Województwo zachodniopomorskie: powitanie i "lista obecności"

[Setunia]

[b][i][font="Comic Sans MS"]Całe szczęście, że jakieś żarłoczne ptactwo nie złapało po drodze no i nie leciał przez P. !

[oma]

Dzień dobry...

Na dobry początek dnia zapraszam na kawę...
Ania pewnie podzieli się ciastem, które przyfrunęło od Werci.
Aniu mam nadzieję, że wczorajszy spacer rowerowy w deszczu,
nie pozostawił śladów. (katar,kaszel)
Zdrowia i uśmiechu przez cały dzień życzę.
Werciu, pięknie poradziłaś sobie z "tym"...co siedział na plecach.
Bezy uwielbiam... Zostaw jedną...
Cecylko - zostało trochę ogórkowej? (Mam ogromną ochotę!)
Helenka, pewnie jeszcze odsypia wczesne wstawanie do pracy w ciągu tygodnia...
Dzień zapowiada się słonecznie ciepły.
(limit deszczu wyczerpał się nad ranem )
Radosnej niedzieli życzę i pozdrawiam bardzo serdecznie...

[Setunia]

Dzień dobry ! obudziła mnie parująca i pachnąca kawa od Danusi , dacie wiarę ? to prawda, że na starość się dziecinnieje, spałam jak niemowlę, wprawdzie od 2-giej dopiero, ale jednak ....
Ksawery nas chyba zdecydowanie już porzucił i bardzo
dobrze ! niebieskiego trochę widać i żółte chwilami świeci, można będzie nareszcie wyjrzeć na świat .
Zastanawiam się teraz : zjeść śniadanie czy obiad ?
ot, zagwozdka .
Miłej niedzieli Koleżanki !

[szuanka]

Witajcie miłe koleżanki...
Nareszcie wstałam, wzięłam prysznic i zastanawiam się czy życie tego warte bo może trzeba mi było jeszcze głębiej zakopać się pod kołderkę i przespać cały dzień, bo nocka była byle jaka. Tylko że do tej pory słoneczko tak pięknie świeciło i kusiło obietnicą ciepełka.
Nie chce mi się gotować obiadu.
Pozdrawiam.

[Setunia]

Już myślałam, że tylko ja zalegałam w pieleszach tak długo
W niedzielę nie bawię się w gotowanie, obiad jest wczorajszy albo z wykopaliska czyli z zamrażarki, a co...jak niedziela to niedziela ! Chyba przejadę się do centrum, odwiedzę J. bo jakoś nie potrafię odmówić .
Na razie na niebie niebiesko.
Aniu, mocno Ksawer u Ciebie narozrabiał ?

[Setunia]

Huraganu nie było, a nie wiedzieć skąd zrobił się taki przeciąg, że wszystkie dziewczyny z wątku wywiało....
Hallooo......jest tam kto ?

[szuanka]

Napisał Setunia

wszystkie dziewczyny z wątku wywiało....
Hallooo......jest tam kto ?

No pacz pani, gdzie to towarzystwo się rozbiegło???
Ano słoneczko, którego dawno nie było i umiarkowane ciepełko powyciągało towarzystwo z domów, tylko ja dogorywałam pod kołderką z paskudnym bólem głowy.
Jakiś pomór na żarówki w moim mieszkanku nastąpił, w ciągu trzech dni wymieniłam trzy żarówki i to wcale nie takie zwykłe za 1 zł i ileś tam groszy, ale te drogie, energooszczędne w tym jedna za 10 zł która wcale długo nie świeciła.
Dobrej nocy Wam życzę a jutro słoneczka wesołego.

[Setunia]

Napisał szuanka

... ja dogorywałam pod kołderką z paskudnym bólem głowy.

Nie chcę zrzędzić ale uważam, że decydowanie się, mimo ładnej pogody, na ból głowy to trochę nierozsądne .
Mnie za to, wbrew mojej woli, podniesiono ciśnienie, ale na szczęście dopiero po powrocie ze spaceru i wizyty.
Dobrze mieć kogoś w bliskim otoczeniu, na kogo zawsze można liczyć .
Miłych snów !

[szuanka]

Sny się skończyły i nastał dzień a nawet nowy tydzień jak do tej pory piękny, słoneczny.
Pralka pracuje więc zaraz muszę wyjść na balkon.
Coś mi się wydaje że za ciepło to nie jest, nic to, ubiorę się cieplej.
Takie jasne słonko to sama radość o tej porze roku.
Pozdrawiam wszyściutkie koleżanki, życzę miłego dnia i zapraszam do klikania.

