menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #198481  
Nieprzeczytane 06-08-2022, 20:13
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Było zwiedzanie okolicznych wsi, między innymi skansenu wsi słowińskiej a tam miejscowe wyroby no i chleb ze smalcem i ogórkiem. Atrakcja !?. Nie muszę dodawać że ceny chyba z sufitu.
Nie robiłam zdjęć bo szczerze mówiąc nie było czego fotografować. Kiedyś te chaty były otwarte dla zwiedzających, teraz wszędzie sznury zagradzają wejście, otwarte były tylko pomieszczenia z planszami informacyjnymi i zdjęciami.
W poniedziałek, przed wyjazdem, kino 9D. Oooo tam trzeba się było mocno trzymać fotelika. Wyskoczył rykszarz /hologram/ i przewiózł nas po murze chińskim. Były spadające gwiazdy, deszcz, wiatr i plujący smok i nagły spadek w dziurę bez dna. Torebkę miałam mokrą, dobrze że butów nie zgubiłam.
We wtorek rano po rybki do umówionego rybaka i w drogę.
Ja zostałam kilka dni w Łodzi a córka popędziła do Rybnika bo rybki choć w lodówce i obłożone lodem to jednak trzeba je było oczyścić.
To tyle, aaa jeszcze w Łodzi koniecznie musiałam zobaczyć mieszkanie wnuczki /kupiła w marcu i sama remontuje/ i choć miałam obiekcję co do czwartego piętra to jednak wmaszerowałam tam bez odpoczynku. Dziewczyny się dziwiły, ja zresztą też.
Mieszkanko niewielkie ale przytulne. 2 pokoje, aneks kuchenny, łazienka, przedpokój i z okna ładny widok.
Miłego wieczoru.

__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna

Ostatnio edytowane przez szuanka : 06-08-2022 o 20:21.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198482  
Nieprzeczytane 06-08-2022, 21:09
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzięki za zdjęcia , Aniu.
Tylko zamek - Hotel Neptun , jest taki sam,


no bo co tam zmieniać!

Port Jachtowy za moich czasów;

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198483  
Nieprzeczytane 06-08-2022, 21:25
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Dzięki Aniu, za ładne zdjęcia z opisami, prawie tam byłam
Widać wspaniały jacht, popływało by się takim...
U mnie chłodny wieczór, a ja cieszę się posprzątanym
ogródkiem, wszystko inaczej wygląda
Grażynko, to będziesz miała trochę wytchnienie w domu.
U mnie, na ogół jest cisza, więc ucieszył mnie przyjazd wnuka,
tym bardziej, że jemu nic nie trzeba tłumaczyć,
wszystko sam zrobi i to tak, jak ja chcę.
Jutro rano planuje wstać o 6-tej i pojechać na targ, bo
tylko o tej porze jest szansa zaparkować.
Miłego wieczoru, do jutra!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198484  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 07:22
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Domyślnie Witajcie.....Wszyscy....

Wczoraj,miałam miły telefon...Zadzwonił do mnie Proboszcz.To nie świadczy o tym,że p,do kościoła nie chodzi,ale,nawiązać pare słów,bedzie p.lżej.Te 4v sciany,znaja dobrze każde,słowo.obiecałam,dzisiaj nie ale na przyszły tydzien pojawie sie....... bedzie,przyszła zjawa........poszukam fotografie....meza.on nigdy nie dał ssboe zdjecia zrobic,dlatego tez nic nie mam...


wszedzie zionie pustkka.. to tyle.pozdrawiam niedzielnie...
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198485  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 07:44
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

witaj Ewa...


bardzo źle się czuję...upały mnie wykończyły....w piątek tak bardzo było źle,ze nie wiedziałam co robić....troszkę się bałam...bo przecież jestem sama nie licząc kotka..pierwsza w nocy a ja ledwie dycham...

pomyślałam bycie samotnym ma swoje plusy...wolność , niezależność...ale z drugiej strony...w trudnych chwilach daje się odczuć brak wsparcia...
zawsze jest coś za coś..a ja przez własny wybór - na który zresztą nie narzekam- nie chcę utrudniać życia sąsiadom czy synowi...co ma być będzie..
dobrze że już chłodniej choć łepetyna dalej mnie boli..

