Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[amiii]

Napisał zula

Żabo,no spojrzałam a u Ciebie prawie ze leje.

A skąd!
To tylko resztki ściekają.
Chociaż może nad morzem coś kropi
ale to nie deszcz
ino takie nie wiadomo co!

[elik13]

U mnie też tam coś w górze pomruczało
najpierw popadało grubo potem cienko i przestało.
Po tym padaniu parówa jak nie wiem co.
Teraz dopiero 20 stopieńków się zrobiło.
Żaba grzyby podlewa
ja bym chyba na to nie wpadła

[bogda]

Żaba grzyby podlewa
ja bym chyba na to nie wpadła

Motylko, bo to jest domena tylko Żaby.

[amiii]

Cześć Motylek.
Mało że podlałam tego grzyba.
Już ze trzy razy w ciągu godziny byłam,
sprawdzić czy podrósł.

[bogda]

Już ze trzy razy w ciągu godziny byłam,
sprawdzić czy podrósł.

Wiedziałam.
I pewnie jeszcze do niego gadałaś.

[elik13]

Napisał Żaba

Już ze trzy razy w ciągu godziny byłam,
sprawdzić czy podrósł.

No i....podrósł ?
Masz rację Bogusia

[amiii]

Napisał bogda

I pewnie jeszcze do niego gadałaś.

Słyszałaś?
Tak po cichutku przecież mówiłam.

[amiii]

Napisał elik13

No i....podrósł ?

No nie za bardzo.
Ale jutro rano znów zdjęcie pstryknę.
Lecę teraz granulki posypać,
żeby jaki ślimak mi go nie skonsumował bez noc.

[bogda]

Lecę teraz granulki posypać,
żeby jaki ślimak mi go nie skonsumował bez noc.

Podejrzewam, że byłby to dla nich rarytas.

[amiii]

Przed chwilą zobaczyłam w ogrodzie ogromnego kota ,
który urządził sobie u mnie kuwetę.
Wskoczył kiedyś (chyba ten)
na krzak białej, ślicznej kamelii i złamał.
To teraz wybiegłam,
odkręciłam wodę
i próbowałam go odstraszyć.
A sąsiad spojrzał w niebo (mży),
na mnie, jeszcze raz w niebo
i stwierdził,
że chyba pada.
Musiałam się tłumaczyć z tego lania.

[bogda]

A sąsiad spojrzał w niebo (mży),
na mnie, jeszcze raz w niebo
i stwierdził,
że chyba pada.
Musiałam się tłumaczyć z tego lania.

A nie mówiłam.
Takie rzeczy to tylko Żaba może wymyślić.

[amiii]

Napisał bogda

Takie rzeczy to tylko Żaba może wymyślić.

No to ciekawe jak miałam z tym kotem?
Rozmawiać, tłumaczyć?
Woda z węża to podobno najskuteczniejszy odstraszacz
a kotu krzywdy nie zrobi.
Jest tyle większych od mojego ogrodów,
tyle terenów,
to nie, do mnie muszą przyłazić.

[bogda]

Jest tyle większych od mojego ogrodów,
tyle terenów,
to nie, do mnie muszą przyłazić.

Widać też mają dobry gust i lubią kwiatuszki.
Ziemia zadbana, łatwo dołek wykopać, no same zalety.

Musze się wyłączyć.
Zaś burza nadciąga, już nie mam obrazy w tv.
Dobranoc.

[amiii]

Ja też Wam powiem dobranoc.
Idę (a właściwie jadę) na siłownię,
bo zaczynam skrzypieć.
Do jutra.

[zula]

Dobranoc Bogusia.
Widzę na mapie burzowej,że krążą nad Częstochową.
Motylko,a u mnie się ochłodziło,no nawet da się żyć.
Ale się chichrałam,że sąsiad Żabę przyłapał,jak podlewała deszcz.
Śpijcie dobrze!

[elik13]

Zulka i u mnie pewnie już jutro będzie chłodniej

DOBRANOC Wszyściuchnym

[Alsko]

O! Żaba grzybami porosła

A może plantację zakłada.
No, nie wiem


Na mnie wczoraj niebiosa wytoczyły armatę z chmur i gruch! Kilka razy, za to głośno.
Lunęło, do teraz papaduje, ale wcale nie jest chłodniej.
Jeszcze 7 nie ma, a już 20 stopni.
Jutro podobno z trzaskiem ma się załamać aura.


A mnie czeka dalszy ciąg rozrywki szafowo-schowkowej.


dobry dzień.gif

[elik13]

Dzień dobry

Hej Ćwirku
U mnie pogodowo tak samo
teraz pada sobie równo.
Kiepsko spałam bo duchota jakaś była.

Napisał Wróbel

A mnie czeka dalszy ciąg rozrywki szafowo-schowkowej.

Ćwirku pomęczysz się jeszcze ciut,
ale jaką wygodę będziesz miała
Tylko Ty się nam nie chowaj do tego schowka

Letniego dnia

[zula]

Dzień dobry!
A u mnie się ochłodziło i pół nocy lało.
KOTKA MNIE OBUDZIŁA OKOŁO 5-TEJ BO JEJ MOKRO BYŁO.
Tak to nie chciała spać w domu,ale deszczu nie lubi.
Pikuś to się włóczy po wsi i chyba ma już kilka domów,bo przychodzi tylko raz na tydzień.
Dobrego dnia!.
Ćwirku,20 stopni to ziąb przecie w porównaniu z tymi temperaturami z przed chwili.

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Zula, Motylko i Ćwirku.
Prawie wszyscy już na nogach, a ja sobie polegiwałam.
Poszłam późno spać, bo przypięłam się do książki.
U mnie pada, stopni tylko 16, po tych upałach, to prawie zimnica.
Muszę po pieczywo, może uda mi się w przerwie kapania.
Dobrego dnia Wam życzę.