"Pszczółki Jolity". Pszczółki-czyli Te Co Lubią Miód.

[basia2002]

Grażynka♥- wczoraj nas dobranocką pożegnała do snu ululała
i drzwi w Ulu pozamykała , a ja dzisiaj Nasz Ul otworzyłam i raniutko Was witam. Czekam na Was ze smacznym śniadankiem , aż się wyśpicie. Na śniadanie dzisiaj zrobiłam Paprykę nadziewaną sałatkę z warzyw z pomidorkami koktajlowymi
i żółtym serkiem , makrelę wędzoną z oliwkami , wędlina , ogórek zielony
i pomidory , grzybki, chlebuś, herbatka z cytryną , kawka i ciasto .
Zapraszam do stołu. Mam nadzieję , że będzie dzisiaj smakowało bo ostatnio
Gienek nie był zadowolony ze śniadania bo było nastawiane za dużo na stole
może dzisiaj coś każdy dla siebie wybierze na stole wszystkiego jest po dwa
talerze. Smacznego. Pozdrawiam kawkę zostawiam szczęśliwego , pogodnego piątku.
____
____


1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna
2./ http://www.czary.pl/
3./ http://www.ksiegaimion.com/

[gracja50]

Witam wszystkich bardzo serdecznie z rana w piątek.
Basia pięknie nas przywitała i stół zastawiła.Są dwa talerze to się przysiądę,zjem i zrobię miejsce kolejnym nadlatującym pszczółkom i Guciowi. Śniadanie takie imienionowe.Aż sprawdzę kto ma dziś swoje święto.Sprawdziłam.Imieniny: Benedykta, Arkadiusza, nie znam nikogo kto ma tak na imię ale może ma ktoś urodziny?.
Jolu,wnuki siostry były głodne po przedszkolu gdyż są niejadkami.I jak rozmawiałyśmy to dziś inaczej serwują w przedszkolu posiłki.A może tylko u nich?.Śniadanie rano. Kanapki, mleko i płatki lub kulki do mleka. Później drugie danie ,po spaniu zupa a przed wyjściem podwieczorek. Najczęściej ciastko albo w rękę jakiś owoc. Wspominałyśmy jakie kiedyś były w przedszkolach śniadania( jak chodziły moje i jej dzieci).Obowiązkowa zupa mleczna.Pamiętacie mannę lub owsiankę czy ryżówkę na mleku?. Do tego chleb lub bułka z miodem lub dżemem. I dzieci to chyba jadły, gdyż w domu też gotowałam mleczne zupy i jeszcze zacierkę na dodatek.A dziś kto to by zjadł z młodych? Brr. tylko się wstrząsają.Ale to było tak dawno.Dziś inaczej układają jadłospisy i wiele produktów które były niedostępne i nam nieznane są na wyciągnięcie ręki.
No, kawa wypita,śniadanie zjedzone,tabletki połkniete.Pora na spacer.Zamarzyły mi się gołąbki na niedzielę.Pójdę sprawdzę w sklepie czy jest taka gołąbkowa kapusta.A dziś zrobię placki ziemniaczane a jutro barszcz czerwony z dobieranymi ziemniakami i okraszonymi smażonymi skraweczkami.
Spokojnego dnia i pogodnego piątku życzę.

Uśmiechem witaj dzień
Choć jest czasami smutny.
Uśmiechem go przywitaj,
A będzie mniej okrutny.
Uśmiechem witaj dzień
Choć nie najlepiej wróży,
Uśmiechem go przywitaj
Bo już się nie powtórzy.
Uśmiechem witaj dzień
Co właśnie się zaczyna,
Uśmiechnij się do niego,
Choć wczesna jest godzina.
Uśmiechem witaj dzień
Zanim napijesz się kawy
Czule do niego uśmiechnij się
A będzie ci łaskawy.
A gdy słoneczko zajdzie już
I zmrok zagości wszędzie,
Z nadzieją go pożegnaj, że
Następny lepszy będzie.