Aniu zdjęcia przepiękne..udokumentowane super relacją..pospacerowałam po Łebie, pojadłam, popływałam statkiem...Pięknie....

Serdecznie pozdrawiam całe naszegadułkowo

.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198486  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 10:08
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzień dobry Ewo, Alu.
Jak widać proboszcz trzyma rękę na pulsie,
dobre słowo każdemu się przyda, Ewo.

Jestem w podobnej sytuacji, Alu.
Nie lubię zaprzątać głowy nikomu bez potrzeby.
Jednak w sytuacji krytycznej , warto dać komuś znać.
Niech zadzwonią kontrolnie, różnie ze zdrowiem bywa.

Miłej niedzieli , kochani!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198487  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 10:16
ditta hop's Avatar
ditta hop ditta hop jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Mysłowice
Posty: 13 158
Domyślnie

Dzień dobry.
Młodzi z Lenka wyjechali do Zawoji, oby była pogoida bo troche by pospacerowali w górach i pooddychali świeższym powietrzem.
Alu byc samodzielną to fajna sprawa, najgorzej tylko wtedy
gdy człowiek zle sie czuje i nie ma wsparcia. Ja boje sie, że cos mi sie stanie gdy młodych nie będzie. Mama moja dostała udaru i 3 dni leżała na podłodze. Nie było wtedy telefonów ani u mnie ani u niej, bo przypuszczam, że byłybysmy w kontakcie telefonicznym częściej. Ja miałam do niej pojechać w piatek ale w czwartek już nie mogłam sobie znależś miejsca i pojechalismy do mamy. Za pozno przyszła pomoc po udarze i mama nigdy nie wstała z łóżka.
Przez 4 lata mieszkała u mnie.
Pogoda niespecjalna, chmury ale nie jest zimno.
Miłej niedzieli.
__________________
Grażyna

Moje ustronie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198488  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 10:17
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Nie witajcie...

wkładali mnie dzisiaj do grobu.ja tego nie che bo mam byc spalona..Jest to efekt,przemeczenia mojego.Na lbie mam za dużo ludzi.Tego naporu nie wytrzymam.Serce skacze jak oszalałe wszystkie meble,owiniete szmatami..kotom jest jedno ?......
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198489  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 10:28
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Grażynko, Tobie chyba nie grozi taka sytuacja,
chociaż, moja teściowa mieszkała z córką,
a wylew nastąpił gdy szwagierki nie było w domu.
Też leżała jakiś czas na podłodze!
Los bywa okrutny!!

Ewka, spalona czy nie , pochówek być musi!
" Prochy po kremacji muszą być pochowane w grobie murowanym,
katakumbach lub przechowywane w kolumbariach,
czyli specjalnych niszach na urny w ścianie pamięci."

Ale nam tematy makabryczne przy niedzieli wypadły!
Nie spieszmy się na tamtą stronę,
to samo przyjdzie do każdego.

Cieszmy się życiem póki trwa!!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198490  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 11:08
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Dzień dobry.
Ha, mnie takie makabryczne myśli naszły wczoraj wieczorem bo paskudnie się czułam. Te nagłe zmiany temperatury fatalnie na mnie wpływają, za pewne nie tylko na mnie i chyba każda osoba mieszkająca samotnie miewa takie myśli. Ale masz rację Krysiu, konieczna jest zmiana tematu bo to temat smutny.
No to jeszcze troszkę Łeby ale z wcześniejszych lat....
Kluki, skansen wsi słowińskiej.



A to kanał i promenada...
Jakość zdjęć byle jaka, trudno, coś tam widać.



