menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #48321  
Nieprzeczytane 06-02-2023, 09:09
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dzień dobry poniedziałkowo...Hej Bogda....
Zaliczyłam już dziś wizytę u chirurga...czeka mnie jeszcze teleporada u rodzinnego...paskudnie zaczął mi się ten rok...prawie co tydzień do jakiejś niezdrowej. Oby tylko nic groźnego się nie działo, to mogę odwiedzać medyków. Martwi mnie tylko, że moja neurolog nie przyjmuje...jakoś do innych nie mam zaufania.
Wczoraj goście nie zawiedli...było miło...rodzinnie, a ponieważ zostało mam dużo jedzenia dziś będzie powtórka z rozrywki...wprawdzie nie w dużym składzie, ale co najmniej 5 osób będzie.
Za oknem pochmurnie... i 5 stopni na minusie. Na chodnikach ślisko...trzeba bardzo uważać, by nie wywinąć kozła.
Pozdrawiam....Dobrego dnia wszystkim...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48322  
Nieprzeczytane 06-02-2023, 09:13
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 155
Domyślnie

Hej Izo.
Cytat:
Zaliczyłam już dziś wizytę u chirurga...czeka mnie jeszcze teleporada u rodzinnego...paskudnie zaczął mi się ten rok...prawie co tydzień do jakiejś niezdrowej. Oby tylko nic groźnego się nie działo, to mogę odwiedzać medyków.
Izo, to już od samego rana miałaś spotkanie z niezdrową.
Odbębnisz wszystkie wizyty teraz, za to później będziesz miała spokój...kciuki trzymamy niech wszystko będzie dobrze.
Też nie lubię zmieniać lekarzy, ale czasem taka zmiana też jest dobra, zawsze to inne spojrzenie na konkretną dolegliwość.
To wczoraj miałaś fajny dzień, a dziś poprawiny...też fajnie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48323  
Nieprzeczytane 06-02-2023, 09:29
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Dzień dobry
Hej, Izo i Bogda
Izo, to się nalatasz teraz po medykach, współczuję

Też miałam wczoraj bardzo przyjemne spotkanie rodzinne
Zięć opowiadał o Omanie i Arabii Saudyjskiej, Dubaju...
wyprawie na pustynię i w góry, piękne wspomnienia
Nie nie wiemy o Omanie, nie wiedziałam, że to taki piękny
górzysty kraj, jak dostanę zdjęcia, coś Wam
tu wrzucę, bo zachwyciłam się krajobrazami
Degustowaliśmy między innymi annonę, tak wygląda po rozkrojeniu, te czarne to pestki,
może niezbyt apetycznie na zdjęciu, ale w smaku słodziutki
Zjedliśmy go w ostatniej chwili, bo już dojrzał, a potem szybko się psuje.

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48324  
Nieprzeczytane 06-02-2023, 16:34
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 029
Domyślnie Dzień dobry

Lulko
Nie mogłam odczytać poprawnie co na talerzu pokazujesz, bo nie czytałam
posta o annonie, gdzieś mi się zapodział,i skąd miałam wiedzieć,
że to jadalne podobne do zielonych szyszek albo ananasów, a właściwie to do niczego
niepodobne to annona. Google wyjaśniają i już talerz jest zrozumiały; wszystko pojmuję.
Annona owoce:
Duże, długości do 35 cm, o wadze do 6 kg (zwykle mniejsze, do 3 kg), kształtu nerkowatego, pokryte zieloną skórką podzieloną na pola, na każdym znajduje się kolec. Miąższ jest śnieżnobiały, niejednolity, zawiera ciągnące się pasma delikatnej tkanki, z licznymi czarnymi nasionami długości do 2 cm. Smak bardzo oryginalny, słodkawo-kwaśny, przypominający krem poziomkowo-ananasowy.

