menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Różności
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #61  
Nieprzeczytane 22-05-2022, 10:15
kpwalski kpwalski jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Dobre Miasto
Posty: 1 563
Domyślnie Rogi

Nigdy i z nikim nie mam zwady,
chodzę pogodny jak to wiosną
lecz co się dzieje, bez przesady,
bo czuję jak mi rogi rosną.

Ktoś chyba musiał mi je wprawić,
komu na odcisk nadeptałem.
lecz nie pamiętam tego za nic
czy kiedyś coś tam przeskrobałem.

Do babek oczek nie puszczałem
zwłaszcza do miłych mi mężatek,
dla kupla stówkę też oddałem,
więc kto mi rogi wstawia zatem?

Kiedyś mi widły wypożyczą,
ogon dostawią i nakażą,
by nocą hulać gdzieś z diablicą,
gdzie wiedźmy i grzesznicy łażą.

Kiedyś, lecz skąd są u mnie teraz,
kiełkują mi jak grzyby w deszcze.
Ktoś z dala mnie tak poniewiera,
choć jawnie mi powiedzieć nie chce.

Ja wszystkich grzechów nie chcę liczyć,
lepiej zapomnieć niż pamiętać
lecz może ktoś z Was, czytelnicy
wstawił mi rogi bom nie święty?

Teraz to jeszcze w kok je wplotę,
bo tylko małe są zgrubienia
lecz co to ze mną będzie potem
gdy wyjdą jakby u jelenia?!
Kp.

Oczywiście to tylko żarty. Pozdrawiam!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #62  
Nieprzeczytane 24-05-2022, 20:06
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 355
Uśmiech


Fot.Artur Wąsik

Marian Hemar

Maj

Miłość, Miłosne Marzenie,
Mgła co się włóczy snem.
Co tylko najpiękniejszego,
to na literę M.
Młodość, co nigdy nie Mija,
bo wciąż ją odnawia Maj
Nie odchodź - Mówi - ja z tobą!
Ty przy Mnie, powiada, trwaj!
Na jeden Miesiąc, na jeden
wierszyk, na jeden rym
Świat się odmładza w Maju
i ja się odmładzam w nim.
Młodość, Miłość, Marzenie,
Majowym zaplata się snem.
Co w życiu najpiękniejszego,
to Ma Monogram M...


Pozdrawiam
__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #63  
Nieprzeczytane 25-05-2022, 14:24
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 355
Uśmiech


Fot.Andrzej M.

Denise Levertov

Dar

Właśnie kiedy wydajesz się sobie
pajęczyną utkaną z samych pytań,
inni składają w twoje puste ręce
swoje pytania i masz je nieść,
ptasie jajeczka, które się wyklują,
jeżeli dasz im ciepło, motyle
otwierające i zamykające skrzydła
w twoich złożonych dłoniach,
ufne, że nie zetrzesz
ich błyszczącego futerka, ich pyłku.
Dostajesz pytania innych,
jakby były odpowiedzią
na wszystko, o co zapytujesz.
I może właśnie ten dar
to jest odpowiedź.

przełożył Czesław Miłosz


Pozdrawiam
__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #64  
Nieprzeczytane 27-05-2022, 11:06
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 355
Domyślnie

Fot. Dorota Miklaszewska

Kazimierz Wierzyński

Zielono mam w głowie

Zielono mam w głowie i fiołki w niej kwitną,
Na klombach mych myśli sadzone za młodu,
Pod słońcem, co dało mi duszę błękitną
I które mi świeci bez trosk i zachodu.

Obnoszę po ludziach mój uśmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną.

Pozdrawiam
__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #65  
Nieprzeczytane 28-05-2022, 16:43
kpwalski kpwalski jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Dobre Miasto
Posty: 1 563
Domyślnie



W lesie
Lesie kochany, lesie zielony
pragnę odwiedzić dziś ciebie.
Dawno nie byłem, teraz w te strony
idę tęsknotą goniony.

W tobie zapomnę smutki i żale
za tym co życie nie dało.
Las uspakaja, las mnie zniewala
śpiewem którego mi mało.

Kukułka woła, dzięcioł gdzieś stuka
i szczygieł gwiżdże też w dali.
Gra mi muzyka, tylko ją słuchać
jak w filharmonii na sali.