__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198491  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 11:33
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Domyślnie pozdrawiammmmm

POS,LUCHAJCIE MUCYCZKI...TAK GRA eFFKA.DOKUMENTY MAM...mOZE I JESZCZE KOMUS POMOGE.....
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198492  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 12:50
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Cześć kochani!
Alu, Ewko, Krysiu, Grażynko i Aniu!
Dzięki za zdjęcia, już zapomniałam, jak wygląda morze,
a przecież wychowałam się w Szczecinie i całą młodość
spędziłam nad morzem, bo było blisko.
Alu, dbaj o siebie, nie eksploatuj organizmu ponad miarę,
bo człowiek ma jedno życie
W czasie upałów, też czuję się słabo, ale muszę jakoś
działać.
Mąż miał ostatni udar, jak wyszłam do ogródka powiesić
pranie, a po powrocie leżał na podłodze w kuchni.
Aniu, nie przepadam za skansenami, a ostatnio byłam
w "Tokarni", na zjeździe seniorka w Bocheńcu.
Zwiedzaliśmy pół dnia, nogi wchodziły mi w tyłek,
miałam dość i powiedziałam, nigdy więcej, chociaż
ładne zdjęcia przywiozłam.
Ewka, przestań z tym pochówkiem, nikt przed tym nie ucieknie.
U nas chłodno za oknem, co mnie bardzo cieszy,
ale znów zapowiadają upały.
Dobrze że chata się przewietrzy,
a nocą strop ochłodzi.
Deszczu za dużo nie spadło, widać po beczce w której
mało podniósł się poziom.
Dzisiaj odwaliłam kawał roboty, odkurzyłam górę,
uprasowałam zaległe pranie i na szczęście, mam obiad,
bo wyczerpałam zapas sił.
Irenka, Mirka, gdzie jesteście???
Pozdrawiam wszystkich!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198493  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 13:21
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Witaj Małgosiu, jak zwykle zapracowana.
Teraz ja będę musiała popracować, sąsiadka przyniosła mi torbę ogórków, prosto z działki, takie świeżutkie i pachnące, różnej wielkości więc chyba trzeba będzie i zakisić i jakąś sałatkę do słoików wymodzić. Teraz włożyłam je do wody, niech poleżą a pod wieczór robota.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198494  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 14:14
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 388
Domyślnie

Dzień dobry!
Małgosiu,zajrzałam tu wcześniej...i wzięłam nogi za pas,
bo same smutne wpisy zobaczyłam...
Powiesz pewnie,że samo życie tak dyktuje... i masz rację,
ale nie zawsze daje się radę czytać...tym bardziej,jeśli
samemu człowiekowi jest byle jak...
Zajęłam się więc sobą,małe spa urządziłam,upiekłam skrzydełka
z pieczarkami ,ugotowałam ryż ,pogadałam przez telefon ...
i już złe myśli powoli odchodzą...
Mirka chyba też czyś zajęta...albo w gościach,albo ma gości...

Pozdrawiam wszystkich,miłego popołudnia!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198495  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 14:19
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Masz rację, Aniu, takie ekologiczne ogórki warto
zagospodarować, tym bardziej, że nie musisz się śpieszyć,
powoli zrobisz.
U nas, już po obiedzie, teraz chwile odpocznę, a potem
zrobię sobie pedicure, bo trochę zaniedbałam stopy
Pod wieczór pójdę usunąć przekwitnięte róże i inne kwiatki,
bo szkoda, żeby mi porządny obecnie ogródek zaśmiecały
Pozdrawiam Irenko, fajnie że się pokazałaś.
Mnie też, początkowo wpis Ewki przepłoszył.
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198496  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 14:52
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Dzieńdoberek
Wczoraj prawie cały dzień mieliśmy gości. A że wszystko odbywało się
na ogródku pod drzewami, więc nikomu się do domu nie spieszyło.
Piszę mieliśmy, bo najpierw przyszła znajoma do mnie, długo siedziała.
Potem Olga z Dimą, to do nas wspólnie zawitali, a na koniec znajomi synostwa. (?)
No i tak zeszła prawie sobota, a jeszcze córka z wnuczką były na rowerach,
więc zajechały po drodze i przywiozły mi kawałek jabłecznika, który zjadłam
dziś rano do kawy. Wieczorem się zastanawiałam, czy jest niedziela,
ale kupka brudów do prania uświadomiła mi, że to sobota.
Dziś jest chłodniej, ale za to lenistwo mnie ogarnęło.
Obiadu nie robię, najwyżej chlebem się najem, albo kilka racuchów usmażę.
Maślankę mam, sodę, mąkę i jabłka mam, więc będzie jedzonko "nawinie"
Alu obyś się nie doigrała. Dobrze mieć sąsiada takiego, trochę ciekawskiego,
co to od czasu do czasu zajrzy, albo ogórków przyniesie jak Ance
Małgosiu kobieto pełna energii ni dająca się przeciwnościom.
Więcej odpoczywaj i zdrowa bądź. Wszystkim życzę zdrowym być.
"Bo ni srebro ni złoto to nic, chodzi o to by zdrowym być..."
Słowa piosenki trochę przerobiłam... stosownie do wieku...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198497  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 15:48
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Domyślnie witajcie...