Byłam na malunkach, zjadłam obiad i szykuje mi się teraz co najmniej kilkudniowe
siedzenie przy kompie na rzecz UTW bowiem wojewoda ogłosił konkurs i wypadałoby
pisać wniosek. Jutro nasiadówka, a myślałam, że osiemdziesięciolatków zwolnią z takich "przyjemności".
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48325  
Nieprzeczytane 06-02-2023, 16:55
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał gratka
Lulko
Nie mogłam odczytać poprawnie co na talerzu pokazujesz, bo nie czytałam
posta o annonie, gdzieś mi się zapodział,i skąd miałam wiedzieć,
że to jadalne podobne do zielonych szyszek albo ananasów, a właściwie to do niczego
niepodobne to annona. Google wyjaśniają i już talerz jest zrozumiały; wszystko pojmuję.
Annona owoce:
Duże, długości do 35 cm, o wadze do 6 kg (zwykle mniejsze, do 3 kg), kształtu nerkowatego, pokryte zieloną skórką podzieloną na pola, na każdym znajduje się kolec. Miąższ jest śnieżnobiały, niejednolity, zawiera ciągnące się pasma delikatnej tkanki, z licznymi czarnymi nasionami długości do 2 cm. Smak bardzo oryginalny, słodkawo-kwaśny, przypominający krem poziomkowo-ananasowy.
Gratko, post jest na poprzedniej stronie, zacytuję sama siebie;

"Po południu mam gości, będziemy między innymi degustować przywiezione wino Maderę,
poncha i owoc, który nazywa się annona.
Przywiozłam zielony, ale już dojrzał.
Miąższ ma soczysty i słodziutki "

annona, czyli flaszowiec peruwiański

nie powiedziałabym, że w smaku to krem poziomkowo-ananasowy, raczej konsystencja lekko mączna,
ale bardziej soczysta,"zawiera ciągnące się pasma delikatnej tkanki" - tak,
ale smak nieco zbliżony do ananasa, słodki, trudny do określenia





__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : 06-02-2023 o 17:02.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48326  
Nieprzeczytane 06-02-2023, 19:39
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 155
Domyślnie

Dobry wieczór.
Cytat:
Nie nie wiemy o Omanie, nie wiedziałam, że to taki piękny
górzysty kraj, jak dostanę zdjęcia, coś Wam
tu wrzucę, bo zachwyciłam się krajobrazami
Lulka, już Ci dziękuję
Fajnie tak siedzieć na tyłku i zwiedzać
Cytat:
Degustowaliśmy między innymi annonę, tak wygląda po rozkrojeniu, te czarne to pestki,
może niezbyt apetycznie na zdjęciu, ale w smaku słodziutki
Każdy rozkrojony owoc wygląda nieciekawie, najważniejsze, że smaczny, no i inny niż nasze.
Cytat:
Byłam na malunkach, zjadłam obiad i szykuje mi się teraz co najmniej kilkudniowe
siedzenie przy kompie na rzecz UTW bowiem wojewoda ogłosił konkurs i wypadałoby
pisać wniosek. Jutro nasiadówka, a myślałam, że osiemdziesięciolatków zwolnią z takich "przyjemności".
Gratko, a dlaczego mieli zwolnić?
Masz jakieś wątpliwości, że nie dasz rady?
Dasz radę, na wszelki wypadek kciuki trzymamy
Cytat:
Google wyjaśniają i już talerz jest zrozumiały; wszystko pojmuję.
Annona owoce:
Teraz bez wujka Google ani rusz
Dzień był dziś piękny, słonko, lekki mrozik, w sam raz na jakiś spacer, ale real nie pozwolił...tak sobie tłumaczę, bo mi się nie chciało ubierać i wychodzić.
Miłego wieczoru Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48327  
Nieprzeczytane 07-02-2023, 08:05
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dzień dobry....
Za oknem minus 9...pochmurnie i mglisto. Znów dziś siedzenie w domu...bez żadnych planów. Stagnacja.
Bogda...nie mam wielkiego wyboru wśród neurologów...niby przyjmuje jeszcze 4-ch, ale 2-je młodych, niedoświadczonych, a do tych starszych długie kolejki. Zdaję sobie sprawę, że czasem młodszy lekarz jest bardziej dociekliwy, ale nie mam ochoty tłumaczyć i "spowiadać się" od nowa....Zaczekam.
Lulka....ciekawy ten owoc i na pewno smaczny...ale mnie zainteresowała ta buteleczka poncha...z przyjemnością wypiłabym kieliszeczek.
Na fotki od zięcia - czekamy....zawsze to będzie coś nowego.
Gratka...przecież dasz radę...nie jeden program już pisałaś. Powodzenia życzę...
Pozdrawiam...Miłego dnia wszystkim....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48328  
Nieprzeczytane 07-02-2023, 09:01
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie Dzień dobry

