menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #50201  
Nieprzeczytane 14-09-2023, 08:33
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 718
Domyślnie

Dzień dobry

. .. . . . .
Dobrego dnia
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50202  
Nieprzeczytane 14-09-2023, 08:35
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 209
Domyślnie

Dzień dobry.
W nocy porządnie popadało, teraz pochmurno i tylko 17 stopni.
Jestem jakaś nieprzytomna, wczoraj późno poszłam spać.
Wieczorem odkryłam, że mam kleszcza, na dodatek w trudno dostępnym miejscu, męczyłam się chyba z pół godziny, żeby go usunąć.
Nie wiem gdzie mnie dopadł.
Dziś dzień raczej bezplanowy, tylko obiad, a co dalej, to pomyślę.
Dobrego dnia Wam życzę.

Hej Tarninko.
Jaki piękny jesienny widoczek przyniosłaś.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50203  
Nieprzeczytane 14-09-2023, 09:00
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 863
Domyślnie

Dzień dobry...Witajcie Tarninko i Bogdo....
Też miałam ciężką noc...co przysnęłam na godzinkę, to wybudzałam się i spania nie było. Jestem wypluta i zmęczona jak po jakiejś orce.
Od rana deszcz pada dość obficie a temperatura niezbyt wysoka. Niby dobrze, bo można odetchnąć od upału. I wysuszona ziemia dostanie porcję wody.
Bogda...fajnie, że sabat udany...zawsze z przyjemnością korzystam z takich spotkań...szkoda, że tak rzadko się spotykamy.
Kleszcza mogłaś złapać w ogrodzie...bytują w krzakach. Ja jakoś rzadko łapię, ale Marysia często przynosi z ogrodu lub z lasu. A pies, gdy tylko nie dostanie tabletki też ma ich sporo.
Tarninko...fajny, sielski widoczek...dzięki.
Miłego dnia....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50204  
Nieprzeczytane 14-09-2023, 09:55
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 043
Domyślnie Dzień dobry

Cytat:
Gratko, też lubię oglądać takie łąki, ale na dużej przestrzeni, wtedy widać ten urok.
U siebie raczej nie lubię takich widoków.
Bogusiu toż ja przywoływałam z pamięci widoki łąk w Beskidzie Niskim sprzed kilku lat.
Łąka po sam horyzont, czyli po górki - jak nazwa wskazuje - niezbyt wysokie.

Starlinków mi się wczoraj o 21 nie udało obejrzeć, bo chmury zasnuły niebo.
Dziś też pewnie nie będzie to możliwe z podkarpackiego. A od jutra nie będą
latać nad Polską w jednym szeregu.

Mam wrażenie, że deszcz zelżał. Rano jechałam na zakupy w gęstej ulewie,
ale za to cały sklep był tylko dla mnie

Jak nie będzie padać, to przyjedzie zięć z wnukiem wymienić drzwi do ganku.
Na razie mierzą siły na zamiary, ale czy znajdą się umiejętności - zobaczymy.

Tarninko dzięki za kolory późnego lata i za znak życia

Miejcie się dobrze
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50205  
Nieprzeczytane 14-09-2023, 12:08
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 209
Domyślnie

Cześć Izo i Gratko.
Izo, bardzo lubię te spotkania sabatowe, wczoraj nawet było nas dużo.
Od lat mamy ustalone, że raz w miesiącu (co nie wyklucza innych spotkań) najlepiej 13-go, ale data nie zawsze nam pasuje, to jak się uda.
Kleszcza na pewno złapałam w ogrodzie, wczoraj z kuzynką zbierałyśmy maliny, pewnie tam mnie ten gad dopadł, albo w city, bo ciuchy zmieniłam, chyba, że ukrył się we włosach.
Cytat:
Bogusiu toż ja przywoływałam z pamięci widoki łąk w Beskidzie Niskim sprzed kilku lat.
Łąka po sam horyzont, czyli po górki - jak nazwa wskazuje - niezbyt wysokie.
Gratko, też o takim właśnie widoku myślałam.
Wczoraj nawet nie próbowałam oglądać starlinków, też niebo było zachmurzone i padało.
Ciekawie to wygląda, ale cały czas kosmos zaśmiecają.
Powodzenia życzę z wymianą drzwi.
Chłopaki dadzą sobie radę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50206  
Nieprzeczytane 14-09-2023, 18:38
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 863
Domyślnie

