Różności!!!!!!

[dajdziuba]

Dzień dobry

[dajdziuba]

Ostatnio mam jakąś niechęć do komputera, właściwie to do wszystkiego... chandra jakaś na przedwiośniu chyba.

Halinko
URODZINOWE pozdrowienia dla Marzenki

Ewuniu
ty nie bądź taka "smarkata", bo ominie Cię jakaś przyjemność A jak dojrzał już Twój ocet jabłkowy,
to zrób sobie miksturę z miodem i cytryną.
Jak nie masz to zaraz wpadnę i Ci kupię

Helenko
najlepszy sposób na to żeby się nie przewracać,
to się nie przewracać żart oczywiście.
"Wywrotki" mogą się zdarzyć każdemu, nie ma rady.

Basiu
"smaka" mi narobiłaś, idę zaraz zamówić mięsko do wędzenia,
poprzednie już się zjadło ale kiełbasek to nie robimy,
za dużo zachodu...poczęstuję się Twoją

Witam nową osóbkę Ewmil i zyczę miłego pobytu u nas.

Omi
dzięki za porady

Ninko
pewnie fotki i awatarki były zmniejszane, a to do druku się nie nadają.
Wiem coś o tym, robiłam w wydawnictwie ksiązkę na ślub siostrzeńca, pozmniejszałam zdjęcia zeby było "łatwiej", musiałam wysyłać jeszcze raz, nie zmniejszane takie prosto z aparatu lub tel.
Ale może sposób z imionami jest dobry?

Izka
to u Ciebie zima "całą gębą", a u Basi zero...

U mnie dzisiaj mały minusik, słońce jak z obrazka, i leciutki snieżek prószy ale całkiem nikły...

Mirko
tak, zmarł wielki aktor...odchodzą artyści naszych czasów [*][*][*]
U Ciebie zalało działkę, u nas wciąż woda w piwnicy.

Idę do zajęć przyziemnych, i tak jestem pełna podziwu dla siebie długo posiedziałam na różnościach
do potem Kobitki, pa.

[barteczek]

Witam Rodzinkę!
Danusiu, bardzo smaczne Twój mąż robi te wędzonki! Pychotka...
Izabell, witaj kochanie, cieszę się, że masz swoje SKARBY już w domku, że i Ciebie pohasają... może bałwana Ci zrobią "Ucałowania dla Nich!
Basiu, wsiadam do pociągu.. nie czekam na nic.... pachnie mi w domu wędzonką... a opieki pewnie znowu nie będzie.. Jola zadzwoniła, że jedzie do lekarza, ledwo mówi... rozpłakałam się... Agusia chora już od tygodnia, teraz Jola i zostałam sama.
Mirusiu, masz rację z Panem Pokorą... bardzo Go lubiłam..
aktor jak mało takich...ale, to życie, odchodzimy...
Helenko, pamiętam czasy jak było ślisko, kupowałam takie filcowe nasadki na obuwie... nie wiem jak to się ma teraz...
ale zabezpieczenie butów to najważniejsze...

Jejku, rozpaliłam w piecu, jestem zmęczona jak mops... teraz piszę bez końca... i czekam na maila z Drukarni... nie wiem co zrobimy...? Wszystkie możemy decydować... przecież tam są Wasze buziaki...

[Wandula]

Witam Cię Ninko .Witam WSZYSTKIE KOLEŻANKI.

Basiu - dobra kobieto... podzieliła byś się z tymi miesiwami-wyglądają pychotka ,tak na ostatki by było

Ninko nie wiem czy Dancia nie ma racji-te nasze zdjęcia z awatarku są nijakie,bez ostrości -byłoby ładnie gdyby były z dobrych aparatów ,zresztą to Ty podejmiesz decyzję .

u nas ogrom ludzi choruje może nie wszyscy na grypę ale mocne przyziębienia wraz zapaleniem krtani .

ja dzisiaj wyjeżdżam do wnusi aby ją ratować przed zakichanym przedszkolem,a dzieci przed kolejnym zwolnieniem lekarskim....takie życie babci.

spadł duży śnieg a wszystkie służby śpią...w lecie były komunikaty jak to są dobrze przygotowani
nawet łopatki piasku nie ma na drodze--chciałam dzisiaj wyrżnąć na jezdni na pasach.

NINUŚ ściskam Cię i życzę abyś miała zawsze ciepełko w domu .

