|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1661
|
||||
|
||||
Witam Was kochani późna porą. Fajnie sobie tu piszecie , poczytałam i postanowiłam do Was napisać . Irenko , ja byłam wczoraj w aptece , ale do fryzjera jakoś na razie nie jest mi dane trafić nie mam kataru , ale niespodziewanie , wycieka mi woda z nosa , muszę się bardzo pilnować bo nawet tego nie czuję , a teraz chodzi się w maseczce i niespodziewanie można ją zamoczyć . Chciałam zakupić krople do nosa , ale może to być związane jeszcze z przebytym półpaścem tak powiedziała mi Pani mgr w Aptece , powiedziała , że miałam podrażnione błony śluzowe i to może być jeszcze z tym związane, albo mnie przewiało. Starsi ludzie to jak dzieci nie wiadomo co zaszkodzi. Dzisiaj też miałam dzień zajęty, ponieważ obiecani sprawcy zalania naszej łazienki jak dotychczas się nie pojawili. Jutro mija miesiąc czasu. Tydzień temu był u nas właściciel mieszkania ze swoją żoną z którego zalali nas jego pracownicy i zapewniał , że się z nimi kontaktował i za tydzień przyjdą i pomalują łazienkę. Oczywiście nie przyszli i po obiedzie postanowiliśmy , że sama pomaluję. Mąż mi przygotował farbę i zabezpieczał mnie jak stałam na drabinie. Pomalowałam sufit i zalane ściany dwa razy bo za pierwszym razem były jeszcze żółte ślady. Zobaczymy dopiero jutro jak dobrze wyschnie, a gdyby jeszcze przebijało to jutro znowu zamaluję i powinno być dobrze. Postanowiłam , że nie będę na przyszłość taka wyrozumiała na moją szkodę. Cytat:
Jak dla mnie wystarczy mi zwykła , a co dopiero jak bym się dowiedziała o moich wszystkich niedoskonałościach... Nie przeczę taka waga to dobra rzecz , ale może zostawiać ślady na psychice. Druga sprawa to pytasz jak wgrać zdjęcia z galerii aparatu telefonicznego. Cytat:
Plików Obrazy na komputer, a jeśli chodzi o mnie to ja idę na skróty i bez kabelka wgrywam za pomocą Facebook na Messengera. Zaraz Ci napiszę jak to robię;- Wchodzę w Galerię w telefonie, klikam na zdjęcie i pod zdjęciem otworzą Ci się znaczniki, wyślij do Messenger i wpisz , że wysyłasz do siebie ,swoje imię i nazwisko. Dostajesz każde zdjęcie na swojego Messengera , nikt ich nie widzi. Na Messenger klikam na zdjęcie i daję - Zapisz jako i mam to zdjęcie zapisane w Plikach - Moje Obrazy. Możesz usunąć zdjęcia z Galerii telefonu , ale masz już zapisane u siebie w komputerze. Przynajmniej ja tak robię i zrobione zdjęcie w telefonie każde bezpośrednio tak pobiorę na Messengera. Znowu się rozpisałam , pozdrawiam , dobrze przespanej nocy. Dobranoc. Data 10.09.-2021r. Strona 529. # 10573 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1662
|
||||
|
||||
______________
Witam wszystkich w sobotnie popołudnie. Gotuję obiadek i będę musiała jeszcze raz pomalować w łazience bo jeszcze niewiele , ale miejscami są żółte plamy, myślę , że to będzie dobrze. Piszę do Was teraz bo potem trudniej o wolny czas. U mnie piękna słoneczna pogoda , wypiliśmy z mężem kawką na Balkonie i przesiadujemy sobie przy stoliczku na świeżym powietrzu. Dość tego lenistwa i trzeba się brać za pracę. Jurek tak jeszcze pomyślałam , że zdjęcia możesz też przesłać z telefonu na komputer na maila. Napisz mi jak sobie poradziłeś. Dla przypomnienia dla Was kto jeszcze się nie zdążył przeprowadzić Spisu Powszechnego ma czas do końca września. Ja już dawno się spisałam telefonicznie sama zadzwoniłam na infolinię. Poszło sprawnie. Jarek jest też zapracowany i Bogusi nie widać , Zosia się gdzieś nam zawieruszyła . Hop!!!, hop!!! czekamy na Was. Tęskno tu bez Was. Pozdrawiam , kawkę dla Was zostawiam , miłego sobotniego popołudnia. Data 11.09.-2021r. Strona 529. # 10574 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1663
|
||||
|
||||
