd pamiętam i na podstawie fotek to zawsze był w domu. Mam fotkę jak byłam malusia i wiem że to z tego aparatu. Szkoda że już go nie mam ...byłby ozdobą naszej altanki retro. A sukienka jest ok. tylko ja w niej niekoniecznie Zosiu dzięki za deserek lodowy, u nas otwarto nową i jedyną kawiarenkę, w której takie serwują. Po 15 zł. Narobiłaś mi ochoty Iza wykluło Ci się coś do roboty ? pochwal się Jutro wybieramy się na kolejne zwiedzanie woj Kuj Pom. W planie mamy Nakło, Kcynię i Szubin. Poprzednio byliśmy w Chełmnie i Świeciu oraz w Tucholi. Ale jakoś tak wyszło, że nie zrobiliśmy żadnej fotki, kupiliśmy tylko magnesy na pamiątkę. A to aktualne fotki z naszego obejścia . Widok z domu Widok od altanki Altanka, przez okienko pod zegarem widać letnią kuchnię . Pięknego popołudnia wszystkim życzę.
__________________
„Cieszyć się życiem to największy sukces. Niezależnie od przeciwności, zachowuj optymizm.”- Ellen DeGeneres |
|
||||
Pierwsze slowa skieruje do Halinki ... Halinko - wszystko co napisalam, prosze nie przyjmuj tego w jakis nieprzyjemny sposob, chociaz tak wlasnie wyszlo Wstyd mi tego "chwalenia sie ..." - to bylo wstretne z mojej strony. Prosze - wybacz mi - i jeszcze raz - przepraszam Cie
__________________
Świat, który znaliśmy, skończył się w ciągu kwartału? Krócej - bo ciągu miesiąca ... |
|
||||
Slonecznie Wszystkich Witam. Nineczko - Cytat:
A przy tym - Twoj Aniol nazywa sie Menadel Gienek - Ciekawie piszesz o tej naleweczce z lupinek, co juz zaznaczylam. Sama wykorzystuje zielone, niedojrzale orzechy do zaprawiania w syropie. Dojrzewaja w wodzie. Okres "dojrzewania" tych orzechow jest b. dlugi - ok. dwoch tygodni. Orzechy musza byc czarne, wode zmienia sie codziennie, a w gorace dni - dwa razy. W necie sa rozne receptury, ja mam wlasna, wykorzystywana juz od lat. Jak masz cos ciekawego - bezalkoholowego - podaj - z pewnoscia wiele osob bedzie zainteresowanych. Izabell - z serca - by Ci sie wreszcie udalo z tymi "kasaczami"! Izabell, Halinka i Gienek "zmieniaja oblicze swych mieszkan", bardzo lubie zmiany w mieszkaniu. Feng Shui przekazuje nam, ze przestawianie mebli w Wigilje oznacza zmiany w zyciu w danym roku. Halinka - Halinko - po pierwsze - jestem pelna podziwu dla Twojej aktywnosci, chyle glowe - Twoja grafika jest piekna. Ja niestety nie potrafie tak robic ... a owoce z ogrodka - pychotka Orzech - byc tak w jego cieniu ... marzenie WEwo - Juka tak bardzo mi sie podoba ... nie mam jednak mozliwosci - mieszkam w blobu. Jedyna radosc jak sie wybieramy do Dzieci, ale u zadnedo z Nich nie ma Juki ... szkoda ... Zosiu - takiego apetycznego kabaczka to i w sklepie nie dostane ! W ogole - Wasze ogrody sa zachwycajace ! Danusiu - wiem z wlasnego doswiadczenia, jak to bywa z pieskami "na komornym"... orka wyjechala nad morze z Rodzinka i zostawili u nas pieska. Pinczerek miniaturowy - Wiszelek. Dwa dni minely bez wiekszych problemow, a od trzeciego dnia - tragedia. Tesnota za Rodzinka, tak jak i u Ciebie ... Wiszel przestal jesc, na spacerek ociagal sie. Corka z Rodzinka musieli wracac po tygodni, a mieli wczasy (w Polsce) trzy tygodnie ... Inaczej psina by zdechla z glodu. Siedzialam z nim pod stolem, gdzie zawsze uciekal i karmilam go plasterkiem szynki, po kawaleczku wkladajac mu do pyszka - 14 razy ! w koncu plknal ... Danusiu - ja jak kupuje - i to z pomoca Mz, ufam Mz, widze cos slicznego ... w domu - chowam gleboko do szafy, ale przychodzi moment, ze jednak zakladam ... nie zamartwiaj sie - i Ty zalozysz ! A tym antykie to Ci sie udalo. Ja mam taki b. antyczny telefon i zegar. Kochani - dzisiaj to ja sie - r.o.z.p.i.s.a.l.m.
