Różności!!!!!!

[barteczek]

Gienio, dziękuję za dobre słowa... już takich urodzin nie dożyję z moim zdrowiem... powiem Ci, że nawet nie chcę... za ciężko być samym...
Pozdrawiam Ciebie i ukłony dla Małżonki...

[barteczek]

Do potem Rodzinko!

[kama5]

Jak tylko spóźnię się choć o dzień to nie mogę nadażyć z odczytaniem wszystkich postów- jesteście bardzo " płodne ' pod tym względem .
Co zapamietałam to się do tego odniosę.

Krybo - nadałaś utwór z mojej " kategorii " chyba jesteś romantyczką i myślę , .ze możemy mieć trochę wspolnych upodobań. ?

Jolinko - odniosłam się do Twojej wypowiedzi odnośnie naszego przerwanego kontaktu ale nie odpowiedziałaś , moze to przeoczenie tego postu.Życzę sił do zmagania się z przeciwnościami losu.

Co do zwrotów do teściów to zależne jest od regionu.Określenia te już zanikają w slownictwie mlodych , a świekra to wyraz już archaiczny , nie wiem jak brzmi w odniesieniu do teścia - świekr ?

U nas obchodzi się imieniny, jeżeli chodzi o moje pokolenie, bo mlodzi raczej celebrują urodziny , maluchy też.
Ja raczej wolę imieniny , bo te urodzinowe cyferki wcale nie są ładne
Moje dzieci skladają mi zyczenia i na urodziny i na
imieniny,i dzień matki z prezentami nie liczac gwiazdki.
Maluchy mają tylko urodziny.

Co do burzy to moje miasto jest pod parasolem ochronnym nieba , bo nie było zadnych katastroficznych zdarzeń.Zwykła letnia burza - błysnęło , zagrzmialo , pokropilo i powietrze stalo się rześkie.Dla mnie 24 st. to luksus.W upały jestem żywymi zwłokami.Nie do życia.

Widać , ze czlowiek spragniony kontaktu z ludźmi, bo ten post to prawie gazeta,Nudne , co ?

Miłego wieczoru .....

[Jolina]

Jzunię, Ninkę , Krybę i Gienka.

O!, widzę, że Izka puściła mimo uszu,
moje niby pytanie odnośnie porannego sprzątania.
Izuniu, to nie z ciekawości, tylko aby dać okazję do
dalszej konwersacji. Bo uważam, z każdy powód,
byle nie zbyt nietaktowny, jest dobry do sprowokowania
komentowania.Jeśli naruszyłam Twą prywatność, to przepraszam.

Ninko piszesz

Teraz, to czekam na 90....

Jak wiesz, za chwilę 95 będę miała za sobą.
Więc co? Potem mam czekać do 100 aby poucztować?
Nie. To jednak wolę imieniny i
mieć co roku okazję do zjazdu rodzinnego.

[kama5]

https://youtu.be/cPfmJ0C97js

Jeden z moich ulubionych utworów dla Was - " muzyka łagodzi obyczaje "

[Wodniczka]

Witaj
rodzinko,Ninko, Kamo, Jolinko,Iza,Genek... porobiłam kilka fotek roślinom warzywom i kwiatom, jak rosną.









Do następnych odwiedzin




A za ogrodzeniem kwitnące goździki u sąsiada.

[gynek66]

Wszystko rośnie na ogrodzie u Zosi. Koper taki duzy w sam raz do zaprawy ogórków. Fasolka fajna masz . Ja nie sadzę jej bo nie urośnie mi i pietruszka korzeń. Truskawek też nie sadzę bo strasznie chwasty walą. Tylko maliny krzewy porzeczki , cebulka ogórki pietruszka . Coś tam marchwi i koper. Oraz 1 wiadro ziemniaków na wczesne.Pomidory też mam 60 sztuk. Już młode mają. Kwiatów na rabaty nie sadzimy , nie komu robić koło nich. Jest trawa tylko, i koszenie.
Pozdrawiam .

[barteczek]

Zosiu, pięknie wygląda Wasz warzywnik! Gienio ma rację z tym koperkiem! Pozdrawiam...
Gienio, szkoda ziemi aby stała odłogiem!
Kamo, słucham już drugiej piosenki! Dzięki...
Halu, no tak, nie zawsze zdąży się człowiek odnieść do czegoś, co bardzo chce.. a to moment i ucieknie.. myślę, że Izabel wpisując zapomniała...
Kamo, dobrze że pamiętają dzieciaki...a ta świekra - to pamiętam z dziecinnych lat... bywałam na wakacjach u babci na wsi ( koło Majdanku ) tam się urodziłam przed wybuchem wojny...tam słyszałam to słowo.
Halu, chyba się pomyliłaś z latami? Gdzie Tobie 95 ? Może Jankowi?
Zajrzałam i serce mi zabiło radośnie... myślałam, że Majka zajrzy? Ewuni też nie ma, to mnie bardzo martwi.
Przytulam dziewczyny i Gienia.....