Witam nasz słodki Ul. Tym bardziej słodki bo Irenka zaopatrzyła się w miód z innej pasieki . Niech Ci służy na zdrowie. Zosieńko kawkę wypiłam z rana a teraz ja jestem na ukończeniu obiadu. Laptop i rowerek mam na Balkonie. Dzisiaj przyjemnie , cieplutko, wczoraj postraszyło deszczem nawet zagrzmiało. Po południu jak nas lenistwo nie ogarnie może wyjdziemy na małą przechadzkę. Jurek jak rozkminisz z córką galerię zdjęć to napisz mi jak to zrobiliście. Ja jeszcze jestem zalogowana na mam konto w Google ;- gmail.com . Mam z tym kontem skonfigurowany telefon i jak robię zdjęcia telefonem to automatycznie też mi się wgrywają na koncie w Google gmail.com Wchodzę w Google klikam po prawej stronie w kwadracik z kropeczkami , Galeria i w zdjęcia i od razu mam zdjęcia , które przed chwilą robiłam aparatem . Klikam ;- Zapisz i mam w moich plikach w moich obrazach. Miłych spotkań w gronie rodziny i znajomych . Pozdrawiam , kawkę Wam zostawiam. __________ Przesyłam Wam link na paski ozdobne do komentarzy , które wstawiam , korzystajcie . https://www.google.pl/search?q=netwo...w=1252&bih=534 https://www.google.pl/search?q=netwo...ih=7 36&dpr=1 Data 12.09.-2021r. Strona 530. # 10580 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1664
|
||||
|
||||
________
Witam w nowym tygodniu u mnie dzisiaj pochmurno pokropiło deszczem jest bardzo świeże powietrze, a teraz nawet słonko wyjrzało. W nocy źle spałam dopiero usnęłam nad ranem , ale i tak obudziłam się po czterech godzinach i byłam już wyspana. Cytat:
jest ich bardzo dużo. Niektóre linki są długie i nie widoczne są końcowe ich rozszerzenia. Dopiero jak wstawi się obraz do paska to wiadomo , że to nie ta końcówka rozszerzenia linku. Trzeba próbować do skutku. Widzę , że wstawiasz obrazki, zmieniło się nieco w ustawieniach. Podaję jak pobierać. - Chcesz pobrać ten obrazek, pasek kwiatów. Klikam na ten obrazek prawym klawiszem myszki , otworzy się tabelka z napisami , kliknij na napis - Otwórz obraz w nowej karcie. Na górze w pasku pojawi się ten link https://gifsdomi.files.wordpress.com...r-fleur-26.gif - skopiuj ten link , kliknij w żółty kwadracik w pasku tabeli, gdzie piszesz - WSTAW OBRAZ - OK. Gotowe . Poprawne rozszerzenia plików: Na końcu linku obrazka ma być skrót rozszerzenia - n.p. ;- bmp doc gif jpe jpeg jpg pdf png psd txt zip Najlepsze są końcowe skróty jpg, albo gif. wtedy nie trzeba ich wgrać przez Hosting tylko bezpośrednio pobierać . Cieszę się , że córka pomogła Ci wgrać zdjęcia z aparatu do komputera. Twój Kot - Leo, znosi Wam zdobycz jak to było kiedyś , chce się z nią z Wami podzielić. Pamiętam jakiego kiedyś strzelił focha i wyprowadził się z domu jak Pani na niego pokrzyczała. Długo go szukaliście. Maja córka od małego dziecka chciała mieć wszystkie zwierzątka w domu, wszystkie by przygarnęła, mieliśmy koty, psy, świnkę morską , Chomiki, Papugę itp, wymagało to pielęgnacji. Jakoś pusto dzisiaj na wątku. Wszyscy zapracowani. Pozdrawiam , kawkę i ciacha zostawiam , miłego poniedziałku. ___ Data 13.09.-2021r. Strona 530. # 10583 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1665
|
||||
|
||||
Dzień dobry u mnie pogodnie jesteśmy po obiedzie i teraz zasiadłam do komputerka z kawką. Irenko rzeczywiście , Picasso niech się schowa z malowaniem jakie Ty wykonałaś na swoim obrazie. Ja też maluję , ale nigdy nie włączyłam takiej wyobraźni kolorów. Jurek , absolutnie mnie nie zrozumiałeś jakiego Ty linku nie możesz znaleźć ? Przesyłam Wam linki na paski ozdobne do komentarzy , które wstawiam , korzystajcie . Kliknij na te linki i otworzą Ci się paski obrazków . https://www.google.pl/search?q=netwo...w=1252&bih=534 https://www.google.pl/search?q=netwo...ih=7 36&dpr=1 https://www.google.pl/search?q=niedz...&bih=735&dpr=1 Podałam na jednym obrazku przykład jak pobierać link obrazka . Obok pokazałam pasek obrazka i jego link. Pisałam z jaką końcówką linki pobierać , żeby wgrać. 1. - Klikasz na pasek obrazka - Pobierz obraz w nowej karcie , albo 2. - pobierz obraz w nowym oknie , kopiujesz link i wstawiasz i to wszystko . Za dokładnie to tłumaczyłam , sami do tego dochodźcie. Wgrywa się tak jak każdy inny obrazek , a przecież wstawiacie obrazki. Tak samo , identycznie pobiera się paski obrazów. Zosia sobie poradziła widzę i bez problemu wstawia paski obrazów. Może niepotrzebnie opisywałam o tych kocówkach w linku i to jest na pewno dla Was nie zrozumiałe, ale sami do tego dojdziecie i nie będę Wam robić w głowie mętliku. Szukajcie sami, pobierajcie tak samo jak wszystkie inne obrazki. Niektóre obrazki nie da się wgrać bo są inaczej zapisane i o tym pisałam , ale trzeba szukać dalej dostępnych i się nie zniechęcać. Ja też szukam. Jurkowi się kiedyś