A z brzegu, sosny gałąź obwisła
batutą rytm dyryguje,
wiatr zaś wplątany w sosnowych igłach,
szumem w muzyce wtóruje.

Kwiaty konwalii i malin pędy
tworzą wspaniałą scenerię.
Gdy chcę odpocząć, chodzę więc tedy
gdzie tyle piękna istnieje.
Kp.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #66  
Nieprzeczytane 28-05-2022, 20:58
kpwalski kpwalski jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Dobre Miasto
Posty: 1 563
Domyślnie

https://youtu.be/WpxnnAueNXs
Odpowiedź z Cytowaniem
  #67  
Nieprzeczytane 30-05-2022, 20:14
kpwalski kpwalski jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Dobre Miasto
Posty: 1 563
Domyślnie

Życie
Życie pisać lekkim piórem,
nie zagłębiać się w temacie,
nie pozwolić ciężkim chmurom
zwisać nad tym, co na stracie.

Nie pozwolić dniom minionym
ściemniać dali horyzontu.
Niechaj przyszłości ma odsłonę
nowych planów od początku.

To jest cel i życia sedno,
by nie gnębić się w rozpaczy
i ustawić się na jedno:
parć do przodu w swojej pracy.

Wejść naprzeciw lekkim krokiem
na najprostszą ścieżkę życia
i nie błądzić smutnym wzrokiem
w złudne cele bez pokrycia.

Nazbyt szybko biegną lata
by je zniszczyć na wspomnienia
więc z lekkością lotu ptaka
parć od myśli do czynienia.

Wypełniona pracą chwila
droższa będzie niż przespana,
bowiem życie dla tych sprzyja
co są czynni już od rana.
Kp.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #68  
Nieprzeczytane 31-05-2022, 11:12
kpwalski kpwalski jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Dobre Miasto
Posty: 1 563
Domyślnie



Czerwiec

Przyszedł czerwiec z ociepleniem
i ożywił łąki w kwiaty,
drzewa pokrył też zielenią
w roztańczone listne szaty.

Już się cieszą młode ptaki
wyfruwając na świat z gniazda,
słychać od nich jazgot taki,
bo się ciepłem cieszy każde.

Łany zboża zielenieją
niby łąki na pastwiskach
bowiem ciepłe wiatry wieją
ożywiając wokół wszystko.

A ja biegam w blasku słońca
boso po kwitnącej trawie,
tak mi dobrze na tej łące
jakbym był gdzieś nie na jawie.

Pod słonecznym nieba szczytem
gdzie wiatr gra na płatkach kwiatom,
chodzę i mój czerwiec witam
który wiosnę zmienia w lato.
Kp.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #69  
Nieprzeczytane 01-06-2022, 08:14
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 713
Domyślnie Już czerwiec...

. . . . . .

Oj Staszku ale ci się spieszy, urwałeś kawałek maja
Dopiero dzisiaj zaczyna rządzić czerwiec
Łąka kwiatowa cudna

Czerwiec

Przyszedł czerwiec z ociepleniem
i ożywił łąki w kwiaty,
drzewa pokrył też zielenią
w roztańczone listne szaty.

Już się cieszą młode ptaki
wyfruwając na świat z gniazda,
słychać od nich jazgot taki,
bo się ciepłem cieszy każde.

Łany zboża zielenieją
niby łąki na pastwiskach
bowiem ciepłe wiatry wieją
ożywiając wokół wszystko.

A ja biegam w blasku słońca
boso po kwitnącej trawie,
tak mi dobrze na tej łące
jakbym był gdzieś nie na jawie.

Pod słonecznym nieba szczytem
gdzie wiatr gra na płatkach kwiatom,
chodzę i mój czerwiec witam
który wiosnę zmienia w lato.
Kp
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #70  
Nieprzeczytane 01-06-2022, 12:10
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 355
Uśmiech

Van Dyck

Leopold Staff

Dzieciństwo

Poezja starych studni, zepsutych zegarów,
Strychu i niemych skrzypiec pękniętych bez grajka,
Zżółkła księga, gdzie uschła niezapominajka
Drzemie - były dzieciństwu memu lasem czarów...