Cytat:
Napisał Iza_bella

Lulka....ciekawy ten owoc i na pewno smaczny...ale mnie zainteresowała ta buteleczka poncha...z przyjemnością wypiłabym kieliszeczek.
Na fotki od zięcia - czekamy....zawsze to będzie coś nowego.
Hej Izo
Buteleczka poncha już osuszona, zresztą była niewielka
Smak rumu z dodatkiem soku z marakui... mnie smakowała, chętnie bym Ci nalała kieliszeczek
Na te fotki z Omanu trzeba będzie poczekać trochę dłużej, bo mam zapełniony tydzień, różne
spotkania w kalendarzu, urodziny przyjaciółki a na koniec tygodnia wyjazd na koncert na trzy dni...trochę mnie nie będzie.
Na termometrze za oknem chyba -7°C, mam mus wyjść, a wcale nie mam ochoty.

Wkleję Wam drugi dziwny owoc, który przywiozłam do domu, to owoc monstery dziurawej,
tydzień dojrzewał, aż się otworzyły te łuski i zaczęły odpadać.
Po spodem biały miąższ podobny w smaku do ananasa,
smaczny



tak wygląda monstera, znacie ją, może nawet macie w swoich domach



Dobrego dnia Wam
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48329  
Nieprzeczytane 07-02-2023, 09:16
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 155
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Izo i Lulka.
Cytat:
Na termometrze za oknem chyba -7°C, mam mus wyjść, a wcale nie mam ochoty.
Lulka, dziś lepiej nigdzie nie wychodzić, dostałam alert RCB o zanieczyszczonym powietrzu, wskazują, żeby ograniczyć aktywność na zewnątrz, chyba, że masz mus, to może maseczka by się przydała.
Ciekawie wygląda owoc monstery.
Cytat:
a na koniec tygodnia wyjazd na koncert na trzy dni...trochę mnie nie będzie.
Też fajnie, baw się dobrze.
Izo, też nie lubię zmieniać lekarzy, ale czasem jest konieczność.
Ostatnio zmieniłam kardiologa, ten jest bardziej dokładny i dociekliwy, wszystko wyjaśni tak, że pacjent rozumie, co się do niego mówi.
U mnie rano było -7, teraz -4 i pochmurno, no i śmierdzące powietrze.
Dobrego dnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48330  
Nieprzeczytane 07-02-2023, 09:40
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Lulka, dziś lepiej nigdzie nie wychodzić, dostałam alert RCB o zanieczyszczonym powietrzu, wskazują, żeby ograniczyć aktywność na zewnątrz, chyba, że masz mus, to może maseczka by się przydała.
Hej, Bogda
Niestety mam mus i umówioną wizytę, ale masz rację, może trzeba w maseczce.
Zawsze ją noszę przy sobie na wszelki wypadek.
Nie wiedziałam, czy trzeba je mieć w samolocie i na wyspie,
ale nigdzie nie były wymagane.
Zanieczyszczenie powietrza to insza inszość, jak spada temperatura, zaczynają palić różne śmieci
i już cuchnie
Dzięki
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48331  
Nieprzeczytane 07-02-2023, 11:37
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 155
Domyślnie