[gynek66]

Ja, tam nie gardzę żadnym jedzeniem. Co mam to zjem.Śniadanie płatki owsiane ze śliwkami orzechami włoskimi , miód, rodzynki na mleku. Potem kawa i kromka chleba z masłem. Pochmurno - 3 tylko. Wybieram się do ośrodka odebrać wyniki które robiłem przed wczoraj. Potem żabka opłaty zrobić i spokojnie wrócić do domu. Po drodze zakupy lekkie zrobić.

Pozdrawiam was.

[kryba]

Witam wszystkie Pszczółki i Gucie serdecznie
︵‿︵‿୨ ❄️❄️❄️ ୧‿︵‿︵
Pora zacząć i wystartować w nowy dzień, ale jakoś nie mogłam spać w nocy i jestem niedospana.
W nocy myślałam m.innymi o Tobie Janinko - pomyślałam wtedy: ile musiałaś włożyć trudu i bólu jednocześnie,
aby napisać post lewą ręką?.
Naprawdę - bardzo Ci współczuję i ubolewam nad tym, że medycyna jest bezsilna.
Trzymaj się i ratuj jak możesz !
Zyczę rownież wszystkim dużo dobrego zdrowia, ładnej pogody oraz wszelkiej pomyślności.
Pozdrawiam Cię milutko.

[Wodniczka]

Dzień
dobry naszym Pszczółkom i Guciom.
Ja dzisiaj jestem wyspana, nie budziłam się w nocy.
Ja dzisiaj też mam na obiad placki ziemniaczane, ziemniaki już są starte, teraz ja wszystko doprawię i będę smażyła.
Wszystkim dzisiaj życzę miłego dnia.
]

[gracja50]

Dzień dobry ponownie.
Zosiu,ale żeśmy się zgadali ( co do placków).Intuicja. U mnie niestety zmiana planów w menu.Dziś barszcz czerwony z dobieranymi ziemniakami. Jutro będą placki ziemniaczane a w niedzielę kotlety schabowe z kostką i czerwoną kapustą. Kapusty gołąbkowej nie dostałam w żadnym sklepie a ta która jest,biała jest strasznie twarda i zbita, a włoska tylko nadaje się na takie bałwanki.
Nie lubię już takiej.Mąż narazie siedzi w telefonie na Booking i szuka jakiegoś niedrogiego wyjazdu.Może da się namówić.Zobaczymy.
Dobrego dnia i troszkę słońca życzę wszystkim,bo u mnie pochmurne 0 st.

[gynek66]

Ja, maślankę miałem z kefirem i ziemniaki z cebulka zieloną. jajka sadzone dwa. Jutro serek z makaronem świderki z cynamonem i miodem, będzie super jedzonko.
Niedziela chyba pieczeń sos ,i rosół na starej kurze może zrobię z pomidorami.(Zupa pomidorowa) Jeszcze nie wiem czy Ryż biały- będzie czy nudle drobne.
Dobrego dnia.

Wyniki odebrałem z ośrodka naszego , siostry mi powiedziały ,że super mam wyniki na mój wiek, cholesterol mam 190 to w normie chyba. Co wy na to kobitki.

[kryba]

Gotujcie drogie panie i panowie, ja mam dzisiaj paluszki rybne, ziemniaczki
i szpinak przesmażony na maśle z czosnkiem.
Smacznego obiadku i delektujcie się wszystkimi smakami, które lubicie.

Tyle było ostatnio miłych wspomnień, ale są też i takie wspomnienia,
o których nie lubimy mówić i ja też wolę ich nie przywoływać.

Lubię słuchać tej piosenki do tekstu W.Szymborskiej.

https://www.youtube.com/embed/rR001X...feature=shared

Milego popołudnia życzę i
serduszkiem Cię pozdrawiam.

