Życie samotnych seniorów

[szuanka]

Witam.
Kwarantanny c.d. ale dziś wyniosło mnie na balkon, od czasu do czasu i tam trzeba posprzątać a że mam dość swoich czterech ścian więc szukałam zajęcia poza nimi.
Lodziu, będziemy się ścigać a w razie potrzeby podtrzymywać na duchu. Ja również mam zamówienie od mojej milusińskiej ale to dużo prostsza sprawa bo tylko czapeczka i rękawiczki.
Może w przyszłości będę rozmawiać z czerwonym kapturkiem?

[Izak]

Kochani pisaliście dzisiaj o skierowaniach ja też mam skierowanie na tomograf komputerowy na pilne i termin na pilne mam na stycznia
O zgrozo Pani mnie poinformowała że na pilne to do 15 stycznia a na nie pilne po 15 stycznia. Muszę się radować nie mam innego wyjścia
Miłej i pogodnej nocy życzę albo lepiej przespanej nie przeleżanej.

[Arti]

z wizyty u sąsiadki nici...nie poszłam. Wyszłam z psem a potem zaczęłam szukać kartki z zapiskiem a przy okazji zrobiłam porządek w papierach.
Może jutro ją odwiedzę.

Napisał szuanka

Witam.
Kwarantanny c.d. ale dziś wyniosło mnie na balkon, od czasu do czasu i tam trzeba posprzątać a że mam dość swoich czterech ścian więc szukałam zajęcia poza nimi.

ej Szuanka kozakujesz na tej kwarantannie lepiej byłoby dogrzać a nie wietrzyć się..czy potrzebne ci są powikłania?

[Arti]

Napisał Izak

Kochani pisaliście dzisiaj o skierowaniach ja też mam skierowanie na tomograf komputerowy na pilne i termin na pilne mam na stycznia
O zgrozo Pani mnie poinformowała że na pilne to do 15 stycznia a na nie pilne po 15 stycznia. Muszę się radować nie mam innego wyjścia

Może zasięgniesz języka w NFZ gdzie można zrobić wcześniej
Poza tym ktoś być może w tym m-c zrezygnuje więc pogadaj z panią w zapisach..tam gdzie się zapisywałaś.

No cóż nadreptać się trzeba.

[danusiia]

Napisał Izak

Kochani pisaliście dzisiaj o skierowaniach ja też mam skierowanie na tomograf komputerowy na pilne i termin na pilne mam na stycznia
O zgrozo Pani mnie poinformowała że na pilne to do 15 stycznia a na nie pilne po 15 stycznia. Muszę się radować nie mam innego wyjścia
Miłej i pogodnej nocy życzę albo lepiej przespanej nie przeleżanej.

Hej!To i tak dobrze u Ciebie!Ja mam pilne(nowotwór niezłośliwy języka)na 02 02 2015r.!!! A niech to ta słuzbę zdrowia!

[danusiia]

Ale nie przejmuję się aż tak bardzo!!Najwyżej odetną mi kawałek języka ale będe do Was pisać(nie muszę się wysilać gadką!)I nadal nie opuszcza mnie humor,widzicie?Emeryturę wysłali mi na razie po staremu,poczekam cierpliwie czy będzie wyższa ta nowa.Wczoraj byłam na kursie komputerowym.Nagrałam zdjęcia na płytkę przy szybkiej pomocy informatyczki,ale nie wiem jak to powtórzyć!!!Ale jestem ciemna "jak tabaka w rogu"!!Jeszcze zostały w tym semestrze 3 spotkania powtórkowe to się nauczę!Życze miłego dnia! Aniu,jestes niezawodna!Dziękuję!

[Izak]

Witaj Danusiu teraz po nowemu to rak to choroba cywilizacyjna na którą dostaje się grupę renty na 3. Niedawno tak mnie ktoś uświadomił
Witam samotnych odwiedzających ten wątek i życzę pięknego, cudnego , ciepłego dnia. Ja idę moczyć d..pe w basenie. może nauczę się pływać po żabiemu



Arti bardzo dziękuję za dobre rady zajmę się dziś tym

[hutkow]

U mnie piękny dzionek,serdecznie witam obie Anie,Jolinę,Izak,
Danusię,Gratkę,Kaimę.
Jesteście dla mnie prawie wszystkie miłe i muszę przyznać,
że mnie to ciut peszy a z drugiej strony podbudowuje moje
ego i staję się zarozumiały a broń mnie Panie Boże przed tym.
Muszę jeszcze sprawdzić czy wszystkie Panie pozdrowiłem aby znów nie zostać obwinionym.
Ostatnio obroniła mnie Ania/Arti/ za co jej ślicznie dziękuję,
zaś tej drugiej Ani/Szuanka/ daję klapsa za to,że wychodzi z domu
zamiast cierpliwie znosić ten dopust losu.
Miłego dnia!