DZIEWCZYNY Wszyściutkie pozdrawiam i do miłego

TO MY
kobitki na medal!!!


.

[Bunia 51]

witam poniedziałkowo.......
tak Izabell ma śnieg, ale nie podeśle na zachód nic a nic.... co za dziewczyna......
Danusiu, tak to już jest że daje się to co sie ma, a Ninka już jedzie pociągiem......hahahaha
Ninko, znajdziemy radę, jak piszesz-- wszystkie razem.....
myślę że może na okładce wielkie serce z Twoją osobą a my na kolejnych "stronach" ??? Nie zamartwiaj się, czasem takie są chochliki......
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny

[Omi]

[Omi]

Zaczne moze od kataru naszej Przyjaciolki Ewuni ...



Oczywiscie - mozemy Wszyscy korzystac "z moich rad"
Pamietajmy ze zawsze nalezy sie skonsultowac z lekarzem. "moje rady" sa opracowane przy pomocy internetu.

Pprzedewszystkim - katar nalezy pokochac

Wszyscy wiemy o tym, ze katar jest pierwszym symptomem przeziebienia.
(pomijajac katar alergiczny-sienny)

Co do kataru - wszystkie dostepne leki dzialaja tylko objawowo ...

leczony katar trwa siedem dni - nieleczony - tydzien

Ewuniu -
mysle, ze potrzebna Ci rada z medycyny ludowej

To co moge doradzic z wlasnego doswiadczenia -
jest to dosc "nieprzyjemny" zabieg - plukanie nosa woda z sola.
Mozna to wykonac w bardzo prosty sposob - bez koniecznosci kupowania Jala Neti.
Przygotowac wode z morska sola, wymieszac i wciagajac slona wode jedna dziurka nosa,
wydmuchiwac druga - i na odwrot.
Z pewnoscia przy pomocy Jala Neti zabieg przebiega bardziej profesjonalnie.
Jednak - chcac sobie pomoc - to tez jest wystarczajace
Sol ma super dzialanie, gdyz skuteczniej usuwa wydzieline,
powodujac czesciowe obkurczenie blony sluzowej nosa.
Pij duzo goracych plynow, nawilzaja sluzowke nosa, ulatwiaja oddychanie.
(ponizej podam przepis na bardzo rozgrzewajacy, leczniczy rosol.)
Skorzystaj z olejkow eterycznych, np. eukaliptusowy, jalowcowy, mietowy, sosnowy,
a z mego doswiadczenia -
chusteczka skropiona kilkoma kroplami olejku z drzewa herbacianego - pomaga
nalezy w ciagu dnia "wachac" chusteczke.
Jest jeszcze jeden sposob - potrzebny jest czarny kminek i krysztalki ekaliptusowe -
lub chociazby - olejek eukaliptusowy.
Kminek skropic olejkiem, wdychac gdy tylko nos "zatyka sie"
Co jeszcze moge polecic ...
Robie sobie herbate z listkow laurowych i cynamonu, jest smaczna i pomaga -
mozna doslodzic miodem. (nie slodze ziol nawet miodem)
Prawdopodobnie olejki eteryczne lauru i cynamonu maja dobre dzialanie na nasz nosek

Z pewnoscia kazdy z nas zna masc, ktora najczescie stosuje sie u dzieci.
Ma ona jednak roznorakie zastosowanie ...
Wick Vaporub -



Stosuje go do nacierania klatki piersiowej w celu ulatwienia oddychania przez nos.
Przynosi duza ulge zwlaszcza w nocy. - wyprobowane
Mozna troszke rozpuscic w goracej wodzie i robic inhalacje.

Wazne jest uszczelnienie naczyn krwionosnych - z apteki stosujemy wylacznie Rutinoscorbin.
Inhalacje z dodatkiem olejkow eterycznych (mietowego, jalowcowego lub tymiankowego)
Na katar sprawdzonym sposobem jest zyworodka jesli ja mamy w domu.
( zgniesc kawalek liscia zyworodki i wlozyc delikatnie do kazdej dziurki w nosie )
Kochana roslinka - uwierzcie mi - nie tylko na katar

[Omi]

Helenko -
nie napedzaj nam stracha
najlepszy sposob - zakaz padania sniegu -
i szybkie przybycie wiosny

Izabell-

Trzeba uważać... nie ma żadnego "przepisu" na nieupadanie.... Bądź ostrożna....

