Serdeczności W Podróży

[Kaima]

Witam się poświątecznie. Jest zimno (12 st.) i pochmurno. Pewnie będzie padał deszcz.
Danusiu, dobrze zaplanowałaś świąteczne zaopatrzenie, mogłabyś być sołtysem . U mnie zostało, ale nie będę mrozić. Po obiedzie miły wyprowadza się, więc podzielę się z nim.
Dziewczęta, zapraszam na kawę. Padł mi młynek, więc musimy chyba zębami i popijać wrzątkiem .

[Siri]

[kryba]

Witam wszystkich poświątecznie.
Dzisiaj dłużej pospałam i poleniuchowałam w łóżeczku, bo za oknem zimno, wieje i deszczowo.
Podobnie jak Elunia czekałam na okno pogodowe no i może przed świętami złapałam jakiś lepszy dzień,
ale cały czas było zimno.
Obiecywano w tv, że będzie ciepło w święta, ale nie u nas - zamiast tego nastapiło jeszcze bardziej
pogorszenie pogody.
No cóż - mam nadzieję, że w końcu i tutaj zawita ciepła wiosna.

︵‿︵‿୨ 🌸🌸🌸 ୧‿︵‿︵

Życzę Ci wiosny, wiosny i jeszcze raz wiosny!
Pękających na drzewach pąków, ziemi, która zaczyna pachnieć
i słońca, które nie tylko świeci, ale wreszcie także grzeje.
Życzę Ci wiosny w życiu codziennym, rodzinnym, na koncie bankowym,
ale przede wszystkim życzę Ci wiosny w sercu !
Życzę Ci takich chwil, które dodają sił i niech wszystko, co dobre i miłe spotka dzisiaj Ciebie.

Elu, Ewo, Krysiu, Danusiu - pozdrawiam Cię cieplutko życząc miło spędzonego poświątecznego dnia,
dziękuję za życzenia wielkanocne..

[Siri]

Mamy pobożne życzenia,ale jest to co widać.

Byłam wyrzucić śmiecie, pozbyłam się niektórych ubrań i rzeczy niepotrzebnych.
Zrobiłam małe zakupy w spożywczym.
Deszcz mnie pokropił niegroźnie i będę teraz urzędować na swoich włościach.

Wszystkim życzę miło spędzonego czasu.

[Kaima]

Wracamy do normalności. Po obiedzie odbyłam drzemkę, a pogoda pod psem - pada z krótkimi przerwami i tylko 9 st.
Niepokoją mnie bociany w Klekusiowie. Obserwuję je ponad tydzień, parę razy przyłapałam in flagranti - a jaj nie ma, a powinno być już 4 - 5. Czyżby bezdzietne stadło? Może bocianowa wyemancypowała się i ma sprawy poza domem, bo w gnieździe częściej przebywa on.
Przyjemnego, ciepłego popołudnia!

[Jewka52]

Dziękuję moje miłe, za wszystkie cieplutkie życzenia

Nie było mnie w święta,
bo chyba sie przeforsowałam.
Gary i dzieci do obsłużenia to już za dużo
na jedną starszą panią... jak się okazało
Ale byłam dzielna, i nikt nie zauważył że jadę na oparach
...A morał z tego taki ...
więcej nie będę zgrywać bohaterki.
Za oknem ''zielono mi i spokojnie''
chociaż się ochłodziło
ale wystarczy cieplej się ubrać i jest przyjemnie wyjść.
Przyroda co dzień coś nowego nam pokazuje.




Pogody ducha przy niepogodzie Wam życzę
Krystynko, Danusiu, Krysiu, Siri.

[Siri]

[Kaima]

Ewa, mądra decyzja - nie ma co udawać żelaznej baby. Czas zacząć korzystać z przywilejów wieku i obniżyć poprzeczkę. Wczoraj była u nas siostrzenica z mężem i wnuczkiem. Mogłam podać wczesną kolację, ale wyszłam z założenia, że w święta nikt nie jest głodny i ograniczyłam się do ciasta. Dzięki temu dłużej posiedzieliśmy razem, i zmywania było mniej - nie mam zmywarki.
A teraz znowu ciągnie mnie do łóżka - mimo drzemki i całkowitego całodziennego lenistwa. Może to jakaś choroba? Nie będę z nią walczyć, trochę ją lubię.
Dobranoc, kochane, do jutra!

