|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry.
Od rana już mocno dogrzewa i zero wiatru. Nawet ptaki się pochowały. Niby lato, to powinno być ciepło, ale z umiarem. A teraz jakoś wszystko działa na full. Nic to, będzie siedzenie w domku. Żeby jeszcze ten nadmiar ciepła można było gdzieś zmagazynować, na zimę jak znalazł. Dobrego dnia Wszystkim życzę ...trzymajcie się cienia. |
|
||||
Dzień dobry
Nic nie robię,
leżę sobie, czuję się jak królowa albo jak mamut na chwilę przed wymarciem. Czy ten nasz klimat nie mógłby być bardziej umiarkowany? Cytat:
to polecam: Odpowiedź na pytanie jak żyć - Grupa Rafała Kmity https://www.youtube.com/watch?v=FSzImh5On-0 Miłego dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry....
Hej Bogdo i Gratko.... Cóż mogę więcej dodać do tego coście przekazały...upał...upał i jeszcze raz upał. Jestem zmordowana, bo rankiem zabrałam się za odkurzanie...polatałam z odkurzaczem i cała się zapociłam....w domu już mam 25 stopni i nawet nocą nie chce się schłodzić. Znów będzie wegetowanie w domu. Gratko dzięki za Kmitę..... Pozdrawiam....Miłego dnia mimo wszystko....
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór....
Pogoda to temat dyżurny....bo jak nie pisać, gdy męczy człowieka wysoka temperatura (dziś było 49 w słońcu) i brak deszczu.... Niby się trochę ochłodziło pod wieczór, ale jeszcze jest 30 stopni.... czekam na nocny chłodek i może jakiś opad. Znowu dzień przebimbany.... Miłego wieczoru i spokojnej nocki....
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór.
Cytat:
Wczesnym popołudniem zerwał się mocny wichur, myślałam, że złamie orzecha. Popadało z 15 minut, 2 razy zagrzmiało i się uspokoiło, ale temperatura zaraz spadła do 25 stopni, było czym oddychać. Cytat:
Myślałam, że do południa wypiję kawę w ogrodzie, ale się nie dało. Na prognozie widziałam, że na Podkarpaciu powinno padać, nawet burze było widać. A jak było w rzeczywistości, to same wiecie, może wieczorem coś się zmieniło. Tarninka pewnie na łono wybyła. bo nic się nie odzywa. Miłego wieczoru i spokojnej nocki Wam życzę. |
|
||||
Dzień dobry niedzielnie....
Dziś może będzie trochę oddechu, bo od rana nie praży...jest ożywczy chłodek i tylko 19 stopni - jak narazie. Cytat:
Planów na dziś nie mam żadnych, jak na niedzielę przystało...będę świętować. Pozdrawiam....Dobrego dnia....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry
Gdzieś daleko wieczorem grzmiało, raz się błysło i padał deszcz na tyle duży,
że zapełnił beczki. Ale beczki nie były jeszcze puste. Dziś mam 20C, zachmurzenie widzę, inna pogoda, niższa temperatura = inny świat. Rozmawiałam wczoraj z Kamą. Odczuwa ból w barku, chodzi na zabiegi prywatnie. Z okiem jej też nie jest dobrze, tzn nie ma poprawy, ale żeby utrzymać stan taki jaki jest musi co miesiąc ( czy dwa) brać zastrzyk w oko i to jej komplikuje życie. Zastrzyki ma we Wrocławiu, u nas musiałaby płacić sporo. Mój kuzyn kiedyś je kupował, jeden zastrzyk kosztował około tysiąc zł. Leki podrożały jak wszystko, średnio o 10% U mnie nic nowego. Dziś moja rodzina leci na Kretę. Pewnie ich trochę wytrzęsie w samolocie, bo muszą przelecieć przez front atmosferyczny. Ale potem lazury i ciepłe morze wokół. Odpoczywajcie po tygodniowym nieróbstwie, taki fart się nam nie zdarza często
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo i Gratko. Izo, też dziś będę świętować. Kuzynka mnie zapraszała na obiad, ale jakoś nie miałam ochoty, dziś robię sobie cukinię. Gratko, ale pięknego trzmiela upolowałaś na jeżówce. U mnie też się ochłodziło, jest czym oddychać, ale deszczu by się więcej przydało. Cytat:
Bark to jeszcze długo może jej dokuczać, ale z tymi oczami to już większy problem. Trzymam kciuki, żeby wszystko było lepiej. Cytat:
Ciekawe czy Lulka jeszcze dalej wędruje po górkach, czy osiadła w dolinkach, a może była na jakichś koncertach. Wpadnie, to nam wszystko sprawozda. Miłej niedzieli dla Wszystkich. |
|
||||
Hejka....