Zbierałem zardzewiałe, stare klucze... Bajka
Szeptała mi, że klucz jest dziwnym darem darów,
Że otworzy mi zamki skryte w tajny parów,
Gdzie wejdę - blady książę z obrazu Van Dycka.

Motyle-m potem zbierał, magicznej latarki
Cuda wywoływałem na ściennej tapecie
I gromadziłem długi czas pocztowe marki...

Bo było to jak podróż szalona po świecie,
Pełne przygód odjazdy w wszystkie świata częście...
Sen słodki, niedorzeczny, jak szczęście... jak szczęście...

Pozdrawiam, Tar-ninko, Stanisławie
__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #71  
Nieprzeczytane 01-06-2022, 12:55
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 388
Domyślnie

Ile razy tu wchodzę, to się uśmiecham
Piękne wiersze zamieszczacie i cudne zdjęcia...Tarninko, gjotko, Staszku

Ludwik Jerzy Kern na wesoło

"Rododendrony"

"Pewien ogrodnik,
który w niejednym rozrabiał ogrodzie,
uważa, że Rododendron
to jedno z najładniejszych nazwisk w przyrodzie.
I nie ma – mówi – piękniejszej kwiatowej symfonii
od orkiestry Rododendronów
kiedy się w pełni rozrododendroni.
Rododendronów jest ilość szalona,
tak że może się zdarzyć,
że jeden rododendron nie zna drugiego rododendrona.
Spotkają się przypadkowo, bywa,
na rabatach,
albo na klombach
i nagle towarzyska, ni z tego ni z owego,
wybucha bomba.
- Kim pan jest? – pyta jeden drugiego takim rododendronim tonem.
- Jak to, kim? Ja jestem Rododendron!
- Ciekawe, bo ja jestem również Rododendronem.
- Moją babką była babka równa.
- Moja zaś subtelna była niby pianka.
- Jak się nazywała pańska z domu?
- Rododendronówna.
- A pańska?
- Rododendrożanka.
Pogadają jeszcze trochę
i na pewno
/nie zdziwcie się, gdy znacie życie/
znajdą obaj jedną wspólną krewną.
Dosyć bliską ciotkę,
Azalię, mianowicie."


__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #72  
Nieprzeczytane 01-06-2022, 14:16
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 713
Domyślnie

Lulko fajnie że przypomniałaś ten rododendroni wierszyk
pan Ludwik Kern jest niesamowity
Jeszcze można spotkać dmuchawce..

.........
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #73  
Nieprzeczytane 01-06-2022, 14:47
kpwalski kpwalski jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Dobre Miasto
Posty: 1 563
Domyślnie

Bardzo, Władziu dziękuję za ozdobienie mi wiersza. Dmuchawce zawsze mi się podobały, takie delikatne i ulotne.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #74  
Nieprzeczytane 02-06-2022, 14:14
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 355
Uśmiech

Fot.Robert Wakulski

Ballada o nocy czerwcowej

Kiedy noc się w powietrzu zaczyna,
wtedy noc jest jak młoda dziewczyna,
Wszystko cieszy ją i wszystko śmieszy,
wszystko chciałaby w ręce brać...
Diabeł dużo jej daje w podarku
gwiazd fałszywych z gwiezdnego jarmarku,
Noc te gwiazdy do uszu przywiesza
i z gwiazdami chciałaby spać...

Ja jestem noc czerwcowa,
królowa jaśminowa,
Zapatrzcie się w moje ręce,
wsłuchajcie się w śpiewny chód...

Ja jestem noc czerwcowa,
królowa jaśminowa,
Zapatrzcie się w moje ręce,
wsłuchajcie się w śpiewny chód...

Ale zanim mur gwiezdny ją oplótł
idzie krokiem tanecznym przez ogród;
Do ogrodu przez ciemne ulice
dzwonią nocy ciężkie zausznice...
I przy każdym tanecznym obrocie
szmaragdami błyszczą kołki w płocie.
Wreszcie do nas, pod same okno
i tak tańczy i śpiewa nam...

Ja jestem noc czerwcowa,
królowa jaśminowa,
Zapatrzcie się w moje ręce,
wsłuchajcie się w śpiewny chód...

Ja jestem noc czerwcowa,
królowa jaśminowa,
Zapatrzcie się w moje ręce,
wsłuchajcie się w śpiewny chód...