bardzo podobały moje obrazki , że takie są ładne to jak coś ciekawego znajduję to się dzielę z Wami linkami. Jak coś znajdę ciekawego to znowu się z Wami dzielę , korzystajcie też z nich. Ja po prostu wyszukuję w internecie różne linki i lubię wklejać obrazki i różne zdjęcia. Lubię pokonywać różne trudności i je obchodzić z innej strony itp. Nie ma rzeczy niemożliwych jak się chce. Jurek Ci t.z.w. Fachowcy to mają się za kogoś niezastąpionego, najgorsze jest to , że nie dotrzymują terminu , a my na nich czekamy. Ja też czekałam cały miesiąc na malarzy , którzy mnie zalali i nie przyszli. Musiałam się sama wziąć w garść , wejść na drabinę pod sufit i pomalować wysoko sufit i ścianę. Współczuję Ci , że też czekasz na Fachowców , którzy nie dotrzymują terminu. Jurek Twoja waga w tak krótkim czasie drastycznie idzie w dół , oby tak dalej z korzystnym skutkiem dla Ciebie . Bogusi już dawno nie było , ale teraz jest okres grzybobrania to na pewno zbiera grzyby, a jak wróci z lasu to nie ma sił już na nic. Tak samo Jarek ma teraz swój czas na swoje hobby. Oglądałam w Tv film o Rybakach i połowach Ryb nad stawami. Zaciekawił mnie ten film bo od razu kojarzyłam sobie z nimi naszego Jarka. Bardzo ciekawie opowiadali o połowach, wyposażeniu, stroju , ubiorze itp. , że połów bardzo uzależnia. Wszyscy z nich twierdzili , że jak raz się Rybę złapie to będą od tej pory inne razy bo Rybołówstwo bardzo wciąga człowieka nie dlatego , żeby te Ryby łapać i spożywać , a łowi się tylko po to , żeby zapoznać się z Rybą i ją znowu do wody wpuścić. Łowili niesamowite okazy i się cieszyli, ale Ryby z powrotem wracały do wody. To po prostu trzeba lubić . Podziwiałam ich. Pozdrawiam , kawkę zostawiam , miłego tygodnia. Data 14.09.-2021r. Strona 530. # 10591 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1666
|
||||
|
||||
Witam nasze słodkie miodowo. Zosiu biegnę Ci na ratunek. Duży obrazek usuniesz klikając z prawej strony tabeli na napis EDYTUJ i na dole pisze usuń. Żeby zobaczyć napis EDYTUJ po prawej stronie obrazka , musisz na dole przesunąć niebieski pasek który zazwyczaj jest z prawej , strony, ale obraz się rozciągnął i ten pasek jest na teraz dole. Przesuń pasek do końca do prawego rogu , zobaczysz przy tym dużym zdjęciu napis Edytuj kliknij w napis i usuń. Irenko ♥ - ja pobrałam te twoje zdjęcia i napiszę Ci jak to się łatwo robi. Każdy GIF ma autora . Pod zdjęciem jest napis np. weekend i nazwa autora jest zazwyczaj druga, kliknij na ten napis autora , otworzy Ci się zdjęcie , kliknij na zdjęcie prawym klawiszem myszki , a potem na napis - OTWÓRZ OBRAZ W NOWEJ KARCIE. Na górze w pasku skopiuj link i gotowe. Wstaw przez żółty kwadracik tak jak to piszesz . Jeśli będzie obraz zastrzeżony lub będzie miał zapisane inne rozszerzenie to się go nie pobierze. Można pobrać przez swój Hosting tak jak ostatnio wstawiłaś. A to są te obrazki , których nie mogłaś wczoraj wstawić. Wstawiłam je tak jak Ci wyżej napisałam . ♥ Irenko , a jednak nie wszystkie linki można wstawiać jak się sama przekonałaś i nie wszystkie obrazki pobierzemy bo mogą być zastrzeżone prawem autorskim , albo inaczej zapisane itp. Można tylko pobierać poprawne rozszerzenia plików:- takie jak;- bmp doc gif jpe jpeg jpg pdf png psd txt zip Inne rozszerzenia końcowe linków nie otworzą obrazu. Twoje linki które pobrałaś były za długie i nie poprawne rozszerzenia. Poniżej tabeli w której piszemy komentarze i wstawiamy obrazki jest tabela dodatkowych Opcji, którą każdy z nas ją ma. Wklejam Wam do wglądu i tam pisze jakie są poprawne rozszerzenia plików . Przejedź kursorem w dół i zobaczysz tą tabelę i zrozumiecie co miałam na myśli. Każdy z nas ma taką tabelkę z dodatkową opcją informacji. ♥ ________ Jurek nie ma to jak pomoc sąsiedzka. Gratuluję sąsiada , pomocnego i jak widać wrażliwego na potrzeby sąsiedzkie. Mam też dobrych sąsiadów i w razie potrzeby możemy na siebie liczyć. Staram się być uczynna szczególnie dla starszej Pani, którą namawiam na pomoc z MOPS-u. jej syn poczynił już w tym kierunku starania. Mieszka sama ma syna który ją często odwiedza robi większe zakupy itp, pomaga jak może, a drugi syn mieszka w Niemczech. Czasami jak się do nas zwróci to robimy jej