Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[wietrzyk]

dzień dobry.. Wiało i padało przez całą noc...a i teraz wcale nie jest lepiej.. musze dzisiaj wyjśc z domu ale w taka wichurę wcale nie jest to przyjemne. Życze miłego dnia....

[kobra5]

Beciu ,Małgosiu Jurku dzięki .moja mama ma takie powiedzonko .."co wolno wojewodzie to nie Tobie smrodzie.."a świeżynka musi stąpać po cienkim lodzie Na szczęście dygresja i aluzja to stan zrozumienia nieosiągalny dla niektórych..i ok.

Jurek z tego co wiem to prądowe ogrzewanie niestety trochę droższe od gazowego i jest przeważnie podłogowe..a prąd wyłączają częściej niż gaz ..to też trzeba wziąć pod uwagę..ale Efka na własnej skórze sprawdza to może coś napisze
U nas w nocy wichura że hej i burza z błyskawicami, teraz słoneczko się przebija.Dobrego Dnia

[Krycha.]

Dzień dobry Alu i Kobro.
Mnie też wypada wyjść do miasta , pogoda niestety nie zachęca.
Fachowiec od remontu polecił sklep na drugim końcu miasta.
Muszę tam pojechać po klej do tapet , ponoć jakiś bardzo dobry.
No cóż , siła wyższa! Zbieram się po zakupy.

Wszystkim życzę miłego dnia, bez używania lustra do oglądania zmarszczek!!

[ramzes101]

Witam.Herbata dla Wiesi i kawa dla mnie, bo jak ja nie podam to kto?
Zaraz idę z Mimi do sterylizacji i bardzo to przeżywam. Na szczęście sprawą kieruje synowa, ja tylko towarzyszę, ale i tak czuję się jak barbarzyńca. Pogoda też nie nastraja dobrze.
Bogusia, masz mądrą mamę - nawiązuję do tych sentencji.
No to do potem...

[Irenna]

Dzień dobry Alu,Koberko,Krysiu,Januszu!
Pogoda jak u większości z Was,wieje okropnie,od czasu do czasu leje...
więc nie wyjdę dziś,ale przede wszystkim czekam na montażystów...
Śmiałam się w głos czytając wczorajsze posty)))...ale żarty Gienka nie podobają mi się...
Koberko,dzięki za kawusię
Mirko,gdzie jesteś?Pokaż się...czyżbyś już świat zwiedzała na rowerku?
Kaimko,wróć!
Miłego poniedziałku wszystkim!

[lebuj]

Witam z rana .
U nas też wieje jak cholera , ale nie pada .

Bogusiu , Januszu dzięki za kawusię . Może cosik do tego .

Napisał Ramzes

czuję się jak barbarzyńca

Janusz , ja też się tak czułem , czułem się tak jakbym to sobie
robił . Jednak jak pierwsze dwa koty w pogoni za dziewczynkami
zginęły pod samochodami to się zdecydowaliśmy i teraz Leo
jest już z nami chyba 5 lat . Redko też jest po zabiegu .
Zaznaczam , że cały czas są wypuszczani na podwórko kiedy chcą .

Krysiu , zmarszczki można oglądać ale przed lustrem na ścianie

Pozdrowionka

[maluna]

Cześć Kochani!

U nas, nadal brzydko, nie chce się wychodzić, do tego
z nosa mi kapie, więc wysłałam męża na zakupy
Nasza Luna, też jest wysterylizowana, a jakie walki
stoczyłam z mężem
Żadne argumenty dotyczące ewentualnych, niechcianych
szczeniąt, do niego nie docierały, uważał że ją krzywdzę, bo
pewnie będzie chciała mieć szczeniaki, a ja jej to odbieram.
Dopiero mądry wet mu uświadomił, że po sterylce nie zachoruje
na raka sutka, ani narządów rodnych i będzie
trzymała się domu.
U dużej suczki, to poważna operacja, nie to co kastracja,
ale wybrałam dobrą klinikę w Poznaniu i wszystko odbyło
się bez powikłań.
Teraz ma 14-ty rok i jest w miarę zdrowa, tylko stawy
jej nawalają, ale to nagminna przypadłość labradorów
Myślę, że wszystkie zwierzęta żyjące w domu powinny
być sterylizowane lub kastrowane,
bo im też jest lepiej i nie męczą się w okresie rui.
Dziękuję za wszystkie słodkości, bo od tych Waszych
nie utyję
Mirka pewnie walczy z komputerem, a Kaima całkiem nas
opuściła, albo pości od komputera.
Ala, unikam smutnych książek, dość mam zmartwień na co dzień
Idę szykować kawę, bo mąż zaraz wróci, szkoda że tego
tortu nie da się przeflancować do reala