Konstanty Ildefons Gałczyński


Pozdrawiam Lulko

__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #75  
Nieprzeczytane 06-06-2022, 12:43
kpwalski kpwalski jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Dobre Miasto
Posty: 1 563
Domyślnie

Ona
W sąsiednim domu z balkonem
mieszka dziewczyna samotnie,
spogląda często w tę stronę,
gdy stoję czasem przy oknie.

Obiecujący swój uśmiech
stamtąd wprost do mnie wysyła
po którym ja zasnąć później
nie mogę w nocnych godzinach.

Patrzę na swoją figurę
w lustrze wiszącym na ścianie,
chyba mam niezłą posturę
skoro podobam się dla niej.

Gdybym się ubrał stylowo,
sylwetka byłaby ładna,
szepnę jej miłe słowa,
bo jest wspaniała jak żadna...

Nagle zadzwonił w drzwiach dzwonek
otwieram je patrzę-ona
z uśmiechem zbliża się do mnie
mówiąc tak, z pieskiem w ramionach:

Mógłby pan zabrać w opiekę
Azorka na tydzień czasu,
bo ja ze swoim chłopakiem
wyjeżdżam właśnie na wczasy.

Teraz siedzę z pieskiem
i myślę roztropnie,
trzeba mi to było
gapić się w tym oknie?
Kpwalski.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #76  
Nieprzeczytane 07-06-2022, 17:29
kpwalski kpwalski jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Dobre Miasto
Posty: 1 563
Domyślnie

INFLACJA
Gdy zatankowałem
mój zbiornik paliwa,
to diabła już miałem
i boga tu wzywać.

Zaśpiewali dla mnie
za to forsy tyle,
że żyć będę marnie
jeśli to przeżyję.

Zbluzgałbym tych z stacji
lecz co oni winni,
przy takiej inflacji
oni też bezsilni.

Pół pensji oddałem
i stuliłem uszy.
Trudno, chociaż chciałem
nigdzie nie wyruszę.

Posadziłem gruszę
sobie, chociaż małą,
zrobię wczasy pod nią.
Bo co mi zostało?
Kp.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #77  
Nieprzeczytane 08-06-2022, 07:31
kpwalski kpwalski jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Dobre Miasto
Posty: 1 563
Domyślnie Kuracja

W dali, gdzie już wzrok nie sięga,
gdzieś za horyzontu wstęgą
jest kraina pięknych bajek,
gdzie się dziwy te zdarzają:

Tam to w pewnej wiejskiej chatce
żyła stara babcia z dziadkiem,
trudno im się żyło starym,
choć nie mieli wielu marzeń
lecz pragnęli by w przyszłości
wrócić znów do swej młodości
i jak dawniej być w rozkwicie
ciesząc się wspaniałym życiem.

Wzdychał dziadek z babcią nieraz,
tak by chcieli wrócić teraz
do minionych lat młodzieńczych,
kiedy byli młodzi, piękni
ale próżny trud narzekań,
nie zatrzymasz kijem rzeki.

Słyszał dziadek w swoim czasie
w jednej z legend, że gdzieś w lesie
jest źródełko w krzakach skryte,
co odmładza ludzkie życie.

Kto napije się tej wody,
ten się stanie znowu młody,
zatem wierząc tej legendzie
ujął kostur w swoje ręce
i wyruszył w leśną głuszę,
gdzie źródełko płynąć musi.

Długo szedł po starym borze
nacinając korę nożem
aby potem przy powrocie
szybciej być przy babci w chacie.

Przewędrował już szmat drogi,
a, że mu bolały nogi
usiadł sobie na pniu sosny,
gdzie tarniny krzaki rosły.

Patrzy, a z pobliskich chaszczy
niby lustro, źródło błyszczy,
pojął wtedy, że to będzie
to źródełko, co w legendzie
ludzie o nim dziwy prawią,
nie czekając pobiegł żwawo
i zaczerpnął kubek cały
wody czystej, jak kryształy,
była również tak wspaniała
jaka jest zaczarowana.

Czy zdziwiony był, nie powiem
lecz wróciły siły, zdrowie
i o dziwo, od tej wody,
jak młodzieniec był już młody.