zakupy. Od dłuższego czasu jej pomagam o co mnie tylko poprosi. Ma zapalenie i uszkodzenie nerwu barkowego lewej ręki , a chodzi za pomocą chodzika trudno jej się nawet poruszać chodzikiem , a co dopiero , ubierać czy wykonywać higienę osobistą. Dzisiaj jej syn miał pojechać z nią na Komisję Rehabilitacyjną i nie wiadomo czy się zakwalifikuje po leczeniu na Rehabilitację 3-tygodniową w specjalnej placówce. Zosiu ja nie mogę Ci tego zdjęcia usunąć nie mam takich uprawnień , musisz usunąć je sama . Napisałam jak to zrobić i masz czas tylko do 3-ch dni bo potem już nie wejdziesz by usunąć. Zresztą jeśli chodzi o mnie to zdjęcie mi nie przeszkadza. Irenko ja w miarę możliwości pomagam każdemu , Ty też jesteś taką dobroczynną osobą i lubisz podzielić się ze wszystkimi, dźwigasz książki by inni z nich korzystali. Jurek jeśli chodzi o pobieranie zdjęć to każdy link będzie inny i inaczej zapisany. Wgrywajcie sobie tak jak potraficie i nie sumitujcie się moją podpowiedzią. Chciałam się tylko z Wami podzielić ciekawymi obrazkami, a Wy wgrywajcie sobie po swojemu jak Wam wygodnie. Każda pomoc dla ludzi się liczy, ludzie , którzy maja w sobie empatię, wrażliwość na potrzeby drugich są po prostu nieocenieni i takich życzę Wam sąsiadów. Spijcie słodko, odpoczywajcie by wstać wypoczętym. Pozdrawiam , dobrze przespanej nocy i miłych snów. Dobranoc. Data 15.09.-2021r. Strona 530. # 10599 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 16-09-2021 o 00:05. |
#1667
|
||||
|
||||
________
Witam Czwartko-ludkowo. Na dworze pochmurno , ale przyjemnie , popadał deszczyk i powietrze od razu zrobiło się świeżutkie. Powoli się wypogadza. Zresztą niech pada , po deszczu będzie jeszcze więcej grzybów. Teraz dla grzybiarzy to żniwo bo dużo grzybów w lasach, pogoda im sprzyja. Irence dziękuję za kawkę i smakołyki. Zosiu cieszę się , że poradziłaś sobie z usunięciem dużego obrazka. Dzwoniła do mnie sąsiadka , że jest po konsultacji z lekarzem i zarejestrowano ją na rehabilitację z numerem 3-tysięcznym... i trzeba czekać w kolejce. Oniemiałam. Dostała skierowanie na rezonans magnetyczny i najszybciej można się dostać w Szpitalu MSiW, ale też trzeba czekać. Syn pojechał ją zarejestrować. Nawet do lekarzy Prywatnie są kolejki. Nasz kuzyn obecnie leży w Szpitalu, wzmaga się z prostatą , muszę zaraz do niego zadzwonić , a do lekarza Urologa Prywatnie też czekał długo w kolejce. Był okres urlopowy z tego tytułu utworzył się dłuższy czas oczekiwania na wizyty do lekarzy. Ja Prywatnie na wizytę do Dermatologa też czekałam dość długo. Takiej służby zdrowia żeśmy się doczekali i nic nie wiemy na ten temat , dopóki to nas nie dotyczy. Życzę Wam zdrówka bo to jest najważniejsze, dbajcie o siebie. Pozdrawiam. Data 16.09.-2021r. Strona 530. # 10606 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1668
|
||||
|
||||
Witam nasz słodki Ul. Irence dziękuję za dobranockę, Zosi i Jurkowi za pozdrowienia, które Wam odwzajemniam. Jurek dobrze mają z Tobą Twoje dziewczyny , podwieziesz je , gdzie sobie zażyczą , a nawet dotrzymasz towarzystwa przy zakupach i Tobie w zamian się też coś nowego dostanie. Coś przy okazji Ci kupią. Nie spałam dobrze bo wczoraj wieczorem dowiedziałam się od córki , że nasz Zięć miał wypadek na motorze . Jego motor to kolos waży ponad 350kg. To stało się w niedzielę pod Międzylesiem , a ja dopiero się wczoraj dowiedziałam bo nie chcieli nas martwić. Karetka Pogotowia zawiozła go do Polanicy , gdzie natychmiast miał operację nogi. Córka przysłała nam zdjęcia , ma założone na nodze urządzenie, rusztowania metalowe, śruby w nodze stopy i kości piszczelowej . Dzisiaj córka pojechała swoim samochodem zabrać go już do domu , a za dwa tygodnie ponownie ma wrócić do Polanicy na drugą operację i będą mu wstawiać śruby w nodze do środka bo miał zmiażdżoną stopę , kości paliczków i kość piszczelową. Po wypadku , motor dostarczyli córce do domu na lawecie nawet nie był uszkodzony. Rozmawiałam z Zięciem wczoraj przez telefon , pytałam jak to było , tłumaczył mi , że zjeżdżali z góry, miejscami droga była zasypana żwirem, wpadł w koleinę i motor się przechylił przygniatając mu nogę. Dobrze , że ten motor miał ochraniacz z rur które go ochroniły