[kobra5]

Janusz dobrze że synowa wzięła inicjatywę i masz szczęście że nie doczekałeś ...wrzasków Mimi ..kiedy natura się domaga .Poniżej daję 2 zwierzaki córki na 2 planie kotka Puma na 1 mops Pusia ,Lulu lub paskuda ..zależy kto ją woła a ona i tak słucha samą siebie
Puma zanim przeszła sterylizację tak się darła ..dosłownie ..a tył kotki żył własnym życiem (chodziła na 2 przednich łapach ) ogonem mogłaby malować sufit ...ewidentnie zwierzę się męczyło..teraz jest spokój i ma zupełną swobodę w wychodzeniu na podwórko .Nie wspomnę że to jedyny kot który nie reaguje na kici kici tylko imię i cmokanie jak na psa.Poza tym chadza z dzieciakami do lasu na grzyby i na spacery Z kocich zachowań przejawia żywe zainteresowanie chomikiem ( siada na klatce i grzebie łapą)..teraz łapa jej się nie mieści .
Pozdrawiam

[Pamira]

Dzień dobry
Jestem i czuję się świetnie, bo u mnie jest tak, że nie mogę się chwalić, a jak się cieszę,
to lubię się radością podzielić, ale potem następuje zwrot.
Tak jak ostatnio pochwaliłam się, że od kilku lat nie miałam grypy,
ani nawet nie byłam przeziębiona, no i klops.
W piątek poczułam chodzące po plecach dreszcze i drapanie w gardle
i dyskomfort w nosie i w uszach. Więc najpierw sól emska, średni ząbek czosnku
zmiażdżony z łyżeczką miodu. Powtarzam tak do dziś i już czuję się ok
No tak, ale po co ja Wam to piszę? Żeby popsuć wam dobry nastrój?
Ciąg dalszy nastąpi....

[Pamira]

Koberko:* chyba nie masz mi za złe, że obróciłam w prawo twój obrazek,
Małgosiu , dziś miałam jeszcze lepszą zagrywkę z lapkiem,
ale nie będę się rozpisywać, bo zupełnie was zanudzę.
Jurek ... i nie wódź na pokuszenie, nie tylko mnie tymi pysznościami.
A co do żartów Gynka, są takie delikatnie powiedziawszy trochę grubiańskie.
Irenko Już kiedyś się wypowiedziałam, że będę tu d pisać do końca mego laptopa,
lub jak kto woli do końca moich dni. Jeszcze o pogodzie - jest jasno, ale nie słonecznie
i mroźny wiatr dokuczliwy wieje i znów na cmentarz nie mogę pojechać z tego względu.
Oj jak brakuje mi prawa jazdy i małego autka....

[lebuj]

Muszę w tym roku zmienić ogrzewanie , bo z szuflowaniem
węgla już nie daję rady , ale dalej mam dylemat .

Gaz : plan instalacji wewnętrznej , jej projekt , rura z nierdzewki
w komin i koszt jej montażu , montaż i podłączenie pieca no
i koszt pieca , koszty rurek , złączek itp , itd .
Do tego pozwolenia , odbiory (wszystko - koszty)

Piec elektryczny : zakup pieca , kilku rurek i złączek , podłączy
mi bratanek . Włączamy i grzejemy . I bądź tu mądry ...

U mnie dalej słońce na niebie , nie pada ale wieje .

Napisał Pamira

Jurek ... i nie wódź na pokuszenie, nie tylko mnie tymi pysznościami.

Mirko , tak Was kuszę bo ja nie mogę , bo muszę schuść bo
inaczej mi nie zainstalują endoprotezy . Ale co się na ciacho
napatrzę , to nikt mi nie odbierze .

No to do potem .

[Pamira]

Jurek w końcu lat 70 tych mieliśmy piece akumulacyjne. One na noc się włączały-nagrzewały,
a w dzień grzały. Jednak u nas nie zdawały egzaminu, bo mieszkanie obszerne i wysokie 3m
Pewnie teraz są lepsze rozwiązania, musisz się tu i ówdzie poinformować.
A Efka o ile pamiętam, też ma piece akumulacyjne.