[dajdziuba]

Dobry wieczór

Życie wraca do normy, zwykłe sprawy, zwykłe jedzenie, i juz żałowałam że mało jedzonka zostało. Miałam wściekły apetyt na sałatkę, niestety "ni ma"

Ewuniu, ja już dawno przekonałam się, że "starsza pani" nie daje rady obsłużyć gości i sama wszystko przygotować, możemy sobie zaśpiewać "już nie te lata , nie ten czas, już chyba na to nie stać nas". Jedynie małymi skokami, na mało gości i jakaś mała kawka nam nie szkodzi, tzn jej przygotowanie, resztę trzeba odchorować.

Krysiu, tak nas składa huśtawka pogodowa, a że pogoda niestabilna to nasz organizm głupieje. Nie ma czasu się ustabilizować. Nawet mój małż. okaz zdrowia, odczuwa tę huśtawkę. O mnie nie mówię...

Krystynko, podobają mi się Twoje życzenia "wiosny na koncie bankowym" oj, przydałoby się tam trochę słoneczka i gotówki do przytulenia

Siri, zrobiłaś porządki poświąteczne? czy tak długo nie mogłaś się rozstać z "przydasiami"?

Ja dzisiaj zrobiłam zakupy przez internet, bo doszłam do wniosku, że łazić po sklepach w poszukiwaniach, przymierzać różne rzeczy w ciasnych przymierzalniach bez krzeseł i spotykać inne trudności nie dam rady. Usiadłam przy laptopie i kupiłam, najwyżej odeślę.

Wybrałam jakiś dres i wygodne butki , takie pół sportowe. Jedne takie noszę są super wygodne, więc znalazłam producenta (to znaczy sklep inter. z obuwiem tego producenta) i jeszcze kijki do chodzenia. Wprawdzie nie wolno mi ich intensywnie używać, ale na spokojny spacerek posłużą mi jako podpórki. Zwykle tę funkcję pełni mój małż., ale nieraz chcę wyjść sama, to mi się przydadzą.
Zdrowia wam życzę i odporności na zmianę pogody, bo właśnie idzie ochłodzenie.

[Siri]

Dajdziuba

Przydasie przestały się przydawać.

Zakupów przez internet nie potrafię sama zrobić.

[Kaima]

Dzień dobry. Witam się deszczowo i chłodno.
Siri, dziękuję za kawę. Wypiję, bo chociaż po nakarmieniu inwentarza przyłożyłam głowę do poduszki na 2 godz., to jestem zaspana.
Danusiu, często kupuję w internecie i to różny asortyment, nawet meble, konkretnie łóżko. Nie kupuję tylko obuwia, bo teraz nie mogę trafić z numeracją i tęgością stopy. Ostatnio kupiłam 3 pary moich ulubionych kapci Inblu i okazały się za szerokie. A rozmiar ten, co zawsze. Moje miastko malutkie i trudno kupić coś ciekawego.

[Jewka52]

Witaj Siri, Krysiu.
Kawy dużo zrobiłam bo za oknem ''ciemność widzę''
Wczoraj wieczorem jakaś awaria internetowa była
to przy tej okazji książkę dokończyłam.
A dziś wszystko hula od rana
Teraz zapraszam dziewczyny ...kawa czeka

[kryba]

Witam wszystlkich milutko,
czytam, że my starsze panie nie dajemy już rady obsługiwać większych spotkań.
Tak - ja też tak mam, wystarczy, że w domu przygotuję obiad, może wcześniej jakieś zakupy
i tak mnie rozboli kręgosłup, że nogi nie mogę podnieść, np. gdy chcę się położyć. Wściekły ból !!
Zgodnie z Danusi piosenką "już nie te lata , nie ten czas, już chyba na to nie stać nas" trzeba się oszczędzać.

Jeśli chodzi o zakupy w internecie, to potrafię to robić, ale buty wolę przymierzyć w sklepie.
A jeśli chodzi o "wiosnę na koncie bankowym" to życzę Ci aby 14-tka z ZUS-u,
która będzie teraz w kwietniu wypłacana poprawiła Twój domowy budżet w znacznym stopniu.