przed większym nieszczęściem. Z przodu miał szybę i nawet się nie stłukła i na szczęście w tym odcinku , gdzie przejeżdżali były metalowe ochronne barierki i motor z nim poleciał na te barierki bo gdyby nie to, zleciał by w dół w drzewa i mógł by się tam zabić tak stwierdził Policjant. Zięć mówił , że nic nie czuł tylko głową otarł o barierki na szczęście nic się nie stało z kręgosłupem szyjnym , kask był porysowany i dalej mi tłumaczył ze stoickim spokojem, a ja cała drętwiałam z wyobraźni;- - że ubranie ze skór ze specjalną kamizelką , która chroni żebra , sprawdziły się bo go uchroniły tylko stopę przygniótł mu motor i buty okazały się być za miękkie. Tłumaczył , że to był moment. Pocieszał , uspakajał mnie zamiast ja jego. Dobrze , że on żyje... Teraz się nacierpi , a córka razem z nim bo wszystko będzie na jej głowie . Dzisiaj żeby go w coś ubrać z tym metalowym rusztowaniem to zawiozła mu spodnie rozpinane na boku na zaczepy. Jakoś go dowiezie samochodem. Nie dość , że jest bardzo poważnie chory i przed nim dużo różnych badań onkologicznych , czeka na badanie PET/CT PET/MR w Gliwicach i oby nie pokrzyżowało to teraz terminu , dopiero na przyszły rok ma wyznaczony termin operacji kolan w Korfantowie k/ Opola to jeszcze teraz ten wypadek mu się przydarzył... Jakieś fatum wisi ostatnio nad naszą rodziną , kuzyn męża w Szpitalu oczekuje na operację prostaty tylko same złe wieści z każdej strony. Muszę kończyć bo się rozpisałam . Pozdrawiam , kawkę i ciacho zostawiam. Zdrowia, zdrowia Wam życzę. Data 17.09.-2021r. Strona 530. # 10614 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1669
|
||||
|
||||
Przyszłam po cichutku na paluszkach bo leżycie już w swoich łóżkach na wygodnych , mięciutkich poduszkach. Życzę Wam dobrze przespanej nocy i słodkich snów. Dobranoc. Data 18.09.-2021r. Strona 530. # 10619 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1670
|
||||
|
||||
__________
Witam Was serdecznie już w drugiej dekadzie- Września. Jest już z nami Bogusia , Jarek którzy wrócili z wypoczynku. Irenka po zaistniałych sytuacjach Jurka w łazience i poradach Jarka , krótko skomentowała. Cytat:
odchudzaniu waga wraca w dwójnasób , zdrowiu to jednak nie pomaga i zdaje sobie z tego sprawę , a foto podobnie robię jak Jarosław. Jurek co Ty pokombinowałeś z tymi Taboretami? Aż mi ciarki przeleciały na myśl co mogło się wydarzyć. Jak widać wypadek może się przydarzyć każdemu z nas nawet w domu. Przecież mogłeś uderzyć głową w kafelki i inne przedmioty w łazience ze strasznym skutkiem . Ja jak w łazience malowałam sufit i ścianę to drabinę postawiłam nawet na podgumowanym chodniku by zabezpieczyć ją przed poślizgiem na kafelkach , a z dołu mnie mąż zabezpieczał. W łazience miałam oświetlenie plafonierę pod samym sufitem , poprosiłam zięcia i zmienił mi na dłuższy otwarty żyrandol z łatwym dostępem do żarówki i teraz stając na drugim stopniu drabinki bez problemu wymieniam sama żarówę. Zanim wchodzę na drabinę to wkładam fartuszek z kieszonkami w której mam dobrą żarówkę , a spaloną odkładam w drugą kieszeń. Zawsze sama wymieniam żarówki jak się spali bo mąż ma w kardiowerterze baterię i mu nie wolno mieć styczności z prądem chyba , żeby całkowicie wyłączył korek. Mam teraz wszystkie oświetlenia obniżone z łatwym dostępem do żarówek tylko jeszcze w sypialni mam oświetlenie, żyrandol - wiatrak z odkręcaną plafonierą u dołu i muszę o tym pomyśleć , żeby to zmienić . W sypialni są jeszcze dodatkowe lampki nocne w razie przepalonej żarówki. Trzeba zapomnieć o tym , że było się sprawnym i jednym podskokiem brało się po dwa schody na raz. Każdy rok bezpowrotnie , daje nam znać o zmianach w naszym organizmie. Niemniej jednak podziwiam wszystkich , że się nie poddajemy i czujemy się zawsze być sprawnymi i niezależnymi od nikogo i tak trzymajmy. Pozdrawiam Was serdecznie , miłego dnia. Data 20.09.-2021r. Strona 532. # 10631 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1671
|
||||
|
||||