Dobry wieczór...
Deszcz padał całe przedpołudnie, więc musiałam iść na masaż w deszczu...nogi zmoczyłam i teraz leje mi się z nosa. Zawsze coś mi się przydarzy...
Fajnie, że tak zdrowo popadało...nie trzeba będzie latać z konewką. Podlałam tylko pelargonie wiszące pod dachem, gdzie woda nie doleciała.
Gratko...mam nadzieję, że Twoim panom udało się zamontować nowe drzwi. Będziesz miała pięknie...
Bogda....
Miłego wieczoru i spokojnej, przespanej nocki...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50207  
Nieprzeczytane 14-09-2023, 20:51
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 209
Domyślnie

Dobry wieczór.
Cytat:
Deszcz padał całe przedpołudnie, więc musiałam iść na masaż w deszczu...nogi zmoczyłam i teraz leje mi się z nosa. Zawsze coś mi się przydarzy...
Izo ...jak to mówią...ciągle mamy pod górkę, albo kłody na drodze.
Weź może aspirynę, herbatkę z sokiem malinowym, nogi wymocz w mocno ciepłej wodzie, to szybciej przejdzie.
U mnie dziś nie padało, temperatura ludzka, czasem nawet chłodnawo było.
Podziałałam trochę z sekatorem, ogoliłam dwa krzaczki i starczy.
Resztę dnia spędziłam na obijaniu się.
Miłego wieczoru Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50208  
Nieprzeczytane 15-09-2023, 07:54
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 209
Domyślnie

Dzień dobry.
Rano to właściwie nie ma co pisać...noc minęła spokojnie, nigdzie jeszcze nie wychodziłam, to i plotek żadnych nie słyszałam.
Pogodowo ma być fajnie.
Chyba za trochę wybiorę się na zakupy spożywcze.

A teraz zapraszam na kawę

Miłego dnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50209  
Nieprzeczytane 15-09-2023, 08:22
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 863
Domyślnie

Dzień dobry... Witaj Bogdo.
Dzięki za kawę...od czasu ataku woreczka żółciowego i operacji odzwyczaiłam się od codziennego picia kawy na czczo...zresztą teraz piję ją raczej sporadycznie i zawsze z mlekiem (chociaż nie lubię) i płaską łyżeczką cukru...ponoć zdrowsza. Niemniej dziś poczęstuję się Twoją...
Noc znowu była niedospana, a rankiem poleciałam już do spożywczaka na zakupy...wróciłam obładowana.
I zaraz mam wyjście...przy okazji zahaczę o kwiaciarnię...muszę kupić jakąś doniczkę na urodziny sąsiadki.
Bogda...nogi wysuszyłam...aspiryna była...do tego kieliszek koniaku i rozgrzałam się. Wprawdzie z nosa się leje, ale czuję się lepiej.
Miłego dnia wszystkim....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50210  
Nieprzeczytane 15-09-2023, 09:32
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 209
Domyślnie

Hej Izo.
Też nie piję kawy na czczo, dopiero po śniadaniu, bez mleka, ale z cukrem, gorzka mnie wykrzywia.
Pewnie katar przeszkadzał Ci w spaniu, bo nos zatkany i źle się oddycha.
Z nosa swoje musi się wylać, najważniejsze, że czujesz się dobrze.
To znowu masz imprezę urodzinową.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50211  
Nieprzeczytane 15-09-2023, 13:49
kama5's Avatar
kama5 kama5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: podkarpackie
Posty: 5 811
Domyślnie Witam serdecznie.