Kochane - głowa do góry, oby nie było gorzej - życzę Ci pogodnego dnia z radością w sercu.
Danusiu, Elu, Ewo, Krysiu - pozdrawiam Cię cieplutko.

Poranna kawka dla Ciebie :

[Kaima]

A w Klekusiowie noc nie przyniosła jajka. I znów pan bocian pilnuje domowego ogniska, a ta lafirynda w głębokim poważaniu ma cnoty niewieście i lata nie wiadomo gdzie. Oj, pan Czarnek zaraz by tu przywrócił porządek!

[dajdziuba]

Witam cieplutko wszystkie koleżanki

Dzięki za wszystkie kawusie, Ewunia dała aż cztery.

Butów też nie kupowałam przez internet, kupiłam raz tenisówki, ale były za małe chociaż nr. podany był właściwy.
Dlatego teraz wybrałam konkretnego producenta, bo wiem ze noszę jego butki zgodne z moim rozmiarem. A jak produkują, to zawsze na tym samym modelu, czyli "kopycie". W opisie podają nawet długość wkładki. Mam nadzieję, ze przyślą dobre. Jeśli tak to będę Wam polecać
Dzisiaj dostarczą mi kijki.

[Jewka52]

No to jesteśmy w ''komplecie''
A że nastał czas nic nierobienia to popisać mam ochotę

kryba
czytam, że my starsze panie nie dajemy już rady obsługiwać większych spotkań.
Tak - ja też tak mam, wystarczy, że w domu przygotuję obiad, może wcześniej jakieś zakupy
i tak mnie rozboli kręgosłup, że nogi nie mogę podnieść, np. gdy chcę się położyć.

Krystynko, tak sobie myślę że trudno nam przyjąć do świadomości że mamy coraz mniej siły ...
a chęci jeszcze sporo,
bo cóż to za święta bez przygotowań ? .
Jest takie powiedzenie
.....''Panie zabrałeś siły zabierz i chęci''
To teraz na odpoczynki, ale to co lubię to robię .


WIEM, ŻE CZASEM ...
Wszechobecnym zwariowaniem Ciebie witam
Życie moje - czarnosinych barw miraże
W plotkach o nas, jakaś prawda jest ukryta -
Niech plotkują, ważne że jesteśmy razem.

Życie moje, no bo czyje, jak nie moje?
Nie ulotnij się przedwcześnie z mego tchnienia
Niechaj widzą jak najdłużej nas we dwoje
Daj mi skończyć, co mam jeszcze do skończenia.

Daj mi zacząć co mam jaszcze do zaczęcia
Ja nie proszę Cię o jakieś wielkie cuda
I zegarów tak starannie nie nakręcaj
Może jakoś czas oszukać nam się uda?.

Wiem, że czasem jesteś życie nie do życia
Po swojemu życie mi nie dajesz żyć
Ale przecież znamy siebie nie od dzisiaj
Wiem Ty ze mną, a ja z Tobą pragnę być.

Ja przyrzekam, że Cię będę życie chronić
Każdy dzień jest przecież dla nas wspólnym świętem
A gdy przyjdzie z końcem końców na nas koniec
Daj zaśpiewać życie - śmierci tę piosenkę.

Niech zazdrosna się poczuje, nie proszona
Niech zapłacze, że tak durną ma robotę
A Ty życie jeszcze raz mnie weź w ramiona
I zapomnieć na śmierć daj, co będzie potem.

Wszechobecnym zwariowaniem Ciebie witam
Życie moje - czarnosinych barw miraże
W plotkach o nas, jakaś prawda jest ukryta -
Niech plotkują, ważne że jesteśmy razem.

Wiem, że czasem jesteś życie nie do życia
Po swojemu życie mi nie dajesz żyć
Ale przecież znamy siebie nie od dzisiaj
Wiem Ty ze mną, a ja z Tobą pragnę być.
K. C. Buszman.

dajdziuba
Ja dzisiaj zrobiłam zakupy przez internet, bo doszłam do wniosku, że łazić po sklepach w poszukiwaniach, przymierzać różne rzeczy w ciasnych przymierzalniach bez krzeseł i spotykać inne trudności nie dam rady. Usiadłam przy laptopie i kupiłam, najwyżej odeślę.