______ Witam nasze miłe grono , a wraz ze mną przyszła " Pani Jesień ". Mamy od dzisiaj Jesień i za sobą już nam chłody niesie. Dzisiaj obudziłam się bardzo wcześnie i już nie mogłam zasnąć . Jutro przymusowo muszę znowu wcześnie wstać bo jedziemy z samego rana do Szpitala , mąż ma wizytę u Kardiologa , a ja będę miała 7-mego Października USG u Kardiologa to też już nie długo. W Listopadzie znowu jedziemy do Kliniki do Zabrza i tak zawsze jest jakiś obowiązek. Może jutro przy okazji uda nam się odwiedzić kuzyna, który leży w tym samym Szpitalu, albo chociaż coś muszę mu podać przez pielęgniarkę. Odwiedziny chorych są wstrzymane. Dotychczas kontaktujemy się tylko przez telefon. Córka naszego Zięcia przywiozła do domu ze Szpitala , operowali go w Polanicy , ma wstawioną płytkę w nodze i stopie z rurek metalowych ma rusztowanie na nodze. Za dwa tygodnie musi go zawieźć znowu na następną operację córka ma zwolnienie z pracy i opiekę nad chorym mężem. Wypożyczyła łóżko ortopedyczne, kupiła kule , chodzik itp, robi mu sama opatrunki na miejscu w domu. Jest pod opieką fachową i musimy to razem z nim przeżywać. U mnie kaloryfery grzeją już trzeci dzień na dworze chłodno, pochmurno w nocy i nad ranem padał deszcz. Muszę wyjść do sklepu na zakupy. Pozdrawiam, jesienną kawkę dla Was zostawiam , udanego, szczęśliwego dnia. Data 22.09.-2021r. Strona 533. # 10646 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 22-09-2021 o 08:26. |
#1672
|
||||
|
||||
Data 23.09.-2021r. Strona 533. # 10658 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1673
|
||||
|
||||
Witam dzisiaj obecne na wątku Irenkę i Zosię i wszystkich , którzy zajrzą. U mnie słoneczko usiłuje się przedostać przez chmurki. Na dworze fajnie , gdyby nie porywisty wiatr. Zosiu wracaj do zdrowia. Jeszcze dzisiaj nie piłam kawki , dopiero sobie i Wam zrobiłam i zasiadłam do komputera. Pozdrawiam kawkę zostawiam , miłego , szczęśliwego piątku życzę. Data 24.09.-2021r. Strona 534. # 10661 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1674
|
||||
|
||||
Witam nasze miłe grono w jesienną pogodną sobotę. Bogusi dziękuję za smaczną herbatę , Irence za jesienne ciasteczka ze smaczną polewą. Jurku w Szpitalu dbają o Ciebie , zawsze coś Pielęgniarki wstrzykną Ci do organizmu , żeby wyrównać jego poziom. Dobrze , że nie leżysz cierpiący i ważne , że do nas zaglądasz. Czas szybko zleci , ale organizm będzie trochę podreperowany i przygotowany do następnych zabiegów. Cytat:
to my Pszczółki byśmy Ci pomogli, bez naszej pomocy z odkurzaczem nie będzie tak źle. Może pomyśl i na starsze lata przenieś się do bloków też masz zdrowie nadszarpnięte i nie dla Ciebie się tak już forsować . Mój mąż też bierze na czczo Euthyrox N50 , kiedyś jeszcze jak nie brał tego leku , dostał nadczynność tarczycy co wskazał wynik 19 , dużo ponad normę bardzo dużo schudł dostał skierowanie do Szpitala na Cito, ale zadzwoniliśmy do naszej Endokrynolog i powiedziała , na jej odpowiedzialność zleca , że nie trzeba od razu do Szpitala , proszę brać Euthyrox N50 co dziennie na czczo i będzie dobrze. Mąż już długi czas bierze systematycznie ten lek i jest dobrze . Wcześniej pisałam Wam o Aniołach jakimi córka obdarowała dyżurkę lekarzy i Pielęgniarek jak miałam operację serca, Anioły bardzo się podobały , zrobiły wielką furorę i wszystkich urzekły , a teraz takie same pojadą razem na operację naszego zięcia. Zapakowane są już w folię bąbelkową do pudła , zabezpieczone do podróży w bagażniku samochodem. Zobaczcie jakie te Anioły są piękne , białe , skromne duszki. Zapytam Was przy okazji ;- Jak się Wam podobają ?. To nie jest łapówka tylko dar i pamiątka dla całego oddziału. Ja jeszcze po obiedzie musiałam odpocząć i zaraz idę zmywać podłogi. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie, dbajcie o zdrówko, miłego dnia , Jurkowi życzę , miłego pobytu w Szpitalu, Zosi powrotu do zdrówka . Zdjęcia figurek Aniołów. Data 25.09.-2021r. Strona 534. # 10671 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1675
|
||||
|
||||