Cytat:
Niestety mam mus i umówioną wizytę, ale masz rację, może trzeba w maseczce.
Zawsze ją noszę przy sobie na wszelki wypadek.
To w tym przypadku masz jednak mus.
Też mam zawsze przy sobie maseczkę.
Przy takim powietrzu, moja koleżanka zawsze wychodzi w maseczce, chociaż nie ma pewności, czy to coś pomaga.
Ale przynajmniej jest cieplej.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48332  
Nieprzeczytane 07-02-2023, 18:11
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Przy takim powietrzu, moja koleżanka zawsze wychodzi w maseczce, chociaż nie ma pewności, czy to coś pomaga.
Ale przynajmniej jest cieplej.

W takiej sytuacji maseczka daje tyle co stringi w mróz.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48333  
Nieprzeczytane 07-02-2023, 18:30
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Doby wieczór...
Lulka...monstera dziurawa fajnie wygląda i pewnie tak smakuje... Za kieliszek poncha - dzięki.
Przyjemności na koncercie...baw się dobrze.
Bogda...śmierdzące powietrze to coś strasznego... widziałam w telewizorni, że na Śląsku bardzo zła jakość powietrza....współczuję tym, co muszą wyjść z domu...
Jarku....
Miłego wieczoru....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48334  
Nieprzeczytane 07-02-2023, 19:54
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 155
Domyślnie

Dobry wieczór.
Cytat:
W takiej sytuacji maseczka daje tyle co stringi w mróz.
No nie gadaj, zawsze chroni przed wiatrem i mrozem.
Cytat:
Bogda...śmierdzące powietrze to coś strasznego... widziałam w telewizorni, że na Śląsku bardzo zła jakość powietrza....współczuję tym, co muszą wyjść z domu...
Izo, jak wyszłam na chwilę, to aż gryzło w gardle.
Gdyby było trochę wiatru, to by rozwiało, a tak to wszystko wisiało w powietrzu.
Koleżanka podesłała mi ćwiczenia dla "starszaków", nawet ciekawe i niezbyt męczące.
Już od ostatniego wykładu zaczęłam trochę ćwiczyć, teraz tylko większa mobilizacja i do dzieła.
Wiosna się zbliża, musi się człowiek usprawnić.
Tarninko, wracaj z Madery.
Miłego wieczoru Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48335  
Nieprzeczytane 07-02-2023, 21:34
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie

Izo, dzięki
Gratko, Bogda, córka znalazła w swoim telefonie jeszcze dwa
zdjęcia azulejos z kościoła Jezuitów w Funchal
http://www.klub.senior.pl/showpost.p...post count=89

Też miłego wieczoru Wam życzę
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48336  
Nieprzeczytane 08-02-2023, 08:00
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dzień dobry wszystkim....
Za oknem lekki mróz i piękne słoneczko na niebie...od razu lżej na duszy i radość w sercu. Pewnie wybiorę się dziś na jakiś spacer...mam dość siedzenia w domu.
Bogda...ciekawa jestem tych niemęczących ćwiczeń dla starszaków... Ileż to razy mobilizowałam się do porannej gimnastyki, ale jakoś nie udawało mi się wdrożyć jej na stałe. Ciekawa jestem czy Tobie się uda. Podpowiedz coś.
Lulka...zaraz lecę na Maderę...bywam tam dość często.
Pozdrawiam...Miłego dnia....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48337  
Nieprzeczytane 08-02-2023, 08:57
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 155
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Izo.
U mnie pochmurno i zero stopni.
Trochę wiatru by się przydało, żeby rozgonił smog.
Cytat:
Bogda...ciekawa jestem tych niemęczących ćwiczeń dla starszaków... Ileż to razy mobilizowałam się do porannej gimnastyki, ale jakoś nie udawało mi się wdrożyć jej na stałe. Ciekawa jestem czy Tobie się uda. Podpowiedz coś.
Izo, ćwiczę już chyba czwarty dzień, tak około 20 minut, przed śniadaniem.
Będę się starać wprowadzić ten zwyczaj na stałe, bo wszystko mi się zastało.
Zaraz podam link, może też coś sobie wybierzesz.
Ćwiczę w swoim rytmie, a jak się zmęczę, to robię przerwę.
Też wpadnę na Maderę, póki mam jeszcze luzy.
Dobrego dnia Wam życzę.