__________________
Świat, który znaliśmy, skończył się w ciągu kwartału? Krócej - bo ciągu miesiąca ... |
|
|||
Witajcie
Witajcie dziewczyny i chłopaki po długiej przerwie. Nie pisałam ale wszystko czytam. Zwykle z telefonu odpoczywając na leżąco. Teraz jednak postanowiłam napisać. Też z telefonu. Odpoczywam sobie po biopsji tarczycy. To mój nowy zdrowotny problem. Laptopa oddałam do serwisu, jest jeszcze na gwarancji a pojawiły się takie 3 kreski na ekranie. Ale muszę od kompa odpocząć chociaż w wakacje.
Niektórzy robią tutaj przetwory, ja też zrobiłam dżemy niskosłodzone z jagód i ogórki kiszone, ale niedużo, tak dla siebie. W napadzie chęci upiekłam nawet jagodzianki I zawiozłam dzieciom. Były też chrzciny mojego wnuka. Na razie nigdzie nie jadę, ale w sierpniu chcę gdzieś wyskoczyć. Jedna uwaga: na komary najlepszy sposób to ubrać się od stóp do głów I tyle. Tak robiliśmy dawniej na obozach nad jeziorami. Komary grasują wieczorem, można włożyć coś przewiewnego. Liliana |
|
||||
Anioł Menadel... nie słyszałam a wpierw o niego zapytam Ewuniu! Jak znajdziesz chwilę to napisz mi...Bardzo się cieszę z ochoty pisania tutaj o kosmosie!!!! Bardzo jest mi to potrzebne... Halu, odnieś się do tego tematu...
Danusiu, piękny masz ogród kwiaty i wiem, że to zasługa Małżonka!Te zabytki Danusiu tak pięknie wystawione i odpoczywają... nawet dojrzałam - tarę - PIĘKNIE! Ewuniu, ta płacząca róża ścisnęła mi serce... Lilu, gdzie masz zamiar się wybrać i na długo masz zamiar wybyć.... O Chrzcie nie piszesz pewnie to była normalna uroczystość dla bliskich... Cieszę się nasza najmłodsza BABCIU! Miałam kolezanki z Klubu literackiego, młode to, studia już zaliczają a przyjeżdżają do takiej babci... Fakt, bardzo mnie ucieszyła ta wizyta i na szczęście posiedziały trochę... łakome na wieści ludzi starszych... Padały pytania - jak było podczas wojny ? po wojnie ? i w szkole ? - Teraz pojechały, Lalunoę wzięły na spacer... też ją bardzo lubią! Oj tam, rozpisałam się... Lepiej mi czytać Wasze piękne wpisy... |
|
||||
jestem Odejdź nocy zła...
Witaj ... oby, piękny poranku. Witam Tą, która pierwsza wstanie. Myślę, że będzie to Izunia. A może nie??? Ja nie śpię od godziny. To już nie pierwsza noc z rzędu. Kładę się spać ok.24.00 a o 3.00 już koniec snu. Ciekawam jaki będzie ten dzień. Bo miniony był i dobry i zły. Dobry, bo jestem zadowolona z nowych mebelków w łazience - a ZŁA - bo wysiadła na dobre kuchenka. Prawdę mówiąc - to nie tak całkiem zła... bo nowa jest fajniejsza. Czyli w sumie jest okej. Już świta... pewnie jeszcze się położę. Mogła bym z 2 godzinki pospać..., ale mała szansa. Dla Pierwszej zostawiam , a dla następnych Pa.
__________________
|
|
||||
WITAM pięknie WSZYSTKICH, którzy tu bywają, a szczególnie Jolinkę, która bardzo wczesnym rankiem zawitała na wątek. Też wcześnie wstałam... obudziłam się przed 5-tą, poszłam do kościoła na poranną mszę i zrobiłam zakupy na weekend....będę miała dłuuugi dzień.
Danusiu...pytasz, co mi się wykluło do roboty??? Jak sama wiesz w domu i koło domu jest zawsze sporo do zrobienia... gdzie się oglądniesz tam sobie znajdziesz coś do porządkowania, prania, plewienia, koszenia, mycia, kucharzenia. I ja tak się krzątałam po domu i obejściu. Piękny masz ogródek wokół domu...i altana bardzo ładna. Ninko...obie Ewy, Wodniczko, Lilu, Gienku... Pozdrawiam....Miłego i radosnego dnia....
__________________
|
|
||||
Witam nocnego marka - olinkę... i dość rannego Izabel...witam Rodzinkę!
Już jestem po p. z opieki, pani Halinka już pobiegła do wnuka... do poniedziałku znowu sama. Może ktoś nie za kasę mnie odwiedzi? Ale popisałam, mała już z płaczem wylądowała na biurku... wprawdzie siedzi i tylko patrzy na klawiaturę... ale w jej charakterze to tylko sekunda i już będzie na niej pisać... Do potem Rodzinko... Izabel, ranny ptaszku... Hala to ma okropnie z tym spaniem... potem cały dzień na nogach... Mała porwała w ząbki bransoletkę... już siedzi pod krzesłem i gryzie ... WSZYSTKO GRYZIE! |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|