[Janina1403]

Dzień dobry. Witam obecne Pszczółki Grażynkę, Gienka, Krysię, Zosię, Bogusie, Basię. Basia smaczne śniadanie zrobiła i jest to co lubię. Nakładam sobie na swój talerz-2 kromki chleba, papryczkę nadziewaną ja lubię z serkiem i szczypiorkiem, obok troszkę sałatki, 2 plastry Makreli trochę grzybków, 2 plastry wędliny, 2 plasterki ogórka i pomidorki. Jak ponakłada się na swój talerz to wcale niej jest dużo, wszystkiego po trochu. Można zrobić smaczne śniadanie tylko go urozmaicić. Śniadanie bardzo smaczne, w piątek teraz nie pościmy jest czas Karnawału. Mam stół prostokątny i jak przyjdą dzieci to jeszcze rozsuwam i też na stole wszystkiego stawiam po 2 talerze, żeby łatwiej sięgnąć i na stole wydaje się dużo, a tak naprawdę jest niewiele tylko rozłożone na dwa talerze i każdy swobodnie sobie sięgnie.To jest sztuczka podawania na stół i Basia chyba tą metodę zna i zastosowała.( Niewiele do jedzenia, a na stole dużo). Basiu jeździłam z Tobą samochodem jesteś dobrym kierowcom. Zabierałaś nas często z mężem jak leżała moja Teściowa w Szpitalu w Strzelinie po drodze zabierałaś nas i jeszcze dalej jechałaś do córki. Kiedyś z Tobą samochodem pojechałam do Sanatorium w Dusznikach byłyśmy tam razem, wtedy to dużo mnie uczyłaś na komputerze. Teraz jest co powspominać bo to był fajny czas z Tobą. Nie chciałam iść na kurs bo nie wierzyłam swoim rękom, a Ty mnie mobilizowałaś i do dzisiaj jestem z Wami na Seniorku, ale to dzięki Basi. To taki dobry duszek swoje sprawy zostawi, a komuś pomoże. Nie wierzyłam, że będę pisać tu z Wami i jak do tej pory jakoś sobie radzę i jestem na takim etapie, że coraz więcej chciałabym się nauczyć w obsłudze komputera dopóki jeszcze mogę naciskać na klawiaturę i myszkę. Krysiu dziękuję Ci że myślałaś o mnie. Choruję latami na RZS- reumatoidalne zapalenie stawów. Pokażę zdjęcie z internetu jak to wygląda. Zdjęcie z internetu. Najbardziej charakterystycznym jej objawem jest ból, sztywność oraz obrzęk stawów rąk, ale zapalenie może dotyczyć także innych stawów. Nieleczona choroba prowadzi najczęściej do zniszczenia stawów i ciężkiej niesprawności, a także do uszkodzenia wielu narządów , a nawet śmierci. Leczę się, rehabilituje, ale z wiekiem jest trudniej i nauczyłam się z tym żyć i sobie radzić, pogodziłam się z tym, że lepiej już nie będzie. Jak czasem wejdzie mi ból to bardzo boli nawet w łokciu i ramionach, palce sztywnieją, brak czucia, utrudnia pracę rąk. Na klawiaturze jednym palcem piszę, a drugi czasem haczy i tak to się odbywa. Był czas, że nie pisałam tylko wstawiałam obrazki, a na klawiaturze pisałam ołówkiem z końcówką gumki do mazania, żeby nie uszkodzić liter na klawiszach i tez Basia mi doradziła. Na noc, smaruję ręce maściami w rękawicach i z takim kompresem śpię. Co tu się Krysiu użalać nad sobą to jest jedna z chorób z którą trzeba żyć. Gieniu lubię ziemniaki z jakiem sadzonym z kefirem i maślanką, Smaczne i zdrowie jedzonko, na gołąbki mam smak , ale z ta kapusta jak Grażynka pisze to teraz trudno kupić na gołąbki , Zosiu placków dawno nie robiłam, musi mi mąż utrzeć ziemniaki to resztę już zrobię, kiedyś utarłam ziemniaki w mikserze potem dodatki i były dobre. Krysia smażyła Paluszki rybne ja miałam wątróbkę. W piątki teraz nie poszczę. Krysiu dziękuję za piękna poetycka muzę. Miłego dnia, pozdrawiam wszystkich.