Link do ćwiczeń https://youtu.be/wfW47v9psSg
To tylko jeden, ona ma dużo różnych ćwiczeń, muszę sprawdzić i fajnie prowadzi.
Nie wykonuję tylko tych półleżących, kręgol nie pozwala, ale jak go rozruszam, to kto wie.
I takie na rozluźnienie mięśni szyi https://youtu.be/Im4vdZHVwGU
Zresztą, jak tam wejdziesz, to wyszukasz sobie, które najbardziej Ci odpowiadają.

Ostatnio edytowane przez bogda : 08-02-2023 o 09:14.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48338  
Nieprzeczytane 08-02-2023, 09:58
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie Dzień dobry

Cytat:
Napisał Iza_bella

Lulka...zaraz lecę na Maderę...bywam tam dość często.
Izuniu, bardzo się cieszę
Cytat:
bogda
Izo, ćwiczę już chyba czwarty dzień, tak około 20 minut, przed śniadaniem.
Będę się starać wprowadzić ten zwyczaj na stałe, bo wszystko mi się zastało.
Zaraz podam link, może też coś sobie wybierzesz.
Ćwiczę w swoim rytmie, a jak się zmęczę, to robię przerwę.
Też wpadnę na Maderę, póki mam jeszcze luzy.
Bogda, może i mnie zmobilizujesz do ćwiczeń, bo jestem w tej materii leń
Mam nawet pożyczone dwie książki od zięcia o podstawie jogi, ale słabo mi idzie...
na razie opanowuję podstawy teorii, a wszyscy mówią,
że joga to jest coś i warto robić choć ćwiczenia rozciągające!
Dzięki za linki

Takie słoneczka na dzień dobry przynoszę

__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48339  
Nieprzeczytane 08-02-2023, 10:58
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 029
Domyślnie Dobry wieczór!

Bogda dzięki za linki do ćwiczeń. Tak trzymaj!
Jeszcze ich nie widziałam, zaraz tam pójdę.
Co do ćwiczeń, to jestem sceptyczna, nigdy nie udało mi sie wdrożyć żadnych,
nawet tych, które miałam od ortopedy nakazane i napisane na kartce.
Po czterech dniach zapominam i tak już zostaje. Znam jedną osobę, która co rano
ćwiczy 20 minut, a znajomych mam co niemiara i nikt inny się nie przyznaje.
Ale jak mnie kręgol boli, to go przeginam w tzw fokę i mi pomaga.

U mnie dziś słonecznie, mrozik leciutki i lazury.

Najlepszego Wam!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #48340  
Nieprzeczytane 08-02-2023, 17:32
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

Dobry wieczór
Hii u Gratki wieczór się zaczął już o godz. 11-stej
Bogusiu i ja dziękuję za link swego czasu go miałam ale zachorowałam i jak już mogłam się wyginać to mi go gdzieś wcięło.
Może mi się teraz uda chociaż samemu to tak nie za bardzo się chce, postaram się
Gratko moja młodsza psiapsiółka od dawna uprawia gimnastykę słowiańską i twierdzi że się dużo lepiej czuje
Psychicznie i fizycznie.
Zobaczymy czy mnie się uda bo coś za bardzo mi osłabła moja silna wola.
Gratko, Bogusiu, Lulko, Izuniu, Jarku
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:40.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.