|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry ,witam całe towarzystwo!
Dzień wstał ponury ,bardzo wietrzny,ale dobre to,że śnieg i lód się topi,teraz za to kałuże po kostki... Podobno ma być +7... Mirka,imprezy nie było,to nie było co odsypiać,ale Ty za to miałaś pełną chatę,nareszcie byłaś zadowolona tak tęskniłaś za dzieciakami.Ciekawa jestem tylko,czy chciałabyś na co dzień mieć pełną chatę,bo ja już nie, tylko od czasu,do czasu... Danusiu,ja daleko nie odeszłam od telewizora,ale wczoraj wkurzyłam się maksymalnie na to ,co się dzieje i wyłączyłam pudełko.Dziś tylko obejrzałam wiadomości i dowiedziałam się,że o 13-tej będzie pewien pan się spowiadać... więc to sobie obejrzę. A teraz okupuję laptop i słucham radiowej muzyki. Pozdrawiam wszystkich...Małgosię,Anię,Enię,Grażynkę, Janusza, ,Lonię...zdrówka życzę,trzymajcie się cieplutko! |
|
||||
Danusiu, Grażynko, Irenko dzień dobry kochani
Irenka podała kawę i słodkości dziękuję . U mnie smętnie, deszczowo . Zastanawiam się jak i czym pokolorować nasze gadułkowo, jak rozświetlić ten szary dzień. Uwielbiam warzywa i jem ich naprawdę dużo. Niestety za wielkiego wyboru w tym okresie nie ma. Pomidory, ogórki drogie i niezbyt smaczne.Owszem kiszonki zdrowe, ostatnio preferuję paprykę w każdym kolorze i w każdej ilości. Czy wiecie którą wybrać z półki :męską odmianę czy żeńską? Która papryka jest słodka? Papryka płci żeńskiej w przeciwieństwie do papryki męskiej zawiera dużo więcej pestek. Jednak rekompensuje to słodkim smakiem. Papryka męska – o bardziej zbitym miąższu i charakterystycznych trzech uwypukleniach od spodu, papryka żeńska – z czterema wypukleniami, dużo słodsza od męskiej. A jakie jeszcze są zdania na temat odmian papryki? Kwiaty papryki mają cechy zarówno żeński jak i męskie - są obojnakami. Smak jej zależy od warunków w jakich papryka jest hodowana, gleby, nawozu itp. Najważniejsze to że jest zdrowa, odżywcza , dostępna, kolorowa i smaczna. Miłego dnia życzę, trzymajcie się zdrowo. |
|
||||
Witam Grażynkę,Enię,Irenkę
I wszystkich co jeszcze zajrzą. Pogoda jak chyba wszędzie pada i wiatrzysko. Wyszłam choć trochę pochodzić pod parasolką. Zajrzałam na rynek,do Pepko zrobiłam kółeczko po osiedlu i wróciłam na kawkę do domu. Zauważyłam,że chociaż jedno moje uzależnienie jest dla mnie korzystne,. Rano wstałam obolała i wykrzywiona a do tego ból głowy. Wiedziałam,że jak najszybciej muszę wyjść. I tak się stało już teraz nic mi nie dolega. Grażynko - zawsze jest żal jak ktoś odchodzi. Zwłaszcza jeszcze młody. Też w rodzinie miałam przypadek że odszedł jak to mówiąc na własne życzenie. Jednak często się zastanawiam,czy wykształcony człowiek,mądry naprawdę chce odejść. Czy ta choroba na którą nie ma leku tylko silna psychika.A nie każdy ją ma. Irenko - też o 13-tej słuchałam D.T i podziwiam go za opanowanie i wyważenie każdego słowa. Wspieram całą jego drużynę i oby im się udało. Eniu - ja najbardziej lubię czerwoną paprykę mięsistą i soczysty. Dobrze,że mnie surowa nie szkodzi. Wszystkim życzę pięknego popołudnia. |
|
||||
Dzień dobry moi mili.
Dzisiaj mam spokojny ,domowy dzień . Wizyty stomatologiczne skończone. Uśmiech pełny,dwójka uratowana. Fryzjerka zaliczona jestem zadowolona . Cena wzrosła o 20 zł . Czyli farba ,cięcie i modelowanie teraz 100 zł. Teraz kawa i oczekiwanie na wypowiedź marszałka Hołowni a później na obrady sejmu . Zobaczymy co dzisiejszy dzień pokaże. Miłego dnia odzywajcie się bo smutno.
__________________
Danusia |
|
||||
Dzień dobry kochani!