[hania.m]

witajcie
Ale wy tu smaki robicie z gotowaniem...
Ja się "uczę" gotować dla jednej osoby...zawsze były dwie i wcześniej jeszcze więcej,
siedzę w domu przed tym szpitalem żeby się nie przeziębić i przysłuchuje się
wypowiedziom prezydenta i polityków, bardzo nieciekawie to wszystko wygląda, zobaczymy co dalej będzie..
Bądźcie zdrowe i do następnego napisania

[basia2002]

______
Witam nasze miłe grono, aż miło się wchodzi na wątek
jak tu tak gwarnie w naszym Ulu u Pszczółek. Nadmieniałam już Wam,
że jak w nocy nie śpię to robię sobie " Grafikę ", dodaję Pszczółki
na pobrane kopie obrazków. Jak Wam się podobają Pszczółki prze ze mnie
zrobione i posadzone na fotelach?... Będę Wam takie różne grafiki
z Pszczółkami seryjnie wklejać na naszym wątku " Pszczółki".
Cieszę się , że śniadanko Wam smakowało, ale jak o smakach
obiadowych wspominaliście to na wszystko przychodziła mi ochota.
Ja dzisiaj miałam barszcz czerwony do przybrania z ziemniakami
i pierogi z kapustą i grzybami i jutro będzie podobny obiad bo
barszczyk i pierogów zostało na jutro.
Janina ja mam stół okrągły o średnicy 1,20cm dość duży, siedząc
nie zawsze się sięgnie na drugi brzeg stołu. Od dawna jak mam
gości to zawsze szykuję takie same potrawy na dwa, a nawet trzy
talerze takich samych kąsek tak, żeby każdemu było wygodnie sięgnąć
i przenieść na swój talerzyk. Po za tym na stole wszystko jest ładnie
rozłożone. Tyle i aż o jedzeniu. Janina nie przemęczaj rak i rób w miarę
swoich możliwości , a Ty jesteś też taka Zosia samosia, która nie dała
sobie pomóc bo tak jak Ty zrobisz to nikt nie potrafi. Trochę Cię znam
a teraz żeby dłużej ręce były sprawne to je oszczędzaj.
Poczytałam Wasze wspomnienia tez mam dużo takich wspomnień
podobnych , ale nie chcę się rozpisywać bo w pisaniu nie mam umiaru
jak już zauważyliście, a było by o czym pisać , że Ho!!!ho !!! Ho!!!.
Mam co wspominać bo w moim życiu było wesoło zabawnie.
Wycieczki zabawy, balangi, wesoło było. Jedynie to nie znam przepalanki
którą się zabarwiało wódkę. Pamiętam, że mamusia robiła karmel z cukru
i wlewała do wódki, którą rozrabiała ze spirytusu dla gości i na święta.
Haniu, trudno odwyknąć od gotowania większych porcji jak teraz gotujesz
tylko dla siebie. Termin przyjęcia Ciebie do Szpitala jest coraz bliżej,
okres nerwówki bo to jest nieuniknione , ale jak będziesz miała to za sobą
to przyjdzie znowu czas ulgi, że jest to za Tobą inaczej się nie da.
Nasz Kuzyn z męża strony w tym samym dniu idzie do Szpitala ma
zdrowotne problemy urologiczne też przeżywa, dzwonił do nas.
Każdy z nas przeżywa taki stan;-strach i lęk przed Szpitalem, wiadomo.
Haniu trzymamy kciuki ma być wszystko dobrze i innej opcji nie
przyjmuję. Podjąć trzeba leczenie by być zdrową i to co trapi zaleczyć.
Haniu Twój Profil odżył w szybkim tempie tylko brak jeszcze jednego
Bloku- FORUM, jeszcze powinnaś go wstawić. Forum to Twoja wizytówka
Profilu. - Jak znajdziesz czas to jeszcze dodaj nowy Blok - FORUM
jest w tabeli - dodaj nowe Bloki chyba jest drugi , albo trzeci w spisie.
Fajnie , że zajrzałaś. Haniu Ty na tym wątku byłaś jako jedna z pierwszych
Pszczółek kilka lat temu , pamiętam Cię i tam Cie chyba spotkałam
po raz pierwszy. Bądź zdrowa nie wychodź jak nie potrzeba z domu,
żeby się nie przeziębić przed Szpitalem. Miłego wieczoru dla Was serdeczne
uściski, kawka i ciacha - Pierniczki od Grażynki z pudełka dla wszystkich .
______