WE wtorek,przyjedzie Wnuczka i zabierze mnie do Katowic,,,,Wstapimy do banku Zeby tylko klapło....Forsa przyjdzie póżniej... bo może być ludzisków...to tyle...Koty beda zabezpieczone przez Sasiadke i kociarstwo ją zna.....

Naogladam troche ludzi....Zrobie zakupy.moi ludzie przytransportuja pisze mi sie w dalszym ciagu zle...do dodomu a oni pojada nad morze....potrzebuje Elektrolity bo sie snuje po drodze.houuu
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198498  
Nieprzeczytane 07-08-2022, 21:28
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Wreszcie wieczór, wszystko zrobiłam zgodnie w planem,
bo nie było gorąco.
Mąż ma jednak lepszą pamięć, bo przypomniał mi, że
nie wystawiłam kubła ze śmieciami, które odbierają
wcześnie rano.
Teraz mam chwilę dla siebie i dla komputera
Rano jadę do medycznego i do apteki, a potem przyjdzie
opiekunka, zobaczymy jak to będzie
Miłego wieczoru...

__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198499  
Nieprzeczytane 08-08-2022, 07:01
eledand's Avatar
eledand eledand jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: opolszczyzna
Posty: 22 932
Domyślnie witajcie...

pospałam dobrze..kończa kanalizacje.troche rumoru bedzie i koniec,,powolutku zakonczy sie ten bałagan.....asia tez przyjedzie a pralki nie ma.przywloke dzisiaj worki.do pralni..jogging spodnie 2 pary,..reczniki..szmaty..... pozdrawiam//
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #198500  
Nieprzeczytane 08-08-2022, 08:09
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

witam moje słoneczka...Upał zelżał to od razu lepiej.
zapachniało morzem....Aniu... super foteczki.
Kiedyś koleżanka podała mi przepis na sałatkę z ogórków w carry..zrobiłam na próbę i teraz co roku robię dla dzieci bo bardzo im smakuje. Jak zechcesz to podam przepis..

Ja też dostaje od sąsiadów działkowych jakieś dobra...bo sama nie uprawiam , w zamian dziele się wiśniami bo ich mam sporo.

Krysiu tak właśnie mam..sama staram się sobie radzić...


Małgosiu
i to jest dobra wiadomość...widać mąż ma orientację bieżącą...życzę aby szło ku lepszemu..

dziewczyny ja staram się uważać na siebie..przecież jestem dorosła..ale na pewne sprawy nie mam wpływu.Dobrze,ze jest miejsce, gdzie można się pożalić..i liczyć na dobre słowo...Przekonałam się, ze na ludzi można liczyc..że sa dobrzy i pomocni...Własnie mija rok jak mnie okradli...i dzięki ludziom wybrnęłam z tego... a telefon Krysiu służy mi do dziś..
W upalne dni raczej siedziałam w domu wychodziłam tylko wieczorem na koncerty na 19.00 ale jeszcze nie mam zdjęć wszystkich
mam tylko z wczoraj..byłam wspaniałym koncercie " Wrocław śpiewa z Warszawą "w Muzeum Centrum Zajezdnia. Zespół Ferajna z Hoovera przyjechał do nas ze stolicy i wspólnie uczciliśmy pamięć Powstańców Warszawskich. Oj się działo...Śpiewaliśmy pieśni powstańcze...rozmawialiśmy z powstańcami. Znam naszych powstańców bo spotykałam się z nimi od lat w Klubie ..widać jak ich ubywa..i jak się starzeją...Wczoraj było ich tylko troje..















dobrego dnia...






Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:20.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.