Pogoda do kitu, ciągle wieje i co chwile pada. Pojechałam do Rossmana i apteki, bo popsuły mi się okulary do komputera. Przy okazji kupiłam różne duperele, nie zawsze potrzebne Grażynko, trzymaj się i wracaj do zdrowia. Nie wiedziałam, że istnieją żeńskie i męskie papryki, teraz będę zwracać uwagę co kupuję, chociaż nie za bardzo mogę jeść surową. Irenko, u nas od wczoraj jest dodatnia temperatura, a deszcz zmył resztki śniegu. Danusiu, teraz możesz się spokojnie uśmiechać, jak mówią, pełną gębą hihi... Jak ważne są zęby, człowiek zauważa kiedy je traci, a do tego, te ceny... Moja fryzjerka, tez zdrożała około 15zł, ale i tak będę korzystać, chyba z przyzwyczajenia, bo to moja, jedyna przyjemność. Po powrocie włączyłam transmisję z Sejmu, ale trochę po dziesiątej, więc nie wiem, co było na początku. Planuję wyprawę po buty, bo zimowe mam w rozsypce, a w sklepach zaczęły się wyprzedaże. Pozdrawiam wszystkich, miłego czwartku! |
|
||||
Witajcie dziewczyny.
Pochmurno, mokro i wieje okropnie. Wczoraj wieczorem otwieraja klapke z laptopa nie zauwazyłam, że cos mam z tyłu i tylko i chrupnęło. Klapka trzymała sie tylko z jednej strony. Wezwałam poosiłki i jaskos to poskładali poskjlejali ale klapki już nie zamknę bo jest wyrwana. Gdybym chciała to naprawić to koszt byłby taki jak kupno nowego, bo trzrba by było wymienić z gory cały monitor. Tak całkiem dobrze działa więc jakos to przecierpię. Jak bedzie to ciagle otwarcie zbyt męczące to najwyżej kupię sobie nowy. Ten ma 5 lat wiec na takie używanie jak my emerytki to prawie nowy. Kajtek poszedł do szkoły więc ja wejde chyba pod kocyk. Jestem taka nerwowa przez ta naszą polityke, jak zobaczyłam Kamińskiego w objęciach dudy to mi sie rzygać zachciało. Pozdrawiam dziewczyny, trzymajcie sie a Ciebie Jadziu podzieiam, że chce Ci sie tak spacerować codziennie. Może gdyby mieszkała w miescie i mogła wskoczyc do sklepu też by mnie zmobilizowało. |
|
||||
Dzieńdoberek |
|
||||
Witam
I tak bywa,że pusto w klubie jest. Mam tylko nadzieję,że to nie jest niechęć,tylko zajęty czas,lub inne jakieś niespodziewane zajęcia. Ja dziś dostałam od męża wolne i wyfrunęłam z domu na 5 godzin. Z koleżankami /a jest na 4/ pochodziliśmy po galerii a na koniec poszłyśmy coś ciepłego zjeść. Było fajnie i wesoło. Grażynko odpowiem ci dlaczego mobilizuję się na codzienne spacery. Ja mam dość dużą wyobraźnię i panicznie boję się niedołężności. Uważam,że w starszym wieku najważniejsze są nogi i głowa. Na systematyczną gimnastykę nie mam silnej woli. A szybki spacer mi wychodzi. Mam wtedy czas na posłuchanie ciekawych audycji,wywiadów czy publicystyki. I tak jak kiedyś pisałam wkładam słuchawki w uszy smartfon w torebeczce i maszeruję. Dbam też o to by czasem spotykać się z koleżankami niektóre już odeszły,ale dochodzą nowe. Zawsze miałam łatwość w nawiązywaniu kontaktów a na stare lata szczególnie. I dlatego też mam duże uznanie dla naszej Mirki bo ona też stara się o kontakty towarzyskie a także o trochę aktywności fizycznej. Idę kochani posłuchać co tam w polityce się dzieje. Pozdrawiam wszystkich i fajnego wieczoru życzę. |
|
||||
Dobry wieczór wszystkim z gadułkowa.
Witaj Mirelko. Każdy ruch w naszym wieku jest istotny. Samodyscyplina jak najbardziej jest wskazana. Tak łatwo się zasiedzieć czy zależeć. Wychodzę z Melą trzy razy dziennie i jestem bardzo zadowolona z tego . Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę.
__________________
Danusia |
|
||||
Dobry wieczór!
Coraz trudniej mi znaleźć czas na klikanie z Wami. Trudno też znaleźć czas i chęci na spacer, bo każde moje wyjście, jest tylko w konkretnym celu. Cały dzień się krzątam po domu, często odpoczywam siedząc z mężem przed telewizorem, co mi wcale nie służy. Co wieczór musze go wyganiać do łóżka, bo inaczej siedzi do północy. Wiem, że się nudzi, ale mam zbyt dużo obowiązków, żeby stale siedzieć z mężem. Pani od rehabilitacji zachorowała, więc znów wypadł cały tydzień ćwiczeń, ale i tak mąż nie robi tego, co ma zalecane. Bardzo mu współczuję, ale równocześnie jestem zła, że nic nie robi, żeby poprawić sobie i mnie egzystencję. Z dnia na dzień, jestem starsza i sama potrzebowałabym rehabilitacji mojego kręgosłupa Cóż, jutro sobota, więc rano zakupy, a potem, dzień jak co dzień.. Dobranoc! |
|
||||
Dobry wieczór Małgosiu, Danusiu, Mirelko, Irenko, Eniu, ,,, |
|
||||
Witajcie dziewczyny.