[maluna]

Jurek, u mnie rura od pieca gazowego (komin?) jest zaraz za piecem,
wychodzi przez ścianę. Nie musi iść przez komin.
Komin jest, ale do starego pieca od centralnego, bo w razie
konieczności można napalić.
W obliczu ciągłych podwyżek za prąd, może jednak lepiej podłączyć gazowe?
No i ten argument z wyłączeniami prądu, też jest ważny, a jak wprowadzą stopnie zasilania, jak kiedyś?

[Pamira]

Są różne wielkości. poszukaj w necie na ten temat.

[kobra5]

Mireczko pewnie ,że nie mam ..wklejam przez seniorka u mnie na kompie pion a tu wkleja w poziomie ..co to moderatorzy myślą że u seniora wszystko leży ???!!!
Ciekawa jestem jak to obróciłaś ???
Jureczku ja nie muszę ale kcem schuść i trochę kulawo mi idzie ...z rzeczy słodkich przez miesiąc zjadłam tylko 3 pączki w tłusty czwartek ,staram się zaliczać choć z 2 km dziennie ,ćwiczę na trzęsącej platformie i tfuuu coby nie zapeszyć delikatnie jakby widać mizerne efekty..ale gdyby było szybciej to jeszcze szybciej i więcej ponoć wraca a nie o to mi chodzi... Z wagą jestem pogniewana i się nie stresuję włażeniem na nią ale 10 kg ponad stan mam...
A z tym ogrzewaniem to może taniej i szybciej bez bałaganu będzie z tą elektryką .U córki koszt założenia centralnego na gaz 90 m2 ok 6 000 zł (bez pieca ) tylko kaloryfery rurki i zbiornik wyrównawczy.

[Pamira]

Koberko fotkę przeciągnęłam na pulpit, kliknęłam prawym przyciskiem myszy
i pojawiły się różne opcje, między innymi jest obróć w prawo, w lewo i inne

[lebuj]

Napisał Kobra5

.a tył kotki żył własnym życiem (chodziła na 2 przednich łapach ) ogonem mogłaby malować sufit

Ona biedna na tych przednich łapach szukała wysokiego kota .
Bogusiu , a ja bym jej dał zażyć tej przyjemności, żeby poczuła
jakie to jest fajne i mieć po niej potomstwo i potem ją wysterylizował .

Napisał Kobra5

Z wagą jestem pogniewana i się nie stresuję włażeniem na nią ale 10 kg ponad stan mam..

Ja pod wagę podkładam kapsle od piwa i mam tylko 20 ponad stan .

Dzięki za porady , co do ogrzewania . Widać ,że głosy są różne .
W końcu na coś się muszę zdecydować .

No to do potem .

[maluna]

A z tym ogrzewaniem to może taniej i szybciej bez bałaganu będzie z tą elektryką .U córki koszt założenia centralnego na gaz 90 m2 ok 6 000 zł (bez pieca ) tylko kaloryfery rurki i zbiornik wyrównawczy.

Bogusiu, ale Jurek ma kaloryfery i rury, nie potrzeba innych.
U mnie wszystko jest na starych rurach, tylko w pewnym miejscu są dołączone rury od kotła gazowego i można w tym miejscu przełączać na ogrzewanie centralne z paleniem,
lub na kocioł gazowy. Do tego jest zasobnik na ciepłą
wodę, która jest stale dostępna, nawet jak nie ogrzewasz
gazem.

[lebuj]

Małgosiu , masz rację , mam całą instalację: rurki miedziane ,
kaloryfery . W największym z nich w salonie jest tylko 1,1 litra
wody i dlatego ten , który mnie namawia na piec elektryczny
uzasadnia , że w całej instalacji jest bardzo mało wody do ogrzania .
Jest też 120 litrowy bojler do ciepłej wody , który mam nadzieję
będzie można wykorzystać .

No to do potem .

[Irenna]

Hej kochani!Jestem cała w skowronkach,montażysta
spisał się doskonale!Wszystko mam,co trzeba,mam nadzieję,
że nie będę narzekać.Jak na razie internet śmiga,cała ikonka
zapełniona,super!
Mircia,cieszę się,że Cię widzę i że lepiej się czujesz
Jurek za to ciacho pyszne dziękuję,choć popatrzę i oko
nasycę...
Koberko,z koteczką mojej córki było podobnie,takie wrzaski
odchodziły w nocy szczególnie,że zabieg był konieczny...
Spróbuj wklejać obrazki przez hosting Postimage.org,tam są różne opcje...
Na temat pieców i ogrzewania nie zabieram głosu,nie znam
się na tym...
Miłego popołudnia,idę coś zjeść,bo zrobiłam się brzuchomówcą...