I trochę lata tej jesieni./na trzeci obrazek trzeba kliknąć/

[szuanka]

Witam...
Dobrze Wam mówić/pisać cierpliwości...
Cierpliwości to ja mam w sobie spore pokłady- nauczyło mnie życie, ale przecież i te moje pokłady kiedyś się wyczerpują. Wiem czym to może grozić ale czasem robi się coś pomimo...Dziś też muszę wyjść z domu pomimo że pogoda się nieco psuje bo w moim domowym śmietniku zaczyna brakować miejsca, nie ma rady, osiedlowy śmietnik w zasięgu wzroku.
Ważne że już wczoraj wieczorem nie miałam podwyższonej temperatury.
Pozdrawiam...

[hutkow]

Aniu już miałem taki przypadek,że nie mogłem wyjść
na śmietnik a zapełnił się worek moje córki miały
przyjść wieczorem.
Postawiłem worek na klatce schodowej z napisem;
moi najdrożsi sąsiedzi nie mogę wyjść z chałupy
bo mam gorączkę śmietnik jest na parkingu-pomożecie.
I pomogli a nawet chcieli zrobić mi niezbędne zakupy.
Nie da ci ojciec nie da ci matka /o tym pamiętałem/.
Pozdrowienia!

[Kaima]

Tak, masz rację, Edwardzie. lepszy sąsiad za miedzą, niż brat za granicą. Przyglądałam się dzisiaj swoim brzozom, a właściwie ich liściom. One wcale nie są jesiennie żółte, lecz po prostu suche. Dosyć mocno jeszcze trzymają się gałęzi i nie wiadomo, kiedy spadną. To nie jest naturalne, długotrwała susza spowodowała, że liście uschły zanim nastąpił koniec wegetacji.

[Arti]

witajcie... Piękny słoneczny dzień był u mnie ...od rana miałam załatwianie spraw a że wszystkie załatwiłam gładko to z przyjemnością wracałam do domu pieszo ulicami miasta zerkając czasem na bezchmurne niebo.

Napisał hutkow

Postawiłem worek na klatce schodowej z napisem;
moi najdrożsi sąsiedzi nie mogę wyjść z chałupy
bo mam gorączkę śmietnik jest na parkingu-pomożecie.
I pomogli a nawet chcieli zrobić mi niezbędne zakupy.
Nie da ci ojciec nie da ci matka /o tym pamiętałem/.

Ludzie są pomocni...wystarczy do ludzi się zwrócić. i po kłopocie. Chętnie pomogą.

[szuanka]

Aniu, wiem, doświadczałam tego przez 8 kolejnych lat. Co roku wyjeżdżałam na zimę do córki, klucze do mieszkania zostawiałam u sąsiadów z pełnym zaufaniem. Wracałam do domu po kilku miesiącach nieobecności i wiedziałam że wszystko jest dobrze bo nawet telefonowali do mnie sąsiedzi z informacją że jest ok. Jest taka a taka poczta, co zrobić? Zawsze zostawiałam na stole jakieś pieniążki ażeby w razie potrzeby nie musieli wykładać swoich, zostawiałam też zaadresowane koperty i znaczki. Dziś sąsiad pyta kiedy wyjeżdżam bo oni chętnie zaopiekują się mieszkaniem ale ja tym razem zostaję w domu. Jak będzie, zobaczę. Jeśli będzie mi bardzo smutno to pakuję walizkę i... kierunek Śląsk.

[Arti]

Napisał szuanka

Jeśli będzie mi bardzo smutno to pakuję walizkę i... kierunek Śląsk.

no, dobrze jest zmienić klimat

[szuanka]

w tym roku zmieniałam go 4 razy, morze, góry, centrum.... właśnie dlatego zostaję w domu.

[Izak]

A ja idę już spać Dobrej nocy życzę wszystkim samotnym Pa PA całusów 102 a jak dobrze poleci to może być i 103

[hutkow]

Jak ja bym chciał abym mógł zasypiać tak jak Izak,
i spać do rana.
Jak położę się wcześnie spać to budzę się w środku nocy,
i koniec spania,nad ranem zasypiam i tak czy inaczej jednakowo
śpię długo i wstaję zmęczony.
Najlepsza godzina do spania to ta godzina,kiedy mi się chce spać.
Na wieczór jest tyle zajęć,że starczy do 23,00,czytanie,film,sport,
internet do wyboru do koloru,
życzę miłego wieczoru.

[szuanka]

a ja właśnie wysłałam coś w nicość - stronkę internetową i nie mogę jej znaleźć. Dobrze mi tak, trzeba patrzeć co się robi.
Będę uparcie szukać.

[Arti]

Napisał szuanka

a ja właśnie wysłałam coś w nicość - stronkę internetową i nie mogę jej znaleźć. Dobrze mi tak, trzeba patrzeć co się robi.
Będę uparcie szukać.

zobacz w historii gdzie ona.

[szuanka]

dzięki za podpowiedź, znalazłam.