Zaburzenia erekcji u co trzeciego pięćdziesięciolatka - komentarze

[emka46]

Moja znajoma ma ten problem już od dobrych kilku lat.Na różne sposoby próbowała męża usprawnić.Chłop sie uparł,że nigdzie nie pójdzie i nie poszedł.Mocny jest tylko w gębie.Nie obchodzą go jej odczucia.Wydaje mi się,że na upartego chłopa nie ma rady.A poniektóry to jeszcze potrafi o swą niemoc obwiniać partnerkę.

[bogda]

Wodniczko....ubierz se skąpą koszulkę, nastaw erotyczną muzyczkę i zatańcz przed nim, może nawet przu rurce, a jak ni masz rurki to przy ścianie....a może jakiś dobry wymyślny masaż....popróbuj, może cosik pomoże, a jak nie to tylko wiagra....albo i lekarz ...

[to ja Ewa]

Napisał ammi1952

Jakby taka wiewiórka tak podrapała go nieco po nogach pochustała sie na wspomnieniach a potem do chrupania łorzeszków sie zabrała - to bybyłoby dopiero larum na całe miasto. HIhihi a potem to wystarczyło by ino leniwcowi wiewiórke pokazać - chyba że to byłby wiewiór nie wiewiórka...........

No się posikałam normalnie) jak wyobraziłam sobie ślubnego i te wiewiórkę

[tar-ninka]

No to Ewo radzę kup sobie pampersy bo z nami nieraz sie posikasz ze smiechu, nietylko na tym watku , Życze wesołej zabawy z nami ,fajnie że jestes.

[liduszka]

Moje drogie , sa tacy PANOWIE, ze ani rurka , ani majteczki nie pomoga. Jedynie sasiadka ! Powie jestes juz za stara aby takie figle miec w glowie.Caluski i mile wspamnienia .

[destiny]

Napisał Wodniczka

A teraz serio...ale do łóżka to się nie wstydzi iść...tylko nie nie działa. ...Może ktoś mi podpowie ????

Wodniczko, pomyśl sobie tylko, że nie jest to tylko Twój problem
W takiej sytuacji jest większość małżeństw czy wolnych związków, oczywiście w pewnym wieku.
Masz racje...chęci to nie wszystko
Zalecam pracować, pracować, pracować...choć sama jestem leniwcem

[BUNIA]

Eeeee tam .. goralski stary i wyprobowany sposob to robienie r o g a l k i cyli po nasymu rogolki

Coz bede wyluszczac?? - zapewne macie wyobraznie ???
hihihiu ... kazdy sposob dobry byleby do cely zaprowadzil czyz nie ????

Zycze powodzenia ... a potem moze slowko na stronie o efektach mojej rady??

[Lila]

...do kumy Buni...

Kiej tego rogola bendziewa lepić,to cem unego nadzioć ?

Marmeladom cy cuś ?

[BUNIA]

Haaa hihii . to co ma sluzyc to nie rogal a rogalka .,
moja droga Lilu .. oczami wyobrazni widze to nastepujaco :
ujmujesz toto biedactwo w swe nagrzane wypielegnowane dlonie i ruchami jakbys mieszala w garnuszku np. make i jajo wlasnie "rogalka" -/ taka jak pstrewka na siano tylko mala/ nadajesz "temu" pozadany do potegi 2 ksztalt
A co do nadzienia .. to pozostawie to konsumujacym ... hihihihi

[Ewita]

...na stare lata, bo kto wie? Ale nic z tego! Nijak nie rozumiem w czym sens!

[Pani Slowikowa]

ja nie tylko nie mam pojecia co to ta rogalka ( czy to od rogow?) ale tez nie wiem co to pstrewka na siano... buuuuu
Jedeyne co zrozumialam to ten kogiel mogiel..

[BUNIA]

Slowiczku - tak

rogalka to od rogow takich wlasnie do mieszania czegos tam w garnuszku np,
czyli trzonek od wspomnianej wyzej ro umieszczamy miedzy dlonmi i 'turlamy " hihi juz nie moge ze smiechu sie utrzymac na fotelu .. ale ci heca z ta goralska pomyslowoscia na udany sex

[Ewita]

My są cepry pospolite! Ty się chichrasz, a ja próbuję sobie sytuację wyobrazić... No, niby... ale i tak pojęć pewnych nie kumam...

[BUNIA]

Jeszcze jak sie zasmiewam bo to i przydatne i sprawdzone i baaardzo poreczne hihihi
Musze koniecznie zanotowac w szarych komorach i przy najblizszej okazji Wam wytlumacze..
No coz nie dziwie sie bo tu duzo wdow,samotnych i w ogole takich co to od dawna nie uzywane ... i stad wyobraznie zleniwiale co nieco
Ale wszystko przed nami .. ja to musze wziac w swoje rece czyli dlonie hihihi ,,, tylko skad" material "???? hihi

[Lila]

Bunia ,ja rozumiem..

Tylko kiedy trzeba siekać nożem ???

[babciela]

Rany boskie co siekac ,nie siekajcie ,blagamjezeli myslicie,o czym ja nie mysle,to...

[Malgorzata 50]

a może taki podsiekany by się wystraszyl i nagle baaach ,zapomnialby ,ze mial problemy...

[BUNIA]

Nozem ?? siekac ??? nie???? to boli nawet bardzo .. tak mysle .. no nie mam po reka i do reki czyli nie moge zapytac nawet - a co dopiero sprawe w swoje rece wziac

Ja Cie rozumiem Lila bo opornosc materialu moze doprowadzic do bezsil;nosci i siegniecia po ostateczny argument .. w tym przypadku noz ..
Pozniej niema juz nic .... tylko siekane ....

[BUNIA]

Jest jeszcze inny goralski . sposob , no moze mniej wysublimowany ale ponoc rownie skuteczny jak poprzedni .......

[Lila]

A wy nie piszecie o kopytkach na obiad ?