[gynek66]

Janino, mnie też te stawy łapały 5 lat temu. Ale dostałem skierowanie do specjalisty do Gliwic lekarza wojskowego i tam mnie wyleczyli . Jestem zadowolony. Lekarka prawie mnie rozebrała do naga. O wszystko się pytała 2,5 godz miałem z nią wizytę. Wszystko szczegółowo opisywała . Lekarstwa dostałem takie z początku. Apo- napro witamina B1. Krople wigantor na chleb i pasta borowinowa do przykładania na miejsca bolące. W aptece kupisz.Maść wyciąg kasztanowca. Też już nie umiałem łopaty chwycić , bo mnie palce bolały, u nóg to samo. Na noc zagrzej owies. Owies jest dobry rozgrzewa. Wykapać się w owsianej słomie
Pozdrawiam was miło.

[basia2002]

____________
Odwiedzam Was po północy, oglądam do późna telewizję czas szybko upływa ,
a spać wcale mi się nie chce.

Pisze Gienek ;- Wyniki odebrałem z ośrodka naszego , siostry mi powiedziały ,że super mam wyniki na mój wiek, cholesterol mam 190 to w normie chyba. Co wy na to kobitki.

Gienek wynika z tego , że masz dobry cholesterol. Cholesterol całkowity
u zdrowego człowieka nie powinien przekraczać 200 mg/dl.
Zaleca się, aby stężenie dobrego cholesterolu (HDL) było większe od 40 mg/dl
natomiast frakcji LDL nie może przekraczać 115 mg/dl.
Poziom trójglicerydów nie powinien być większy od 150 mg/dl.
Dieta cholesterolowa ;- zaleca ograniczenie spożycia cukru i słodyczy.
Należy spożywać produkty zawierające dużo błonnika, ponieważ
ogranicza on wchłanianie cholesterolu z przewodu pokarmowego.
Należą do nich płatki owsiane, pieczywo pełnoziarniste, warzywa
(strączkowe, brokuły, kapusta, pomidory, jarmuż, czosnek), orzechy
oraz nasiona (np. pestki dyni czy siemię lniane) i owoce (jabłka, dynia,
porzeczki, gruszki, pigwa). Tłuste mięso i tłuszcze zwierzęce należy
zastąpić mięsem chudym oraz oliwą z oliwek i olejem rzepakowym.
Zaleca się również włączenie do jadłospisu tłustych ryb morskich,
ponieważ stanowią one bogate źródło kwasów omega 3, które pomagają
utrzymać prawidłowy poziom cholesterolu we krwi. Jeśli jego poziom jest
za wysoki, może doprowadzić do miażdżycy, udaru mózgu, a nawet zawału
serca. Gienek to dobrze, że masz dobre wyniki, ale trzeba już się badać
i kontrolować w naszym wieku, odżywiać się zdrowo i się wysypiać dużo
ruchu , którego Ci nie brakuje bo codziennie masz obowiązek już od
samego rana zadbać o swoja trzodę , a zimą musisz odśnieżyć ścieżkę
do Bramy. Uważaj teraz bo łatwo o poślizg i można się przewrócić i zrobić
sobie jakąś krzywdę . Z kolei ja bardzo późno chodzę spać i budzę się
wcześniej, zrobiłam się leniwa nie chce mi się wychodzić z domu jak nie
muszę bo nie lubię zimy przez co mam mniej ruchu .
Życzę wszystkim Pszczółkom dobrej, spokojnej nocy dobrego odpoczynku
i słodkich snów.
Gaszę światło , zamykam Ul do jutra . D O B R A N O C.Dobranoc.
________

[kryba]

Witam wszystkie Pszczółki i Gucie serdecznie



Imieniny obchodzą: Bogumiła, Leoncjusz, Weronika oraz Beata, Bogumił, Bogusąd, Bogusław, Bogusława, Falisław, Glafira, Godfryd, Gotfryd, Hilary, Judyta, Kinga, Melania, Remigia, Remigiusz
Mam pytanie : Bogusiu czy obchodzisz może dzisiaj imieniny ??