Miło Was widzieć w komplecie , jakieś niedomagania zapewne dopadają nas co jaiś czas , ale dzięki nim wiemy , ze żyjemy.
Mój rehabilitant uwolnił mnie od ostrego bólu , ale to już nie to " śmiganie " co kiedyś.Kazał mi duzo chodzić , a ja przyznać muszę , ze trochę zrobilam się leniwa .
Zaklepany mam wyjazd do Horyńca na 2 tygodnie.Miałyśmy jechać z koleżanką , ale Jej ten termin nie odpowiada i może dobrze, bo mam pokój z pełnym węzłem sanitarnym i dobre warunki do spokoju.Najbardziej przeszkadzałoby mi chrapanie , bo śpię snem zajaca pod miedzą.
Prognoza na pierwszy tydzień jest obiecująca , jezeli nie bedzie padać to juz bedzie dobrze.Drugi tydzień też bedzie spokojny - chyba . ze długofalowa się nie sprawdzi.
Kasa niemała , ale zdrowie najważniejsze.Zaatakowały mnie stawy rąk i liczę na borowinkę.
Teraz mam wizyty planowane, najważniejsza neurologiczna .Kontrolna oczu wypadła też pozytywnie i znów mam spokoj aż do 15 listopada.

Naszło mnie na knedle ze śliwkami , wyszły puszyste . objadłam się jak ...(.nie wymienię zwierzaka ) jeszcze są na jutro i chyba więcej nie bede robić , bo to się nie opłaca tylko dla siebie , a zamrażarka mała i pełna.

Nie zanudzam , miejcie się dobrze a ja wybieram się do Dominikanów , bo dziś jest święto M. Bożej Bolesnej patronki tego kościoła.Pieta jest cudowna i przepiękna.
Bazylika warta zwiedzania.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50212  
Nieprzeczytane 15-09-2023, 13:53
kama5's Avatar
kama5 kama5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: podkarpackie
Posty: 5 811
Domyślnie knedle

https://youtu.be/6k9o8mtdcSU?si=H8JBeR3UBNIrn0oC

Robiłam w/g tego przepisu , są pyszne.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50213  
Nieprzeczytane 15-09-2023, 18:48
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 863
Domyślnie

Dobry wieczór....
Witaj powrócona Kamo. Cieszę się, że z oczami dobrze...oby tak dalej.
Zdecydowałaś się na leczniczy pobyt w Horyńcu czyli z naszego wspólnego wyjazdu nici - nikt nie podjął tematu, a szkoda. Pewno i ja zdecyduję się na jakiś wypad...3 wizyty lekarskie zaliczyłam...badanie wykonałam...tylko do poniedziałku mam zabiegi, więc od wtorku będę wolna. Trzeba coś poszukać.
Za przepis na knedle dziękuję...kiedyś podawałaś inny przepis na ciasto - z serem...kilka razy robiłam i bardzo mi smakowały.
Bogda...kiedyś kawę piłam po przebudzeniu...tylko na czczo...taki miałam niezdrowy nawyk. Teraz kawa sporadycznie.
Miłego wieczoru i spokojnej, przespanej nocki....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50214  
Nieprzeczytane 15-09-2023, 20:08
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 043
Domyślnie Dobry wieczór!

Witaj Kamo!
Jak masz kontakt z sanatorium w Horyńcu to upewnij się, bo ostatnio się srożyli,
że okłady borowinowe robią tylko kuracjuszom poniżej 70 lat,a właściwie zgodnie
z jakimś papierem ta granica ma wynosić 65 lat. Żebyś się nie rozczarowała.
Ja miałam na kręgosłup jonoforezę borowinową, okładów mi nie przepisano,
chyba niepotrzebnie zeznałam że "jestem sercowa"
Za to kąpieli siarkowych nie limitują.