Danusiu, niech Ci się zakupy przez internet udadzą .
Ja też chyba poszukam sobie potrzebnych mi rzeczy,
bo łatwiej wyszukać na stronach, niż chodzić po sklepach.
Ogrom towaru w sklepach, zniechęca mnie do szukania
czegoś dla siebie .Nie mówiąc już o przymierzaniu .
Kurtkę zimową, którą Wam pokazywałam,
bez wychodzenia z domu mam trafioną w 10-tkę .

A w Klekusiowie noc nie przyniosła jajka. I znów pan bocian pilnuje domowego ogniska, a ta lafirynda w głębokim poważaniu ma cnoty niewieście i lata nie wiadomo gdzie. Oj, pan Czarnek zaraz by tu przywrócił porządek!

Krysia to prawdziwa ''lafirynda''
no cóż Czarnka nie ma i luz bluz
Może się opamięta i wróci ?

Siri
Byłam wyrzucić śmiecie, pozbyłam się niektórych ubrań i rzeczy niepotrzebnych.

Siri, też mam dużo przydasi, ale jakoś nie mogę się przemóc by spakować i wyrzucić .
Może jak się ustabilizuje pogoda, i pootwieram okna i szafę,
to zrobię trochę miejsca .
Bo coraz więcej ciuchów zalega nie używanych .

Głupia pogoda... co chwilę pada i słońce się pokazuję.

[Kaima]

Pierońsko zimno, wyszłam na chwilę przewietrzyć się przed snem i szybko wróciłam. Podobno jeszcze jutro tak będzie, a potem coraz cieplej.
Danusiu, Ewa, Krysiu, Siri - śpijcie dobrze!

[kryba]

Witam wszystkich w czwartek 04.04.2024 (imieniny miesiąca)
- święta i obchody w Polsce
1. Międzynarodowy Dzień Wiedzy o Minach i Działań Zapobiegających Minom
2. Święto Wojskowej Służby Zdrowia
3. Dzień Bezpańskich Zwierząt
4. Światowy Dzień Szczura
5. Międzynarodowy Dzień Marchewki

Krysiu szczególnie pkt. 3 dotyczy kotka, którego objęłaś opieką.
Może dzisiaj bezpańskie zwierzaki dostąpią łaski od ludzi ?? miejmy nadzieję..

❀☀️ ❀☀️ ❀☀️ ❀
Gdy świat wrogi nam się staje
ucieknijmy w marzeń gaje
kędy w lesie szumią drzewa
kędy ptak tak pięknie śpiewa.

W tych marzeniach nas ugości
świat dobroci i miłości
tam się wszystko może zdarzyć,
więc nie bójmy się pomarzyć..
/z netu/
Ewuniu - bardzo spodobał mi się zamieszczony wczoraj przez Ciebie wiersz
i fajnie, że też lubisz poezję.
❀☀️ ❀☀️ ❀☀️ ❀
Kochani - niech to będzie piękny dzień, którego nie przysłoni żaden cień.. cień troski czy zmartwienia.

Poranna kawa humor poprawia :

[Kaima]

Dzień dobry! Krysiu, wcześnie wstałaś. Często to Ci się zdarza. Czy potem w ciągu dnia śpisz troszkę?
Nie wiedziałam, że dzisiaj tyle różnych "dni". Zaraz pójdę i powiem Marcypanowi, że dziś ma święto. Zaniosę mu jakiś przysmak. Szkoda, że to tylko jeden dzień w roku, i szkoda, że w ogóle są bezpańskie zwierzęta. Coraz bardziej skłaniam się do przygarnięcia Marcypka. Główny problem to Curek, który straci jedyny bezpieczny azyl. A oprócz tego jeszcze miejsce na drugą kuwetę i miski... Z kuwety pewnie nie będzie korzystał, ale powinna być.



Danusiu, Ewa, Krysiu, Siri - wymarzonego wiosennego dnia życzę!

[Siri]