Leniwa niedziela mija....dziś miałam dzień luzu i trochę oddechu od upału. Bogda...piękne motyle uchwyciłaś. Bogda....nie tylko Tarninki i Lulki nie ma, ale i Kobra zamilkła...pewnie siedzi na tych swoich latyfundiach i robi przetwory...Ja w tym roku jakoś się nie palę do zapraw. Gratko...pomyślności dla Twoich młodych i fajnego odpoczynku....Będziesz miała psinę pod opieką??? Dzięki za wieści od Kamy.... Miłego wieczoru....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry
Cytat:
Chłopaki są w trakcie kursu na prawo jazdy i to im w łepetynach. Coraz mniej nas pisze, zastanawiam się, czy przetrwamy te posuchę, czy może zawiesić wątek na jakiś czas? Nie chcecie urlopu? Malowałam dziś. Zmieniłam jeden z obrazów na taki On w rzeczywistości nie bije tak po oczach. Miłego Wam popołudnia
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Nie mogłam wcześniej wpaść, przyjechał syn z młodszym wnukiem i siedzieli prawie do wieczora. Starszy wnuk 14-latek już z nimi nie chce jeździć, woli z kolegami, ale w przyszłym tygodniu może będą obaj, obiecałam im wyjście do parku linowego....to go pewnie skusi. Cytat:
Ta budleja wyższa od mnie, taka wysoka urosła, może dlatego, że ma dużo cienia, bo drugą mam o wiele niższą. Też nie robię żadnych przetworów, zresztą nie mam swoich, a kupne ogórki, to nie nie wiadomo na jakie się trafi. Cytat:
Przyjdzie zima, deszcze, to wszędzie się zaludni. Cytat:
I...bym zapomniała, dziś na obiad zrobiłam kotlety z cukinii wg przez Ciebie podanego przepisu. Wyszły pyszne. Sama zjadłam 5 szt. córka 2 (bo mieli inny obiad), nawet zięć zjadł jednego, chociaż warzywnych kotletów nie lubi. Zostały mi 3 i syn wszamał na zimno. Też mu smakowały. I powiem Wam, że robią się szybciej niż w formie placków i wszystkim lepiej smakowały, dużo robi panierka. Miłego wieczoru i dobrej nocki Wam życzę. |
|
||||
Dzień dobry na progu nowego tygodnia.
Witam wszystkich, którzy tu jeszcze bywają. Cytat:
Obraz ciekawy.... Chłopcy zapowiedzieli się na popołudnie...trzeba będzie lecieć do sklepu kupić lody. Narazie nie praży...jest czym oddychać... Pozdrawiam....Dobrego dnia....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Izo. Masz rację, czasem nic nowego się nie dzieje i nie ma o czym gadać, ale można nawet tylko zajrzeć i pomachać i wiadomo, że wszystko jest oki. Będziesz mieć wesoły dzień z chłopakami, pełni wrażeń, buzia nie będzie im się zamykać. Szczęśliwego dnia życzę wszystkim. Trzymajcie się w cieniu. |
|
||||
Pogoda piękna.
Macham, pozdrawiam! Z książką idę do półcienia na leżak. Pewnie będzie też pół czytanie i pół przysypianie. Maluję go dwa dni z przerwami. Abstrakcja na upał.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Bogusiu miałam kiedyś budleję, ale mi wymarzła.
Faktycznie jej kwiaty przyciągają motyle. Teraz mam trzy rodzaje floksów. Tym które rosną najbliżej robiłam fotkę, ale nie mogę przejść koło liliowca i nie zainteresować się. On na to czeka.. Floksy przyduszone suszą, ich nie podlewam, bo dzielnie trwają. Miłego wieczoru!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dobry wieczór....
Gratka przyniosła piękne fotki ze swojego ogrodu...a ja nie mam co pokazać.... tylko w doniczkach kwitną pelargonie....a na ogrodzie petunie samosiejki. Nic ciekawego. Gratko....Abstrakcja na upał bardzo ładna. Bogda...popołudnie z chłopakami wyśmienite....buzie się im nie zamykały...wrażenia nie do opisania. A teraz macham Wam na dobranoc.... Miłego wieczoru....
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór.
Gratko, też mam floksy w kolorze podobne do Twoich, może ciut ciemniejsze, a miałam jeszcze białe i coś je wcięło. A liliowce zginęły w rudbekiach, tak mi się rozsiały, że wszystko zakryły. Nie wiem, czy wgrałam ich fotkę, żeby Wam pokazać. Na abstrakcję wystarczy popatrzeć i zaraz czuć chłodek. Cytat:
Ale fajnie jak wnuki dzielą się z nami wrażeniami, lubię ich słuchać i widzieć emocje. Gada łam dziś z Tarninką. Siedzi na łonie i cała szczęśliwa, może jutro, a może pojutrze wróci dopiero do domu. Prosiła, żeby Was pozdrowić i obściskać...no to Was obściskuję po całości. Cały dzień prawie przesiedziałyśmy w domu, dopiero przed wieczorem wyszłam podlać kwiatki w doniczkach, reszta jakoś sobie radzi. Miłego wieczoru i dobrej nocki. Jutro ma padać i być chłodniej...zobaczymy. |