[Iza_bella]

Witam wieczorkiem WSZYSTKICH, którzy tu byli.
Jolinko...przepraszam....jakoś mi uleciał Twój post...niby czytałam, niby miałam odpowiedzieć, a gdzieś mi uciekł. Kochana...muszę sprzątać, bo mam dwa domowe praktycznie nie wychodzące koty, a te puszczają sierść i kurzą. Co tydzień są pełne ręce roboty, bo to i odkurzyć dywany i zetrzeć podłogę, przy okazji kurze z mebli, bo kurz się zawsze osiada.
Niedziela minęła mi towarzysko....zaliczyłam krótki spacer, potem gościłam kuzyna z żoną i tak minął czas. Od jutra przez 3 dni będę miała młodszego wnuka na "wakacjach"....będzie spał i bawił się.
Miłego wieczoru....

[barteczek]

Izuniu, ale fajnie! Pamiętam te czasy... bywały u mnie wnuczki i prawnuk, spali , chodziłam z nimi na spacery... było cudownie!
Miło spędź każdą chwilę, kochanie...

[Jolina]

No pewno Ninko. Pomyliłam się.
Co za gafa..., a ze mnie gapa.
Nawet Janek tyle nie ma. W maju skończył 92.
A ja oczywiście nie 95 tylko 85 w sierpniu.
Ale żem się postarzyła....
Tak to jest jak się pisze i słucha telewizora.
Dziękuję Ninuś za zwrócenie uwagi.
Miłego wieczoru. Pa.

[barteczek]

Mam prośbę do Was, Rodzinko i nie tylko...
Dzieci - od 10 do 13 - 14 lat biegają wokół bloków, wrzeszczę strasznie - to nic - ale, biegają przy klatkach i całymi łapkami cisną domofony... tutaj są sami starsi ludzie... zanim dojdziesz do domofonu i zapytasz kto? słychać śmiechy i wulgarne słowa...
Nie znam tutaj ludzi, tym bardziej młodych którzy mają dzieci w wieku szkolnym...
Co z tym zrobić??? Bardzo męczące...

[barteczek]

Halu, czy 95 latka by była tutaj z nami?
Pozdrawiam Halu i przytulam!

[Jolina]

No nie !!!

Druga gafa! Izuniu, przecież jak pisałaś o sprzątaniu chałupki, to była sobota.
To oczywiste, że w sobotę jest tygodniowe sprzątanie.
Ja miałam na myśli ...dzień jak co dzień, zwykły dzień jak co dzień... Pa.
Piosenkę odsłuchałam. Nawet skomentowałam. Dziękuję.

[Jolina]

A to przykry problem Ninko.
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji.
Hmm. Może znasz któreś z rodziców tej dzieciarni?
Mogła byś powiedzieć o przykrych wybrykach ich latorośli.
A może powiadomić straż miejską i dzielnicowego?
Taka interwencja jest w ich gestii.
Za zakłócanie spokoju mogą ukarać nawet mandatem.

[barteczek]

Halu nie znam... w tym cały problem. Szkołę mam obok bloku... pani z parteru przeniosła się do córki na wieś...nie chcę im szkodzić ale znieść to trudno. Wyłączyłam domofon... ale? co zrobić jak ktoś do mnie będzie chciał wejść? przychodzą panie z opieki... teraz za oknem kopią piłkę o blaszane garaże.. jęczy wszystko w domu a mnie - szlaken trafen - nie wyjdę, nie mam na to siły, wystarczy jak muszę wychodzić z sunią..teraz i tak nie wyjdę, była z nią p. Krysia z godzinę w Parku... wystarczy..Najgorsze, że mają słownictwo!!!!
Pa Halu!

[barteczek]

Zrobiłam foki suni jak bawi się na parapecie... pozwolę sobie Wam pokazać...
Obszczekała je jeden misio jej wypadł za okno...

[barteczek]

Czeka, może sam wróci
na drugie piętro?

[barteczek]

Tak prosi na parapet...

[helena62]

Witaj Ninko witajcie dziewczyny!Na zdjeciu moja trasa rowerowa. Ninko to straszne co opisujesz może powinnaś zgłosić to dzielnicowemu?po prostu zadzwonić na komisariat.Dzieci mają prawo się wyszaleć ale nie mogą szkodzić starszym ludziom...jesli rodzice nic złego w tym nie widzą to...U mnie za ścianą i pode mną na razie spokój.Dobrego dzionka dziewczyny dziś jadę do rodzinki pa