Rzucił kubek i czym prędzej
do chałupki babci pędzi.
Kiedy babcia go ujrzała
wykrzyknęła: ,,a ja stara,
ty zaś taki odmłodzony,
że nie zechcesz starej żony,
jutro skoro świt, ja wstanę
i wyruszam na polanę,
jakże mogłeś tak zapomnieć
przynieść wody idąc do mnie''?

Wyszła babcia rano z chaty
niosąc w worku dzban pękaty
myśląc, że gdy będzie starą
wodę będzie pić ze dzbana.

Czeka dziadek, już południe,
żony niema, coś marudnie
jej się ta wędrówka wlecze.
Czeka, wkrótce będzie wieczór,
może błądzi gdzieś po lesie,
trzeba spotkać, wszak dzban niesie.

Idzie lasem, krzyczy woła
rozglądając się dookoła,
wreszcie doszedł do źródełka,
patrzy, a tu niemowlątko,
dziewczyneczka, w szmatkach żony
i dzban z wody opróżniony,
widać babcia chcąc być Gracją
przesadziła z tą kuracją.

Wziął niemowlę to na ręce
i do domu prędko pędzi.
Z męża się przemienił w nianię,
kaszkę z mlekiem robi dla niej,
kąpie babcie w ciepłej wodzie
i pampersy zmienia co dzień
klnąc pod nosem: ,,jędza stara,
jak to się wykurowała''!
Kp.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #78  
Nieprzeczytane 08-06-2022, 08:49
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 713
Domyślnie

Staszku rozbawiłeś mnie tą babciną przygodą, nie wiedziała biedulka ze co za dużo to nie zdrowo
Kropelką takiej wody nie pogardziłabym ,tylko kropelką

Wczasy pod gruszą fajne są
Pozdrawiam serdecznie
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #79  
Nieprzeczytane 08-06-2022, 11:02
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 355
Uśmiech



NIE WRACAJMY JESZCZE NA ZIEMIĘ

W głębinach źrenic w skwar południa
Niosę pamięci żar za majem
Który gwiazdami park wyludniał
I tylko dla nas grał nam grajek.

I tylko dla nas, bo dla kogo?
Szumiały wierzby jak nam w głowie
Szumiała miłość serca błogość
Co z dobrym losem była w zmowie.

I tylko dla nas, bo dla kogo?
Rozświetlał księżyc wiarę senną
Rozsądek kusząc mleczną drogą
Wiedząc, że chcesz ją przebyć ze mną.

Nie wracajmy jeszcze na Ziemię
W brokacie gwiazd nam do twarzy
Pobujajmy jeszcze w obłokach
W obłokach najlepiej się marzy.

Krzysztof Cezary Buszman


Stanisławie, wiersze Twoje, wspaniałe Tar-ninko
__________________
__________


Ostatnio edytowane przez gjotka : 08-06-2022 o 19:34.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #80  
Nieprzeczytane 10-06-2022, 09:50
kpwalski kpwalski jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Dobre Miasto
Posty: 1 563
Domyślnie

Rogaty Księżyc
Posłuchaj księżycu drogi,
co ci się stało tej nocy?
Kto tu przyprawił ci rogi,
wszak byłeś taki uroczy?

Masz przecież rogi jak byka
który w Hiszpanii trenuje.
Ja nie chcę ci to przytykać
tylko serdecznie współczuję.

Dla mnie też rogi wstawiali
gdy plotkowali nade mną
i chociaż jesteś tam w dali
wiesz, że to rzadka przyjemność.

Myślałem, że się obrazi,
że grubiańsko odpowie,
a on mi rzekł: ,,Wiele twarzy
księżyc ma także jak człowiek".
Kp.

Władziu, Gjotko bardzo dziękuję.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Cztery Pory Roku ** WIOSNA *** tar-ninka Różności 53 16-06-2018 11:38
Cztery Pory Roku ***WIOSNA *** tar-ninka Różności 28 21-07-2017 12:59
Cztery Pory Roku *** WIOSNA*** tar-ninka Różności 20 23-05-2016 15:27
. . . Cztery Pory Roku *** WIOSNA *** tar-ninka Różności 55 19-06-2014 08:57
. . . Cztery Pory Roku *** WIOSNA *** tar-ninka Różności - wątki archiwalne 214 12-06-2011 22:44

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:57.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.