Otoz to

Basiu -
Czy Ty nie masz nad nami sumienia ?
Przeciez od samego widoku i zapachu slinka leci !

Ewmil -

[Bunia 51]

witaj Omi, dzięki za kolejne wskazówki, wszystko się przyda, ale kto to z pamięta????
moje drogie Panie......co to jest z tymi kiszkami, wędlinami i wyrobami świńskimi????
Ja tylko powitałam naszą nową koleżankę Ewmil,
resztkami jakie zostały po naszej uczcie....a tu wszystkie się ładujecie do mojego ogródka!!!!
o co tutaj chodzi???? Proszę , częstujcie się,
miło mi, że tak łaskoczą podniebienie......aaaaaa ślinka leci?????

[barteczek]

Basiu, nawet nie wracam do tej fotki... smakowicie wygląda!
Rozmawiałam z naszą Ewunią, mówi przez nos... katar ma okrutny. Ma leki, stosuje się do nich... wsuwa czosnek, cebulę i wszystkie zioła! Będzie dobrze!
Omi, jak tylko uda mi się wyjść z domu obiorę kierunek - kwiaciarnia - kupię tego żyworodka...
Wandeczko, znowu robisz za nianię...
Co do fotek, to tak myślę, że będzie dobrze!
Wracam do pracy... opiekunki nie było, pielęgniarka wpadła i wypadła... znowu sama...

[Omi]

Basienko -

wszystko się przyda, ale kto to z pamięta????

Tego nikt nie musi spamietac
Wystarczy sobie zerknac i zastosowac to co komu odpowiada, na co stac i co sie ma w domu ...



- a na te smakolyki to i tak sie wpakuje do Ciebie, bo chyba by mi "jezyk uciekl ... gdzies tam "




Dla Wszystkich Roznoscianek !

[Omi]

Rosol - nazwany jest penicylina w garnku.

Zawarte w nim skladniki maja wlasciwosci bakteriobojcze i przeciwwirusowe.
Rosol zmniejsza wydzielania sluzu, lagodzi katar, kaszel i bol gardla.
Rosolem sie nie wyleczymy,
ale dzieki niemu mozemy wzmocnic nasz oklad odpornosciowy - caly organizm,
a czas choroby ulegnie duzemu skroceniu.

Rosol pomaga leczyc katar,
jego para dziala podobnie jak inhalacja.
Dlatego, spokojnie mozemy pomoc sobie wdychajac lecznicza pare z rosolu.
Przynosi to rzeczywiscie duza ulge - udraznia nos.

Babciny rosolek zawsze byl panaceum na wszelkie dolegliwosci.
Cos w tym prawdy jest.
Przy przeziebieniu nie zawsze jestesmy w stanie cokolwiek zjesc, przezuc.
Czasem kompletnie brak nam apetytu.
Rosol jest jednym z najpopularniejszych domowych srodkow leczniczych.



Bardzo rozgrzewajacy, aromatyczny rosol
wolowo – drobiowy z ulubionymi warzywami i przyprawami.
(nie nalezy uzywac kostek rosolowych.)

Zrodlo przepisu: Anna Ciesielska „Filozofia Zdrowia”

Skladniki:

4 litry wrzacej wody, dodac:
1/3 lyzeczki tymianku i/lub szczypte kurkumy,
1/3 lyzeczki kminku,
1/2 kg wolowiny lub cieleciny z koscia (np. gicz),

gotować 1,5 godz.

a potem dodac:
kilka srednich przekrojonych marchewek,
duza pietruszke (przekrojona wzdluz),
2 duze cale cebule lub por i kawalek selera,
3 pokrojone zabki czosnku,
1/2 lyzeczki imbiru,
pieprz cayenne na czubku noza,
lyzeczke wegety, soli do smaku,
1/2 kurczaka
szczypte bazylii, maly peczek zielonej pietruszki,
kilka lisci selera i kopru zwiazanych w peczek,

Gotowac okolo 1 godz.

Wyjac mieso i jarzyny, uzupelnic wywar wrzatkiem,
( ma byc tyle ile na poczatku)
dodac szczypte majeranku, szczypte kminku,
dopieprzyc do smaku pieprzem bialym i czarnym, ewentualnie dosolic.