Drzwi mi nie założyli bo
1) lało
2) za trudna robota i uciążliwa, a chłopaki są leniuszki.
Za to naprawili stare drzwi i wmawiają we mnie, że te stare o wiele lepiej
pasują do ganka i wyglądu chaty niż nowe.

Kusicie tymi knedlami, kusicie....Raz na sezon jest obowiązek zjeść knedle ze sliwkami
i upiec ciasto drożdżowe ze śliwkami. Też pycha. I właśnie jest ten sezon.
Pomyślę, żeby je zrobić na niedzielę.

Kosiłam, a wcześniej wylądowałam u Zielarki przy jeszcze ciepłej szarlotce.
Jutro polatam z sekatorem.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50215  
Nieprzeczytane 15-09-2023, 20:39
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 043
Domyślnie

Dziś imieniny Nikodema. 15 września 1985 roku była to niedziela.
Pamiętna niedziela, kiedy to mąż z córką Anką pojechali na wystawę psów rasowych
i produktem ubocznym tego wyjazdu okazał się maleńki zapchlony piesek.
Ten piesek - Nikuś - skundlony deczko foksterier zmienił nasze życie i nasze charaktery.

Wspominałam ten dzień na blogu z 11-01-2009 roku.http://www.klub.senior.pl/moje/gratk...?s=1&pageno=16
Gdybyście chciały poczytać zamiast dobranocki, to zalecam zachowanie chronologii.
Dobranoc Wam!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50216  
Nieprzeczytane 15-09-2023, 21:03
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 209
Domyślnie

Dobry wieczór.
Witaj powrócona Kamo.
Widzę, że u Ciebie wszystko dobrze, oczy w porządku, rehabilitant się spisał i ból Ci odpuścił.
Teraz jeszcze dwa tygodnie zabiegów, naprawią Cię na pewno.
Wiadomo, że śmiganie już nie takie, ale pewien komfort już masz.
Cytat:
Zaklepany mam wyjazd do Horyńca na 2 tygodnie.Miałyśmy jechać z koleżanką , ale Jej ten termin nie odpowiada i może dobrze, bo mam pokój z pełnym węzłem sanitarnym i dobre warunki do spokoju.Najbardziej przeszkadzałoby mi chrapanie , bo śpię snem zajaca pod miedzą.
Kamo, trzeba w takich sytuacjach używać stoperów do uszu, zawsze ze sobą zabieram, ale nie lubię ich używać.
Gratka pisze, że okłady borowinowe ogranicza wiek, ale na dłonie chyba nie, ja ostatnio miałam, ale czy pomogły...może chwilowo, bo teraz nawet prochy nie pomagają.
Cytat:
Ja miałam na kręgosłup jonoforezę borowinową, okładów mi nie przepisano,
chyba niepotrzebnie zeznałam że "jestem sercowa"
Gratko, lepiej się przyznać, niż sobie zaszkodzić, a jonoforeza też jest dobra.
Cytat:
Za to naprawili stare drzwi i wmawiają we mnie, że te stare o wiele lepiej
pasują do ganka i wyglądu chaty niż nowe.
I może mają rację, bo stare drzwi na pewno są stylowe.
Chociaż czasem nowoczesność nie gryzie się ze starym stylem.
Poza pogoda nie była przyjazna, a drzwi masz naprawione.
Cytat:
Pewno i ja zdecyduję się na jakiś wypad...3 wizyty lekarskie zaliczyłam...badanie wykonałam...tylko do poniedziałku mam zabiegi, więc od wtorku będę wolna.
Izo, jak masz taką możliwość, to szukaj fajnego miejsca na wypad, rehabilitacja i oderwanie się od codzienności, ma na nas zbawienny wpływ.
Przepis na knedle zaraz sobie zapiszę, może jutro zrobię, śliwki dziś kupiłam.
A ja po południu jak wypadłam w ogród, to wróciłam ledwo żywa...zrobiłam porządek z piwoniami, odchwaściłam zagonki z truskawkami, wyrwałam uschnięty groszek i fasolkę, zgrabiłam liście z orzecha, lecą na potęgę, a orzechów nie widać.
Do jutra będzie pięknie, a później to samo.
Jutro mam zamiar upiec szarlotkę, może na cmentarz się wybiorę, zobaczę co mi w duszy zagra.
Miłego wieczoru i spokojnej nocki Wam życzę.