Przysłowia:
„Przyjdzie Święta Weronika zniesie jajka kaczka dzika”
„Weronika chustke zrzuci wiosna od nas sie odwróci”

Nietypowe święta:
Dzień Wzajemnej Adoracji
Międzynarodowy Dzień Koszuli
Dzień Polskiej Wódki
Dzień Gumowej Kaczuszki

Cytat dnia:
„Jak mądre byłyby kobiety, gdyby miały te rozumy, które dla nich potracili mężczyźni.” (- Julian Tuwim)
╰⊱ 💙 ⊱╮╰⊱
Witam w sobotni poranek
Wiem, że sercem jednoczy się ludzi, gdy dobroć w nas się budzi.
Więc nie trzeba się wielce natrudzić, by spotkać i tutaj wspaniałych ludzi.
Wspanialego weekendu, dużo dobrego wypoczynku - pozdrawiam wszystkich serdecznie.

[gracja50]

Dzień dobry w sobotni poranek.
Ul już otwarty,kawa podana.Wypiłam.Dziękuję.
Janinko,bardzo Ci współczuję. Ta choroba z którą się zmagasz jest niestety przewlekła i postępująca. Ale jestem godna podziwu dla Ciebie, jak sobie radzisz.Trzymaj tak dalej,nie poddawaj się.
Basiu,po moich pierniczkach to zostały tylko w pudełku okruszki z lukru.Robię taki lukier królewski z białka i cukru pudru.Aby był różowy dałam kropili soku z buraka, a żółty uzyskałam dodając kurkumę. Dekorowanie mi nie wyszło precyzyjnie ale co tam,były wyśmienite i obdarowani chwalili je.W tym roku ciasto wyszło mi dość rzadkie ale pierniczki były mięciuchne. I już żałuję ze następne to będą za rok.
U mnie dziś pada deszcz.Powoli znika śnieg, na drodze i chodniku jest dość ślisko. Trzeba uważać aby nie upaść.
Spokojnej soboty życzę wszystkim.

[gynek66]

Witam, pozdrawiam was miło przy sobocie. Jest lekko przysypany chodnik śniegiem . Trza zrobić porządek z nim. Temp. plusowa u nas i niż jest. Pochmurno mocno. Odpoczywam po śniadaniu i obrządku przy kurach i zwierzątkach.
Ale dokarmiłem sikorki słonecznikiem i orzechami włoskimi, tylko je porozbijałem na drobne kawałeczki. Dużo ich przylatuje do mnie
Udanej soboty.

[basia2002]

Miło mi przywitać obecne Pszczółki Krysię i Grażynkę i Gienka.
Krysia nas Kawka i miodzikiem przywitała Grażynka swoja z serduszkiem
doniosła więc i ja dosiadam do Was na wspólną kawkę.
Krysiu, Bogusia obchodziła imieniny 20 Grudnia. Pomimo , że późno
poszłam spać to wcześnie wstałam , pościerałam kurze , zmyłam podłogi ,
obiad mam od wczoraj tylko z cztery ziemniaczki obrać i ugotować,
praktycznie to przy sobocie już po robocie. Mąż wrócił ze sklepu z zakupami
i teraz można sobie uskuteczniać sofing przed telewizorem.
Na dworze zimno na spacer i na wyjście z domu jestem jak na razie za leniwa.
Janina jak nie możesz pisać to się nie zmuszaj, wystarczy jak wkleisz
obrazek i dasz znak, że jesteś z nami. Nie przemęczaj na siłę rąk.
Smaruj ręce maścią i zakładaj rękawice, współczuję.
Grażynko jak wnuki były młodsze i rodzinka była większa z którą się
spędzało święta to bardzo dużo piekłam ciasta, a na święta to po kilka
blach się piekło. Teraz rodzina się wykruszyła , dużo osób umarło
to już tak nie piekę. Pierniczki też piekłam i te ciasteczka wnuki jak były
małe zawieszały na choince, kupowało się takie specjalne foremki
do ciasteczek w kształcie choinki, gwiazdka , serduszko , mikołaj , grzybki itp,
do dzisiaj mam te foremki, ale minął mi zapał do pieczenia tych ciasteczek.
Czasami piernik na korzennej przyprawie to sobie upiekę, ale rzadko.
Całkowicie się zmieniłam i dużo rzeczy zaniechałam tych czego już nie robię.
Człowiek był młodszy to i zapał był do wszystkiego. Grażynko widziałam
te Twoje lukrowe ciasteczka . Takie pierniczki jak się upiecze to maja smak,
aromat piękny i bardzo takie smakują. Piecz do póki masz na to chęci
i wnuki masz jeszcze młode to masz dla kogo. Moje maja ponad 30 lat.
Malwa unika słodyczy nie namówisz do kawałka ciasta bo ciałka jej
nie brakuje i cały czas odchudza się. Ciałka mi też nie brakuje i zawsze
mam go za dużo, ale ja jestem łasuchem na słodycze i sobie nie umie
odmówić. Szczęśliwego i udanego dnia 13-tego życzę i dużo zdrówka
dla Was kochani bo to jest najważniejsze. Reszta się ułozy. Pozdrawiam.