U mnie znów pełna chata, przyjechali znajomi dzieci z Warszawy, mieli przyjechac na weekend a zaliczyli pogrzeb. Bedą do jutra. Mirko to zdjecie co przysłałaś na mesendzeże to Twoje jezioro?. U mnie pochmurno mokro, teraz pada snieg a ogrodek stoi miejscami w wodzie. Małgosiu nie zazdroszczę Ci, na starsze lata powinnysmy być wyręczane w trudach życia, ale cóż masz dzieci daleko, a corka kiedy może to wpada do ciebie. Nic mi sie nie chce, pogoda mnie doluje. |
|
||||
Cześć Kochani!
Grażynko, nie możesz narzekać na nudę Ja narzekam na monotonię, stale to samo i ciągle te same twarze. Pogoda ładna, słoneczne niebo, tylko jeszcze trochę wieje. Zaraz będzie obiad, kotlety schabowe, surówka z kapusty i ziemniaczki. Wybierałam się do miasta, ale nie lubię w sobotę, bo wszędzie dużo luda Wszystko nadal drożeje, nawet głupia galaretka zdrożała i nie wiem dlaczego, bo cukier dawno jest drogi i nawet 10 deko to 70 gr i to w detalu, a galaretka kosztuje 3 zł ( jeszcze nie dawno 1,60) do tego trochę żelatyny i barwniki . Zastanawiam się, jak żyją ludzie z groszowymi emeryturami Poza tym, nic się nie dzieje, pozdrawiam i do potem... |
|
||||
Dzień dobry |
|
||||
Mirko taki nalot to tylko od czasu do czasu, trudno aby z Warszawy po uroczystościach wracali do domu. to sa goście, których traktujemy jak rodzinę, nie ma skrepowania, że chodzimy w piżamach. Dziś Jarek smażył dla wszystkich naleśniki. to naprawde fajni ludzie. Anie znam od studiow Magdzi razem studiowały,ona ze ślaska sierota, on wojskowy spod Warszawy. znam go tez tak dlugo jak Anię.
skńczyli tulaczke wojskową poprzez Rzeszow, Wrocław, Poznań, Sandomierz teraz osadzili sie juz na stałe w Warszawie. Wybudowali dom i nareszcie sa na swoim. Są chrzestnymi dla swoich dzieci. |
|
||||
Witam miłe koleżanki.
Cały dzień pada I wieje.Dobrze,że nie musiałam nigdzie wychodzić. Dziś taki dzień dla domu. Mąż był na basenie. A ja urzędowałam w kuchni. Zrobiłam obiad już na jutro też.Jak zwykle co drugą niedzielę przychodzi wnuk. Dobrze,że on wszystko je ,ale najważniejsze by była zupa każda oprócz jarzynowej i brokułowej. To będzie barszczyk biały z kiełbaską i jajkiem. Na Śląsku chyba mówią barszcz po woszczycku. Zrobiłam też klopsiki w sosie pomidorowym. Do tego ziemniaczki i sałata lodowa. Wczoraj dostałam telefon,że zmarł nasz kolega Miał cukrzycę i był już po amputacji nogi. I tak się zastanawiam ,że chyba zaniedbał. Bo w XXI wieku kto umiera na cukrzycę.? Miał 78 lat.Nie wiem co będzie z jego żoną, bo ona jest po udarze i musi mieć opiekę. A dzieci daleko. I takie to życie pisze nieciekawe scenariusze. Małgosiu - taki pech tobie życie zafundowało. Jednak na to nie ma rady,każdego to nagle może spotkać. To żadne pocieszenie,że w tym wszystkim dobrze,że mąż choć przy chodziku chodzi i jest świadomy. Byłoby dobrze,żebyś może miała jeszcze większą pomóc, ale czy to możliwe? Ważne też jest byś ty mogła więcej poświęcić czasu dla swojego zdrowia. Grażynko - fajnie,że wokół ciebie stałe coś się dzieje Nie nudzisz się a często chyba nawet pragniesz ciszy. Mirka - ty już na monotonię nie możesz narzekać bo zawsze gdzieś cię gna i rodzinę masz też blisko. Pozdrawiam całe gadułkowo i życzę fajnego wieczoru. Ja od 20'tej oglądam na dwójce The Voice Senior. Podziwiam pasję tych seniorów a niektórzy naprawdę mają piękne głosy. A czy oglądacie w niedzielę na jedynce polski serial szpiegowski Zatoka szpiegów ? Mnie się nawet podoba. [/list] |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|