Cytat:
Wspominałam ten dzień na blogu z 11-01-2009 roku.http://www.klub.senior.pl/moje/gratk...?s=1&pageno=16
Gratko, zaraz tam zajrzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50217  
Nieprzeczytane 15-09-2023, 21:27
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 209
Domyślnie

Zajrzałam, poczytałam, trochę się uśmiałam z całej sytuacji.
Ale z małym psem, to jak z małym dzieckiem, lubi być zaopiekowane .
Chciałam wysłać komentarz na blogu, ale mi napisało...podejrzewamy, że to jest spam, albo jesteś robotem...no cuś takiego.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50218  
Nieprzeczytane 16-09-2023, 08:34
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 043
Domyślnie Dzień dobry

Cytat:
A ja po południu jak wypadłam w ogród, to wróciłam ledwo żywa...zrobiłam porządek z piwoniami, odchwaściłam zagonki z truskawkami, wyrwałam uschnięty groszek i fasolkę, zgrabiłam liście z orzecha, lecą na potęgę, a orzechów nie widać.
Do jutra będzie pięknie, a później to samo.
Pełna porannych sił i chęci do cięcia już wybieram w myślach krzewy nad którymi będę się pastwić.
Wczoraj kosiłam odrastający pod drzewami podagrycznik i to co na wiosnę jest piękną łączką.
Piwonie już przycięłaś? Piszą, żeby przed zimą...

Miłego Wam dnia!

P.S. Zaczynam dzień od kawy z ingradiencjami, ale to już mój patent.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50219  
Nieprzeczytane 16-09-2023, 09:04
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 209
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Gratko.
Cytat:
Pełna porannych sił i chęci do cięcia już wybieram w myślach krzewy nad którymi będę się pastwić.
Gratko, też myślę za co się zabrać w taki piękny dzień.
Pomysłów i zapotrzebowań kilka, nie wiem na co się zdecydować.
Powinnam jechać odwiedzić męża zmarłej przyjaciółki (ciągle mnie zaprasza),powinnam na cmentarz, że o ogrodzie już nie wspomnę.
Cytat:
Piwonie już przycięłaś? Piszą, żeby przed zimą...
Gdzieś wyczytałam że teraz powinno się przyciąć łodygi piwonii, ale nie do korzenia, tylko tak w połowie, mają się odwdzięczyć pięknymi kwiatami...zobaczymy.
Bo nigdy tak nie robiłam.
Jeszcze kawę wypiję i zacznę myśleć....
Dobrego dnia dla Was.

Jeszcze mi się przypomniało...szarlotkę obiecałam upiec.
Zaraz się zabieram...

Ostatnio edytowane przez bogda : 16-09-2023 o 09:53.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #50220  
Nieprzeczytane 16-09-2023, 18:33
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 718
Domyślnie

Dzień dobry
Cytat:
gratka
Drzwi mi nie założyli bo
1) lało
2) za trudna robota i uciążliwa, a chłopaki są leniuszki.
Za to naprawili stare drzwi i wmawiają we mnie, że te stare o wiele lepiej
pasują do ganka i wyglądu chaty niż nowe.
Gratko bardzo mądre są te twoje "leniuszki" bo nowe drzwi naprawdę nie pasują.
Zepsują cały urok tej cudnej chatynki , ganeczku
Nie psuj jej
Nikodem cudny
Bogusiu ,Izuniu, Kamo,
Kobro przyjdż chociaż na chwilkę
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:50.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.