1./ http://www.dobrysennik.pl/energia-dnia
http://www.dobrysennik.pl/tajemnice/medycyna-naturalna
2./ http://www.czary.pl/
3./ http://www.ksiegaimion.com/

[gynek66]

Obiad mój serek z makaronem miód , i cynamon, parę kropli olejku dałem. Gulasz na jutro mam. Rosół się gotuje na kurczaku . Będzie zupa pomidorowa.

śnieg muszę odgarnąć , bo farosz łazi.

Pozdrawiam was.

[Janina1403]

Dzień dobry. Witam Was kochane Pszczółki i Guciu Gienku. Bardzo dziękuję za poczęstunki i ja się z Wami chcę napić popołudniowej kawki. Grażynko na szczęście nie mam jeszcze aż tak powykręcanych palców jak na tym obrazku co wkleiłam, ale każdy staw paliczków jest powiększony, pogrubiona jak by chrząstka kostna obrastała. Najgorsza ta sztywność jak złapie przy tym jest ból. Kiedyś chciałam łyżką w garnku w gotującym rosole zamieszać to wsadziłam zesztywniały palec środkowy do tego gorącego rosołu. Dzisiaj mąż mi pomagał ogarnęliśmy mieszkanie i dopiero jestem wolna by być przy komputerze, Basiu jaką piękną zrobiłaś grafikę z Pszczółkami już kiedyś miałam Ci napisać i zapomniałam pytałaś się jak się nam podobają Pszczółki posadzone w fotelach, ale teraz widzę, jedna grafika, druga i na dobranockę i dzisiaj cudowna, a te Pszczółki bardzo ładnie posadziłaś w fotelach jak Ty to robisz, bardzo ładnie wyglądają masz Ty zdolności Basiu do wszystkiego. Nie martwcie się Pszczółki o mnie nie jest tak źle od dawna mam te dolegliwości i muszę z tym żyć tylko żeby gorzej nie było. Teraz będziemy się martwic o Hanie, żeby wyzdrowiała i z nami znowu tu była. Też trzymam Haniu kciuki, wracaj do na całkowicie uleczona. Gieniu to dobrze, że masz cholesterol dobry, ale Ty się zdrowo odżywiasz, uważaj na oblodzone chodniki zawsze się martwię o męża jak wychodzi każę patrzeć pod nogi.
Krysiu odsłuchałam muzy jaką przesłałaś, dziękuje.
Trzymajcie się w cieple by nie zachorować. Pozdrawiam. wszystkich.

[Wodniczka]

Dobry wieczór wszystkim w dobiegający dzionek.
Obejrzałam skoki narciarskienaszym skoczkom brakuje formy, by zacząć dobrze skakać...porozwiązywałam kilka krzyżówek, co chwilę prószył śnieg i jest biało na dworze.
Ale jeszcze przed nami skoki narciarskie w Szczyrku i w Zakopanem.