Warto dodac do prawie gotowego rosolku kilka drobno pokrojonych zabkow czosnku,
wrzucic kilka kawalkow korzenia imbiru - zwiekszy jego wlasciwosci lecznicze.

Rosol gotujemy dlugo i na malej temperaturze.
Wazne jest - i to bardzo - dodawanie wszystkich skladnikow w takiej kolejnosci,
jak w przepisie.
Rosol jest bardzo energetyczny.
Stosuje sie go nawet przy zapaleniau pluc.
Wlasnie dlugie i powolne gotowanie napelnia ten rosol energetyka,
tak potrzebna naszemu organizmowi.

ciekawostka :

Japońscy naukowcy odkryli, że rosół może także pomagać nadciśnieniowcom.
Zawarty w bulionie kolagen, który pochodzi z mięsa drobiowego,
wpływa na uelastycznienie naczyń krwionośnych,
a tym samym może zapobiegać podwyższaniu ciśnienia krwi.

[Jewka52]

Omi - Evusiu
bardzo Ci dziękuję za porady i Twoje urocze wpisy
....nawet jak słabo się czuję to uśmiecham się do Ciebie
Dobrze już jest Ninko i dziewczyny miłe ...
nos troche boli
ale szybko się muszę kurować bo za tydzień na tańce idę

dajdziuba
Ewuniu
ty nie bądź taka "smarkata", bo ominie Cię jakaś przyjemność A jak dojrzał już Twój ocet jabłkowy,
to zrób sobie miksturę z miodem i cytryną.
Jak nie masz to zaraz wpadnę i Ci kupię

Danusiu nie mam octu ...
nie przypilnowałam i zrobiło się wino
ale takie mało ciekawe smakowo
Twój ocet na pewno się udał no to jak obiecałaś
wpadnij z ozdrowieńczą miksturą ...czekam

[barteczek]

Nie wiem, czy wpadłam w trakcie dyskusji, czy już po.... ale jak jestem, to zabiorę głos...bardzo lubię rosół i często go gotuję, ale, pewnie to nie taki jaki Ty opisałaś... owszem, gotuję z mięsa mieszanego, z dużą ilością włoszczyzny... Nie, nie robię sobie ochoty na wyżerkę....
Ewunia, lecz się dziewczę moje jak chcesz iść na bal...
Zostawiam Rodzince moc ciepełka z mojego licho opalonego pokoju...

[Bunia 51]

ja już też uciekam, nie czuję się najlepiej, łóżeczko wyciągnie,
ale najpierw aspirynkę i potem pod pierzynkę
wszystkim życzę miłej spokojnej nocy....DOBRANOC

[Omi]

Ninko -

(...) nie taki jaki Ty opisałaś... owszem, gotuję z mięsa mieszanego, z dużą ilością włoszczyzny... Nie, nie robię sobie ochoty na wyżerkę....

To nie jest rosolek na wyzerke,
ten rosolek pije sie przez caly dzien w malych porcjach,
dobrze cieply, zeby zdrowko dopisywalo ...

[barteczek]

Ewuniu, wiem, doczytałam się składu tego rosołku.... z przyjemnością bym go piła...Dzięki kochanie!

Basiu, aspirynkę i jaśka...pod pierzynkę... ( jaśka z małej litery )

[Jolina]

.......

Pooglądałam, poczytałam, od siebie nie mam nic do dodania...
oprócz pozdrowień i życzenia Wam dobrej nocy.
Dobranoc Ninko i Koleżanki.

Ninko ... rzeczywiście, zamiast fotek jak coś z nimi nie tak - wystarczą imiona.

[Jewka52]

barteczek
Ewunia, lecz się dziewczę moje jak chcesz iść na bal...

Ninko no różne kuracje uskuteczniam
mam nadzieję że pomogą

Basia chyba Cię zaraziłam ?
To chociaż recepte Ci przyniosę
To z Omi poradami sie szybko wykurujemy...

[barteczek]

Mnie ciągle mąż leczył... to było oszustwo! Zostały wspomnienia z przeziębień!
Jolinko, imiona kochanie, o każdej osobie mam kilka słów napisane... w zależności ile i o czym rozmawiałam! Bardzo chciałam Was mieć na okładce. Jeszcze czekam na jedną drukarnię... zaglądam na maile...
Uciekam tym razem... mam nogi spuchnięte...
Zostawiam moc