[helena62]

[FONT="Comic Witajcie dziewczyny nareszcie przełamałam się by coś napisać...od kilku dni mam lenia...Tak Aniuu mnie też świeci słoneczko ale niestety już chlodno...Werciu co tam u Ciebie? dziewczyny Cecylko , Danusiu pozdrawiam Sans MS"][/font]

[Setunia]

Aniu , u mnie też ładna pogoda, jest niebieskie i jest żółte, wiatr niewielki, będzie ładny dzień .
Wreszcie dzisiaj muszę skończyć segregowanie i przekładanie ciuchów; dlatego umieściłam je na środku pokoju, jak ich nie poskładam to będę przez nie przeskakiwać, a ponieważ to niemożliwe, więc.......taki wymyśliłam sposób na lenia .
Ale póki co w samo południe wyjdę trochę się dotlenić czyli obchód osiedla z uwzględnieniem parku , na zakończenie wejdę do jakiegoś sklepu, może okaże się, że coś trzeba kupić.... a potem to już tylko te sterty "szmat".... no i niech ktoś powie, że życie staruszki nie jest pełne atrakcji !
Pozdrawiam wszystkie Koleżanki !

[oma]

Dzień dobry...

Oj, dobry...nawet kawa pysznie smakowała
na słonecznie ciepłym balkonie...Zapraszam!
Werciu - wczoraj nie tylko wywiało z wątku,
ale strasznie przewiało nad morzem...
Nie było mowy o spacerze, wiatr pozwalał iść tylko w jedną stronę plaży...

Jedyny plus, to zapach morza >>
Wczoraj po południu, świętowaliśmy rodzinnie "osiemnastkę" w mieleńskiej kafejce.
Cudowne było spotkanie z (prawie) całą rodziną.
Mocna kawa, szampan, słodkości i wrażenia...skutecznie nie pozwoliły mi później zasnąć.
Całe szczęście, że są też "nudne kanały" w telewizji...
Około trzeciej nad ranem, zaczęłam w końcu ziewać...i zasnęłam.
Dzisiejsze błękitne niebo ze słoneczkiem, wynagradza "białą noc".

Aniu, Helenko, Werciu, Cecylko - pozdrawiam serdecznie...
u progu nowego tygodnia i życzę radosnego dnia!

[oma]

Witaj Helenko i Werciu!
Zaliczyłyśmy "bliskie spotkanie" ...w drzwiach.
Kawa się nie rozlała, mocno trzymałam...
Super rozbawiłaś mnie sposobem...na segregowanie i składanie ciuchów.
Przyjemności na spacerowym "obchodzie" życzę!
Helenko - pozdrowienia odwzajemniam!

[Setunia]

Danusiu, wyciągnęłam z zamrażarki torebkę mrożonki, żeby przyłożyć na guza.....ale to było zderzenie ! już widzę, że na czole śliwka jak gruszka, jak tu się ludziom pokazać ? będą myśleć, że zupa była za słona....
Dobrze, że kawa się nie wylała ......

[szuanka]

Witajcie wesołe kumoszki z..... woj. zach.pom.
Lubię takie pogaduszki.
Moje pranie już prawie wyschło bo słonko i wiatr...
Jednak jakaś słabowita jestem.
Ksawery umył mi okna ale nie mogłam patrzeć na jego "robotę" więc poprawiłam, znowu!
Jak często można myć okna? Ale z drugiej strony lubię czyste widoki więc nie ma zmiłuj...
Ubrana jestem ogródkowo ale doszłam do wniosku że na zdrowie mi wyjdzie jak jeszcze dziś posiedzę w domu /no z wyjątkiem wychodnego na balkon/ bo jeszcze dość mocno głowa mnie boli.
Werciu, z guzem się uporałaś? Bo jak nie to ja mam te żelowe kompresy, mogę być pomocna...

[Setunia]

Aniu, wychodząc włożę kapelusz, ale naciągnę go na czoło, może nikt nic nie zauważy .
Czy mi się wydaje, czy dwa-trzy dni temu narzekałaś, że Cię przewiało ? nic nie mówię, to tylko taka luźna uwaga nt. "jestem gotowa do wyjazdu na działkę".
Teraz wychodzę , zatem do potem !

[Kasandra1]

Witam, koleżanki w nowym tygodniu,
Ja już ten deszcz nie trawię, albo pada u nas,
5 minut spokojnie i znów leje. Co się spodziewać,
po październiku
Niedługo 1 listopad, groby trzeba obrobić, a w deszczu,
chyba nie da rady.
Pozdrawiam Was, kochane i życzę; miłego tygodnia.
Danusiu, zupy ogórkowej starczyło tylko na dwa dni.
Moja wnusia i córka ją uwielbiają i czekają, kiedy babcia
znowu nagotuję. Taki los babci.

[szuanka]

Zrobione z mojego balkonu.
Jeszcze cieplutkie.

[Setunia]

Aniu, jakie piękne zdjęcie ! deszcz padał u Ciebie ? no bo skoro jest tęcza.....
Prognoza powiedziała, że idzie ciepło, a pod koniec tygodnia będzie 19st.

[szuanka]

tak, popadało troszkę.
Właśnie myślałam o tej poprawie pogody i ciepłej końcówce tygodnia.
Może by tak w niedzielę urządzić ostatnie w tym roku spotkanie?
Hasło rzucone, proszę o odzew.