________
______ Witam nasze miłe grono w pogodną jesienną niedzielę. Irenka ♥- najwcześniej już w ulu się krząta, , kawkę dla nas parzy, nasz Ul stroi obrazami i jesienną barwą . Dziękuję kawka mi bardzo smakuje , a ja piję czarną bez mleka z dodatkiem mielonego imbiru. Polecam. Jurek ♥- , a czy Ty już dzisiaj piłeś kawkę?, jeśli nie - to dla Ciebie niosę czerwony winogron , kawkę i do tego batona słodkiego, specjalnie dla Ciebie bez cukrowego. Smacznego . Cytat:
Brzozy miała moja córka , szkoda , że zięć posadził je w złym miejscu bo sąsiadowi jesienią ich liście zanieczyszczały posesję. Z bólem serca, zięć musiał je ściąć, a były takie dorodne o bielusieńkiej korze. Jurek ♥-pisałeś wczoraj po 20-tej i miałam się Ciebie zapytać czy masz na sali Tv, ale odeszłam od komputera , a potem oglądałam Szkło Kontaktowe. Zosiu ♥-jak nas czytasz to mocno Cię przytulam , wracaj szybko do zdrowia bo tu Ciebie brakuje. Bogusia ♥- znalazła chwilkę wpadła z dobrą herbatką i humorkiem by nas odwiedzić . Bogusiu herbatka Twoja smakowała i dawno wypita, czekamy na taką następną smaczną porcję od Ciebie ...Teraz masz dużo pracy bo i z ogrodu trzeba wszystko powoli usuwać . Moja córka cały czas krząta się sama w ogródku bo zięć po wypadku i czeka go za tydzień następna operacja tak , że ze wszystkim zdana jest tylko na siebie. Jarek ♥- , a Ty kolekcjonujesz Anioły? , że masz takich figurek, aż tak dużo?. Figurki tych Aniołów co pokazywałam są dość duże i mają 70cm wysokości. Teraz ostatnio jest w takim zwyczaju wręczanie Figurek Aniołów co oznacza symbol bezpieczeństwa. Spostrzegłam w kilku miejscach już taką sytuację, gdzie są wręczane takie figurki . Nawet moja siostrzenica na ślubie dostała taką figurkę Anioła , teraz wręczanie ich jest w dobrym zwyczaju. Jeśli chodzi o Chorobę Hashimoto to moja kuzynka , która jeździ na wózku wzmaga się z tą chorobą. Miała nawet operację na Tarczycę i w dalszym ciągu bierze lek , Euthyrox N125 . To wymaga codziennej systematyczności. Cytat:
gdy leżysz w Szpitalu , a my wszyscy trzymamy kciuki za pomyślne Twoje badania. Pozdrawiam popołudniową kawkę dla Was zostawiam. Miłej , pogodnej Niedzieli. ______ Data 26.09.-2021r. Strona 534. # 10678 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1676
|
||||
|
||||
Witam w piękny, pogodny Poniedziałek. Witam Irenkę, Bogusię . Irenko ja bardzo lubię jesienne stroiki , robiłam z liści róże , szyszkami , żołędziami, kasztanami zdobiłam świeczniki. Nawet na Balkonie robiłam stroiki. W tym roku jeszcze nie byłam w Parku by nazbierać kasztanów itp, podziwiam Twój zapał dyscyplinę i chęci do uczęszczanie na zajęcia. Nieraz tak bywa Bogusiu , że jak się wali to wszystko na raz , a tym bardziej jak się spieszysz i masz różne sprawy na głowie . Miałaś pecha i myślę , że reszta dnia będzie już inna. Ja tak kiedyś zamykając drzwi zostawiłam klucze w zamku, a to wszystko przez to , że w trakcie zamykania drzwi , pomyślałam czy wzięłam parasolkę i zaczęłam zaglądać do torebki , okazało się , że parasolkę wzięłam to zamknęłam tylko torebkę i odeszłam od drzwi, zostawiając w zamku klucze. Pojechałam do męża do Szpitala i dość długo u niego byłam , wracając poszłam do sklepu. Jak wracałam przy drzwiach wejściowych na dole zorientowałam się , że nie mam kluczy , wpadłam w popłoch i myślałam , że je zgubiłam. Pamiętałam , że miałam je ostatni raz jak zamykałam mieszkanie. Zadzwoniłam do męża , że muszę wrócić do Szpitala i wziąć od niego klucze . Po chwili z balkonu sąsiadka obserwowała mnie, zobaczyła , że stoję na dole przy drzwiach, odezwała się do mnie przez domofon , że klucze są u niej. Sąsiadka wychodząc do zsypu zauważyła klucze w moich drzwiach, zaczęła obserwować moje mieszkanie , ale że to trwało dość długo , a klucze dalej wisiały w zamku , zawołała drugą sąsiadkę , weszły do środka i widzą , że w mieszkaniu nie ma nikogo. Postanowiły zamknąć drzwi i zabrać klucze do siebie. Od tej pory z sąsiadką wymieniłyśmy się kluczami i telefonem w razie czego to mamy ze sobą kontakt. Nie ma to jak mieć dobrych i czujnych sąsiadów. Bogusiu tak to jest jak człowiek ma zaprzątniętą głowę innymi myślami i takie podobne sytuacje mogą się zdarzyć każdemu z nas. Zosi dużo zdrówka , Jurkowi pomyślnych badań , Jarkowi mało opadających liści i pogodnych dni. Dzisiaj zadzwoniłam do Fryzjera i umówiłam się już na jutro na 10-tą rano jestem zadowolona , że taki szybki termin. Pozdrawiam wszystkich , miłego , szczęśliwego poniedziałku. ________ Data 27.09.-2021r. Strona 535. # 10686 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1677
|
||||
|
||||
______
Witam nasze miłe grono w pogodną środę. Irenka przypominała nam , że wczoraj był Światowy Dzień Jabłka, teraz jest pora zbiorów owoców. Wczoraj z rana dane mi było nareszcie po raz pierwszy po chorobie półpaśca , pójść do Fryzjera. Włosy miałam już bardzo długie, skróciłam je do ramion i ufarbowałam na złoty blond. Jestem teraz w barwach Jesieni , ale nadal blondynka. Jurek nie ma to jak w domu chociaż jak pokazywałeś zdjęcia t o miałeś w Szpitalu wszelkie wygody i dobrą opiekę. Kiedyś już Wam też pisałam , że zetknęłam się niejednokrotnie w Szpitalach jak i w Klinice w Zabrzu ze specjalistycznym sprzętem , z wygodnymi nowoczesnymi łóżkami na pilota , zakupione ze składek od Jurka Owsiaka , ofiarowane przez WOŚP, mąż i ja osobiście korzystaliśmy z nich jak również mąż korzystał z Pompy Dyfuzyjnej zakupionej przez WOŚP i różnego innego specjalistycznego sprzętu. Trzeba przyznać , że WOŚP dużo pomaga w zakupieniu sprzętu dla Szpitali. Widzi się wszędzie serduszka nawet na Salach Operacyjnych. To jest jedyna zbiórka na którą co roku nie żałuję pieniędzy na składki dla WOŚP. Jurek , Łóżka podświetlane to dobry pomysł bo nie trzeba świecić światła . Super - pomysłowe . Cieszę się Zosiu, że zdrowiejesz, dbaj o siebie. Bogusiu ja nigdy nie jadłam jabłek kiszonych w kapuście , nigdy się u nas ich tak nie kisiło. Co Rejon to inny zwyczaj. Irenko podziwiam Cię , że w Tobie jest tyle chęci do zajęć i przygotowań do pracy z seniorami. Zawsze Twoje spotkania są ciekawe i jesteś do nich przygotowana trzeba przyznać , że ciekawie je prowadzisz bo byłam na jednym z nich. Życzę Ci samych przyjemnych zajęć i spotkań. Ostatnio we mnie drzemią moje siły i nieco przygasły moje pomysły na spiralę różnych chęci, mam zaprzątniętą głowę nieco innymi sprawami i obowiązkami, spowodowane inną koniecznością. Jarek pokazał się na chwilę i znowu gdzieś wyjechał. Pozdrawiam , jabłuszka zostawiam, miłego popołudnia. Bądźcie zdrowi. ________ Data 27.09.-2021r. Strona 535. # 10697 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1678
|
||||
|
||||
Witam Was Bajkowo Czwartko-ludkowo . Tradycyjnie jak w każdy czwartek. Bogusiu u Ciebie tyle grzybów , że ledwie zrobisz krok i masz pełno ich koło siebie. U mojej córki opieńki rosną na sadzie przy pniu drzewa. Dekoracja z dżinsami jest ładna pod warunkiem , że będzie pod wiatą , zadaszeniem bo warunki pogodowe szybko zmieniły by ich wygląd. Irenka nas smacznym tortem obdarowała i zawsze na dodatek wniesie dozę humoru z zaistniałej sytuacji w ciągu dnia. Nie zawsze mi do humoru bo ostatnio u mnie inaczej się wszystko toczy, niemniej jednak przy każdej zaistniałej sytuacji sprawy można spotkać różne parodie... Z ciekawością czytam każdy Wasz wpis. Zosiu to miłe , że w Klubie stęsknili się za Tobą , a najważniejsze , że już wyzdrowiałaś. Cytat:
nie jesteśmy w stanie prowadzić pogaduchy bo każdy z nas zagląda tu o różnych porach dnia , a czasami nawet po długiej przerwie. Jest nas za mało, żeby prowadzić tematyczne pogaduchy w tym samym czasie , dlatego ten wątek jest wyjątkowy , a poruszaną tematyką dzielimy się na różne tematy. Cieszy jak pamiętamy o sobie i miło , że tu do siebie wracamy. Musisz tak daleko jechać na szczepienie ? , a nie można zaszczepić się bliżej? . Ja na razie o tym nie myślę , czytałam , że musi minąć pół roku od ostatniego szczepienia , żeby przyjąć trzecią dawkę. Pozdrawiam Irenkę , Bogusię , Zosię Jarka i Jurka . Miłego dnia. ________ Data 30.09.-2021r. Strona 536. # 10703 Wrzesień - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1679
|
||||
|
||||
_______ Październik - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
#1680
|
||||
|
||||
Data 01.10.-2021r. Strona 536. # 10714 Październik - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wrocławianie, Wrocławianko zaznacz obecność na 2-gim wątku, wpisz swoje notatki.. | basia2002 | Wrocław | 1050 | 18-10-2017 01:07 |
Piosenki Archiwalne cz. III | Tesa | Muzyka - wątki archiwalne | 507 | 08-09-2008 13:59 |
Piosenki archiwalne - Cz II. | Tesa | Muzyka - wątki archiwalne | 519 | 03-06-2008 16:46 |
Piosenki archiwalne | Jan Sobolewski | Muzyka - wątki archiwalne | 499 | 24-03-2008 03:15 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|